STIVERNE-WILDER: OBAJ ZAPOWIADAJĄ NOKAUT

Rozpoczęła się promocja zaplanowanej na 17 stycznia w MGM Grand w Las Vegas potyczki pomiędzy mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC - Bermane'em Stiverne'em (24-1-1, 21 KO), a oficjalnym pretendentem - Deontay Wilderem (32-0, 32 KO).

Jak można było się spodziewać, obaj są bardzo pewni siebie i zgodnie zapowiadają szybki nokaut.

- Nikt mnie nie pobije, a pas zostanie przy mnie. 17 stycznia nie mrugajcie, bo czeka was krótki, ale i bolesny dla niektórych wieczór - stwierdził aktualny champion.

- Nadszedł mój czas by przejść do historii. Dam Ameryce kolejnego mistrza wszechwag. Jestem na swojej drodze ku mistrzostwu, ciężko na to pracowałem, ale nadszedł w końcu ten moment. Po każdym z trzydziestu dwóch dotychczasowych nokautów słuchałem wymówek bądź marudzenia, jednak po tym nokaucie nie chcę już nic słyszeć - odparł challenger.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: arpxp
Data: 18-12-2014 23:16:07 
Obiecuję, że Wilder będzie leżał.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 18-12-2014 23:18:52 
Lewy na dol,prawy krzyzowy na gore-Tak Stiverne znokautuje Wildera
 Autor komentarza: tolek78
Data: 18-12-2014 23:20:00 
Na 99% ten pojedynek skończy się przed czasem ,pytanie tylko kto kogo znokautuję ja obstawiam 60 do 40 dla Stiverne.
Bardziej od Wildera to się napracowali promotorzy którym się udało dociągnąć Denotaya do walki o mistrzostwo nie weryfikując go po drodze z nikim poważnym
 Autor komentarza: Rollins
Data: 18-12-2014 23:22:18 
Rollins Data: 15-12-2014 22:03:31
Na szczęście od 18 stycznia tego pana w świecie boksu już nie będzie.
 Autor komentarza: CCConeser3
Data: 18-12-2014 23:35:13 
@Rollins
O kim piszesz?
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 18-12-2014 23:41:58 
To naprawdę byłoby zaskoczenie żeby taki twór marketingowy jak Wilder pokonał Stiverna- boksera z krwi i kości.
Inaczej można by to oceniać gdyby Deontay miał na koncie chociaż jeden miarodajny i sensowny trudny test. Ale te jego prowadzenie kompletnie nie miałoby najmniejszego sensu gdyby Wilder był tak wspaniały jak to próbują nam wmówić.
Myślę że walka będzie wyglądała spokojnie. Półmetek może nawet należeć do Wildera ale w końcu natnie się na Bermana i jego cios.
Nie da rady punktować Bermana na wstecznym używając jabu bo ten u niego pełni raczej funkcję odganiania much. Skoro Gavern zaskakiwał i strzelał niebezpiecznymi ciosami to i Stiverne zaskoczy. A skoro i Gaverna nie ścięło z nóg jak po uderzeniu pioruna można liczyć na to że i Stiverne jeśli coś wyłapie się pozbiera...
 Autor komentarza: Rollins
Data: 18-12-2014 23:45:43 
Cyt. "...jednak po tym nokaucie nie chcę już nic słyszeć - odparł challenger."

Nie będziesz ani nic słyszał, ani nic widział - to pewne :-)
 Autor komentarza: Clevland
Data: 18-12-2014 23:46:36 
Jak Stivern zdrzemnie się kilka razy na linach to Deontay może go sięgnąć.
 Autor komentarza: CCConeser3
Data: 18-12-2014 23:49:07 
Autor komentarza: RollinsData: 18-12-2014 23:45:43
Cyt. "...jednak po tym nokaucie nie chcę już nic słyszeć - odparł challenger."

Nie będziesz ani nic słyszał, ani nic widział - to pewne :-)

@Rollins
A co jeśli Wilder wygra? Nie będzie ci głupio?
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 18-12-2014 23:49:11 
Wg mnie wielu nie docenia Wildera. Bardzo dobre warunki fizyczne, niezłe wyszkolenie techniczne, całkiem ładna (jak na Amerykę) kariera amatorska.
Walka może zakończyć się bardzo szybko jeśli Wilder przełamie Stiverne. Ten drugi jeśli przetrwa to może na dłuższym dystansie coś ugrać, bo kondycja Wildera nie została nigdy sprawdzona.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 18-12-2014 23:50:48 
Fury, Wilder, Ruiz Jr - na nich liczę. Do Stiverne nic nie mam, ale to nie ożywi HW jeżeli wygra. Będzie łatwym (obliczalnym) przeciwnikiem dla Kliczki.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 18-12-2014 23:55:56 
WalterAlfa
Jeśli o mnie chodzi, to w ogóle go nie cenię.
Nie mam za co.

Bo na pewno nie za solówę z chorym psychicznie Zelenoffem, o żenadzie ze Scottem nie wspominając.
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 18-12-2014 23:57:23 
Nie wiadomo kto wygra ale wiadomo ze walka nie potrwa całego dystansu
 Autor komentarza: Rollins
Data: 18-12-2014 23:57:41 
GrzelakData: 18-12-2014 23:50:48
Fury, Wilder, Ruiz Jr - na nich liczę. Do Stiverne nic nie mam, ale to nie ożywi HW jeżeli wygra. Będzie łatwym (obliczalnym) przeciwnikiem dla Kliczki.
*
*
Czy takim łatwym?
Poczekajmy.
Na moje oko dzisiaj, wcale nie musi być łatwy. Jest bardzo twardy, bardzo mocny cios, dobry zasięg, niezłe przyspieszenie :-)
 Autor komentarza: CCConeser3
Data: 18-12-2014 23:59:35 
Autor komentarza: RollinsData: 18-12-2014 23:57:41
GrzelakData: 18-12-2014 23:50:48
Fury, Wilder, Ruiz Jr - na nich liczę. Do Stiverne nic nie mam, ale to nie ożywi HW jeżeli wygra. Będzie łatwym (obliczalnym) przeciwnikiem dla Kliczki.
*
*
Czy takim łatwym?
Poczekajmy.
Na moje oko dzisiaj, wcale nie musi być łatwy. Jest bardzo twardy, bardzo mocny cios, dobry zasięg, niezłe przyspieszenie :-)

