BYRD: NA TYM POZIOMIE NIE MA MIEJSCA NA ZMĘCZENIE

Były mistrz wagi ciężkiej Chris Byrd skrytykował Bermane'a Stiverne'a (24-2-1, 21 KO) za jego postawę w walce z Deontayem Wilderem (33-0, 32 KO). Jego zdaniem Kanadyjczyk zawiódł na całej linii - od przygotowania taktycznego po kondycyjne.

- Łatwiej oczywiście powiedzieć niż zrobić, ale mistrz świata powinien skracać dystans, jeżeli chce zachować tytuł. Nie powinien dać się tak łatwo pokonać, zwłaszcza gdy rywal popełnia błędy. Wilder dawał mu okazje do zadawania ciosów. Deontay nie do końca wykorzystuje swój wzrost, oddaje te swoje centymetry. Musi to poprawić. Inteligentny zawodnik mógłby to wykorzystać - stwierdził.

- Stiverne miał szanse, ale pozwalał Wilderowi robić swoje. Dawał mu czas na odpoczynek, jakby zapomniał, że rywal nie walczył do tej pory więcej niż cztery rundy. Wiem, że Bermane był zmęczony, ale to walka o mistrzostwo świata wagi ciężkiej, tutaj nie ma miejsca na zmęczenie. Nie można w ten sposób oddawać pasa. Gdy Bermane obejrzy tę walkę, powie, że mógł zrobić znacznie więcej - dodał.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: grzemill
Data: 18-01-2015 13:57:09 
Nie wiem skąd to natarczywe uznawanie Stivernea za czołówkę i gadanie teraz jakie to on błędy popełnił. Mit Stivernea to zasługa Arreoli i tylko jego. Adamek w ciężkiej tez miał w zasadzie jeden sukces - Arreola. Jak widać przeszacowanie Arreoli powoduje błędy w ocenie jego przeciwników. Dla mnie Stiverne to kolejny kotlet z szybkimi rękoma i ze sparaliżowanymi nogami. Tylko jeden mały grubas miał nogi - Tyson i potrafił dostarczyć swoje szybkie ręce we właściwe mijsce.
 Autor komentarza: basu00
Data: 18-01-2015 14:01:11 
zgadzam się zupełnie...
 Autor komentarza: drenq1607
Data: 18-01-2015 14:02:06 
grzemil

Nazwać Tyson'a grubasem to gorzej niż być ślepym :)
 Autor komentarza: basu00
Data: 18-01-2015 14:09:13 
jak by Stivern nad nogami popracował to byłby dużo lepszy...niech poogląda walki Tysona,niech zobaczy jak skracać dystans...praktycznie zero balansu u niego,szedł za podwójną i nic wiecej,za mało zdecydowanie za mało...liczył na jeden cios...może będzie jakiś rewanż...w przyszłym roku....
 Autor komentarza: foxs
Data: 18-01-2015 14:12:25 
Tyson był prawdopodobnie największym atletą wagi ciężkiej biorąc pod uwagę jego wzrost. Kuje w oczy jak punktacja co po nie których że Wilder wygrał 115:113... To była zupełna dominacja Wildera
 Autor komentarza: blade84
Data: 18-01-2015 14:15:37 
foxs

Dokładnie z sędziami zgadzam się w 100 procentach, to była całkowita dominacja.
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 18-01-2015 14:18:56 
Stiverne z formy z Wilderem rozpier.olilby Povetkina. Za mocna szczeka, potezne kopyto w lapie determinacja i charakter. Sasha ma za slaba szczeke nie przetrwalby 12 rund bombardowania Stiverne'a
Nie wiem jakby bylo teraz bo Stiverne moze byc rozbity po walce z Wilderem
 Autor komentarza: Clevland
Data: 18-01-2015 14:19:29 
Chisora z walki z Witalijem pokonałby Wildera.

Stivern niech zetnie włosy.
Ciężarek z tyłu głowy usztywnia mu głowę.

Stivern- z wysokimi trzeba na unikach, wyprzedzać prawym overhandem, skracać dystans.
Tego nie było.
Zapomniał z amatorki jakimi cepami rozwalał Davida Prince-a.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 18-01-2015 14:20:57 
rafalteo

Ja uważam, że nie, Stiverne zostałby ośmieszony, chyba, że jego waga oscylowała by w granicach tego co wnosi teraz Powietkin, ale to nie możliwe, bo jak tego lenia nie zmobilizowała obrona tytułu do tego, to już nic go nie zmobilizuje.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 18-01-2015 14:22:47 
Druga sprawa, że Stiverne po tych razach od Wildera może być rozbity, bo jak wiadomo, Wilder nie głaszcze. Chuda ręka, szczęka Pęka!.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 18-01-2015 14:27:00 
Te ciosy ktore zebral Stiverne w poczatkowych rundach,zapewne wyssaly z niego troche energi,a z pustego i Salomon nie naleje
Ogolnie obaj mieli dobra taktyke,tylke ze Wilder lepiej ja zrealizowal
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 18-01-2015 14:28:53 
@Spartacus
Wielu z Was nie rozumie o co chodzi- Stiverne nie wchodzil ciagle w poldystans uderzajac bo byl OSTROZNY. W walce z Wilderem szybko wyczul ze nie moze sobie tak szarzowac- jeden czysty cios i Stiverne przeciez plywal. On tam ciosy zbieral na garde, jak tylko cos weszlo to wydalo sie ze zaraz padnie.

Mimo to Stiverne naprawde duzo probowal- probowal roznych wariantow, a to przy linach udawal zranionego albo wykorzystywal realne zranienie, a to szybkie przejscia i doskoki przy narozniku.
Wilder byl po prostu zbyt szybki z unikami lub garda. Za duzy. Nie bylo jak.
Jednak Stiverne pokazal duzo sily hardosci silnej woli, jaj. Roznica z Povetkinem jest taka ze te bomby Stiverne'a siadalyby jedna po drugiej. Jakby Stiverne zadal tyle bomb co z Wilderem to Povetkina by sciagali z desek. Stiverne to naprawde kawal twardziela, to nie Takam, chlopie.
Przyjal potezne bomby od najsilniej bijacego goscia w HW (czy tam tak samo jak Wladek), ciagle probowal ciagle gadal do Wildera, ciagle probowal roznych wariantow.

Povetkin ma za slaba szczeke- z Stiverne'm z walki z Wilderem bylaby kaplica
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 18-01-2015 14:30:36 
Podobała mi się też jedna rzecz, Wilder nie klinczował, a mógł.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 18-01-2015 14:33:25 
Stiverne to kawal twardego skurczybyka. 90% gosci po tylu ciosach (nawet bitych przez garde) poprzewracaloby sie przed 10 runda ew. rzuciloby recznik (vide bohater tlumow Chisora). Co do tego czy dal z siebie wszystko. Choc sam twierdzi, ze nie to moim zdaniem dal maksa. Nie nie byl w stanie wiecej zrobic z Wilderem. Po prostu zmienia sie haslo "styl robi walke" na "zasieg robi walke". Wilder dlugie lapska, kapitalny lewy prosty, idealne wyczucie dystansu, a Stiverne polowal na... lewego sierpa czyli prawie musialby podejsc pod nos Deontaya. Abstrakcja

ps. co do wagi - moglby wazyc mniej, ale to dzieki niej nie upadal po 2-3 przyspieszeniach Wildera
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 18-01-2015 14:33:53 
rafalteo

No nie mogę się z tym zgodzić, okazuje się, że Stiverne jest jednowymiarowym pięściarzem. Nie chce przeceniać Powietkina, bo on też lubi zjeść, ale wydaje mi się, że Stiverna by pokonał, może nie po łatwej walce, ale jednak.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 18-01-2015 14:35:01 
Pierwszy raz sie zgadzam z rafalteo. Stiverne pokazal jaja, serducho i probowal. Ale czy dalby rade z Sasza, tego juz nie jestem pewien 50-50%. Na pewno bylaby kapitalna jatka
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 14:35:21 
Stiverne nie zawiódł. Zrobił to co miał zrobić i to co mógł zrobić. Jeśli miałbym mieć do niego o coś pretensję to tylko o zbyt małą liczbę prób. Mógł stanowczo częściej próbować czymś trafić. Szczególnie gdy już wiedział że na punkty nie wygra.
Co do pracy nóg to ona jest głównie powodem dla którego Stiverne odstawał. Ale tak miał już wcześniej. Pytanie czym jest to spowodowane że w sumie jeszcze młody pięściarz ważąc może i dużo ale bez przesady tylko drepcze jak pingwin.

Co do Wildera wypadł bardzo dobrze. Co by nie mówić pokazał wszystko to o co go bym nie podejrzewał czyli chłodną głowę, techniczny boks na wstecznym, dobry jab, refleks no i przede wszystkim kapitalna obrona dzięki której praktycznie nie przyjmował groźnych strzałów.

Czekają go teraz mistrzowskie obowiązki czyli między innymi być może walka z Aleksandrem który wniesie do ringu trochę inny boks niż Stiverne.
Będzie więc już zmuszony walczyć z najlepszymi. A to sprawi że te pytania czy gdybania które jeszcze pozostały zostaną rozwiązane znacznie szybciej niż to ile czekaliśmy by się dowiedzieć prawdy o Wilderze.

Co prawda Stiverne nie wniósł do ringu szybkości i jej przewagi ale wniósł za to ogromną odporność.
Zobaczymy czy np Powietkin z trochę innymi atutami również przegra z Wilderem.
Stiverne wniósł odporność i cios ale był za wolny i zawiodła jego praca nóg. Powietkin zapewne tyle nie wytrzyma ale przetestuje Wildera pod trochę innym też kontem.

Stiverne nadal jest u mnie w gronie pięściarzy najlepszych po Władimirze. Całkiem możliwe że mógłby z innymi pięściarzami z tej grupy poradzić sobie lepiej niż z Wilderem.
Ta grupka to Haye (o ile wróci), Powietkin, Stiverne, Jennings, Fury, Pulev no i nowy którego absolutnie tu nie widziałem ale widzieć muszę Wilder. Nie wiem czy o kimś nie zapomniałem.
W każdym razie nie uważam że Stiverne zawiódł. Mógł trochę częściej próbować ale trzeba pamiętać że Wilder mu tego nie ułatwiał. No i powinien się zastanowić nad pracą nóg. Bo to jest nieporozumienie żeby nie było go stać nawet na 10 przyśpieszeń na nogach mimo wszystko.
 Autor komentarza: btfh
Data: 18-01-2015 14:37:54 
Wiedziałem, że Stivern ma wolne nogi, ale z Wilderem wyglądał pod tym względem wyjątkowo fatalnie, jego akcje byłyby OK jeśli tylko potrafiłby szybciej podejść do Wildera. Druga rzecz, która mnie zaskoczyła to całkiem niezła obrona Wildera, ładnie się ukaładał do ciosów, amortyzował, zasłaniał barkami, ciężko było wsadzić tam czysty cios. Walkę jednak zrobiły bardzo słabe nogi Stiverna, na tle Arreoli nie było tego widać, ale Wilder kompletnie obnażył pod tym względem Stiverna
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 18-01-2015 14:38:35 
gerlach

