CUNNINGHAM: SPODZIEWAM SIĘ LEPSZEGO GŁAZKOWA NIŻ Z ADAMKIEM

Po trzech cennych zwycięstwach z rzędu Steve Cunningham (28-6, 13 KO) na ringu w Bell Centre w Montrealu przystąpi wkrótce do walki z Wiaczesławem Głazkowem (19-0-1, 12 KO) w eliminatorze do tronu federacji IBF wagi ciężkiej. Pojedynek już 14 marca.

Ukrainiec na głębokie wody wypłynął jedenaście miesięcy temu, niestety kosztem Tomka Adamka, który przecież wcześniej dwukrotnie pokonywał Amerykanina.

- W końcu stoczę walkę na antenie stacji HBO, co sprawia, że jestem dodatkowo podekscytowany. Mam zamiar dać taki występ, dzięki któremu jeszcze nie raz zaboksuję na HBO. Głazkow pokonał Adamka i zrobił to w naprawdę dobrym stylu, a spodziewam się, że czeka mnie potyczka z jeszcze lepszą jego wersją niż wtedy, gdy wypunktował Polaka. Plan jest jednak jak zwykle ten sam, czyli wygrać - powiedział Cunningham, w przeszłości dwukrotny champion kategorii cruiser.