A praca nóg Stiverne'a? Jak oceniasz?
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 19-12-2014 00:06:02 
Trudno doceniać kogoś kogo najlepszym nazwiskiem w rekordzie była walka z Scottem który na pewno nie chciał tej walki wygrać...
Ba nie chciał w niej brać udziału...

Wilder może i robi wrażenie ale pamiętać należy na kogo tle wygląda tak jak wygląda. Price też wiele osób zachwycał aż spotkał się z pierwszym sensownym pięściarzem i wszystkie atuty prysły. Gdzie jest teraz każdy wie.
Nie sposób nie odnieść wrażenia że coś z Wilderem musi być nie tak że jego kariera to notoryczne obijanie bumów aż do nabicia historycznego rekordu. Pomijam już zachowanie typa bo to nie ma akurat w wypadku oceny sportowej większego znaczenia...
 Autor komentarza: trucker
Data: 19-12-2014 00:08:08 
ja jestem pewien dwóch rzeczy w tej walce......

pierwsza to że walka niepotrwa 12rund.......

druga to że wygra murzyn........

a jak dla mnie to ciekawy jestem jak sobie poradzi stivern z gabarytami widlera....

a widler to tez nie chlopak z pierwszej lapanki....wie na czym polega boks...dla mnie po 50...szans
 Autor komentarza: trucker
Data: 19-12-2014 00:09:49 
walteralfa...

szczęka też.......
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-12-2014 00:27:32 
Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 18-12-2014 23:49:11
Wg mnie wielu nie docenia Wildera. Bardzo dobre warunki fizyczne, niezłe wyszkolenie techniczne, całkiem ładna (jak na Amerykę) kariera amatorska.Walka może zakończyć się bardzo szybko jeśli Wilder przełamie Stiverne. Ten drugi jeśli przetrwa to może na dłuższym dystansie coś ugrać, bo kondycja Wildera nie została nigdy sprawdzona.


"niezłe wyszkolenie techniczne" ? Piszesz o tych cepach wyrzucanych bez ładu i składu + fatalna koordynacja ruchowa gdzie ręce sobie a nogi sobie :) Ja baaardzo doceniam prace promotorów którzy dociągneli go do walki o pas na bumach, nie jest to jednak aż taki majstersztyk bo mogli czerpać z naszego rodzimego podwórka i działań Wasyla ;-)
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-12-2014 00:30:12 
https://www.youtube.com/watch?v=F2QjTroBo4U

Widler pada jak ścięte drzewo i to w kasku. Kogoś jeszcze dziwi dlaczego ten koleś całą karierę
walczył jedynie z bumami ?? :P
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-12-2014 00:33:49 
Autor komentarza: Grzelak
Data: 18-12-2014 23:50:48
Fury, Wilder, Ruiz Jr - na nich liczę. Do Stiverne nic nie mam, ale to nie ożywi HW jeżeli wygra. Będzie łatwym (obliczalnym) przeciwnikiem dla Kliczki.

W zasadzie zgadzam się , dodałbym tylko że będzie łatwym (obliczalnym) przeciwnikiem JEDYNIE dla Kliczki bo dla całej reszty z obecnej czołówki HW jest groźny.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 19-12-2014 00:44:06 
Polska teraźniejsza rzeczywistość: https://www.youtube.com/watch?v=8K1VM4-BMrs
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 00:47:52 
Wielu, wlasciwie wiekszosc z was nie docenia Wildera, ale to sie zmieni w momencie, kiedy zobaczycie Stiverne'a pokonanego. Mam nadzieje, ze nikt wowczas nie bedzie pisal, ze Bermane to kolejny "bum" czy "keler" - slowa uzywane na tym forum czesciej niz na jakimkolwiek innym mi znanym. Czasami mysle, ze dla was tylko kilku piesciarzy z bylego sovieckiego bloku nie jest bumami, a reszta sie nie liczy...lol...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 00:49:01 
"UndeadDog Data: 19-12-2014 00:06:02

Trudno doceniać kogoś kogo najlepszym nazwiskiem w rekordzie była walka z Scottem który na pewno nie chciał tej walki wygrać...
Ba nie chciał w niej brać udziału..."

Ciekawe, czy bedziesz tak pisal o Bermane w styczniu...lol...
 Autor komentarza: trucker
Data: 19-12-2014 00:54:20 
kapralwiaderny.

kliczko tez padał jak sciete drzewo i nikt mu niewróżył wtedy kariery.....

a prosze kim jest teraz kliczko.....

chce tylko powiedziec ze takie coś moze byc omylne .....

ring zweryfikuje wszystko jak to adamek mówił.....
 Autor komentarza: tolek78
Data: 19-12-2014 00:59:32 
cop
Wstawiłeś Ruiza,Parkera ,a dlaczego tam nie ma Joshuy?Według mnie Ruiza by pokonał ,a z Parkerem 50 na 50.Głazkowa też tu nie widzę a upewnię się po 14 marca jak przegra z Cunningamem i za co w tym twoim rankingu spod innego tematu robi jeszcze Aerolla ,to już Pulev bardziej się tam nadaje pomimo porażki przed czasem z Kliczko
 Autor komentarza: TonySoprano
Data: 19-12-2014 01:00:08 
Ja tam stawiam zdecydowanie na Stiverna,to jednak bokser już zaprawiony w bojach,Wilder to dla mnie nieprzeczytana książka z fajną okładką.Jednak nie będę w jakimś szoku jak Alabama Boy wygra.Kto wie,swego czasu Matthysse też bez większych testów porwał się na Zaba i dał radę.
 Autor komentarza: un4given
Data: 19-12-2014 01:02:01 
oO cop zlamal obietnice, nie wytrzymal i wrocil...lol...