Co ma waga do odporności?. Myślisz, że 6 kilo mniej wpłynęłoby negatywnie na odporność Stiverna?. Ja uważam, że nawet mogłoby to poprawić odporność, poprzez lepszą pracę nóg, mógłby lepiej amortyzować te uderzenia. Już Wilder miał być z Swoją wagą być przestawiany po ringu jak kosz na śmieci i do tego jego odporność miała być zerowa, przy jego chudych nóżkach.... Powtórzę, Chuda ręka, szczęka Pęka!.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 14:41:44 
Btfh
No dokładnie tak to widzę.
Stiverne nie nadwyrężył przez to kondycji bo to Wilder mimo wszystko dyktował tempo sobie sam, a dodatkowo zostawiał miejsce i czas Wilderowi na punktowanie, wsadzanie mocnych ciosów itd.
A obrona Wildera też mnie bardzo zaskoczyła. Gość był tak uważny że za dużo nie dostał tych ciosów.
Na powtórkach było to dobitnie widać.
Cóż.
Zobaczymy jak dalej się to potoczy. Mocno się pomyliłem co do Wildera i tego nie ukrywam. Nie ma oprócz Władimira pięściarza który byłby obecnie murowanym faworytem z gościem. Reszta z grupki "5" może i wygrać i z nim przegrać.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 18-01-2015 14:44:09 
Co do mojego postu, to chodziło mi, co ma waga, w wadze ciężkiej do odporności, w niższych wagach sytuacja jest oczywiście inna.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 14:45:27 
Co do pracy nóg jeszcze to nie wiem czy to problem wagi. Raczej nie.
A przynajmniej nie do końca. Panowie jest wiele ciężkich pięściarzy z nadwagą a mają ją znacznie lepszą. Trudno jednoznacznie stwierdzić dlaczego Stiverne tak człapie. Bo nawet jeśli chodziłoby o wagę to byłby w stanie przyśpieszyć dużo więcej razy a jemu się to prawie nie zdarzało. Podchodził cały czas takim samym tempem.
No ale to było wiadome że to nie jest jego atut więc cóż...
 Autor komentarza: Jablo
Data: 18-01-2015 14:46:19 
Powiem szczerze, że stawiałem na wygraną Stiverna. Nie chce umniejszać zasług Wildera bo zawalczył tak jak powinien i w stu procentach wygrał tę walkę. Jednakże postawą Bermana jestem zawiedziony. Trochę tak jakby przeszedł obok walki. Jak był agresywny to przynosiło to jakiś efekt, a on zawalczył jak Włodarczyk, który zapomniał atakować.

Wypowiedź Byrda trafna.
 Autor komentarza: bolos
Data: 18-01-2015 14:50:26 
@grzemill
Tyson nie byl i nie jest grubasem,Tyson byl umiesniony a Stiverne to grubas.
 Autor komentarza: un4given
Data: 18-01-2015 14:51:47 
Pomijajac to że Stiverne zadawał za mało ciosów czy za mało akcji próbował to trzeba powiedzieć że był dość jednowymiarowy w ataku. Cały czas próbował albo tego lewego sierpa po odchyleniu na lewy jab Wildera albo lewego sierpa po bloku. Kilka razy mu to weszło ale to było za mało bo jak sie okazało Deontay szklarzem nie jest. Bermaine chyba tylko raz spróbował skontrować Wildera prawym overhandem na jego akcje lewy prawy jab którą przecież Deontay bił bardzo często. A z czego wynikała ta pasywność Bermaina ? Moim zdaniem bardzo szybko poczuł respekt przed silnym ciosem Wildera co wyaraźnie stopowało go przed śmielszym atakiem. A w drugiej połowie walki doszło jeszcze zmęczenie i kumulacja przyjętych ciosów które też sporo zdrowia mu zabrało.
 Autor komentarza: bolos
Data: 18-01-2015 14:53:21 
@rafalteo
Kliczko nie znokautowal Powietkina, a Stiverne mialby to zrobic, wez mnie nie rozmieszaj, Powietkin wygralby ze Stivernem bez problemu.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 18-01-2015 14:54:33 
UndeadDog

Wystarczy zobaczyć, jak się ruszał, gdy nie miał nadwagi. Różnica jak dla mnie kolosalna. Prawda jest taka, że miał bardzo dużo czasu na przygotowania, a nie zrobił kompletnie nic z tą Swoją piętą achillesową!. Za to widzieliśmy jak na filmikach promujących objada się makaronem z jakimś zmyślnym sosem. Czułem, że słabo się przygotował, nawet o tym pisałem, że mam takie obawy, ale myślałem Sobie, przecież nie jest skończonym Debilem? i nie mógłby zrobić takiego błędu, jak się okazuje, to jednak nie jest zbyt inteligentny delikatnie mówiąc. Przegrał na własne życzenie, wielki szacunek dla Wildera, przygotował się świetnie i dał z Siebie wszystko dzięki temu.
 Autor komentarza: bolos
Data: 18-01-2015 14:57:46 
@Jablo
Przeciez on zawsze tak walczy, wiec jak mzna byc zawiedziony jego postawom,a co z Arreolom wiecej ciosow zadawal albo z Austinem-nie, tam tez przegrywal na punkty.
 Autor komentarza: PanAdam30
Data: 18-01-2015 14:59:22 
Przypomnę, że drugą walkę z Areolą Stiverne minimalnie przegrywał na punkty, po 5 rundach. Dopiero ten lucky punch dał mu zwycięstwo.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 18-01-2015 15:01:09 
Powietkin ostatnio wziął się za ostry trening i ma nawet dietę, nie wiem czy wiecie, ale On wcześniej nie wiedział co nawet to jest.... Efekty już widać i w wyglądzie i w jego boksie. Może być jeszcze lepszy, gdy bardziej się przyłoży. Każdy pamięta jego przegraną walkę z Huckiem, jak wtedy wyglądał i jak się czuł. Jego zmorą też zawsze była waga i co za tym idzie przygotowanie.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 15:01:26 
Nie zgodzę się ani z kolegą Un4 odnośnie strachu przed przyjęciem. Było kilka sytuacji że Stiverne celowo wręcz przyjmował prawy i krzyczał zachęcając do dalszego bicia Wildera.
Niesamowicie odporny facet choć tak na serio to w podobnym zagrożeniu był po serii od Arreoli co może trochę rzucić cień na ten nieludzki cios Wildera...

Anie nie zgodzę się że Stiverne nie był przygotowany. Te dreptanie to nie wynik wagi a celowy styl poruszania. Czemu? Nie mam pojęcia. Może za dużo obserwuje co robi rywal i z tego wynika że wolniej się porusza.
Nie wiem. W każdym razie nie uważam że pomogłoby mu 5 kg mniej. Tylko by się wyczerpał i przetrenował.
To gość który nigdy kulturystą w boksie nie był i nie będzie.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 15:03:16 
"Dopiero ten lucky punch dał mu zwycięstwo"

Jaki lucky punch człowieku... On doskonale wiedział że skontruje Arreolę. To było bardziej niż pewne że w końcu trafi.
Lucky punch to miał Briggs z Liachowiczem w 12 rundzie.
Nie można każdego nokautu pod to stwierdzenie podpinać...
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 15:09:02 
Co do Saszy to nie wiem czy jest w stanie wygrać z Wilderem. Zapewne się o tym przekonamy za jakiś czas o ile Aleksander nie zlekceważy Pereza.
Rosjanin przede wszystkim sprawdzi Wildera w trochę inny sposób.
A ostatnio jest na świetnej fali wznoszącej.
Dla mnie na ten moment to walka 50/50.
Sam nie wiem jakby mogło to do końca wyglądać. Wilder na pewno musiałby coś wymyślić odnośnie półdystansu do którego Aleksander by się przedostawał zdecydowanie częściej niż Stiverne z racji szybkości i pracy nóg.
Ale zobaczymy.
Spekulacji będzie. Pisać o czym też bo już się podniosło całe stado które Władimira niedługo skaże z Wilderem na porażkę.
Wróci Cop napędzi dodatkowo towarzystwo.
Ja też muszę zmienić swój przegląd Hw bo nie zdawałem sobie sprawy że jest jeszcze jeden wcale nie wykluczone że obecnie najlepszy z tej grupki pięściarz którego kompletnie nie brałem pod uwagę.
Zobaczymy jak tam Anthony Joshua się rozwinie. Chłopak ma dużo lepsze podstawy niż Wilder tylko te kontuzje coś często go nękają.
Zobaczymy.
 Autor komentarza: bolos
Data: 18-01-2015 15:09:21 
@rafalteo
Z tym Powietkinem to pieprzysz bzdury, Powietkin by rozwalil tego tlusciocha Stivrne bez problemu.
 Autor komentarza: PanAdam30
Data: 18-01-2015 15:09:44 
No, możę i nie "lucky", ale zawodnik jednego strzału to i tak nie za wiele jak na poziom mistrzowski.
 Autor komentarza: un4given
Data: 18-01-2015 15:12:29 
Co innego zachecac rywala do ataku żeby przyjąć jego ciosy na garde i oddać/skontrować a co innego inicjować swoje akcje czyli de facto odsłaniać się bo chyba nie trzeba tłumaczyć że bokser jest najbardziej otwarty wtedy kiedy wyprowadza ciosy. Stiverne malo akcji inicjowal gdyz czul respekt przed ciosem Deontaya a z biegiem walki doszło dodatkowo zmęczenie. Taka jest moja opinia.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 18-01-2015 15:17:21 
Wynik chyba każdego mniej lub bardziej zdziwił (pkt). Osobiście obstawiałem, że Stiverne w drugiej części walki ruszy mocniej do przodu i złapie zagubionego Wildera. Wilder boksował tak, jak większość chyba się spodziewala, tj. punktowal lewą co jakiś czas dokładał prawą i odejście. Nie sądziłem, ze uda mu się tak wytrzymać pełny dystans. Stivene potwierdził, że jest strasznie twardy, bardzo dużo przyjął, ale też był solidnie zraniony. Wilder potwierdził, że bije strasznie mocno , pokazał, że potrafi walczyć w miarę spokojnie przez pełny dystans, szklanki też nie ma bo coś tam przyjmował, kondycja również ok. Już kilka razy mówiłem, ze jak Wilder wygra, to bumobijem go nazywać nie będę, będzie miał na koncie bardzo mocnego zawodnika i tak też się stanie.
Mimo, że obstawiałem Stiverne, to cieszę się, że wygrał Wilder, będzie ciekawiej.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 18-01-2015 15:18:22 
un4given

