WBA: CZAGAJEW I BROWNE W ELIMINATORZE

Federacja WBA robi porządki w wadze ciężkiej. Do walki eliminacyjnej do miana oficjalnego pretendenta zostali wyznaczeni Rusłan Czagajew (33-2-1, 20 KO) - mistrz w wersji Regular, a także Lucas Browne (22-0, 19 KO), najwyżej notowany w rankingu (#4) wolny zawodnik.

Obie strony mają 30 dni na dojście do porozumienia. Jeśli ta sztuka się nie uda, wówczas o wszystkim zdecyduje oficjalnym przetarg w siedzibie WBA.

Uzbek nazywany "Białym Tysonem" pas WBA Regular wywalczył w lipcu ubiegłego roku, pokonując stosunkiem głosów dwa do remisu Fresa Oquendo. Pełnoprawnym championem od dawna pozostaje Władimir Kliczko (63-3, 53 KO), który cztery i pół roku temu porozbijał i zastopował Czagajewa po zakończeniu dziewiątej rundy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Tomasinho
Data: 25-02-2015 19:55:02 
Drewniany Browne i past prime Czagajew, który miał juz swoją szansę. Czekam na walkę Kliczki z BJ potem Fury, Głazkov i unifikacja z Wilderem. Wygrany tego pojedynku niech sobie czeka.

P.S Kto jest nr 2 i 3 WBA, że dopiero 4 jest dostępny?
 Autor komentarza: Furmi
Data: 25-02-2015 20:01:37 
Jennings (Kliczko) i Powietkin (Perez).
 Autor komentarza: Tomasinho
Data: 25-02-2015 20:07:14 
Dzięki Furmi. Jennings zaraz dostanie w trąbe, Powietkin ma już to za sobą. Joshua na pewno by odmówił w tym momencie podobnie jak Wilder. Konćzą się możliwośco dla Kliczki.
 Autor komentarza: ramzesik
Data: 25-02-2015 20:10:04 
jak Chagaev sie dobrze przygotuje choc juz jego czas minął to wypyka Browna.
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 25-02-2015 20:23:22 
Szmatka WBA ciąg dalszy...
 Autor komentarza: gregor07
Data: 25-02-2015 20:27:54 
W jakim znowu eliminatorze? Browne został wyznaczony jako oficjalny pretendent do paska Chagaeva. Nigdzie nie jest powiedziane, że zwycięzca w najbliższej przyszłości będzie musiał zmierzyć się z Władem, chociaż teoretycznie mistrz WBA Super ma 18 miesięcy na walkę z mistrzem Regular.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 25-02-2015 20:30:22 
Browne to wygra. Chagaev w ostatniej walce wyglądał TRAGICZNIE.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 25-02-2015 20:33:33 
Dobrze niech cos sie dzieje w HW. Swoja droga czy sa jakies wiadomosci odnosnie czy Oquendo dostal od ruskich kase za Chagaeva?
 Autor komentarza: rtg981
Data: 25-02-2015 20:35:00 
Kiedyś Rusłan bez większego problemu łyknął by Brown ale jeśli Uzbek będzie w takiej formie jak w ostatnim pojedynku to może dostać ciężki wpiernicz/KO.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 25-02-2015 20:38:18 
Ile tych eliminatorów? To jest po prostu walka o pas regular. Do walki o pas Regular też są eliminatory, niedługo do interim zaczną robić eliminatory. Całe WBA.
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 25-02-2015 21:36:39 
@progresywny

WBA jest pod tym kątem żałosne. W ogóle to jakim cudem Ci dwaj walczą o prawo pretendenta ? Jeden gruby i past prime, jeden tępy technicznie, bez żadnych perpektyw. Jeśli z kimś wygra to lucky punchem.

Czagajew ostatnio postawił na masę i dobrze mu to nie wyszło, chciał zwiększyć siłę ciosu a okazało się ze miał problemy z zadaniem czystych ciosów i ogólnie wolny był jak mucha w smole.