Co do walki to juz dawno powiedziano wszystko w tym temacie. Stiverne faworytem ze wzgledu na wieksze doswiadczenie i podejrzana szczeke Wilder. Dla Deontaya bedzie to pierwszy powazny test w karierze. Zobaczymy czy jego cios bedzie mial taka sama wymowe na tle kogos znacznie mocniejszego niz dotychczasowi rywale i jak jest z ta jego odpornoscia na ciosy - na razie sa przeslanki ku temu zeby sadzic ze najlepiej nie jest... Licze na dobra walke, wielkie grzmoty, efektowne KO. Chcialbym aby wygral Wilder bo ten zawodnik ma prawie wszystko czego oczekuje od pięściarza wagi ciezkiej. Jednak jak mialbym obstawiac to postawilbym na wygrana Stiverne'a przed czasem do 6 rundy.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 19-12-2014 01:03:22 
cop

Ciekawe, czy bedziesz tak pisal o Bermane w styczniu...lol...

Ciekawe co ty będziesz pisał w styczniu jak Wilder przegra.

Mitchel też według ciebie miał być dominatorem a jak wyszło?
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 01:05:06 
"un4given Data: 19-12-2014 01:02:01
oO cop zlamal obietnice, nie wytrzymal i wrocil...lol..."


Wlasciwie zajrzal na chwilke, a czy wroci czy nie, to raczej kwestia otwarta.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 01:08:26 
"tolek78 Data: 19-12-2014 01:03:22

cop
Ciekawe, czy bedziesz tak pisal o Bermane w styczniu...lol...
Ciekawe co ty będziesz pisał w styczniu jak Wilder przegra."


Nie bede ukrywal, ze byloby to smutne dla mnie I dla wielu innych ludzi liczacych na rozwoj naszego bokserskiego zycia w wadze ciezkiej. Oprocz Wildera, niewielu innych piesciarzy w tej dywizji ma szanse zamieszac na naszym podworku... Mitchell nie mial nawet czesci potencjalu, ktory ma Wilder a przede wszystkim nie mial takich warunkow fizycznych. Prawda jest, ze liczylem do pewnego momentu, czyli walki z Chazzem, na to iz Seth bedzie waznym elementem w tej dywizji, jednak sie zawiodlem. Czy tak bedzie z Deontayem? No coz, do stycznia tylko chwilka.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 19-12-2014 01:11:56 
"oO cop zlamal obietnice, nie wytrzymal i wrocil...lol..."

Co??!! Ten Amerykanin bogaty prowadzący tak ciekawe życie który zawsze starał się nas tu prowokować??
Hmm musiało mu się strasznie nudzić. Widać jego życie tak ciekawe nie jest skoro nie wytrzymał bez nas dłużej (ile to tam minęło dokładnie) a nawet zaryzykował swoją reputację i pokazał wszystkim jak bardzo do życia nas potrzebuje...
Doceńcie to drodzy koledzy bo chłopak mimo wyjazdu spędza tu każdą chwilkę zamiast jeździć po świecie, balować z pięknymi kobietami, popijając najdroższe whiskey i paląc drogie cygara rozmawiając przy tym z najgłośniejszymi nazwiskami w branży boksu zawodowego...
:D :D :D
 Autor komentarza: wojt986
Data: 19-12-2014 01:12:56 
mimo wszystko cos mnie dziwi że go puscili na stiwerna.. Ale przecież wilder ma dwie zdrowe ręce i dośc silny cep z prawej w boksie różne rzeczy sie zdarzały Patrząc co potrafią, z kim walczyli,znając ich odporność na ciosy to mysle wygra to stivern Szanse wilder tez ma Jest wysoki a stivern dość niski jak na ciężką Ma ciężką łape mimo kiepskiej techniki ale weżmy pod uwage że nokautował 3 sort bokserski w cięzkiej obecnie Walka ze scotem wg mnie ustawiona.. Ogolnie u mnie 70 - 30 stiverne
 Autor komentarza: CCConeser3
Data: 19-12-2014 01:15:01 
Nie wiem, jak oceniać tę walkę. Postawię na Wildera, chociaż kompletnie nie wiem, kto może wygrać. Myślę, że nie zawiodą i będzie to świetna walka i nokaut. Oczywiście potem zwycięzca musi walczyć w Tomaszowie z Rollinsem.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 01:17:02 
" UndeadDog Data: 19-12-2014 01:11:56

Hmm musiało mu się strasznie nudzić. Widać jego życie tak ciekawe nie jest skoro nie wytrzymał bez nas dłużej (ile to tam minęło dokładnie) a nawet zaryzykował swoją reputację i pokazał wszystkim jak bardzo do życia nas potrzebuje...
Doceńcie to drodzy koledzy bo chłopak mimo wyjazdu spędza tu każdą chwilkę zamiast jeździć po świecie, balować z pięknymi kobietami, popijając najdroższe whiskey i paląc drogie cygara rozmawiając przy tym z najgłośniejszymi nazwiskami w branży boksu zawodowego..."

