PROMOTOR STEVENSONA: MOŻLIWA DRUGA WALKA Z FONFARĄ

- Tym występem udowodniłem, że mogę znokautować każdego na świecie. Mój rywal nigdy nie był zastopowany, a ja go znokautowałem - stwierdził Adonis Stevenson (25-1, 21 KO), który wczorajszej nocy ułożył do snu Dimitrija Suchockiego (22-3, 16 KO) potężnym lewym krzyżowym.

Sytuacja kanadyjskiego "Supermana" wyklucza go w najbliższych miesiącach ze spotkań z największymi nazwiskami. Z kim więc mógłby się teraz spotkać? Zdaniem Yvona Michela, promotora mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBC, poważnym kandydatem jest znów Andrzej Fonfara (26-3, 15 KO), który przegrał z nim na punkty pod koniec maja.

- Wybierzemy na kwiecień najlepszego dostępnego rywala i Adonis postara się znów o nokaut. Na pewno złożymy więc ofertę drużynie Fonfary. Mój zawodnik chce udowodnić, że stać go na zwycięstwo z Polakiem przed czasem - przekonuje promotor championa.

ANDRZEJ FONFARA: SERWIS SPECJALNY

Przypomnijmy, iż Fonfara był w tamtym pojedynku dwukrotnie liczony, ale potem sam zdołał posłać mistrza na deski, zostawiając po sobie świetne wrażenie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rollins
Data: 20-12-2014 20:35:38 
Cyt. "- Tym występem udowodniłem, że mogę znokautować każdego na świecie. Mój rywal nigdy nie był zastopowany, a ja go znokautowałem - stwierdził Adonis Stevenson"

A z kim takim walczył Suchocki?
Jedyny, który potrafi znokautować, to Braehmer, a i to zdarza mu się to głównie na takich Głażewskich.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 20-12-2014 20:50:09 
Teraz Stvenson nie zlekcewazy Fonfary i moze jeszcze pewniej wygrac ta walke. Bede kibicowal Naszemu, ale Adonis to wielki talent i dobrze z niego korzysta.
 Autor komentarza: Hangagod
Data: 20-12-2014 21:06:08 
Stawiałem 1-3 rundę, ale wiedziałem, że skończy się to ciężkim nokautem. Trzeba przyznać, że z Ruskiego niezły porąbaniec, że po tak ciężkim pierdolnięciu podniósł dupsko z maty. Na jego miejscu już bym się nie podnosił - może jednak chciał wygrać, bo Rollin pisał, że jednak mu się nie chciało :D Nie powiem, ale wpadło trochę sałaty na święta, bo zakroiłem bet do KO.
 Autor komentarza: MarshallMathers
Data: 20-12-2014 21:07:49 
Stevenson faworytem ale ja bym tam Endriu tak do końca nie skreślał.
 Autor komentarza: canuck
Data: 20-12-2014 21:27:01 
Nie jestem pewnien czy tak naprawde Team Stevenson bedzie chcial cos udowadniac z takim bokserem jak Fonfara, szczegolnie przed wielka walka. Fonfara jest za bardzo niebezpieczny, co juz raz udowodnil!

Wydaje mi sie, ze Team Stevenson wybierze na nastepna walke "nazwisko bez poteznego ciosu" czyli Chilemba, Breahmer albo Hopkins. Tak, aby znowu spektakularnie wygrac, a nie ryzykowac za duzo przed WIELKA walka!
 Autor komentarza: blade84
Data: 20-12-2014 21:44:59 
Swoją drogą Breahmer byłby dobrym przeciwnikiem dla Fonfary,
dla Fonfary było by to znaczące zwycięstwo i podskoczył by jeszcze w rankingach.
 Autor komentarza: blade84
Data: 20-12-2014 21:47:29 
MarshallMathers

Jeśli by ktoś go skreślił to był by chyba głupi,
Fonfara to nie Głażewski
 Autor komentarza: Rollins
Data: 20-12-2014 21:59:38 
Możliwe, że chętnie wezmą ponownie Fonfarę. Boją się szukać wyzwań dla Stevensona, a Fonfara to kasowo dobra opcja, no i już raz Adonis go pokonał.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 20-12-2014 23:40:25 
Fonfara ma przed sobą przyszłość po Prażkach starych Mistrzów Adamka i jednostronnym Diablo z Drozdem którzy dużo zrobili w dla Polskiego Fonfara jest obok może jeszcze Masternka zawodnikiem z czołówki swojej kategorii.
w rewanżu mógłby Fonfara Z Stevosn mieć równie trudno a może i jeszcze trudniej ,'
Co by nie mówić Stevson obok Kowliwowa to dawj hegomini tej kategorii.
Ale np Walka Fonfary z czołówką np Chilembą , Brechmere ( tyle że nie w Niemczech bo go przekrecili )
jak najbardziej przetarcie przed rewnżem z Stevosnem!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.