Zgadzam się w pełni, cios Wildera robił bardzo duże wrażenie na Bermajnie i gdyby się bardziej odkrył pewnie zostałby znokautowany.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 18-01-2015 15:20:31 
Ech jak niedawno pisałem, że Stiverne to taki mniej gadający Chisora to mnie wyśmiali...
Stiverne walczył fatalnie. Przyjął strategię identyczną jak na Areolę, o ile w ogóle jakąś miał. Kompletnie nie umiałem zrozumieć dlaczego nie próbował skracać dystansu, dlaczego czując że nie wygra na punkty nie zdecydował się na jakiś szaleńczy szturm w końcowych rundach. Generalnie uważałem go za dobrego boksera ale bez szału. Od wczorajszej walki widzę, ze to jeden z wielu HW, którzy się zapuścili, w dodatku z kompletnie pustym łbem.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 15:22:42 
Znaczy na pewno druga runda gościa dość mocno i jego narożnik wystraszyła. Mnie zresztą też. Tym bardziej że on nie wyglądał jakby doszedł do siebie jeszcze wchodząc do następnej rundy.
Później to minęło i Stiverne miał swoje momenty.
Z tym przyjmowaniem to problem w tym że on tych ciosów nie łapał na gardę w momencie o którym mówię tylko na głowę i nie miał zamiaru tak szybko oddać.
Moim zdaniem zadawał mało ciosów bo i Wilder świetnie pracował jabem co mu to utrudniało i dodatkowo większość tych ataków przy linach itd kończyła się ładowaniem ciosów w barki i obok głowy.
Może to Bermane zniechęciło.
No nic.
To już historia. Wilder przed i po tej walce to w mojej głowie kompletnie inny pięściarz. Czekam na następny twardy test z wielką ciekawością bowiem zobaczę czy drugiego z grupy najlepszych też by tak rozniósł.
 Autor komentarza: leonidas793
Data: 18-01-2015 15:23:28 
Walka skonczyła sie chyba rezultatem jakim wielu wykluczało czyli wilder na punkty, pisalem że ja wcale nie wykluczam takiej mozliwości ale nie którym poprostu nie mieściło sie w głowie ze wilder moze wyboksować Stiverna. Odnosnie przyszlych walk wildera: władek byłby dla mnie faworytem ale musze przyznac ze napewno bedzie do najwieksze zagrozenie dla władka od lat. Fury dostanie ko jest duzo wolniejszy mniej mobilny i wyglada ze ma słabą szczeke. Z Povietkinem na ten moment 50/50.
 Autor komentarza: un4given
Data: 18-01-2015 15:24:57 
WalterAlfa

Stiverne nie próbował skracac dystansu ??? Chyba inna walke oglądaliśmy w takim razie.
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 18-01-2015 15:26:49 
a ja myślę że z Powietkinem z racji stylu Bermane byłby faworytem oczywiście jeżeli nie rozbił jakoś Wilder. Niezły blok, duża odporność no i bardzo szybkie ręce. Dużo łatwiej byłoby mu sięgnąć Aleksandra z którym są równym wzrostem i wykończyć. Natomiast dla Wildera większym zagrożeniem byłbym Powietkin z racji tego że potrafi nieźle skracać dystans co widzieliśmy w walce z Władem i miałby relatywnie sporą szansę ulokować tam jakiś cios.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 15:28:04 
A i ostatni post bo trzeba od boksu trochę odpocząć.
WalterAlfa słusznie że cię wyśmiali z tym porównaniem do Chisory...
Oprócz lepszych nóg Dereck we wszystkim jest gorszy.
Słabszy cios, odporność, myślenie w ringu.
Nie można przez pryzmat tej walki zrobić z Stiverna leszcza bo to nie uczciwe by było nie tylko dla Wildera ale i dla Bermane który bądź co bądź miałby spore szanse z Powietkinem, Jenningsem czy Hayem.
Bo tu mógłby walczyć tak jak lubi polując na kontrę kogoś kto jest jego wymiarów a z Wilderem to nie wyszło.
A ciosu mu odmówić nie można, szybkich rąk i przeglądu sytuacji też.
A gdzie tam Chisora do tych panów to już Haye pokazał.
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 18-01-2015 15:29:18 
xD
Widze ze nagle Stiverne stal sie tlusciochem xD
Oj laicy laicy- no comment
Stiverne za chu.ja nie padlby po ciosach po ktorych padl Takam. Stiverne zmiescilby tam tyle bomb ze Sasha by tego nie przetrwal.
Byloby jak z Arreola i nie ma znaczenia ze Povetkin to lepszy piesciarz- on zwyczajnie tez duzo przyjmuje bylby spokojnie w zasiegu Stiverne'a
Stiverne po 2 rundzie juz wiedzial ze musi byc ostrozny i za duzo nie szarzowac- nie chodzi o to czy sie bal czy nie ciosu Wildera-zwyczajnie wiedzial ze walke przegra przez KO jak da sie z 2 razy CZYSTO trafic. Dlatego wszystko lapal na garde co tylko mogl
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 15:29:50 
"a z Wilderem to nie wyszło z oczywistych względów oczywiście" ;D
Pozdrawiam
 Autor komentarza: leonidas793
Data: 18-01-2015 15:30:48 
Povietkin jest szybszy na nogach i boksersko ogólnie lepszy od stiverna lepiej skraca dystans ale ma słabszy cios, z wilderem zdecydowanie ma wieksze szanse niz stiverne, ja bym jeszcze wildera z pulevem zobaczył , ostatnio z wladkiem mi sie bardzo podobał.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 18-01-2015 15:40:37 
Mam na myśli Chisorę z walki z Witalijem, kiedy wielu się nim zachwycało. A tak naprawdę Chisora tylko parł do przodu i zbierał, na gardę i szczękę. Wg mnie Stiverne wczoraj walczył co najmniej podobnie.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 18-01-2015 15:42:54 
un4given: no chyba że skracaniem dystansu nazwiemy to ciągłe parcie do przodu, w jednostajnym tempie, jak żółw, to tak skracał dystans :D
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 18-01-2015 15:48:11 




ZWRACAM HONOR - koszykarz wykorzystal w 100% olbrzymia przewage warunkow I zasluzenie wygral mimo ze spierdalal na wstecznym przez polowe walki.
Pozwole sobie zacytowac samego siebie:
"Aby wygrac ta walke Wilder musialby zrobic cos czego nigdy dotychczas nie zrobil i zaskoczyc nas wszystkich np. punktowaniem lewym prostym do znudzenia na dystans poprawiajac od czasu do czasu prawym ale nie na sile i bez ryzyka. Musialby pozostac lotnym na nogach nie pozwalajac Stivernowi na skrocenie dystansu, starajac sie nieoczekiwanie walke wygrac na punkty, wykorzystujac w pelni przewage warunkow fizycznych."
I to wlasnie zrobil.
Tak cz inaczej Klitschko go zabije.
Dodam do tego jeszcze ze taka zabawa Wildera w "Rigondeaux" sprawdzila sie z kims tak malym, krepym I ospalym jakim okazal sie byc w tej walce Stiverne, na tym poziomie z zawodnikami bardziej obbdarzonymi warunkami fizycznymi bycie tak asekuracyjnym przez 12 rund nie mialoby miec prawa miejsca. Do tego Stiverne zawiodl na calej linii, sprawdza sie teoria ze madrze walczacyna dystans "olbrzym" zawsze wypunktuje "malego".
Tak czy inaczej nic nie ujmuje Wilderowi, wygral zasluzenie, jednak w moim pojeciu to jest caly czas bardziej szeroko pojety top 5 dzisiejszego HW niz faktyczny mistrz (mimo zdobytego pasa).
Jak napisalem juz wczesniej z takim Wladimirem nie ma nawet czego szukac, to sa na stan dzisiejszych umiejetnosci Wildera lata swietlne roznicy.....Co mu zostanie w arsenale gdy stanie na przeciw kogos kogo lewy I prawy prosty sa tak samo dlugie I mocne jak jego wlasne.....?


 Autor komentarza: un4given
Data: 18-01-2015 15:48:26 
WalterAlfa

Ty napisałeś że Stiverne NIE PRÓBOWAŁ skracać dystansu. Tymczasem on to robił prawie całą walke.
 Autor komentarza: Boder
Data: 18-01-2015 15:51:46 
@WalterAlfa

Tylko zobacz jak Chisora teraz wygląda po przyjęciu tylu bomb od Witalija. Myślę że Stiverne skończy podobnie i jest to koniec jego bokserskiej kariery. Swoją droga to tam w drugiej rundzie podajże Stivern padł na dechy tylko szczęśliwie zabił gong i padł akurat na Wildera;) Myślę ze to mógł być koniec walki gdyby do końca była jeszcze minuta bo Wilder miał wtedy spory zapas sił. Ale to że Wilder się nie podpalał to też tylko dobrze o nim świadczy. A co do Stiverna to myślę że może mieć kiedyś poważne problemy zdrowotne bo on w każdej walce dużo przyjmuje a wczoraj to już przegiął. Jego rodzina powinna tak naprawdę dziękować Bogu że stracił ten pas bo walki z Władem raczej już nie będzie;)
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 18-01-2015 15:52:49 
tylko dodaj Wilder że nie ma czego szukać z Wladymirem chyba że po prostu okaże się od niego lepszy w ringu, to zawsze będziesz miał wyjście awaryjne tak jak w tym typowaniu Lol
 Autor komentarza: grzemill
Data: 18-01-2015 15:53:42 
Panowie, pisząc "grubas" czy "kotlet" nie mam na myśli tkanki tłuszczowej. Chodzi o małych-przysadzistych (Peter, Tua, Stiverne itd.), jest taki typ boksera wagi ciężkiej. Jak jesteś mały to masa jest jedynym wyjściem żeby boksować w tej wadze.
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 18-01-2015 15:55:48 
@grzemill

No chyba ze jestes "szybki" jak Tomek Adamek....lol
 Autor komentarza: miroz
Data: 18-01-2015 15:56:34 
bardzo podoba mi się wypowiedź Byrda. I choć lubię Stiverna to już za samo lekceważenie rywala kiedy się jest mistrzem ten pas mu się nie należy. No chyba że nie zlekceważyl tylko Wilder faktycznie jest tak dobry... Jestem bardzo ciekaw kolejnej walki Wildera z kimś z top 10.
 Autor komentarza: leonidas793
Data: 18-01-2015 15:58:53 
Wilder czym mnie najbardziej zaskoczył to dobrą uwazną obrona głównie szybkim nogami dlatego stivernowi było tak cięzko wejść w półdystns.
Co do walki z władkiem : wiemy o wilderze wiecej po wczorajszej walce ale nie popadajmy w taki skrajny optymizm , władek bedzie zdecydowanym faworytem , to bedzie zupełnie inna walka wilder nie bedzie miał przewagi warunkow fizycznych, a boksersko jeszcze dużo mu do władka brakuje.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 18-01-2015 15:59:26 
un4given: skróty myślowe :) Wiadomo, że próbował bo inaczej nie miałby szan nic zdziałąć. Tyle żerobił to tak apatycznie, że miałem wątpliwości czy on wie po co tam się znalazł. A tu chodziło o dynamiczne doskoki, wejścia pod łapy Wildera i takie tam, eksperci wiedzą :)
 Autor komentarza: jassin
Data: 18-01-2015 16:24:31 
Wilder pokazal ze potrafi przyjac. dostal prawy sierpowy na szczeke pare razy i nie padl. naprawde nie wiem skad byly te komentarze ze ma szklanke.
 Autor komentarza: canuck
Data: 18-01-2015 16:27:18 
Stiverne nie pokazal za duzo, bo przeciwnik mu na to nie pozwolil. Stiverne ma szczeke, szybkie rece oraz dynamiczne przejscie z obrony do ataku. To wszystko to by funkcjnowalo z bokserem jego wielkosci. Takze nie ma watpliwosci, ze Stiverne moglby wygrac z takimi bokserami jak Povetkin czy Glazkov. Ale napewno, by przegral z takim bokserem jak Wladek.

Natomiast Wilder to "Pantograf", a nie koszykarz (zmieniam jego ksywke, bo ma troche szczeki), obdarzony do tego poteznym ciosem. Wilder ma 201 cm wzrostu oraz 213 cm zasiegu(!). Do tego jest bardzo atletyczny, chociaz troche za chudy jak na swoj wzrost.

Wilder byl bardzo dobrze przygotowany do tej walki takycznie, znakomicie wykorzystujac swoje warunki fizyczne. Trzymal Stiverne na dystans swoim jabem, nie popelnil zadnego wiekszego bledu, dobrze blokowal ciosy przeciwnika a takze pokazal niezly balans oraz prace nog.