Czyzby to zazdrosc przemawiala w tych paru zdaniach???
Nie wiem, czy pare minut, ktore tutaj poswiecilem w ciagu ostatnich dwoch dni na przestrzeni paru tygodni jest "kazda chwila" ale przyznam sie, ze sentymentalnie mnie to forum interesuje, wiec jezeli jest cos w tym zlego, to wyjasnil to drogi kolego, gdyz ja sam nie umiem doszukac sie w tym twoim wpisie niczego logicznego.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 19-12-2014 01:17:27 
Został miesiąc dzięki świętom szybko zleci bo dawno nie czekałem na żadną walkę w wadze ciężkiej jak na Stiverne Wilder.Nawet jak Adamek walczył z Vitalijem o pas to aż tak na to nie czekałem bo tam wynik był oczywisty długo jeszcze przed pojedynkiem,w tym przypadku jakieś wątpliwości są chociaż tak jak już tu dziś napisałem walka nie potrwa 12 rund.Pytanie kto kogo znokautuje 60 do 40 Stiverne
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 01:18:15 
"CCConeser3 Data: 19-12-2014 01:15:01

Oczywiście potem zwycięzca musi walczyć w Tomaszowie z Rollinsem."

lol....widze, ze cos tu sie w ostatnim miesiacu wydarzylo...lol... Dlaczego w Tonaszowie iz Rolinsem???
 Autor komentarza: un4given
Data: 19-12-2014 01:20:00 
No cop brzydko mowiac zrobil z geby dupe no ale to tylko internet wiec luzik xD
 Autor komentarza: CCConeser3
Data: 19-12-2014 01:20:54 
"Autor komentarza: Rollins
Widzisz, frajerze, galę mogłem oglądać chociażby w knajpie obok...
Jeśli masz ochotę na wizytę u mnie, to zapraszam.
Taka uwaga
Proponuję kupić bilet w jedną stronę na wycieczkę.
Będzie to wycieczka po śmierć."
conceptofpower z nim nie ma żartów
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 01:24:18 
"un4given Data: 19-12-2014 01:20:00

No cop brzydko mowiac zrobil z geby dupe no ale to tylko internet wiec luzik xD"


lol....nie przejmuj sie tym zbyt bardzo. Gdyby tylko to mialo byc cena za podniesienie wartosci polemic na tym forum, gotowy bylbym ja zaplacic...lol....
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 01:26:44 
CCConeser3 " Data: 19-12-2014 01:20:54

"Autor komentarza: Rollins
Widzisz, frajerze, galę mogłem oglądać chociażby w knajpie obok...
Jeśli masz ochotę na wizytę u mnie, to zapraszam.
Taka uwaga
Proponuję kupić bilet w jedną stronę na wycieczkę.
Będzie to wycieczka po śmierć."
conceptofpower z nim nie ma żartów"

lol...takich jak on widzielm tutaj w ostatnich szesciu latach wielu, wiec mnie to nawet nie rusza. Internetowi "twardziele" ktorzy intelektualnie nie sa sprostac poziomowi debat w cybernetycznej przestrzeni, zawsze uciekaja sie do szukania agresji, wulgaryzmow badz tez zwyklego pokazu niewladnosci intelektualnej...lol...
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-12-2014 01:27:53 
Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 00:47:52
Wielu, wlasciwie wiekszosc z was nie docenia Wildera, ale to sie zmieni w momencie, kiedy zobaczycie Stiverne'a pokonanego. Mam nadzieje, ze nikt wowczas nie bedzie pisal, ze Bermane to kolejny "bum" czy "keler" - slowa uzywane na tym forum czesciej niz na jakimkolwiek innym mi znanym. Czasami mysle, ze dla was tylko kilku piesciarzy z bylego sovieckiego bloku nie jest bumami, a reszta sie nie liczy...lol...



Rzeczywiście coś w tym jest że w większości doceniamy pięściarzy ze wschodu ale taka jest rzeczywistość, dziś Amerykanie nie króluja w zawodowym boksie a już napewno nie w HW gdzie niezaprzeczalnym nr 1 jest niedoceniany w USA Kliczko a numerem dwa wydaje się z kolei Powietkin.W pozostałych kategoriach nie można absolutnie lekceważyć Lebiediewa, GGG Gołowkina czy Kowaliowa który zniszczył cieszącego sie na tym forum dużym uznaniem (zresztą całkowicie zasłużenie) Bernarda Hopkinsa made in USA ;-)

Co do Stiverne'a to bokser mocno schowany za podwójną gardą, celnie i silno kontrujący, to nie jest kelner jednostrzałowiec, taki jak przeciwnicy Wildera do tej pory, to całkiem mocny zawodnik myślący w ringu - co pokazał w obu walkach z Arreolą. Jest jeszcze sprawa kondycji - kiedy ostatnio Wilder boksował na dystansie dłuższym niż 5 rund? ja uważam że 3-4 runda gość będzie wydmuchany, zamęczony i wtedy Stiverne obije mu ryja ... i tego życzę bumobijcy który macha rękami jak cepami.
 Autor komentarza: dynamate
Data: 19-12-2014 01:29:07 
Ludzie co wy z tym stivernem przecież jego dokonania to zwycięstwo z grubym burito i 36 lat na karku.Jakich on miał dobrych przeciwników bo może o jakimś zapomniałem
 Autor komentarza: TonySoprano
Data: 19-12-2014 01:31:19 
Jest też taka opcja że Wilder przegra po fajnej walce i wtedy też może zyskać na uznaniu.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 01:33:49 
"KapralWiaderny Data: 19-12-2014 01:27:53

Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 00:47:52
Wielu, wlasciwie wiekszosc z was nie docenia Wildera, ale to sie zmieni w momencie, kiedy zobaczycie Stiverne'a pokonanego. Mam nadzieje, ze nikt wowczas nie bedzie pisal, ze Bermane to kolejny "bum" czy "keler" - slowa uzywane na tym forum czesciej niz na jakimkolwiek innym mi znanym. Czasami mysle, ze dla was tylko kilku piesciarzy z bylego sovieckiego bloku nie jest bumami, a reszta sie nie liczy...lol...