Większy sens by był jakby zawalczył Tarver z Pulewem :D Chętnie zobaczyłbym jeszcze raz Kubrata z Władem.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-02-2015 22:57:45 
Zarowno Ruslan Chagaev jak i Lucas Browne, to piesciarze majacy szanse bycia branymi pod uwage tylko ze wzgledu na slaby stan wagi ciezkiej. Oprocz Wladimira, jest zaledwie paru piesciarzy w tej dywizji, na ktorych warto zwrocic uwage, wiec i sie nie dziwie organizacjom bokserskim, ze ogrzewaja takich jak Chagaev, ktory przeciez tak naprawde nigdy nie byl zadnym elektryzujacym publike bokserem. Lucas Browne nigdy nie byl i nigdy nie bedzie, wiec sie nie dziwie fanom iz takie wiadomosci odbijaja sie jak dosc nieprzyjemnym echem.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-02-2015 23:06:04 
Czekam na kolejna walke Wildera i powrot Davida Haye. Interesuja mnie kolejne pojedynki Povetkina , Jenningsa i Fury, jak rowniez licze na powrot Bermane Stiverne'a. Z mlodszych to z pewnoscia Anthony Joshua, Charles Martin i Trevor Bryan. Reszta tak naprawde to szarosc.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-02-2015 23:11:16 
Zreszta spojrzcie sami na obecny stan dywizji ciezkiej i porownajcie jej wizerunek z tym co stanowilo krolewska w latch dziewiedziesiatych. Nic dziwnego, ze mamy niesmak patrzac na takich jak Chagaev czy Browne.

Top 10 HEAVYWEIGHT DIVISION
February 2015
by cop

1. Wladimir “The Boring Champ” Klitschko
2. Deontay “The Bronze Bomber Assassin” Wilder
2. Alexander “The Ruskiy Witya” Povetkin
3. Bermane “B’Ware” Stiverne
5. Bryant “By By” Jennings
6. Tyson “Wooden Irish” Fury
7. Vyacheslav “Ukrainian Average Guy” Glazkov
8. Chris “Burrito” Arreola
9. Steve “Crying Baby” Cunningham
10.Anthony “Big Brit” Joshua