Stiverne nauczyl sie od Wladka operowac jabem popartym prawym prostym, aby trzymac przeciwnika na bezpeiczny dystans. Od Vitka nauczyl sie gibkosci w odchyleniach do tylu, tak aby uniknac zamachowego ciosu z doskoku, ale bez potrzeby zmiany pozycji nog.

Bylem za Stiverne, ale dla boksu oraz HW jest lepiej, ze wygral Wilder. Ciekawe z kim bedzie walczyl w nastepnej walce?
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 18-01-2015 16:27:39 
@KnockkNOCK
Przestan wklejac te idiotyzmy i udowadniac tylko swoj imbecylizm umyslowy. Wilder JUZ WALCZYL wykorzystujac lewy i rozbijajac rywala na luzie, wiec to co bylo ze Stiverne'm NIE BYLO ZADNYM ZASKOCZENIEM przyglupi ignorancie i przestan wklejac te pierdo lamento na poziomie @Psa bo tylko sie jeszcze bardziej pograzasz po tych glupotach co gadales przed walka

Wilder walczyl dokladnie tak samo jak z Firthą poza tym, ze zaprezentowal jeszcze lepsza obrone, ale dlatego, ze byl do takiego zaprezentowania zmuszony.
Nic wiecej
 Autor komentarza: miroz
Data: 18-01-2015 16:28:03 
kurde, oglądam powtorkę i nie mogę tego zmęczyć... fatalna walka. Wygląda to jak gra video w którą grają dwaj siedmiolatkowie i potrafią tylko dwa ciosy..
Myślalem po tym co czytalem że Wilder lepiej zawalczyl, ale on ciągle cepi tak samo, ciągle przy ciosach lewą, prawa ręka gdzieś tam sobie lata... wygrał ale mnie nei przekonal do siebie ani trochę. No może tym, że parę strzałów przyjąl i się nei przewrocil jak zakladałem.
A Stivern to pas powinien oddac przed walką za totalną olewkę przygotowań... masakra jak słaby wyszedł. po pierwszej rundzie wyglądal jakby przeboksował już 15..
Niestety dla mnie ta walka to -z dużej chmury mały deszcz.
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 18-01-2015 16:28:48 
A Stiverne Povetkina by zmasakrowal- ten Stiverne z walki z Wilderem. To byl dzik ktory przyjmowal straszne bomby Wildera z rozpedu- i nic, stal dalej i biegal i napier.alal ile mogl. Z Povetkinem te ciosy by wchodzily bo Sasza jest jego wzrostu wiec Povetkin by nie ustal do konca tego starcia. Zostalby rozje.any jak Arreola
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 18-01-2015 16:36:10 
Ludziki, jeśli ktoś nie widział jeszcze tej walki to jest na YT:

https://www.youtube.com/watch?v=Y7bLv5dY5go

Bardzo dobra jakość! Ściągać (za pomocą pluginu Download Helper dla FF) bo wiecie jak to jest, za chwilę może zniknąć ;)
 Autor komentarza: leonidas793
Data: 18-01-2015 16:38:40 
Povietkin robi stiverna jest szybszy lepszy technicznie bardziej mobilny na nogach szczeki tez nie ma jakiejs najsalbszej skoro przetrwał całą walke z władkiem. Saszka by poprostu wyboksował stiverna ale walka byłaby bardzo ciekawa, niestety wczorajsza walka pod wzgledem widowiskowosci mnie rozczarowała.
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 18-01-2015 16:51:38 
Stiverne bije bardzo mocno- a Wildera po prostu nie trafial, tylko raz widzialem zeby Wildera trafil i to nieczysto, obcierka to byla.
Do tego Stiverne nie musialby robic takich zamachow w walce z Povetkinem wiec jego ciosy bylyby tak szybkie jak z Arreola. Ktorys z tych ciosow Stiverne'a wytarmosilby Povetkina na dechy z cala pewnoscia
 Autor komentarza: canuck
Data: 18-01-2015 16:52:51 
Poprawka: Nie Stiverne tylko Wilder nauczyl sie od Wladka ....
 Autor komentarza: miroz
Data: 18-01-2015 16:52:55 
dotrwalem do końca. masakra nie walka mistrzowska! co to ma być? dwie ostatnie rundy pojedynku o mistrzostwo gdzie jeszcze wszystko mozliwe a to wygląda tak samo jak dwie pierwsze... jeden ewidentnie na wstecznym , zero ryzyka jakby już miał tytul w kieszeni a drugi nastawi facjatę na każdy cioś i niby próbuje coś zrobić ale ani pomysłu ani chęci ani sil... ech jakbym wstał na tą walkę to by mnie szlag trafil że muszę to nędzne widowisko oglądać.
Dla mnie (oczywiście to luźna myśl i proszę się nie spinać z obrażaniem mnie;)) to ta walka wyglądala tak jakby się na początku umowili "- to ja się będę nadstawial a Ty będziesz wkladal mi te prawe i uciekal, a ja niby już będę zmęczony i nie będę maił siły żeby ci coś zrobić. ok? ok! a później pińcet dla mnie i jesteśmy kwita"

a co do powietkina (choć raczej nie powinienem się bawić w typowanie;]) to raczej roznióslby jednego i drugiegi. ale teraz chyba w boksie jest tak, że wygrywa ten co daje więcej zarobić a sama walka to tylko tak żeby nie było że w tym chodzi już tylko o kase a nie sport;)
 Autor komentarza: miroz
Data: 18-01-2015 16:55:03 
a jeszcze tak mi przyszlo do glowy że trochę śmieszna sprawa, bo niby walka kolesia z silą ciosu supermana i szklaną szczęką z kolesiem z mocnym ciosem i mocną szczęką a tu nawet jednego liczenia w calej walce...
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 18-01-2015 16:55:32 
a skąd co po niektórym przyszło do głowy że Stiverne pokpił przygotowania? moim zdaniem zawalczył on dokładnie tak jak można się było tego spodziewać i to raczej Wilder zaskoczył na plus (pomimo że obstawiałem jego zwycięstwo). Kontrolował praktycznie całą walkę i nie dał sobie zrobić krzywdy. Na dobrą sprawę chyba tylko jeden niebezpieczny cios przyjął. Jak dla mnie jest on obecnie numerem 2 Heavy.
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 18-01-2015 17:02:56 
@rafalekpedalek

Podtrzymuje to co napisalem wczesniej, to tylko kwestia czasu kiedy nowy "mistrz" WBC zostanie sprowadzony na ziemie, po prostu Stiverne okazal sie byc tym o czym zawsze pisalem ze byl (malym człapiacym grubasem o motoryce muchy w smole)I nigdy nie uwazalem go za prawdziwego mistrza a raczej kogos kto "ochlap" w postaci pasa po prawdziwym mistrzu Vitalij'u dostal prawie "w prezencie" (choc przyznaje ze w wypadku tej walki sadzilem ze na koszykarza to nawet czlapiacy grubas wystarczy).
Wilder zostanie brutalnie obnazony, to jest tylko kwestia czasu. Natomiast czapki z glow przed jego sztabem szkoleniowym ze potrafili opracowac taktyke na sobotnią walke ktora okazala sie na kogos tak statycznego jak Stiverne jak najbardziej skuteczna I Wildera za to ze robil to co powinien przez 12 rund wykorzystujac gigantyczną przewage warunkow fizycznych. Zrobil to co powinien I to czego nigdy wczesniej w takim wymiarze czasowym nie zrobil (nie wliczajac 2 rund z Firthą gdzie bardziej uciekal I trzymal bezpieczny dystans po tym jak zostal "przestawiony" o 1.5m lewym prostym lol).
Szczeka Wildera jest tak naprawde caly czas nie sprawdzona, ze Stiverne'm praktycznie nic na czysto nie przyjal bo sie cofal przez wiekszosc pojedynku "klepiac" bezpiecznie lewym prostym.
Oczywiscie w starciu z kims pokroju Klitschko bedzie bezlitosnie "bity I ruchany" - cos jak ty na tym forum.



Pozdrawiam
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 18-01-2015 17:06:40 
@KnockKnock

Haha widze ze pograzony totalnie imbecyl i laik idzie w zaparte: Stiverne to teraz zero i grubas a Wilder farciarz
hahaha
wez Ty kur.a z tego forum szoruj na onet bo wstyd ze takie cymbaly rodem z onetu tutaj smrodza
To jest forum powazne a nie dla januszy
 Autor komentarza: un4given
Data: 18-01-2015 17:07:49 
KnockKnock

Szczęka Wildera jest sprawdzona pod tym względem że na pewno nie jest to przypadek Mitchella czy Price'a. Po prostu nie jest szklarzem ale tytanu raczej też nie ma.
 Autor komentarza: Majnus
Data: 18-01-2015 17:07:58 
Wilder walczy n apoziomie ale jednen level jest lepszy od niego Władek.
 Autor komentarza: Majnus
Data: 18-01-2015 17:08:46 
Jestem przekonany że Wilder jrst w top 5 p4p wagi ciężkiej.
 Autor komentarza: wojt986
Data: 18-01-2015 17:09:16 
ten rafalteło czy jak mu tam to jakiś kompletny psychol Podnieca sie wygraną wildera jakby sam został mistrem świata w lotach na mamucie To jakies takie strasznie niezdrowe jest Ktoś może nie pilnuje go żeby dostawał leki na czas...
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 18-01-2015 17:09:27 
@rafalekpedalek

Do tego "mit" powalajacego ciosu Wildera mozemy wlozyc miedzy bajki. Jak pokazal Stiverne mozna przyjac 100 takich "bomb" I dalej stac idac do przodu......To tez mowi nam cos o jakosci poprzednich przeciwnikow Wildera I o ich odpornosci......
Reasumujac trzymanie bezpiecznego dystansu na kogos tak "krotkiego" jak Stiverne wczoraj wystarczylo, na kogos wiekszego to zdecydowanie za malo.


 Autor komentarza: MrAdam
Data: 18-01-2015 17:12:00 
Deontay został znokautowany przez gumę do rozciągania lol :)
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 18-01-2015 17:13:03 
Powiem tak.Siverne do czasu 2 walk z Arreola byl zawodnikiem nie dosc ze anonimowym to jeszcze mocno nie docenianym
W walkach z Arreola pokazal swoje mocne i slabe strony.Co w duzej mierze umozliwilo sztabowi Wildera przygotowania odpowiedniej taktyki na walke
Przy nazwisku Wildera do dzisiaj rana stalo kilka znakow zapytania.W pewnym sensie uzyskalismy na nie odpowiedzi
Teraz kolejni rywale beda mieli latwiej ustalic taktyke na Wildera,przygotowujac kilka mozliwych scenariuszy
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 18-01-2015 17:15:11 
@rafalekpedalek

"Haha widze ze pograzony totalnie imbecyl i laik idzie w zaparte: Stiverne to teraz zero i grubas a Wilder farciarz"

Przeciez ja zawsze negatywnie wypowiadalem sie o Stivernie bezlitosnie wysmiewajac jego brak motoryki.
Po prostu myslalem ze mimo wszystkich swoich wad wystarczy to wczoraj na koszykarza, ktory jednak zawalczyl bardzo asekuracyjnie pozostajac poza zasiegiem "grubego".
Poczytaj moje wczesniejsze posty - "czlapiacy grubas o motoryce muchy w smole" to okreslenia wymyslone przeze mnie.