Rzeczywiście coś w tym jest że w większości doceniamy pięściarzy ze wschodu ale taka jest rzeczywistość, dziś Amerykanie nie króluja w zawodowym boksie..."


I ja sie nie dziwie, ze na polskim forum cenicie Europe wschodnia bardziej niz rzeczywistosc w tym biznesie. Oczywiscie ja rowniez doceniam takich jak GGG, Kovalev, Berbetiev I kilku innych, ale prawda jest taka, ze nasza dominacja, aczkolwiek znacznie mniejsza niz decade temu, wciaz jest niezaprzeczalna. Wage "cruiser" pomijam, gdyz to raczej ewenement niz realne odzwierciedlenie stanu zawodowego piesciarstwa, a w pozostalych kategoriach polecam przesledzenie powiedzmy pierwszych piedziesiatek (nawet na waszym ulubionym boxrec), a wowczas sami zobaczycie, ze amerykanskie flagi wciaz szemrza calkiem fajnym tonem...
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 19-12-2014 01:34:34 
Panowie, walka Stiverne Wilder to bedzie troche jak powrot na chwile lat 90, tej wspanialej fantazji jaka zawsze miala waga ciezka w boksie- nie da sie ukryc ze to, ze walczy dwoch czarnoskorych piesciarzy ma tu duze znaczenie- jednak murzyni, USA, to zawsze najlepiej kojarzylo sie z waga ciezka, z cala pewnoscia nie bulgarsko-ukrainscy nudziarze.
Boks is for fun! - dla nas kibicow rzecz jasna.

Ja wielokrotnie wypowiadajac sie na temat tej walki stwierdzilem, ze o ile bylem w stanie przewidziec kto wygra w walce Drozd- Wlodarczyk, o ile przewidzialem walke Jennings- Perez, o ile przewidzialem walke Hopkins- Kowaliew, o ile przewidzialem jaki przebieg bedzie miala walka Szpilka- Adamek stwierdzajac ze Szpilka ma wszystko aby wygrac a potrzeba mu tylko chlodnej glowy, to tutaj- Panowie, powiem szczerze: nie mam pojecia kto wygra.
Nie mam pojecia bo ta walka jest naprawde losowa. Stiverne tez nie jest wcale tak bardzo przetestowany. Poza Arreola, mierzyl sie z samymi frajerami, bumami, piwożłopami. Z drugiej strony widzialem jego walki amatorskie i w nich udowadnial, ze nie trzeba dzis miec po 2 metry aby wyboksowywac tych dryblasow- pokonal Heleniusa i Price'a w amatorach.

Z drugiej strony uwazam, ze wielu nie docenia Wildera. To juz dzis nie jest chudy przestraszony pajak, ani chaotyczny odslaniajacy sie pokraczny bokser. Wilder ma szerokie bary, mocna muskulature, wydaje sie znacznie silniejszy czysto fizycznie, jest bardzo szybki i boksuje znacznie bardziej na luzie, na spokojnie- przyjmuje bardzo ładne gardę i to dosc szczelna.
W ostatnich walkach wlasciwie nie zebral ani jednego ciosu- czy to z Firtha, Scottem czy z Gavernem.
W dodatku Wilder ma bardzo ładną naturalna koordynacje, tzn lekko sie porusza, pląsa w old school amerykanskim stylu.
Faktem jest ze przy zadawaniu ciosow wciaz sie troszke odslania i glownie cofa sie w linii prostej.
Naprawde-ja sie nie podejmuje oceny tej walki nie chce tez typowac jaki bedzie przebieg.
Czemu? to nie zadne tchorzostwo przeciez mnie znacie, ja zawsze podaje swoje typy. Ja po prostu nie mam szczerze pojecia jak to bedzie tak naprawde wygladalo. Wydaje mi sie ze Wilder zacznie na luzie, spokojnie jak z Firtha, etc, ale to nie wyklucza ze jakas bomba juz w 1 rundzie znokautuje Stiverne'a.

No coz- naprawde nie wiem, nie chce tu typowac chyba ze do tego stycznia cos- jakas nowa idea mi wpadnie do glowy. W kazdym razie to bedzie mega uczta dla kibica boksu. Co za emocje!
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 01:37:04 
"TonySoprano Data: 19-12-2014 01:31:19

Jest też taka opcja że Wilder przegra po fajnej walce i wtedy też może zyskać na uznaniu. "

Nie sadze, ze Wilder moze przegrac w ladnym stylu. Tutaj bedzie dewastacyjne KO na jednym badz drugim I nikt nie bedzie myslal o przegranym jako piesciarzu, ktory moze poprzez to zyskac na uznaniu. Stiverne pokazal swoje "cajones" z Arreola, wiec za to go cenie. Ogladalem obie walki na zywo w Cali, wiec tym bardziej mam o nim dobre zdanie I umieszczam go bardzo wysoko w swoim ranking. Mowiac to, Wilder jest moim zdecydowanym faworytem I walke widze skonczona w ciagu pierwszych 5-6 rund.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 01:38:50 
"rafalteo Data: 19-12-2014 01:34:34

Panowie, walka Stiverne Wilder to bedzie troche jak powrot na chwile lat 90, tej wspanialej fantazji jaka zawsze miala waga ciezka w boksie- nie da sie ukryc ze to, ze walczy dwoch czarnoskorych piesciarzy ma tu duze znaczenie- jednak murzyni, USA, to zawsze najlepiej kojarzylo sie z waga ciezka, z cala pewnoscia nie bulgarsko-ukrainscy nudziarze.
Boks is for fun! - dla nas kibicow rzecz jasna."

