ŁASZCZYK ZOSTAJE W USA, WILCZEWSKI BĘDZIE DOLATYWAŁ

Łukasz Furman, Informacja własna

2015-01-14

Od kilku dni Kamil Łaszczyk (19-0, 7 KO) przebywa wraz z Mariuszem Wachem (29-1, 16 KO) w ośrodku Global Boxing Mariusza Kołodzieja, gdzie trenują pod okiem Jamesa Ali Bashira. Obaj jednak wybiorą inne drogi przygotowań w dłuższej perspektywie.

Wach w marcu powróci do Polski i będzie na miejscu - w dzierżoniowskiej filii Global Boxing, dalej pracował pod okiem Piotra Wilczewskiego. Za oceanem na stałe zostanie natomiast trzeci w światowym rankingu federacji WBO wagi piórkowej Łaszczyk, ponieważ w Polsce nie ma szans rozwoju. Chodzi głównie o brak odpowiedniej klasy sparingpartnerów. Dlatego młody wrocławianin pozostanie w USA, a Wilczewski będzie dolatywał na kilka tygodni przed wyznaczonym terminem pojedynku.

Przypomnijmy, iż obaj - pomimo zawirowań kilkadziesiąt godzin przed galą, wystąpili w połowie grudnia w Radomiu. Kamil wypunktował Antonio Horvaticia, zaś Mariusz zastopował w szóstej rundzie Travisa Walkera.