TOP 10 HEAVYWEIGHT DIVISION
1991-2000
1. Lennox Lewis – Znakomite warunki fizyczne 6’5” I 245 lbs. Zwyciestwa nad takimi jak Razor Ruddock, Frank Bruno, Ray Mercer, Andrew Golota, Michael Grant, Shannon Briggs, Evander Holyfield czy zamykajace dekade nad Davidem Tua, jak rowniez pokonanie w rewanzu Olivera McCall, sa potwierdzeniem olbrzymiej klasy tego jamajsko-kanadyjsko- brytyjskiego piesciarza. Niewielu piesciarzy w historii wagi ciezkiej mialo taka kombinacje warunkow fizycznych, zdolnosci, talentu jakimi operowal Lennox Lewis.
2. Evander Holyfield – po zdominowaniu cruiserweight division, Evander pomimo niewielkich rozmiarow stal sie glownym graczem wagi ciezkiej, a jego boje z Riddick Bowe, Mike Tyson, Michael Moorer czy Lennox Lewis w latach dziewiedziesiatych to juz klasyki gatunku. Niektorzy moga argumentowac, ze pozycja numer dwa nalezy sie dla Bowe, gdyz w calej trylog z Evanderem zaliczyl dwa zwyciestwa, ale moim zdaniem ogolny wiekszy wklad w te dekade ma wlasnie Holyfield.
3. Riddick Bowe – znakomite warunki fizyczne 6’5” & 245 lbs, poparte zwyciestwami nad Holyfield pozwolily w pierwszej polowie dekady upatrywacn wlasnie w Bowe dominatora tej dywizji, aczkolowie milosc do duzej ilosci potraw, jak i niezbyt duza chec do treningow spowodowaly iz w 1996 roku Andrew Golota wybil Riddickowi z glowy boks na zawsze. Legalnie czy tez nie, Golota zdemolowal Bowe dwukrotnie, aczkolwiek oficyjalnie sa to w rekordzie Ridddicka dwie dyskwalifikacje Goloty.
4. Mike Tyson – w latach diewiedziesiatych byl juz tylko cieniem dawnego Mike’a, ale wciz dal nam wszystkim wiele emocji w ringu I poza nim. Zwyciestwa nad Frank Bruno, Bruce Seldon jak i niezapomniany dwumecz z Holyfieldem, sa prawdopodobnie najwazniejszymi punktami kariery Tysona w tej dekadzie.
5. Ike Ibeabuchi – zaledwie 6’2” & 235 lbs, ale zakonczyl niespodziewanie swoja kariere z rekordem (20-0), zaliczajac zwyciestwa nad takimi jak David Tua i Chris Byrd, ktorzy byli wowczas niepobici jeszcze. Co wiecej mogl osiagnac Ike, tego sie nigdy nie dowiemy, ale potencjal mial niewatpliwie wielki.
6. Michael Moorer – pierwszy posiadacz pasa wagi ciezkiej, ktory byl “southpaw”. Jego najwieksze zwyciestwa to ten ad Evander Holyfield w pierwszej walce, jak i pare nad piesciarzamipokroju Axel Schultz, Fransouis Botha i Vaughn Bean. Brutalny nokaut w walce ze starszym pamem George Foreman byl duza wpadka Moorera w tej dekadzie.
7. George Foreman – odzyskal bedac najstarszym w historii piesciarzem pas mistrzowski w wadze ciezkiej w 1974 roku nokautujac Michael Moorer. Pokonal rowniez Gerry Cooney i Alex Stewart. Nie udalo sie zorganizowac walki Foreman – Tyson, a pas mistrzowski stracil Big George w walce z Shannon Briggs, ktora powinien byl wygrac.
8. David Tua – zaledwie 5’10” wzrostu ale nezwykle odporny na ciosy, stoczyl piekny przegrany boj z Ike Ibeabuchi jak I w 2000 przegral z Lennox Lewis. Zwyciestwa nad John Ruiz, Oleg Maskaev czy Hasim Rahman sa jego najwekzymi osiagnieciami w tej dekadzie.
9. Oliver McCall – najwazniejszym zwyciestwem w karierze Olivera byla destrukcja w drugiej rundzie ich pierwszego starcia Lennox Lewisa. Przylecial do jaskini lwa I wygral w pieknym stylu. Pokonal rowniez takich jak Maskaev, Seldon i Larry Holmes. Porazka w rewanzu z Lennox Lewis, to prawdopodobnie jedna z tych przeciwnych sytuacji ringowych, ktore kazdy kibic zapamietal na zawsze. Bardzo nierowno walczacy McCall poszczycic sie mogl niesamowita odpornoscia na ciosy.
10. Ray Mercer – zwyciestwo nad Tommy Morrison w 1991 I Tim Whiterspoon w 1996 byly najwazniejszymi punktami dekady dla Mercer. Bardzo wyrownane, ale przegrane walki z Evander Holyfield i Lennox Lewis zepchnely Raya na koniec pierwszej dzisiatki.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-02-2015 23:14:55 
Co do samej idei tego smiesznego eliminatora, zaden z nich i tak nie bedzie walczyl z Klitschko. Ostatnio w programie ET Hayden Panettiere oswiadczyla, ze Wladimir chce poswiecic sie rodzinie i zakonczyc kariere piesciarska najpozniej w 2016 roku. No coz, czterdziestka sie zbliza nieublaganie.
 Autor komentarza: stm112
Data: 26-02-2015 00:07:43 
cop
A Ty wierzysz w to że Władimir zakończy w 2016 ??? Bo ja ani trochę. Skoro mimo prawie 40 lat na karku Wlad dysponuje taka mocą i szybkością to spokojnie jeszcze z 5-6 lat może bronić tytułów. :)
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 26-02-2015 00:21:20 
"stm112 Data: 26-02-2015 00:07:43

cop
A Ty wierzysz w to że Władimir zakończy w 2016 ??? Bo ja ani trochę. Skoro mimo prawie 40 lat na karku Wlad dysponuje taka mocą i szybkością to spokojnie jeszcze z 5-6 lat może bronić tytułów. :) "