Calkowicie zgadam sie z tym fragmentem... Dosc nudzie pochodzenia ukrainsko bulgarskiego...lol...
 Autor komentarza: tolek78
Data: 19-12-2014 01:49:38 
Jak pojedynek bułgarsko-ukraiński był nudny to ja nie mam więcej pytań.Dla mnie to był jeden z najciekawszych pojedynków ostatnich lat w HW,a na pewno najciekawsza walka Kliczko
 Autor komentarza: dynamate
Data: 19-12-2014 01:51:26 
Coś jak Szpilka vs Adamek
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-12-2014 01:54:53 
Autor komentarza: tolek78
Data: 19-12-2014 01:49:38
Jak pojedynek bułgarsko-ukraiński był nudny to ja nie mam więcej pytań.Dla mnie to był jeden z najciekawszych pojedynków ostatnich lat w HW,a na pewno najciekawsza walka Kliczko


Napewno było efektownie chociaż przyznać też należy że dość szybko stało się jasne że cudu w tej walce nie będzie :) Użycie słowa "nuda" to w tym wypadku zwyczajny przejaw ignorancji.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 01:56:31 
"tolek78 Data: 19-12-2014 01:49:38

Jak pojedynek bułgarsko-ukraiński był nudny to ja nie mam więcej pytań.Dla mnie to był jeden z najciekawszych pojedynków ostatnich lat w HW,a na pewno najciekawsza walka Kliczko"

Pulev mnie nie zawiodl I pokazal, ze slusznie nigdy nie mialem zadnej motywacji by umiescic go w pierwszej dzisiatce wagi ciezkiej. Juz wasz Wach pokazal wiecej w ringu niz "grozny" Bulgar. Co tylko mnie zaskoczylo, to fakt, ze Wladimir czul sie tak pewny siebie, ze dal Kubratowi extra 3 rundy zanim go wykonczyl. Mogl to zrobic juz duzo wczesniej. Walka jak na Wladimira byla OK, ale patrzac standardami wyrobionymi w latach osiemdziesiatych I dziewiedziesiatych, byla tragiczna...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 02:01:58 
"KapralWiaderny Data: 19-12-2014 01:54:53
Użycie słowa "nuda" to w tym wypadku zwyczajny przejaw ignorancji."

Zadnej ignorancji a zwyklego zdrowego podejscia do bokserskiego rzemiosla. Jak mozesz pisac, ze Wladimir I Kubrat wykreowali dobre bokserskie widowisko w kontekscia pojedynkow z ostatnich paru dekad, ktore kazdy fan wagi ciezkiej powinien znac. Nie bede nawet podawal listy, gdyz zadna walka Wladimira nie ma szansy na niej sie znalezc ze wzgledu wlasnie na swoj "nudziarski wymiar"... Gdybys napisal, ze moja opinia jest calkowicie odmienna niz wiekszosci z was, to byloby OK, ale pisanie iz to "przejaw ignorancji" jest wlasnie IGNORANCJA...
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 19-12-2014 02:01:59 
mowi sie o wilderze ze to bumobij a z kim takim niezwyklym znowu walczyl stiverne?
ze znanych austina i arreole i tez nic wiecej gdzie austin to leszcz a arreole wielu to krytykuje
i widzi daleko w tyle za jakims profesjonalizmem.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 19-12-2014 02:08:08 
cop


Pulev mnie nie zawiodl I pokazal, ze slusznie nigdy nie mialem zadnej motywacji by umiescic go w pierwszej dzisiatce wagi ciezkiej. Juz wasz Wach pokazal wiecej w ringu niz "grozny" Bulgar. Co tylko mnie zaskoczylo, to fakt, ze Wladimir czul sie tak pewny siebie, ze dal Kubratowi extra 3 rundy zanim go wykonczyl. Mogl to zrobic juz duzo wczesniej. Walka jak na Wladimira byla OK, ale patrzac standardami wyrobionymi w latach osiemdziesiatych I dziewiedziesiatych, byla tragiczna...

Ale kto tu mówi o latach osiemdziesiątych i dziewiedziesiątych?Napisałem ostatnich lat ,ile było tak emocjonujących pojedynków?wymień je.Pulev ma właśnie u mnie szacunek że wyszedł bez strachu bić się co w ostatnich latach mało komu by przyszło do głowy w pojedynku z Kliczko
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 02:21:54 
"tolek78 Data: 19-12-2014 02:08:08



Ale kto tu mówi o latach osiemdziesiątych i dziewiedziesiątych?Napisałem ostatnich lat ,ile było tak emocjonujących pojedynków?wymień je.Pulev ma właśnie u mnie szacunek że wyszedł bez strachu bić się co w ostatnich latach mało komu by przyszło do głowy w pojedynku z Kliczko"


Dla mnie osobiscie pojedynek Wladimira z haye byl o wiele bardziej intrygujacu niz jednostronna "walka" z Pulevem, ktory udowodnil w ringu tylko to co o nim pisalem wczesniej, czyli iz jest piesciarzem drugiej ligi.
Jezeli juz mowimy tylko I wylacznie o ostatnich latach, to pojedynki takie jak Arreola-Stiverne, Adamek-Arreola, Haye-Chisora, Povetkin-Takam, Cunningham-Mansour I wiele innych mialy dla mnie o wiele wieksza dawke ekscytujacych momemntow, niz bazplciowa potyczka ukrainsko-bulgarska. Taka jest moje opinia.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 19-12-2014 02:25:48 
"Maniek1986 Data: 19-12-2014 02:01:59

mowi sie o wilderze ze to bumobij a z kim takim niezwyklym znowu walczyl stiverne?"

