RUSZYŁY NEGOCJACJE WS. WALKI RIGONDEAUX-SANTA CRUZ

Guillermo Rigondeaux (15-0, 10 KO) być może doczeka się walki unifikacyjnej. Obóz mistrza WBO i WBA w wadze super koguciej rozpoczął negocjacje w sprawie potyczki z czempionem WBC Leo Santa Cruzem (29-0-1, 17 KO).

Kubańczyk nalega na starcie z Meksykaninem od dłuższego czasu, ale druga strona do tej pory nie była równie zainteresowana. Teraz pojawiła się jednak szansa, aby pięściarze skrzyżowali rękawice w maju lub czerwcu.

- Rozmowy już trwają, jestem optymistą. Leo chce tej walki, my, jego promotorzy, również, tak samo "Rigo" i jego obóz - powiedział Oscar De La Hoya, zaznaczając jednocześnie, że nie rozmawiał jeszcze z Alem Haymonem, najważniejszą osobą w sztabie Meksykanina. - Nie jestem pewien, czy Al jest za, ale promotorzy i pięściarze są gotowi. Nie będę promować walk Leo, jeżeli nie będzie walczyć z najlepszymi bokserami.

Santa Cruz był ostatnio krytykowany za dobór rywali, których szanse bez większego ryzyka można było przekreślić na długo przed pierwszym gongiem. To złościło również Rigondeaux. Kubańczyk ma jednak nadzieję, że 26-latek w końcu podejmie wyzwanie.

- Dobrze jest słyszeć, że promotor Santa Cruza dąży do walki unifikacyjnej. Chcę dodać do mojej kolekcji pas WBC, od dawna mówię o pojedynku z Leo. Liczę, że nie jest to czcze gadanie i że do walki dojdzie - stwierdził.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tolek78
Data: 29-01-2015 11:17:58 
Sztab Cruza zażąda takich pieniędzy że do pojedynku zapewne nie dojdzie.Jeżeli by doszło to wyraźnym faworytem Rigo
 Autor komentarza: pinczorio
Data: 29-01-2015 11:36:55 
dokładnie, Leo już wcześniej wspominał, że może walczyć z Rigo ale za 3mln. więc cena raczej zaporowa i na bank nikt tyle mu nie da. patrząc na ostatnie wypłaty Leo to myślę, że za Guillermo może dostać ok 1,5mln a Rigo ok 1mln. i tak chyba nieźle jak na super kogutów. liczę, że dojdzie do tej walki, przedwalka na gali Floyd vs Pac dla mnie git :-)
 Autor komentarza: Rollins
Data: 29-01-2015 12:00:16 
Skoro ruszyły rozmowy, to jakiś tam jeden procent można dać, że walka się odbędzie.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 29-01-2015 15:59:37 
nie wierze dopoki nie zobacze, leo santa cruz sra w majtki na sama mysl o takim pojedynku
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 29-01-2015 16:10:54 
Deklasacja Cruza w potencjalnej walce, ale chętnie bym zobaczył i tak :))
 Autor komentarza: KJ85
Data: 29-01-2015 18:38:01 
Do tej walki będzie strasznie ciężko doprowadzić. Santa Cruz ma dość mocne zaplecze kibiców (Meksykańskich), a Rigo go nie ma. Kiedyś pan który dla wielu z Was jest "kontrowersyjny" pisał, że Rigo odpadł z telewizji bo dla wielu jest nudny i to akurat prawda gdy się czyta komentarze z forów amerykańskich(ja osobiście lubię jego walki, technika etc na najwyższym poziomie- pisze o ogóle) Obawiam się, że promotorzy zdają sobię sprawę, że po walce z Rigo bańka mydlana jaką jest Santa Cruz mogłaby pęknąć. Podsumowując- za wiele do stracenia ma obóz Meksykanina aby doprowadzić do tej walki :)
W moim odczuciu ciekawy może być rynek Japoński, Tam uwielbiają takich "mniejszych kozaków" Walczy tam już moim zdaniem za mało doceniany Gonzalez, ostatnio Rigo, mają tam kilka swoich gwiazd typu Inoue, Yamanaka- wszyscy są bokserami najwyższej jakości.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 29-01-2015 18:51:22 
Pierwsza część walki dla Rigo, druga dla Cruza. Cruz jest szczelny i twardy, więc go Rigo nie rozbije, natomiast pod koniec może pod naporem rywala popełniać błędy i nawet zaliczyć deski.

Nie widzę tu faworyta. Rigo więcej trafi, ale Cruz wyprowadzi więcej ciosów, więc wynik otwarty.
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 29-01-2015 21:12:24 
@beniaminGT


Wynik otwarty? Wynik moze byc tylko jeden - Rigondeaux na punkty, chyba ze kubańca przewalą......


 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 29-01-2015 21:16:24 



Santa Cruz wyglada na tym zdjeciu jak typowy meksykanski wiesniak z wąsem z dalekiej prowincji.....Powinni ta facjate wkleic na butelke Tequili albo bilbord z reklamą burrito......

Tak ogolnie to git kolezka jest.


 Autor komentarza: maciejka
Data: 29-01-2015 23:05:34 
Autor komentarza: KJ85
Data: 29-01-2015 18:38:01

"i to akurat prawda gdy się czyta komentarze z forów amerykańskich"

podaj linki do "tych forów"

ps. lepiej nie używaj polskich znaków :-)
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 29-01-2015 23:07:53 
wychodzi na to ze amerykanie to takie same janusze jak niemcy :d
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 29-01-2015 23:08:39 
beniamiGT

hehehe serio? czy piszesz tylko "pod publike" :'D
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 30-01-2015 02:51:47 
Widziałem Rigo na dupie już ze 3-4 razy, a widziałem w sumie może z 6 jego walk.

Cruz to karabin maszynowy. Rigo będzie miał mało czasu i miejsca, żeby się zmieścić pomiędzy jego ciosami. Z początku będzie dawał radę, ale nie jest dla mnie już takie pewne, czy przez pełne 12 rund.

U Pindery na pewno wygra na kartach, ale czy można być spokojnym, że również na kartach sędziów oficjalnych, ogłuszonych dopingiem meksykańskich kibiców?

Dlatego nie widzę tu faworyta.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 30-01-2015 09:57:08 
W razie walki, do której prawdopodobnie nie dojdzie, z pełnym przekonaniem stawiałbym na Rigo.

Walki z takim właśnie Cruzem pokazałyby kunszt i prawdziwą klasę tego pięściarza.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 30-01-2015 15:35:35 
hmmmm

ja widze to inaczej beniamingt - cruz po 3-4 rundzie znacznie obnizy czestotliwosc beda raz po raz moco kontrowany......chyba nie myslisz ze przez 12 rund bedzie rzucal ponad 100 na runde (on rzuca tyle tylko w poczatkowych rundach - nota bene)....nie...nie ......cruz po 4-5 walczyl by juz inaczej ;:
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.