Pantettiere w tym programie mowila, ze Wladimir sie zmienil ostatnio i corz bardziej robie sie "family guy"...lol... Ponadto, wierze iz jego jedna motywacja by pozostac w ringu odrobinke dluzej jest potencjalna walka z Wilderem o pas WBC, a to nie nastapi szybciej niz w nastepnym roku. Po zdobyciu ewentualnym tego pasa, nie bedzie juz dla Klitschko najmniejszego sensu by pozostawac czynnym piesciarzem. Odpowiadajac wiec krotka: sadze, ze rok 2016 to ostatni w karierze Wladimira. Nie pomylilem sie o zyt wiele miesiecy mowiac o zakonczeniu kariery przez Vitaliya, wiec i tym razem wszystkie indykacje wskazuja na to, ze moge miec racje.
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 26-02-2015 00:31:33 
Autor komentarza: stm112
Wlad dysponuje taka mocą i szybkością to spokojnie jeszcze z 5-6 lat może bronić tytułów. :)



Marzenie ściętej głowy.;-)Dwa może w porywach trzy(w co bardzo wątpię)i koniec.Jak Kliczko będzie bokserem sześć lat to przyznam że Rafalali rację,że ciosy w nery się punktuje,Ali bezdyskusyjnie wygrał z Shavesresm i że sam Rafał oglądał SRR-LaMotta1 z komentarzem esp.xDDD A no,przyznam też,że ważenie w dniu walki to łykają laicy(Rafał tak twierdził) a Maidana powinien wygrać z Mayweartherem w najgorszym razie powinien być remis bo według compubox Maidana wygrał sześć rund.xD
 Autor komentarza: stm112
Data: 26-02-2015 00:37:15 
Pożyjemy zobaczymy. Wydaje mi się jednak że 2016 to byc moze za wcześnie żeby zmierzyć sie z Wilderem. Teraz BJ później Fury nie zapominajmy ze jeszcze eliminator IBF pomiędzy Glazkovem a USS. Myślę że 2017 to chyba będzie ostatni rok Wladimira. Chociaż ja chętnie ogladalbym go do 50 bo i tak byłby nr.1 tej kategorii.
 Autor komentarza: stm112
Data: 26-02-2015 00:40:10 
StasioKolasa

A tak w sumie jest ktos lepiej boksujący od Wladimira w HW ?? On mógłby spokojnie być mistrzem jeszcze trochę czasu.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 26-02-2015 00:53:24 
"stm112 Data: 26-02-2015 00:37:15

Pożyjemy zobaczymy. Wydaje mi się jednak że 2016 to byc moze za wcześnie żeby zmierzyć sie z Wilderem. Teraz BJ później Fury nie zapominajmy ze jeszcze eliminator IBF pomiędzy Glazkovem a USS. Myślę że 2017 to chyba będzie ostatni rok Wladimira. Chociaż ja chętnie ogladalbym go do 50 bo i tak byłby nr.1 tej kategorii. "

Masz racje. Pozyjemy, zobaczymy. Teraz zwyczajnie probuje analizowac dostepne wiadomosci, czy naet plotki a to jak wszyscy wiemy nie jest zadna nauka a glownie zgadywanie przyszlosci.
Zgadzam sie rowniez z tym, ze Wladimir to juz terz legendarny piesciarz wagi ciezkiej i niewatpliwie numer jeden ostatniej dekady. Mowiac to, nie ukrywalem nigdy, ze jego walki strasznie ciezko mi sie oglada, gdyz z ringu wieje nuda. Takie pojedynki jak te z Williamson, Ibragimov, Pianeta, Mormeck, Leapai, Povetkin (by wymienic tylko pare), wolaja o pomste do nieba i legalne pozbawienie prawa do boksu niejakiego Wladimira Klitschko...lol...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 26-02-2015 00:56:15 
"StasioKolasa Data: 26-02-2015 00:31:33
Maidana powinien wygrać z Mayweartherem w najgorszym razie powinien być remis bo według compubox Maidana wygrał sześć rund...."