Wilder to taki sam "mistrz" jak Stiverne - 44letni Vitali siedzi w Kijowie I poklada sie ze smiechu.....


 Autor komentarza: zin
Data: 18-01-2015 17:16:23 
KnockKnock, myślę, że stawka była zbyt duża i dlatego Wilder nie dążył do nokautu, ale cios powalający jednak ma, bo przecież Stivern dechy zaliczył ;)
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 18-01-2015 17:17:03 
@un4given

"Szczęka Wildera jest sprawdzona pod tym względem że na pewno nie jest to przypadek Mitchella czy Price'a. Po prostu nie jest szklarzem ale tytanu raczej też nie ma"

Okaze sie jak cos w koncu przyjmie bo w sobote walczac na wstecznym niestety nie przyjal nic konkretnego.

 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 18-01-2015 17:20:47 
@zin

Dechy byly po kombinacji, ni napisalem ze Wilder nie ma ciosu,napisalem ze "mit" ciosu powalajacego kazdego przy pierwszym dotknieciu mozna wlozyc miedzy bajki....Jak wspomnialem wczesniej Stiverne przyjal chyba ze 100 na czysto I dalej szedl do przodu....

 Autor komentarza: zin
Data: 18-01-2015 17:21:09 
Wilder, jakby pokusił się i zaryzykował, to być może skończyłby Stiverna w 3 rundzie, bo jeszcze wtedy nie bardzo do siebie doszedł. Tyle , że po co miał ryzykować, jak wystarczył na Stiverna lewy i prawy prosty ;)
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 18-01-2015 17:21:17 
I jak tam cebulaczki, które gówno znają się na boksie? PRZEWIDZIAŁEM IDEALNIE CO SIĘ STANIE W TEJ WALCE JAK PRAWDZIWY MISTRZ BOKSU ODDAJCIE MI POKŁOON, KOŁTUNY XD

Autor komentarza: NietrzezwyTomaszData: 17-01-2015 20:00:34
Obydwaj zaczynają ostrożnie i mając respekt przed rywalem nie podejmują ryzyka przez co walka zamiast zapowiadanych grzmotów przeobraża się w szachy, w których Wilder pokazuje coś czego nie pokazał nigdy czyli cierpliwość, kondycję i wytrzymałość na ciosy. Punktuje Stiverna zza lewego prostego jak Austin, wykorzystując pracę nóg i co raz dokładając mocniejszą rękę zyskuje przy tym respekt Stiverne’a, który nie jest tak skory do ataku. Walka trwa 12 rund i wygrywa ją Wilder na punkty.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 17:28:00 
Wilder się skończy bo Vitalij wróci wyręczyć Władimira ;D
A tak na serio to obecnie Władimir jest jedynym pięściarzem z którym Wilder nie ma równych szans. Władimir dla mnie faworytem 80/20.
Nie sądzę by Wilder mimo zapowiedzi śpieszył się do tej walki. Władimir to jednak w większości aspektów poziom wyżej.
Z całą resztą Wilder ma szanse duże. Z najlepszymi oprócz Władimira gdzieś pół na pół bo nie wiadomo jak sobie poradzi z innymi jeszcze trudnościami jak choćby szybkość których Stiverne jako asów w rękawie nie miał.
Nie zmienia to faktów że cała masa osób się co do niego pomyliła (w tym ja) i trzeba gościowi oddać że jest dziś jednym z lepszych bokserów i z nikim nie można go skreślać.
Co do szczęki to jeszcze się okaże. Na pewno nie jest jednak delikatny jak Seth Mitchell czy David Price.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 18-01-2015 17:30:47 
Wilder - gratulacje - do końca nie wiedziałem kto wygra. Na Kliczkę musisz się znacznie lepiej przygotować. Zresztą widać iż to rozumiesz - ten półdystans ze Stivernem w końcowych rundach - zupełnie niepotrzebny do wygrania walki - ale szkoleniowo znakomity - nauka na najwyższym poziomie - wynikająca ze zmęczenia ale nauka - brawo.
 Autor komentarza: wojt986
Data: 18-01-2015 17:31:04 
boże następny psychol Czy im pozamykali apteki
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 18-01-2015 17:31:51 
@zin

"jakby, gdyby, skonczylby..."

Przewrocil czy nie przewrocil Stiverne'a - byla to jednak kombinacja na poczatku walki I tyle, potem gruby doszedl do siebie I przjmowal "powalajace" ciosy Wildera przez kolejne 9 rund idac do przodu.
Ja twierdze ze Wilder jakis tam cios ma (prawdopodobnie calkiem niezly), natomiast na pewno nie ma takiego jakiego niektorzy mysleli ze ma......Dla porownania mysle ze pojedynczy prawy prosty Klitschko spokojnie sieje wieksze spustoszenie.


 Autor komentarza: arpxp
Data: 18-01-2015 17:32:50 
Autor komentarza: arpxp Data: 17-01-2015 20:00:34

Obydwaj zaczynają ostrożnie i mając respekt przed rywalem nie podejmują ryzyka przez co walka zamiast zapowiadanych grzmotów przeobraża się w szachy, w których Wilder pokazuje coś czego nie pokazał nigdy czyli cierpliwość, kondycję i wytrzymałość na ciosy. Punktuje Stiverna zza lewego prostego jak Austin, wykorzystując pracę nóg i co raz dokładając mocniejszą rękę zyskuje przy tym respekt Stiverne’a, który nie jest tak skory do ataku. Walka trwa 12 rund i wygrywa ją Wilder na punkty. Przy czym dokładnie za rok użytkownik NietrzezwyTomasz skopiuje moje słowa i będzie ich używał jako swoich.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 18-01-2015 17:34:26 
Czytajcie i się uczcie xD

Autor komentarza: NietrzezwyTomaszData: 28-04-2014 13:26:36
Autor komentarza: ZwyklyData: 28-04-2014 13:18:18
Zakładając, że Stiverne wygra kolejną walkę. Jakby doszło do walki z Bumobijcą... jakby dostał takiego prawego jak Arreola w 3 rundzie to byłby koniec. http://www.youtube.com/watch?v=F2QjTroBo4U ......

*
*
*
*
*

Niestety drogi kolego boks tak nie działa, to nie matematyka. To, że idący do przodu dziurawy Arreola dostał idealny cios nie znaczy, że dostanie taki Wilder. Starcie Stiverne-Arreola ze względu na układ stylów bardzo mocno premiuje Stiverna (puncher vs swarmer/brawler). Bermane miał masę okazji do skontrowania Arreoli swoim mocnym ciosem, twardo stojąc na nogach. W przypadku walki z Wilderem, który jest dużo bardziej mobilny i na pewno nie będzie się wdawał z Kanadyjczykiem w wymiany te szanse są dużo mniejsze. Stiverne wypada blado przy zawodniku z takimi warunkami, który będzie dużo jabował i się ruszał. Wystarczy obejrzeć walkę ze starym Rayem Austinem, który do momentu przegranej przed czasem ogrywał Stiverna na punkty. Bermane jest za mało ruchliwy na nogach, za mało aktywny i za niski żeby dobrze wypaść z takim zawodnikiem jak Wilder, mimo że jak na razie niezweryfikowanym.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 18-01-2015 17:37:05 
tam mialo byc 2014 :v
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 18-01-2015 17:39:56 
przecenilem stiverna....idiota wilder pokazal ikre, nawet szczeke oraz ze potrafi sie bic.....szkoda

chyle czolo ze skrucha i chyba pierdole hw.......

p.s. juz wole wladka
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 18-01-2015 17:41:22 
Autor komentarza: arpxpData: 18-01-2015 17:32:50
Przy czym dokładnie za rok użytkownik NietrzezwyTomasz skopiuje moje słowa i będzie ich używał jako swoich.

*
*
*

Jasne jasne xD Idealnie przewidziałem przebieg tego pojedynku, a Ty się teraz starasz podpiąć XD Pisałem też o szczęce Wilderea z BlackDogiem, który pisał o szklanc, a ja twierdziłem, że bez weryfikacji to on może possać pysiorka xD Szczególnie gdy Ali też na amatorstwie szczęką nie błyszczał, Bowe czy Tua też, a jak się okazało mieli jedne z najlepszych szczęk ever xD
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 18-01-2015 17:41:33 
moze povetkin odbierze mu pas ale raczej nie daza mu walki..



cholera.....
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 18-01-2015 17:43:55 
@KnockKnock
Ja Ci juz cos mowilem dyletancie- na onet marsz
To po 1. Po 2 : posluchaj mnie chlopcze uwaznie;
Stiverne te bomby lapal na rekawice a i tak mialy one niezly odrzut. Jak Wilder trafil czysto Stiverne'a nie cala sila to ten caly plywal. Gdyby 2 runda miala jeszcze z 15 sekund i sedzia sie nie wpier.olil to Wilder by wygral przez KO
Wystarczy ze Wilder trafil- nawet nie musialo byc z calej swojej sily, a Stiverne byl bliski porazki przez KO
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 18-01-2015 17:45:22 
Przypominam kolejne wpisy XD

Autor komentarza: NietrzezwyTomaszData: 29-04-2014 14:47:24
Autor komentarza: ogierinho1Data: 29-04-2014 14:36:40
Nie mam, nie zależy mi na czyjejkolwiek wierze, nawet jeśli miałem to już ponad pół roku będzie chyba od tej walki. Poza tym nic nadzwyczajnego, żeby aż zdęcia robić to nie była jakaś astronomiczna wygrana, kurs na zwycięstwo Arreoli był w granicach 1,2 a na nokaut w pierwszych rundach między 7-8, na takie rozstrzygnięcie musiała postawić cała fura ludzi. Natomiast jeśli dojdzie do Wilder vs Arreola (w co wątpię bo Stiverne znowu Chrisa odprawi) stawiam w zależności od stanu portfela między 50-100zł na pewno na ten nokaut w pierwszej, bo to znowu najbardziej prawdopodobne rozstrzygnięcie, Arreola wie o tej słabej szczęce przecież i zaatakuje tak samo jak z Mitchellem od samego początku, najlepszy sposób dla niego.

*
*
*
*
*

Czyli słowo obłowiłem nie za bardzo tu chyba pasuje, skoro mówimy o kilkuset złotych? O jakiej słabej szczęce wie Arreola? Gdzie tą słabą szczękę pokazał jak na razie Wilder? Na razie to są tylko domysły poparte linkami z amatorki gdzie Wilder był pająkiem. Ileż to było już bokserów, za którymi ciągnęło się podejrzenie słabej szczęki z czasów amatorskich, a na zawodostwie okazywało się, że wcale tak źle nie jest.

Nie mówię, że tak będzie w przypadku Wildera, ale dzisiaj to są jedynie dywagacje. Wilder jest w tej kwestii jak na razie niesprawdzony i nie można z góry zakładać, że ma szklankę.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 18-01-2015 17:46:44 
i kolejne

Autor komentarza: NietrzezwyTomaszData: 29-04-2014 15:21:36
Autor komentarza: ogierinho1Data: 29-04-2014 15:03:07
Dalsza część, o takiej słabej szczęce Wildera wie Arreola:
http://www.youtube.com/watch?v=F2QjTroBo4U
to raczej przykład słabości, nie sądzisz? Arreola raz już zrobił to co powinien zrobić z bokserem o słabej szczęce, będzie raczej starał się powtórzyć to co udało się już wcześniej, jakoś nie widzę go podchodzącego do jakiejkolwiek walki defensywnie :) Oczywiście było wielu "podejrzanych", tylko jakoś nie jestem przekonany czy do nich należy zaliczać Wildera, chociaż jest faktycznie wciąż nie sprawdzony. Jeśli jednak postawimy tezę, że ta szczęka jest jednak wciąż tak kiepska jak na filmiku, to znając styl Arreoli, szybkie rozstrzygnięcie na jego korzyść należy uznać za baaardzo prawdopodobne.

