REWANŻ GROVES-DeGALE O PAS IBF?

Edward Chaykovsky, boxingscene.com

2015-01-04

James DeGale (20-1, 14 KO) i George Groves (21-2, 16 KO) ponownie mogą spotkać się w ringu, tym razem w pojedynku o pas IBF w wadze super średniej. Niewykluczone, że władze federacji wyznaczą Brytyjczyków do walki, jeżeli tytuł zdecyduje się zwakować Carl Froch (33-2, 24 KO).

Zawodnik z Nottingham ma do końca stycznia czas na negocjacje w sprawie potyczki z DeGale'em, który jest obowiązkowym pretendentem do wspomnianego pasa. Do tej pory "Kobra" nie wyrażała jednak zainteresowania tym starciem, dlatego możliwe, że odda tytuł bez walki.

W tej sytuacji DeGale'owi przyjdzie walczyć o bezpańskie trofeum z innym zawodnikiem z czołówki rankingu IBF. Powinien to być zajmujący trzecie miejsce Gilberto Ramirez (30-0, 24 KO), jednak młody Meksykanin sam twierdzi, że nie jest jeszcze gotowy do walki o tytuł. To oznacza szansę dla kolejnego zawodnika na liście - Grovesa.

- Ramirez nie chce boksować z Jamesem, wygląda więc na to, że będziemy mieli rewanż z George'em. Dla Jamesa nazwisko rywala nie ma żadnego znaczenia. Pokona każdego, kogo mu postawią - stwierdził doradca mistrza olimpijskiego z Pekinu Ambrose Mendy.

Nie wiadomo jednak, czy Groves pójdzie tą drogą. 26-latek jest też pretendentem do posiadanego przez Anthony'ego Dirrella (27-0-1, 22 KO) pasa WBC, niewykluczone więc, że wybierze walkę z Amerykaninem. DeGale'owi może z kolei zostać przydzielony brat tego ostatniego, siódmy w rankingu IBF Andre Dirrell - o ile oczywiście Froch zwakuje tytuł.