Czy to jakas ironia, zart czy ty tak powaznie teraz???
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 26-02-2015 05:27:07 
Ranking 1990 - 2000

1. Lennox Lewis
2. Evander Holyfield
3. Riddick Bowe
4. Mike Tyson
5. Michael Moorer
6. George Foreman
7. David Tua
8. Andrew Golota
9. Shannon Briggs
10. Oliver McCall

Co by nie mówić, 9 i 10 lokatę można by kimś zastąpić, ale kto pozostaje? Bert Cooper, Mercer, Ike, Orlin Norris, Nicholson, Herbie Hide, Holmes, Botha, Grant, Tucker, Ruddock, Douglas? Wszyscy których wymieniłem w top 10 czyszczą w swoim prime całą czołówkę 90's. (Ruiz, Byrd, Klitschkowie, Corrie Sanders większe sukcesy mieli później.)

Wyrzuciłem z Twojego rankingu Ike, dużo było takich zawodników w historii boksu, a nie ma co zabierać miejsca po pokonaniu dwóch pięściarzy. Wyrzuciłem też Mercera, który przegrywał z pięściarzami, których Gołota deklasował ^^ Ten McCall też nieco mi przeszkadza, ale mimo wszystko to twardziel, walczył z najlepszymi.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 26-02-2015 05:39:55 
Z młodej krwi najlepsi byli Tua, Golota i Briggs dlatego ich pozycja w tym rankingu adekwatna. W przyszłości napsuli krwi nowym mistrzom. W przypadku dwóch pierwszych są niekoronowanymi mistrzami świata.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 26-02-2015 07:03:06 
Top15 pięściarzy na przestrzeni lat 1999-2009: (patrząc na sklasyfikowanie dekady)

1. Lennox Lewis - był najlepszy i odszedł jako niepokonany
2. Vitali Klitschko - po przegranej z Byrdem i laniu od Lewisa toczy ciężki bój z Sandersem i znika na 4 lata unikając nawałnicy dobrych pięściarzy, po powrocie już ich nie ma wielu.
3. Wladimir Klitschko - mimo początkowej deklasacji ze strony dziadków z lat 90tych zaczął rozbijać i pokonywać każdego kolejnego przeciwnika dążąc do bycia dominatorem ówczesnej HW, ale najlepsze łupy i tak zbierał brat.
4. Chris Byrd - na rozkładzie Tua, Vitali Klitschko, McCline, Holy, 2x pojedynek z Wladimirem i werdykt na remis z Gołotą, śliski i nie wygodny przeciwnik.
5. Lamon Brewster - o ile w latach 90tych obijał ogórki to w XXI wieku mógł pokusić się o takie łupy jak Meehan, Golota, Krasniqi czy w końcu późniejszy dominator tej wagi Wladimir Klitchko. Kłopoty ze zdrowiem zastopowały karierę.

6. James Toney - szatańską szóstkę obrał James Toney, który po zdobyciu tytułu po boju z niepokonanym Jirovem w CW zapragnął pokonać na wejściu do HW Holyfielda, niepokonanego Bookera, Ruiza by po 2 walkach z Peterem pokonać Guinna, Oquendo oraz Rahmana. Z pewnością trochę namieszał.
7. Shannon Briggs - ananas, który zawsze słynął z tego że po każdym powrocie lubi znokautować kilku przeciwników w 1 rundzie uczynił to. Po kilku latach i kilkunastu kolejnych nokautach, zazwyczaj w pierwszych minutach zdobył tytuł, który stracił przez lenistwo. Przez lenistwo i zdziadzienie przegrał również pojedynek z Vitalijem Klitschko.
8. Andrew Golota - pokonał kilku cenionych pięściarzy w tym Orlina Norrisa, po kolejnej kilkuletniej przerwie pokonał dwóch panujących mistrzów, chociaż werdykt był inny. Próbując starać się o 5 szanse o mistrzostwo doznał kontuzji aczkolwiek zdążył pokonać Mcride'a czy też Mike Mollo. Był już za stary i zdziadziały by się wyleczyć, a wojny z Valuevem czy braćmi jeszcze bardziej by go wyniszczyły.
9. Corrie Sanders - wygrywający większość pojedynków przez nokaut w 1 rundzie rozwalił Wladimira, a następnie dał wyrównaną walkę jego bratu. Stoczył dużo dobrych walk, również zdziadział.
10. Samuel Peter - wygrane nad szalejącym Toneyem, wygrana z Maskaevem, McCline i 3 walki z braćmi Klitschko wyjaśniają pozycję tego pięściarza. Trochę rozbity odszedł w cień.
11. Evander Holyfield - próbował kilka razy atakować tron, zdobył mistrzostwo w 2000 i nieoficjalnie według wielu krytyków udało się to w roku 2008, mimo wieku dał dobre walki całej czołówce aż nie zdziadział. Już nie czeka na szanse o MŚ. Chyba.
12. John Ruiz - boje z Holeyfieldem, potem oszukane werdykty na korzyść Johna aż w końcu i sam został oszukany, mimo wszystko na przestrzeni 10 lat można sklasyfikować go na dwunastym miejscu
13. Hashim Rahmann - zaprawiony w świetne boje, a także pogromca Sandersa i Lewisa, później dopadł go już wiek
14. Roy Jones Jr - wszedł na chwilę, zdobył pas i poszedł.
15. Ruslan Chagaev - pięściarz z ciekawym stylem pokonał Ruiza, a także mistrza Rosyjskiego giganta Valueva, a po za tym przegrał jednostronnie z Wladimirem, następnie Povetkinem i nie pokonał już nikogo cenionego..