*
*
*
*
*

Co tam jest na tym filmiku co mi tutaj wklejasz? Czasy amatorskie znowu? No więc tłumaczę Ci, że Wilder przechodząc na zawodostwo ważył 94 kilogramy, będąc fizycznie pająkiem. Przy jego warunkach 94 kilogramy zakrawa (nie chcąc nikogo urazić na Oświęcim). Do tego on tak naprawdę mimo brązowego medalu to na ma stosunkowo mało walk amatorskich na koncie i uczył się dopiero boksu co często jest związane ze zjadaniem ciosów na sztywno przez brak doświadczenia i defensywy. Wzmocnienie fizyczne bardzo często idzie w parze ze wzmocnieniem odporności.

Wracając jeszcze do osoby Arreoli, to po pierwsze dlaczego z góry zakładasz, że wygra rewanż ze Stivernem?:) A po drugie to czy ja mam Ci teraz wkleić linka jak pada ze złamanym nosem po one-punch od Stiverna? Wilder też potrafi uderzyć, a Chris wirtuozem defensywy nie jest.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 18-01-2015 17:47:21 
Autor komentarza: NietrzezwyTomaszData: 29-04-2014 15:54:02
Autor komentarza: Shawn6Data: 29-04-2014 15:41:12
Wilder ? Są filmiki z amatorki jak nim rzucają jak szmatą,

*
*
*
*
*

Bowe, Tua, Ali - wszyscy byli podejrzani z czasów amatorskich, a jak odporni byli na zawodostwie. Nie twierdzę, że tak będzie z Wilderem, ale to na dzisiaj są DYWAGACJE dopóki ktoś tego nie zweryfikuje na profi. Sugerowanie się tylko amatorką, gdzie Wilder chodził w wadze wyżyłowanego Cunninghama, a był od niego fizycznie sporo większy nie jest wystarczającym dowodem. Tak samo jak sparingi. Na sparingach to i podobno Witalij Kliczko leżał niejednokrotnie.
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 18-01-2015 17:50:03 
Wilder zjebale.. ojcu niedziele a i poniedzialek pewnie tez i podkurwien...e nadal w ojcu drzemie , a miala byc taka mila niedziela
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 18-01-2015 17:51:26 
ojciec
to samo....
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 18-01-2015 17:52:51 
@rafafekpedalek

Otworz usta rafal, stoje nad tobą....

 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 17:53:36 
Nigdy nie pisałem że na 100% Wilder ma szklankę... Co najwyżej pisałem że to możliwe bo jakąś wadę musi mieć.
A z ssaniem pysiorka to do swojego chłopaka wyskakuj zboku...
 Autor komentarza: ADS
Data: 18-01-2015 17:55:36 
W odpowiedzi na jeden z pierwszych postów:
http://nattyornot.com/wp-content/uploads/2014/11/mike-tyson-huge-muscles-bodybuilding.jpg


Faktycznie Mike Tyson był grubasem xD
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 18-01-2015 17:56:30 
Autor komentarza: rafalteo
Data: 18-01-2015 17:43:55
@KnockKnock
Ja Ci juz cos mowilem dyletancie- na onet marsz


Napisał ten,który nawet nie wiedział,że bokserzy od ważenia do walki łapią po 15funtów i więcej,oraz,że są przeważnie ważeniu w dniu walki.No i jeszcze punktowanie ciosów w nerki.xD
Wstydź się Rafciu.
Fajnie ktoś ostatnio napisał-"źdźbło w oku bliźniego widzisz,a belki w swoim nie dostrzegasz".
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 18-01-2015 17:57:21 
@UndeadDog

Rafal woli bardziej z góry niz boku bo moze jednoczesnie lizac dupe.....


 Autor komentarza: StewRoid
Data: 18-01-2015 17:57:36 
Legia a dlaczego pałasz taką antypatią do Wildera? Chodzi o styl w ringu? Czy sposób bycia i pajacowanie poza nim? Jeżeli to drugie to rozumiem bo też nie lubię takiej taniej rozrywki w stylu trash-talk ale wiadomo że nie robi tego dla tylko dla fejmu--kasy
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 18-01-2015 18:01:23 
Super walka , warto było zarwać nocke .
Zawodnik za którym sympatyzowałem przegrał ale bólu dupy niema ponieważ walka była na poziomie sportowym , sędzia także zachowywał sie profesjonalnie .
Wilder wygrał w bardzo dobrym stylu który całkowicie odkleja mu łatke boksera niesprawdzonego
nazywanego "bumobijcą" . Od tej pory ten gość może stać w towarzystwie największych gwiazd tego
sportu z podniesioną głową .
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 18-01-2015 18:02:32 
StewRoid

to drugie + jeszcze jedna rzecz
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 18:04:18 
Ja nie do Rafała akurat. Na niego mam wywalone. Gość jest trollem który znalazł sobie dziwne zajęcie i szkoda na niego czasu.
Tak samo jak na całą resztę która myśli że pomyłka w wytypowaniu tej walki to powód by kogoś zjechać...
Mnie też Wildera wygrana popsuła humor bo bardzo na Stiverna liczyłem. Okazał się jednak słabszy a Wilder zaskoczył bardzo na plus i tyle.
Zobaczymy jak się rozwinie jako mistrz WBC.
Powietkinowi nikt zaś walki dawać nie będzie musiał bo on sam ją wywalczy.
 Autor komentarza: un4given
Data: 18-01-2015 18:04:42 
KnockKnock

Price czy Mitchell chwiali się po obcierkach to od gości którzy nie mają jakoś szczególnie mocnego ciosu. Wilder przyjął kilka solidnych ciosów od punchera Stiverne'a i tylko sie śmiał. Może po tym ciosie z 6 rundy lekko nogi mu sie ugieły ale bardzo szybko doszedł do siebie. Więc nie można powiedzieć że jest szklany.

Nastepna sprawa. Ja widziałem że Stiverna podłączały już ciosy które częściowo wyłapał na rękawice. Tak był pod koniec 1 rundy tak było pod koniec 2 rundy. Także jak dla mnie Wilder ma pierdolnięcie potężne bez dwóch zdań.
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 18-01-2015 18:06:35 
no rozumiem ale klasę sportową trzeba docenić. Stiverna rozmontował podręcznikowo. Moja sympatia na początku walki też raczej była w stronę grubaska, chociaż to Wilder był lekkim faworytem ale po tej walce Bronze Bomber zyskał jak najbardziej szacunek mój i wielu innych fanów boksu.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 18:08:01 
Wilder ma uderzenie ale nie aż takie jak wielu mogło się wydawać. Tzn walki z trochę twardszymi pięściarzami pokazały że wcale ten cios nie poraża.
Stiverne co prawda był kilka razy zamroczony ale oprócz tej sytuacji w rundzie 2 (końcówka) to Stiverne był podobnie zamroczony po serii od Arreoli w 2 walce.
Też miał spore kłopoty.
Ale nie zmienia to faktu że absolutnie miło się tych ciosów nie przyjmuje i nie powinno się sobie na to pozwalać. Zresztą nie każdy jest takim freakiem pod tym względem jak Bermane (potrafi naprzyjmować i jeszcze krzyczeć o więcej)
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 18-01-2015 18:08:27 
Co do Stiverna to nadal lubie :) Przegrał po ciężkim 12 rundowym boju . Można oczywiście pisać
że może inna taktyka itp. ale jest już po wszystkim (po walce).
////
Padają jakieś odniesienia do Powietkina .
Powietkin był holowany przez Włada , tego w ogóle niema co porównywać :).
 Autor komentarza: leonidas793
Data: 18-01-2015 18:08:39 
Legia, Ojciec
Pozostaje liczyć na Saszke albo powrót Haye. Władek by go pewnie zlał ale dla hw lepiej by było jakby władek jeszcze na jakis czas sobie go odpuscił i dał paru innym zawodnikom sie pokazac z wilderem.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 18-01-2015 18:09:31 
Autor komentarza: andrewsky

Data: 04-10-2012 20:46:51

Z Mike tysona i Vitalija Kliczki,tez sie smiano jak nabijali sobie rekord...
Wilder poza idiotycznym imieniem,naprawde mi sie podoba jako bokser.Swietne warunki fizyczne,poparte gibkoscia,dobra szybkoscia,wyczuciem dystansu,timingiem i kowadlem w rekawicy.Ten facet ma szasnse zrobic naprawde duza kariere


Wprawdzie w walce Wilder-Stiverne to Haitanczyk był moim faworytem,ale sukces Wilder to ja zam już dawno przewidziol...lol...
 Autor komentarza: un4given
Data: 18-01-2015 18:13:35 
Idac tokiem myślenia niektórych Władek też nie ma jakiegoś kosmicznego uderzenia bo np. Povietkina nie skończył, Wacha też nie któremu wsadził co tylko się dało. Ludzie to normalne że Wilder wraz ze wzrostem poziomu przeciwników nie będzie utrzymywał tego doskonałego bilansu wygranych przed czasem. Bo Ci lepsi przeciwnicy są twardsi lub mają lepsze umiejętności obronne niż kelner/bum albo i to i to razem.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 18:14:24 
hehehe.
Poczekajcie też przeszukam swoje posty i znajdę jakieś pozytywy które pisałem o Wilderze ;P
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 18:16:22 
No i ja tylko to sugeruję Un4. Nic więcej. Bo o tym zawsze pisałem. Wraz z wzrostem poziomu cios Wildera stawać się będzie bardziej ludzki. Bo część ludzi trochę go owiała legendą...
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 18-01-2015 18:16:36 
Autor komentarza: andrewsky

Data: 27-10-2013 20:00:58

MAKAV3LI

Wilder byl zle ustawiony kiedy zainkasowal ten lewy prosty w 1 rundzie.Stal zle na nogach,ustawil sie zbyt frontalnie.Do tego to nie bylo raczej popchniecie niz cios

Wilder dobrze pracuje na nogach,ma swietna warunki fizyczne,dobry i jab i na tym wlasnie opera swoja obrone.Trzy rywali na ddystans i uniemozliwia skuteczne skrocenie dystansu.
Uczciwie jednak trzeba przyznac ze jak do tej pory nie spotkal zawodnika,ktory bylby w tym na tyle dobry,zeby umiejetnie go przetestowac



I tu cos jeszcze znalazłem.Alez ja kurwa jestem dobry...lolx2....
 Autor komentarza: un4given
Data: 18-01-2015 18:18:48 
Autor komentarza: un4given
Data: 15-08-2012 16:22:46
Ja sądzę, że jednak z tej mąki chleb będzie ;) Wilder ma to coś, jednak jaka jest jego prawdziwa wartość okaże się dopiero jak przyjdzie mu walczyć z kimś solidnym ...


