CHAVEZ: DZIĘKI BOGU NIE PRACUJĘ JUŻ Z TOP RANK

Julio Cesar Chavez Jr (48-1-1, 32 KO), który 18 kwietnia zmierzy się z Andrzejem Fonfarą (26-3, 15 KO), obwinia swoich były promotorów z grupy Top Rank za niepowodzenia w zawodowej karierze.

- Nie otrzymywałem walk, których chciałem, których chcieli ludzi. Dzięki Bogu zakończyliśmy już współpracę. W pewnym sensie jestem wdzięczny Top Rank za te wszystkie lata, kiedy kierowali moją karierą, ale prawda jest taka, że nie grupa nie wykonywała prawidłowo swojej pracy - oświadczył Meksykanin.

Pięściarz z Culiacan od jakiegoś czasu jest związany kontraktem z Alem Haymonem, jednak Top Rank utrzymuje, że wciąż ma prawo do promowania jednej walki Chaveza. Sprawa będzie miała swój finał w sądzie.

- Moi prawnicy już się tym zajmują, to nie wpłynie na moje plany, 18 kwietnia będę w ringu. Proces prawny może potrwać bardzo długo. Nie znam się na tym, wiem natomiast tyle, że moja współpraca z Top Rank jest zakończona - zapewnił.

Wobec tego przeświadczenia Meksykanin całkowicie skupia się teraz na zbliżającym się występie. Z Fonfarą będzie boksować w umownym limicie 172 funtów, prawdopodobnie w Los Angeles. W przypadku zwycięstwa poszuka większej walki.

- Po kwietniowym pojedynku zamierzam zbić wagę do 168 funtów i zmierzyć się z Carlem Frochem - powiedział.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 13-02-2015 13:07:45 
Przecież od 2 lat Julio w ogóle nie pracujesz, więc o jakiej pracy gada?
 Autor komentarza: fellanmorgh431
Data: 13-02-2015 13:18:01 
Ludzie chcieli zobaczyć twoją walkę z Gołowkinem a ty co zrobiłeś? uciekłeś!
 Autor komentarza: Callisto
Data: 13-02-2015 13:26:20 
Powinien byc dozgonnie wdzieczny Top Rank za to ze zalatwila mu pas oraz za to ze tak dlugo udawalo im sie odwlekac starcie z Martinezem.

'prawda jest taka, że nie grupa nie wykonywała prawidłowo swojej pracy '

Droga Redakcjo jesli nie grupa to kto nie wykonywal prawidlowo tej pracy?
 Autor komentarza: Kadej
Data: 13-02-2015 13:26:46 
" nie grupa nie wykonywała prawidłowo swojej pracy" tu chyba jest jakiś błąd.
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 13-02-2015 13:35:55 
Autor komentarza: fellanmorgh431
Data: 13-02-2015 13:18:01
Ludzie chcieli zobaczyć twoją walkę z Gołowkinem a ty co zrobiłeś? uciekłeś!
*
*
Nie trawię tego gnojka Chaveza, ale mimo wszystko to nie jego wina, że nie doszło do walki z GGG. Arum dawał Julio skandaliczne kontrakty na walkę i nie dziw, że Meksykaniec się nie zgodził. Winny jest Rob.
 Autor komentarza: starycap
Data: 13-02-2015 17:32:24 
Od zawsze na tym forum pisałem ,że junior to cienias i tchórz i co się okazuje?
Ale też pisałem ,że Fonfara to trzecia liga i zdania nie zmieniam.
Ale junior Fonfarę obije spokojnie i to będą bolesne bęcki.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 13-02-2015 19:15:29 
starycap

Jak Fonfara to trzecia liga to w której lidze jest np. Stefan Cirok.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 13-02-2015 20:06:52 
starycap
W dupie byles gowno widziales...
 Autor komentarza: Rollins
Data: 13-02-2015 21:38:30 
starycapData: 13-02-2015 17:32:24
Od zawsze na tym forum pisałem ,że junior to cienias i tchórz i co się okazuje?
Ale też pisałem ,że Fonfara to trzecia liga i zdania nie zmieniam.
Ale junior Fonfarę obije spokojnie i to będą bolesne bęcki.
*
*
Oczywiście z tą trzecią ligą Fonfary to nie wiem skąd Ci przyszło do głowy.
Ale to Twoja opinia.

Natomiast jeżeli Chavez Jr faktycznie wygra z Fonfarą, to albo wałkiem, albo z olbrzymimi kłopotami.

Jeśli Chavez Jr myśli, że w ringu zobaczy Fonfarę jak od Ngumbu, to się srogo zawiedzie.

PS O tym, że gdzie Meksykanin by był, gdyby nie wałki sędziowskie (np z Moliną, Verą), już nie wspominam.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 13-02-2015 22:58:18 
https://www.youtube.com/watch?v=psxh9oLvwTY

To jest Fonfara, trzeba znać też jego drugie oblicze. Zobaczymy czy taki cwany będzie z Chavezem.
 Autor komentarza: darek666
Data: 14-02-2015 15:15:46 
Ale bzdury piszecie srac mi sie ze smichu chce trzecia liga jasna h.... ra znawcy
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.