oprócz tych wyżej: Valuev, Jameel McCline, Ray Mercer, Kirk Johnson i Eddie Chambers
 Autor komentarza: qwerty890
Data: 26-02-2015 07:17:43 
Ciekawy ranking, chociaż osobiście wsadziłbym tam jeszcze paru pięściarzy a paru wywalił.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 26-02-2015 07:20:37 
Ranking Top10 2010+

1. Wladimir Klitschko - zdominował wagę, ale dopada go wiek i dobiera sobie przeciwników, a co raz więcej młodej krwi. Bez brata, który odszedł razem z dziadkami lat 90tych to nie to samo.
2. Deontay Wilder - niepokonany, świeża krew, mistrz WBC, który poluje na dominatora HW
3. Alexander Povetkin - do nie dawna niepokonany, przegrał w kontrowersyjnych okolicznościach z Ukraińcem. Walczy z czołówką i ma najlepszą rozkładówkę.
4. Tyson Fury - również niepokonany, również świeża krew, czeka na szanse o MŚ, którą najpewniej dostanie w najbliższym czasie
5. David Haye - przegrał z Wladimirem, ale pokonał już w 5 rundzie cenionego Chisore, który sprawiał problemy Vitalijowi. Przez nękające go kontuzje nieaktywny.
6. Bermane Stiverne - osiłek z dobrą kontrą i jeszcze nie stary
7. Steve Cunningham - były mistrz świata CW polujący na MŚ
8. Bryant Jennings - kolejny niepokonany w zestawieniu, który na wiosnę otrzyma swoją szanse
9. Dereck Chisora - przypomina nieco smoking Joe Fraziera, ale wciąż jest daleko od czołówki, mimo cennych wygranych nad topowymi nazwiskami przegrał z Haye oraz Furym
10. Chris Arreola - prowadził w 2 walkach ze Stiverne na punkty, jednak przegrał po ciosach z kontry, ale wciąż
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 26-02-2015 07:21:57 
qwerty

spoko ja to tak na szybkiego teraz zestawiłem, ale takie rankingi obrazują sytuacje HW, a to co teraz widzę mówi mi, że niedługo będzie ciekawie.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 26-02-2015 07:24:46 
Potwierdzają również, że prawdziwi oponenci dla Klitschków albo się zestarzeli albo sami wybili. Po za tym wszyscy mówią o dominacji braci od początku tego wieku, a ona tak na dobrą sprawę trwa dopiero od 2007 roku. Po prostu mieli szczęście, że ci wszyscy pięściarze lat 90tych nie urodzili się kilka lat później.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 26-02-2015 08:40:34 
ernesto

gdyby ci atleci urodzili sie kilka lat pozniej to biegali by za jajkiem albo pilka do kosza a nie walczyli w ringu
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 26-02-2015 17:40:18 
Jaka federacja taki eliminator.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.