I ja coś mam xD
 Autor komentarza: wojt986
Data: 18-01-2015 18:19:01 
Nietrzeżwy jakięś posty co rok temu z kimś dyskutował przytacza Czy tacy jak on i inni nie mają prywatnego życia???? żyją chyba tylko dyskusjami z for internetowych..
 Autor komentarza: wojt986
Data: 18-01-2015 18:20:50 
skąd ja mam wiedzieć co pisałem rok temu i gdzie??? ja pierdole
 Autor komentarza: un4given
Data: 18-01-2015 18:21:12 
Autor komentarza: un4given
Data: 15-08-2012 19:14:21
Mitchell to jest bardzo przereklamowany zawodnik. Nie widzę u niego żadnych atutów, które pozwoliłyby mu coś zdziałać w tej wadze. Warunków fizycznych nie ma za dobrych, cios raczej przeciętny, szybki za bardzo nie jest, szczęka podejrzana ...


O i coś o Mitchellu znalazłem. Kurwa mistrz ze mnie ! :D Dodam że ten koment napisałem przed walkami futbolisty z Banksem który obnażył jego słabości ;)
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 18-01-2015 18:22:46 
undeaddog nie kłopocz się ja wlasnie znalazłem jeden z twoich pochwalnych hymnow na czesc Wildera...lol...Autor komentarza: BlackDog

Data: 27-10-2013 09:00:40

Wilder musi mieć jakiś poważny defekt. Po prostu musi. Nikt poważny kogoś komu przypisuje się taki talent tak nie prowadzi. Gdyby Wilder był wyjątkowym pięściarzem to walczyłby już o mistrzostwo. A jeśli obawiają się zbytnio Klitschków to chociaż toczyłby sensowne pojedynki które coś mu dają.
Moim zdaniem to niekoniecznie nawet jeden defekt ale co może być problemem?
-kondycja
-szczęka
-fatalna obrona
-chaos w sposobie boksowania (obszernie zadawane ciosy gdy poczuje że trafił. Gorzej jak ktoś go nadzieje na kontrę)
-doświadczenie
-słabe radzenie sobie z presją rywala

Co do szumu w okół niego to jest ten sam nurt co w przypadku Mitchella itd.
Oglądałem walkę z Firthą i książkę mógłby Władimir napisać o błędach jakie ten chłopak popełnia. Co do tekstu Wacha o szczęce pozostawiam to do oceny historii.
Seth również miał przyjmować wręcz ciosy baseballa.
:O
Zresztą nie wolno zapominać że np Władimir bije być może nawet mocniej niż sam Wilder a więc by to ustać szczękę trzeba mieć co najmniej jak Wach przy takiej obronie jaką reprezentuje Bum-ber..
Rekord robi wrażenie ale tylko na osobach które w boksie nie siedzą. Myślę że znalazłbym sporą grupkę pięściarzy którzy mieliby identyczny rekord gdyby mieli zawalczyć z jego rywalami.
Póki co to dalej tylko wypchany słabymi nazwiskami rekord który nic wielkiego o nim nie mówi.
Ciekawe że ktoś tak wspaniały, obdarzony takim ciosem, motoryką i mocną szczęką idzie po wypłatę do braci identyczną najłatwiejszą drogą jak większość bokserów. Coś mu się nie śpieszy bo jak jest taki wspaniały miałby na rozkładzie już takie nazwiska że już drugi raz by mógł walczyć z Władem...
 Autor komentarza: Boder
Data: 18-01-2015 18:24:15 
@UndeadDog

Wez pod uwagę ze trafił na boksera z wyjątkowo mocną głową, możliwe ze nawet najmocniejszą w HW..
A i tak go powalił już na początku i później kilka razy podłączył. Jak dla mnie świadczy to o dużej sile ciosu. Jak przeglądam top 10 HW wg. Boxrec to nie widzę tam ludzi z tak mocnymi głowami.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 18-01-2015 18:29:00 
wojt986
///
Jest wielu userów którzy doskonale wiedzą że "pomyłki" w typowaniach zdarzają sie nawet najlepszym i
nie wytykają innym takich sytuacji, nie próbują poniżać tych co pomylili sie .
Ale jest mnóstwo osób uwielbiających pyskówki i dla nich to woda na młyn .Jeśli jest okazja aby komuś
dokopać to kopią .
 Autor komentarza: un4given
Data: 18-01-2015 18:29:22 
Autor komentarza: un4given
Data: 21-07-2013 23:20:42
Wilder jest szybki, zgrabnie się rusza jak na swoje gabaryty i naprawdę ma czym uderzyć. To że idzie na żywioł gdy poczuje "krew" i zaczyna bić tymi cepami to akurat uważam za plus ;)

Next xD
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-01-2015 18:32:26 
Andresky
Widzę cytatami jak z rękawa rzucasz ;D
Koniec końców to nie ja jednak straciłem 1500 zł ;D

Boder
Źle mnie rozumiesz. Cios jest bardzo mocny. Ja neguję tylko opinie które robiły z niego potwora który wszystko co trafi to od razu uśmierci...
Tyle.

Co do mojego postu przytoczonego to widać jak mocno się pomyliłem. Nie zmienia to faktu że nie potrafię pojąć prowadzenia Wildera. Mając takiego pięściarza mogli go prowadzić dużo lepiej nawet dla samego Deontaya. Widocznie tak bardzo się o niego bali że do momentu zdobycia pasa nie chcieli podejmować zbędnego ryzyka.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 18-01-2015 18:38:23 
Autor komentarza: rafalteoData: 18-01-2015 16:28:48
A Stiverne Povetkina by zmasakrowal- ten Stiverne z walki z Wilderem. To byl dzik ktory przyjmowal straszne bomby Wildera z rozpedu- i nic, stal dalej i biegal i napier.alal ile mogl. Z Povetkinem te ciosy by wchodzily bo Sasza jest jego wzrostu wiec Povetkin by nie ustal do konca tego starcia. Zostalby rozje.any jak Arreola

Nie to jest niesmaczne... Povietkin ma tak na oko 10x większy zasób ciosów niż Stiverne. Nie wspominając o inteligencji w ringu. Jestem absolutnie pewien, że gdyby zamiast Stiverna wczoraj wyszedł Povietkin, to co dwie rundy mielibyśmy zmianę stylu, kombinowanie, itp. a nie parcie do przodu i zbieranie na szczękę... Przypominam też, że Povietkin wytrwał z Władimirem pełny dystans, bynajmniej nie ograniczając się do obrony. Nie twierdzę, że Stiverne byłby bez szans z Povietkinem ale na pewno nie byłby faworytem. Szczerze mówiąc spodziewałbym się w tej walce zwycięstwa Ruska 120-108, ew. 118-110 max.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 18-01-2015 18:39:27 
undeadog
Popelnilem klasyczny blad,bo zanim postawiłem nie sprawdziłem jak obstawiasz ty i MrAdam:)
 Autor komentarza: Piesel
Data: 18-01-2015 18:39:42 
Nie sądzicie że Wilder prezentował uboki repertuar ciosów ?

Nie lubie go bo w ringu nawet jak idiota się zachowuje, typowy bambus z dżungli...
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 18-01-2015 18:40:21 
un4given
Data: 18-01-2015 18:29:22
Autor komentarza: un4given
Data: 21-07-2013 23:20:42
Wilder jest szybki, zgrabnie się rusza jak na swoje gabaryty i naprawdę ma czym uderzyć. To że idzie na żywioł gdy poczuje "krew" i zaczyna bić tymi cepami to akurat uważam za plus ;)

Next xD
///
Choć cytuje ciebie to raczej chodzi mi o samo zjawisko a nie tą konkretną wypowiedz .
Czemu Tłumaczycie sie z tego co kiedyś napisaliście ?Nawet jak sie przy tym ktoś uśmiecha na koniec.
Każdy miał wcześniej prawo wątpić w Wildera i to nie podlega żadnym dyskusją . Facet pokazał w końcu dobry boks i chwała mu za to .A jeśli ktoś inny wykorzystuje takie sytuacje do orgowych walk
to ...... tu kazdy może sobie wstawić odpowiedni tekst .
///
No chyba że chodzi o jakieś wyścigi typu - najlepszy mózg na orgu , największy zabijaka na orgu , czy coś w tym stylu.Ale to nie moja bajka .
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 18-01-2015 18:41:02 
UsAtmel zgadzam się co do samych pomyłek ale tu raczej chodzi o styl wypowiedzi przy typowaniu. Niektórzy równali Wildera z ziemią, obrażali go, byli zaklinali na wszystko że padnie zaraz na początku walki. W ogóle nie dopuszczali do swojej łepetyny nawet cienia szansy że mogą nie mieć racji. A przecież Wilder był od początku wielką zagadką, która mogła się sprawdzić albo nie. Nie był jakimś beznadziejnym bokserem z 2-giej setki rankingu, który przegrywał i bywał już bezlitośnie obnażony we wcześniejszych walkach. Niektórzy nawet stawiali spore pieniądze i gorąco namawiali do tego innych xD
 Autor komentarza: un4given
Data: 18-01-2015 18:42:19 
atmelek

Oj tam taka zabawa tylko nie traktuj tego zbyt poważnie xD
 Autor komentarza: un4given
Data: 18-01-2015 18:49:50 
Autor komentarza: un4given
Data: 16-09-2014 14:16:25
Wilder gdyby miał mocną szczękę byłby kompletnym pieściarzem wagi ciężkiej. Ma cios, ma warunki, ma te szybkość i dynamike, ma ten instynkt zabójcy i jak trafi idzie za ciosem, daje dobre show a o to chodzi w wadze ciezkiej a nie o pykanie po amatorsku lewym prostym. Dla mnie pięsciarz wagi ciężkiej musi mieć uderzenie, musi wchodzić do ringu z myślą zniszczenia swojego rywala a nie wypunktowania go. Nie szukam w tej wadze znakomitych techników czy mistrzów defensywy tutaj nastawiam się na taką prostą dla oka rozrywkę, brutalną siłę wielkich facetów, emocje i to wszystko Wilder daje.