Ludzie uzywajacy okreslenia "bum" w stosunku do czolowych piesciarzy jakiejkolwiek dywizji sa zwyklymi glupcami. Tymi, ktorzy w zyciu nie mieli rekawic bokserskich na dloniach, nie przepracowali przynajmniej tych paru miesiecy w bokserskim gymi I zwyczyczajnie nie rozumieja czym boks jest, a jest to ciezka praca, gdzie ryzykuje sie wlasnym zdrowiem I poswieca sie calkowicie jednemu celowi...
 Autor komentarza: wojt986
Data: 19-12-2014 02:28:07 
dynamate
Data: 19-12-2014 01:29:07
Ludzie co wy z tym stivernem przecież jego dokonania to zwycięstwo z grubym burito i 36 lat na karku.Jakich on miał dobrych przeciwników bo może o jakimś zapomniałem

Za to wilder nie ma nawet połowy takiego grubego burito w swoim rekordzie:)
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 19-12-2014 03:05:21 
tylko wilder ma 30 lat niecale i zobacz jak wiele moze jeszcze zrobic i jeszcze go spotkac, a stivern co? 36 i "przypadkiem" zostal mistrzem. Jak nie od wildera (w co jednak wierze) to od kliczko dostanie baty, 2-3 walki i emerytura
 Autor komentarza: canuck
Data: 19-12-2014 06:26:22 
Ciesze sie ze @cop jest z powrotem na tym forum. On dodaje do tego forum cos szczegolnego!

Zostawcie go w spokoju, bo on wnosi swoj wlasny punkt widzenia do tego forum. To forum czasami sie "degeneruje", kiedy za duzo przglupow oraz gimboli wypowiada sie na tematy o ktorych nie maja pojecia. Takze sugeruje dla prawdziwych forumowiczow tylko merytoryczne dyskusje z @cop.

Nie mozna mylic roznicy opinii, z glupota czy ignorancja! Tak samo jak nie mozna wierzyc w nokautujaca sile ciosu czolowki polskich bokserow! Niedlugo opublikuje mala statystyke, bo "sila" polskiego boksu jest zalosna!
 Autor komentarza: thunder
Data: 19-12-2014 08:07:27 
Wilder To nie sprawdzony KELNER KILLER I TYLE.. KTOŚ TU PISZE O JEGO NIEZŁEJ TECHNICE.. HA HA.. NA TLE BUMÓW KAŻDY WYGLĄDAŁ BY JAK TYSON.. TO ZWYKŁY CEP PUNCHER.. DO TEGO Z NIEWIADOMĄ KONDYCJĄ I UMIEJĘTNOŚCIAMI.. JEŻELI BERNAN PRZETRWA PIERWSZE TRZY RUNDY.. SILNYCH CHAOTYCZNYCH ATAKÓW.. TO WILDER PONIESIE DRUZGOCĄCĄ KLĘSKE.. BO JEŚLI CHODZI O TECHNIKE.. TO STIVERN JEST TRZY RAZY LEPSZY.. ZAŚ ZA WILDEREM STOI SIŁA I WARUNKI.. NIC PO ZA TYM....
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 19-12-2014 08:16:31 
Wynik walki bardzo ciężki do oceny jak dla mnie. Stawiam na Wildera ze względu na jego gabaryty, ale siedzi też mi w głowie, że Stiverne to nie bum, żeby się dawać łapać na byle cepy i jednak przeczeka i dociśnie na koniec Wildera. Nie wiem co będzie, ale to dobrze dla widowiska.
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 19-12-2014 08:47:28 
No w tej walce najlepsza jest właśnie ta nieprzewidywalność. W liczbach Wilder wygląda lepiej (gabaryty, nokauty itd.), ale w praktyce chyba jednak stawiam na Stiverna bo to twardy skurczybyk.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 19-12-2014 08:50:42 
A ja myślę jednak że Wilder wygra.Stiverne jest za mały na Wildera.Myślę ze trenerzy Wildera wiedzą na co go stać więc dają go na Stiverna.Zobaczymy.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 19-12-2014 08:57:31 
A potem wyłaby o wiele ciekawsza walka Wilder-Wład niż Stiverne-Wład.
 Autor komentarza: tapir
Data: 19-12-2014 09:36:02 
Wilder jest faworytem. Lepiej by też się stało dla boksu gdyby wygrał. Ogólnie w tej chwili na horyzoncie widzę tylko czterech bokserów, z którymi chciałbym zobaczyć Władimira. Mianowicie: Wilder, Stiverne, Fury i Powietkin.
 Autor komentarza: starycap
Data: 19-12-2014 10:41:17 
@cop
masz coś chyba z łokciem a do tego obrażasz i poniżasz piszących na tym forum a te pierdumy co zapodajesz nic nie wnoszą do meritum po prostu przerost ambicji nad możliwościami.
 Autor komentarza: blade84
Data: 19-12-2014 10:53:14 
Na pewno nie napisze że "jestem pewny" że ktoś z nich wygra, bo to dziecinada, w tej walce nie ma faworyta
więc szanse są mniej wiecej wyrównane. Stiverne można powiedzieć że ma większe doświadczenie i wyszkolenie,
Wilder ma oczywiscie warunki fizyczne ale Stiverne nie jest wcale taki mały i zasięg tez ma dobry.
Obaj nokautują i obaj są bardzo pewni siebie przed tą walką.