I wszystko na ten temat. Dziękuję, dobranoc :D
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 18-01-2015 18:51:57 
Jest tu kilku użytkowników których czasem wypowiedzi tematyczne lubie przeczytać .
Przykład : andrewsky i UndeadDog . Dlaczego ? :) wolą sie wzajemnie poniżać niż powstrzymać te sraczke i pogadać z wzajemnym poszanowaniem . ja nie nawołuje teraz do pokoju za wszelką cene ,nie.
//
Chodzi o samo zjawisko rywalizacji nie poprzez system budowania lecz niszczenia wzajemnego .
///
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 18-01-2015 18:54:24 
un4given
Data: 18-01-2015 18:42:19
atmelek

Oj tam taka zabawa tylko nie traktuj tego zbyt poważnie xD
///
ja wiem że akurat ty masz dystans do tego zjawiska bycia the best of org .
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 18-01-2015 18:55:21 
Żeby zakonczyc temat typowania wynikow to powiem tak
Przed walka to teoretycznie szans na trafne wytypowanie wyniku walki=50%.Czyli bardzo duza...
Ja typowałem od początku zwycięstwo Stiverna w rundach 1-3 i byłem w tym konsekwenty
Ale nie dla tego ze uwazalem Wildera za słabego boksera,tylko przewidywałem inny scenariusz walki
Myslalem ze stiverne znając sile ciosu Wildera oraz bedac słabszy w walce na dystans,nie będzie ryzykowal walki na caly dystans,atakujac w pierwszycej max drugiej rundzie,naruszy Wildera i najpóźniej skończy w 3 rundzie
Miał ku temu odpowiedni cios i skills
Zrobil inaczej i przegral.
 Autor komentarza: coolpix
Data: 18-01-2015 18:58:06 
ja natomiast przewidziałem bezbłędnie następujące walki:kliczko-mormeck,kliczko-sosnowski,powietkin-wawrzyk.również jestem dumny z siebie.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 18-01-2015 19:07:24 
Dokończe jeszcze moją wypowiedz na temat rywalizacji na orgu . Podobno jesteśmy istotami obdarzonymi
samoświadomością ( część twierdzi że to dar boga ale to inna kwestia nie rozważana tutaj teraz).
Więc dlaczego w zwykłych stosunkach forumowych pomiędzy userami w 70% rządzi zasada czyj plemnik
szybciej zapłodni jajo ? Jakby kto nie zrozumiał chodzi o zasade przeżyje silniejszy ....
To w końcu czy jesteśmy istotami kierującymi sie rozumem w połączeniu z systemem wartości czy
istotami dla których celem jest jedynie zniszczenie konkurencji w drodze do tego zapłodnienia
kolejnego jaja ?
///
Tak sobie to napisałem , nie po to aby7 zawracać jakiś bieg rzeki.
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 18-01-2015 19:08:08 
@WalterAlfa

"Nie to jest niesmaczne"

Hahhaahaha teraz imbecyle i laicy ktorzy twierdzili ze Stiverne zmiecie Wildera robia z Stiverne'a prymitywnego nieinteligentnie walczacego fizola
HAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHA
No nie mam pytan na idiotow

Otrzezwiej laiku- Povetkin to byl bity przez takie zero jak Takam, a Ty uwazasz ze Stiverne ma za maly arsenal i inteligencje ringowa HAHAHHA xD
Oj laicy laicy jak zwykle dostarczacie mi rozrywki xD
 Autor komentarza: golabek
Data: 18-01-2015 19:11:34 
Stiverne to taki Chisora na rynek amerykański. Ewentualna walka z Witem wyglądałaby identycznie :)
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 18-01-2015 19:14:53 
Widziales jab Stiverne'a z Arreola?Jest lepszy od jabu Takama
A co robil jab Takama kochany matolku?
Ustawial i punktowal Povetkina
Wiec jakie wyciagamy wnioski? popros mame, tate, dziadka-Alzheimera czy kogo tam jeszcze i miejmy nadzieje ze sobie dasz rade
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 18-01-2015 19:22:21 
rafalteo: wiesz co, nie znam Cię ale dziwny jesteś... Nie ma sensu dalsza dyskusja w takich okolicznościach. Pozdrawiam mimo wszystko ;)
PS. Aha, akurat ja od początku twierdziłem, że Wilder to wygra. Ale to tak na marginesie.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 18-01-2015 19:25:00 
OK dość cienkiej filozofii mojej produkcji :)
Jeszcze raz : była zajefajna walka , wygrał Wilder i zasługuje na ten Zielony Pas .Mam nadzieje że Stivern nie zniknie i dalej będzie można sie cieszyć z jego walk.
Waga Ciężka zyskała bardzo mocnego nr2 , tego zaraz po Kliczce .
tAK to widze .
 Autor komentarza: Liam
Data: 18-01-2015 19:34:39 
Lubiłem bardziej Wildera, choć Stiverne rownież jest sympatyczny, ale jak zobaczyłem zachowanie Wildera na konferencji przed walka to modliliem sie tylko żeby Stiverne skopał mu dupę, szkoda ze mu sie nie udało, liczyłem ze podoła, ale Wilder po raz pierwszy zawalczyła tak dobrze, chcąc nie chcąc trzeba przyznać ze zrobił duży progress..
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 18-01-2015 19:38:11 
Jeden i drugi to nic specjalnego... taka prawda i mysle ze ustawi sie teraz kolejka do Wildera bo widza ze pas mu mozna odebrac dosc latwo!
 Autor komentarza: Milan
Data: 18-01-2015 19:42:34 
jakas chwile temu do mnie tez doszło ze trafiłem :

Autor komentarza: Milan
Data: 17-01-2015 20:11:09
NT
to i ja oficjalnie postawie ale bez zbedengo rozpisywania :
a) jak pierwszy mocno trafi Wilder to to wygra
b ) jak pierwszy mocno trafi bware to to wygra
c) jak bware wiecej trafi a nikt nie padnie to bware wygra to na pkt
d) jak wilder wiecej trafi a nikt nie padnie to wilder wygra to na pkt


ha i kto miał racje
 Autor komentarza: Milan
Data: 18-01-2015 19:48:08 
a na powaznie to dla mnie ogromna kwestie w typowaniu tej walki miała kwestia odpornosci Wildera ( pewnie podobnie miało wielu innych userów )i tu zaskoczenie bo to nie jest Price czy Mitchel ale szczeki Witalija tez raczej nie ma
druga kwestia ktora determinowała mój typ była technika wyprowadzania ciosow Wildera i tutaj caly czas widze sporo bledow lewy sierpowy leci bardzo długo a szceki nic w tym czasie nie chroni
walka dała kilak odpwiedzi , dała Wilderowi doświadczenie i dla mnie ta 1 walka wszedł do 10 obecnej HW
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 18-01-2015 19:51:09 
Milan
Data: 18-01-2015 19:42:34
jakas chwile temu do mnie tez doszło ze trafiłem :

Autor komentarza: Milan
Data: 17-01-2015 20:11:09
NT
to i ja oficjalnie postawie ale bez zbedengo rozpisywania :
a) jak pierwszy mocno trafi Wilder to to wygra
b ) jak pierwszy mocno trafi bware to to wygra
c) jak bware wiecej trafi a nikt nie padnie to bware wygra to na pkt
d) jak wilder wiecej trafi a nikt nie padnie to wilder wygra to na pkt


ha i kto miał racje
///
Milan , na forum jest paru ludzie dużo piszących którzy obijają
sobie dupe blachą a potem cytują wybiórczo swoje wcześniejsze posty .
Czy myślisz że ich zwalczysz ? nIE Zwalczysz , jak zniknie jeden na jego miejsce bedzie dwoch .
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 18-01-2015 19:54:34 
Milan
walka dała kilak odpwiedzi , dała Wilderowi doświadczenie i dla mnie ta 1 walka wszedł do 10 obecnej HW
///
Weż przemyj głowe zimną wodą i napisze te słowa za 5 minut . Do pierwszej 10tki? Do pierwszej dwójki
Wilder wszedł .
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 18-01-2015 19:58:23 
Autor komentarza: rafalteo
Data: 18-01-2015 19:08:08
@WalterAlfa

"Nie to jest niesmaczne"

Hahhaahaha teraz imbecyle i laicy ktorzy twierdzili ze Stiverne zmiecie Wildera robia z Stiverne'a prymitywnego nieinteligentnie walczacego fizola
HAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHA
No nie mam pytan na idiotow

Otrzezwiej laiku- Povetkin to byl bity przez takie zero jak Takam, a Ty uwazasz ze Stiverne ma za maly arsenal i inteligencje ringowa HAHAHHA xD
Oj laicy laicy jak zwykle dostarczacie mi rozrywki xD



OMG!!!Ten pocieszny ignorant jeszcze nie śpi?Jutro gimbaza rafi spać.Rafał to fenomen,punktuje ciosy w plecy dalej się jeszcze nie wiedzieć czemu wywyższa.xD Ten pan nie wiedział że bokserzy mogą przytyć od ważenia do walki 15funtów.Ba,on nawet nie wiedział że waży się przeważnie bokserów przed samą walką.I ktoś taki rzuca laikami.xD No można się złapać za głowę.

RAFAŁ NIE RÓB NIGDY DZIECI JAKIEJŚ NAIWNIACZCE,ALBO NIE JEDZ DO HOLANDII ADOPTOWAĆ Z BRONKIEM BO NIE POMOGĄ IM ANI WĄSY,ANI BRODA,ANI TY SAM.POPATRZ TY NA SOBIE I STOSUNEK INNYCH DO CIEBIE.NIC LEPSZEGO TEMU ŚWIATU NIE DASZ,TYLKO ZNISZCZYSZ NIEWINNE ISTOTKI.SERDECZNOŚCI RAFI.NIE TROLLUJ TYLKO CZYTAJ I UCZ SIĘ OD MĄDRZEJSZYCH O BOKSIE,BO MOŻESZ DUŻO WYNIEŚĆ NA PRZYSZŁOŚĆ.TRZYMAJ SIĘ CIEPLUTKO.
 Autor komentarza: Milan
Data: 18-01-2015 20:10:09 
atmel
wiem jaja sobie robie , ja nie trafilem i wielkei rzeczy z ostatniego pbn nie trafilem nic poza szpilka i tez niebo mi na glowe nie spadło
 Autor komentarza: Piesel
Data: 18-01-2015 20:29:32 
Tutaj jak się zbliża fajan gala to ludzie czekają na nie, żeby tylko dowalic komus czego nie trafił xD
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 18-01-2015 20:35:53 
UndeadDog
Data: 18-01-2015 15:09:02
Co do Saszy to nie wiem czy jest w stanie wygrać z Wilderem. Zapewne się o tym przekonamy za jakiś czas o ile Aleksander nie zlekceważy Pereza.
Rosjanin przede wszystkim sprawdzi Wildera w trochę inny sposób.
///
Powietkin nigdy nie wyjdzie do Wildera .Takie ma zdanie na ten temat .Drogi boksu europejskiego
i amerykanskiego rozejdą sie .Powietkin nigdy nie przyjedzie do stanów paść na dechy .
Zaczną sie niezłe jaja na temat walki Kliczka Wilder .Amerykanie słusznie postawią wysokie warunki na takie spotkanie , Kliczka odpuści , ta myśle .
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 18-01-2015 20:37:41 
Piesel
Data: 18-01-2015 20:29:32
Tutaj jak się zbliża fajan gala to ludzie czekają na nie, żeby tylko dowalic komus czego nie trafił xD
///
na szczęście nie wszyscy , uważniej czytając forum wyłowisz ludzi których nie napędza nienawiść .
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 18-01-2015 20:46:28 
Najbardziej zaskoczyło mnie u Wildera pozytywnie że to jest gość który myśli podczas walki .
Zypełnie inaczej jak był przedstawiany jako bezmyślny cepiarz korzystający instynktownie z fizyki swojego ciała . Ten gość myśli podczas walki , ale też lubi zaryzykować co też jest na plus .
Generalnie ta bitwa z Stivernem pokazała co w trawie piszczy , pokazała to czego wszyscy po Wilderze sie domagaliśmy czyli prawdziwego testu .No i chłop zdał ten egzamin w 100% .
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 18-01-2015 21:01:18 
Autor komentarza: UsAtmel Data: 18-01-2015 20:46:28

*
*
*

Atmelku z tego co pamiętam to doceniasz dobrą muzykę, bo sporo linków wklejasz tutaj. Co sądzisz o poniższym utworze? Czy podmiot liryczny obiektywnie opisuje nasz wspaniały naród?

https://www.youtube.com/watch?v=Imi8_eFTHTk
 Autor komentarza: Kadej
Data: 19-01-2015 18:24:51 
KnockKnock
Moim zdaniem Wilder trafił wtedy Stiverne po gongu i dlatego sędzia nie liczył, a Stiverne nie był gotowy i nie zamortyzował ciosu.
A co do Povietkina to szczękę ma mocną np. z Władem trochę przyjął. walce ze Stivernem byłby faworytem, poza ciosem i pewnie szczęką wszystkie atuty po stronie Rosjanina.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.