Myślę że, co jeszcze posiada Wilder dowiemy się w walce ale nie sądze żeby był w stanie znokautować Stiverna
w pierwszych 4 rundach, a nawet w pierwszej połowie pojedynku, Bermane to nie jakiś leszcz i też ma czym udeżyć.
Na pewno, to będzie ciekawie i niech wygra lepszy.
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 19-12-2014 11:12:30 
Bomobijca dostanie w końcu w czajnik. Nie mam pretensji do niedzielnych kibiców którzy uwierzyli w tą marketingową papkę. Niedzielniaków się dyma na wszystkim, od kupna telewizora do nawet boksu xDDDDD
 Autor komentarza: Szymonides22222
Data: 19-12-2014 11:28:21 
Ja stawiam jednak na Wildera, Stiverne to badzo solidny nie rozbity bokser, ale trzeba pamiętać ze Kanadyjczyk nie jest wybitnym zawodnikiem i róznica w warunkach fizycznych jest dosć znaczaca, takze nie sadze aby Stiverne to wygrał choc Wilder jest jednak cos z nim nie tak skoro go holuja ale na jego weryfikacje przyjdzie czas z kims takim jak Ortiz czy Joshua
 Autor komentarza: Hangagod
Data: 19-12-2014 11:39:11 
Zdecydowanie Stiverne. Jeśli jednak Wilder go ustrzeli, tym bardziej w początkowych rundach, to znaczy, że ma naprawdę końskie kopnięcie i Władek musi się mieć na baczności, bo nie takie niespodzianki w boksie już były.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 19-12-2014 11:57:16 
Przyznam szczerze,że nie rozumiem jak można upatrywać w ogóle cień szansy wna zwycięstwo Wildera.
Czym??

Może jakaś kontuzja Stiverne'a sprawiłaby, że jakimś cudem bokserski analfabeta by to wygrał, a i to nie wiadomo :-)
 Autor komentarza: blade84
Data: 19-12-2014 12:02:30 
Rollins

Czyli uważasz że Wilder nie ma żadnych szans?
 Autor komentarza: tolek78
Data: 19-12-2014 12:09:14 
Rollins
Ty jak się na coś uprzesz to wielu rzeczy nie rozumiesz.Szanse Wilder ma spore po przez gabaryty i cios.Stiverne też nie jest wirtuozem i praktycznie oprócz Aeroli i wraka Austina też nie pokonał nikogo liczącego się w HW.Wiadomo faworyt dla mnie jest jeden ale odbieranie jakichkolwiek szans Wilderowi to jest czysta ignorancja
 Autor komentarza: Rollins
Data: 19-12-2014 12:21:45 
RollinsData: 16-12-2014 00:39:54
rafalteoData: 15-12-2014 23:46:32
Kiedy do ringu wchodzi dwoch ponad 100 kilogramowych facetow- to nigdy nie mozesz byc pewien co sie zdarzy.
Zbyt duza waga.
*
*
Powiem Ci tak: niby masz rację.
Ale gdy do ringu wchodził Wawrzyk i Powietkin, jakoś "dziwnie" wiedziałem co się stanie.

Tak samo jestem przekonany teraz.

[jak mówiłem kiedyś, nigdy 100% pewności nie można mieć, bo zawsze może zdarzyć się kontuzja, piorun itd]
http://www.bokser.org/content/2014/12/15/215123/index.jsp
 Autor komentarza: Rollins
Data: 19-12-2014 12:24:34 
tolek78
Nic się nie upieram, po prostu jakoś dziwnie rażą mnie komentarze, że szanse pół na pół, że Wilder ma cios (którego nota bene nie ma) itd.
Nie widzę żadnych atutów po stronie tego cherlawego gościa.
Nie widziałem szans Chisory z Furym, w ogóle, tak samo nie widzę tu.
Ja akurat jestem święcie przekonany, że to będzie masakra w ringu.
Takie jest moje zdanie.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 19-12-2014 12:38:57 
Na koniec powiem ,że najbardziej optymistyczny dla Wildera scenariusz widzę tak, że ten zawalczy mądrze na dystans. Będzie to może nawet wyglądało dobrze dla niego. Do czasu, aż nie przyjdzie zmęczenie (a że przyjdzie, jestem pewien), wtedy cały plan weźmie w łeb.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-12-2014 12:42:47 
rafalteoData: 15-12-2014 23:46:32
Kiedy do ringu wchodzi dwoch ponad 100 kilogramowych facetow- to nigdy nie mozesz byc pewien co sie zdarzy.Zbyt duza waga.


Poważnie ? A jeżeli wychodzi Kliczko i drugi 100kg facet to co się zdarzy ? :) Chcesz to ci napiszę ;-)
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-12-2014 13:00:41 
Autor komentarza: rafalteo
Data: 19-12-2014 01:34:34
Panowie, walka Stiverne Wilder to bedzie troche jak powrot na chwile lat 90, tej wspanialej fantazji jaka zawsze miala waga ciezka w boksie- nie da sie ukryc ze to, ze walczy dwoch czarnoskorych piesciarzy ma tu duze znaczenie- jednak murzyni, USA, to zawsze najlepiej kojarzylo sie z waga ciezka


W pewnym sensie się zgodzą bo bumobijca Wilder jest takim uosobieniem Michaela Granta również pompowanego na bokserach klasy B chociaż w wypadku Wildera to chyba nawet bokserzy klasy C hehe Także taki masz powrót do lat 90. Pobudka ! Mamy XXI wiek a do ringu w styczniu nie wchodzą Bowe z Holyfieldem.
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 19-12-2014 16:13:32 
Grant jakby wyszedł do Wildera z nastawieniem i formą z Lenoxa to by chyba zabił bumobijce.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-12-2014 17:18:48 
Autor komentarza: Shawn6
Data: 19-12-2014 16:13:32
Grant jakby wyszedł do Wildera z nastawieniem i formą z Lenoxa to by chyba zabił bumobijce.


Podejrzewam że masz racje.
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 19-12-2014 19:56:17 
Ogólnie Wilder zawsze mi przypominał takiego Granta. To chyba jednak świadczy o słabej jakości dzisiejszej wagi cięzkiej.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-12-2014 20:50:44 
Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 19-12-2014 19:56:17
Ogólnie Wilder zawsze mi przypominał takiego Granta. To chyba jednak świadczy o słabej jakości dzisiejszej wagi cięzkiej.


No popatrz a są tu tacy którzy widzą lata 90-te w obecnej HW ;-)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.