GŁAŻEWSKI: TAK MOCNO NIKT MNIE NIE TRAFIŁ PRZEZ 21 LAT

Sen Pawła Głażewskiego (23-3, 5 KO) o mistrzowskim tytule trwał niezwykle krótko. Polski pretendent nie miał żadnych szans w starciu z mistrzem świata WBA regular wagi półciężkiej. Juergen Braehmer (45-2, 33 KO) odprawił "Głaza" po zaledwie 43. sekundach pierwszej rundy. - Od 21 lat jestem w ringu, mam za sobą 200 walk amatorskich i 26 zawodowych i jeszcze nikt mnie tak mocno nie trafił - wyznał białostoczanin.

Walkę zakończył potężny lewy hak na wątrobę, po którym Głażewski padł na kolana z grymasem bólu i dał się wyliczyć sędziemu Russellowi Morze. - Wyprowadził cios i trafił, a ja nie byłem w stanie się wyprostować - relacjonuje "Głaz" w rozmowie z Karoliną Owczarz z Polsatu Sport.

Zobacz też: GŁAŻEWSKI ROZBITY W 43 SEKUNDY!

- Nic mnie nie sparaliżowało. Ja byłem rozluźniony, a on w tym momencie trafił. Od 21 lat jestem w ringu, mam za sobą 200 walk amatorskich i 26 zawodowych i jeszcze nikt mnie tak mocno nie trafił. Byłem zmotywowany i nastawiony na to żeby powojować. Nie udało się - dodaje Paweł.

Zapytany o rewanż, Głażewski nie ma ochoty gdybać. Pobity pięściarz zdaje sobie sprawę, że drugiej szansy być może nigdy nie dostanie. - Nie ma o czym mówić. Będę oczywiście ciężko trenował i zrobię wszystko, aby znów na to zapracować. Teraz bardzo potrzebuję jakiegoś zwycięstwa, bo tylko to może odbudować moją psychikę. Priorytetem jest odzyskanie zaufania kibiców - kończy Głażewski.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 07-12-2014 21:17:26 
To cud, ze Cie ten cios nie Zabil.
 Autor komentarza: Ned
Data: 07-12-2014 21:19:20 
Tak to jest jak się przez 21 lat walczy pod kloszem.
 Autor komentarza: Kasandr
Data: 07-12-2014 21:21:35 
Daj sobie spokój z boksem chłopie.
Ktoś kto się składa po jednym ciosie na wątrobę na początku walki nie jest bokserem.
Wstyd i kompromitacja.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 07-12-2014 21:22:05 
Głaz się zdziwił jak to dlaczego on mnie uderzył????ała ja już nie chcę się bić idę do domu
 Autor komentarza: teanshin
Data: 07-12-2014 21:23:55 
Sredni Braehmer pokazal na jakim poziomie jest boks w niemczech i poskladal Glazewskiego w niecala minute. Moze wkoncu Wasilewski zmadrzeje i zamiast hodowac chlopcow do bicia zacznie promowac powaznych bokserow. Niebede krytyjowal Glazewskiego bo takie szybkie KO sie zdazaja ale to juz trzecia wpadka Sferisa w tym roku. Wawrzyk, Kolodziej teraz Glazewski nie wspomne o Diablo bo przegral na wlasne zyczenie i niedal sie ubic jak jakis leszcz.
 Autor komentarza: wojt986
Data: 07-12-2014 21:25:17 
głazewski do trenera po walce : Zobacz co narobiłeś? Jak ty mnie przygotowałeś? Ty ofermo!
 Autor komentarza: un4given
Data: 07-12-2014 21:25:38 
Tak był rozluźniony że aż flage gryzł z tego spokoju xD
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 07-12-2014 21:28:23 
Teanshin

Jezli chodzi o ostatnia walke, to Diablo jednak moim zdaniem dal sie ubic jak leszcz, co nie zmienia faktu, ze jest wojownikiem, co udowodnil, aczkolwiek nie w tej walce.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 07-12-2014 21:34:38 
@teanshin
Glazewski to zawodnik 100% babilona, a nie wasyla.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 07-12-2014 21:38:00 
A co do Glazewskiego, to takich zawodnikow sie promuje w Polsce,bo promotorom nie zalezy na sukcesach, tylko na tym, zeby zarobic na ciemnym narodzie. I nie chce mi sie wierzyc, ze lepszych w tym kraju nie ma, ze nie ma piesciarzy, ktorzy maja uderzenie, bo jak do tej pory to oprocz Diablo(Ktory ma niestety wiele innych wad), to samych delikatnych mamy. Janik tez ostatnio sie nie popisal, choc On ma duzo autokrytyki w Sobie i wie, ze z takim boksowaniem to tylko na lokalnych galach moze cos zdzialac. Zastanawiam sie, czy mamy jakas przyszlosc, czy sa jacys zawodnicy obecnie, co godnie zastapia obecnych ,,przecietnych". Jeze ktos takich zna, to prosze wymienic, bo ja takich nie Widze.
 Autor komentarza: un4given
Data: 07-12-2014 21:38:36 
Whisper

Przecież połączyli się. Wasyl był wczoraj na tej walce.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 07-12-2014 21:41:13 
Zwycięstwo? Chyba z Mickey Rourke. Przecież Głażewskiego nawet Marek Matyja, który ma 7 walk by pokonał.
 Autor komentarza: un4given
Data: 07-12-2014 21:41:27 
Nie ma i długo nie będzie kogoś pokroju Adamka czy nawet Diablo.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 07-12-2014 21:42:38 
@un4given

Jest Fonfara, ale niestety trafił na najmocniej obszadzoną wagę półciężką.
 Autor komentarza: PiotrS
Data: 07-12-2014 21:43:19 
Ma ktoś statystyki ciosów z tej walki? :)
Niestety walki nie zobaczyłem, poszedłem po browara do lodówki...
 Autor komentarza: RAB1621
Data: 07-12-2014 21:43:58 
No jesteś prawdziym vice-mistrzem regular brawo Glaz .....
 Autor komentarza: progresywny
Data: 07-12-2014 21:46:33 
Jak Kovalev i Stevenson zobaczyli ambitną postawę Głaza w trakcie tych 43 sekund to ze strachu zwakowali swoje pasy, bo wiedzieli, że nie ominęłaby ich ta walka a opór Pawła byłby nie do przejścia :D
 Autor komentarza: un4given
Data: 07-12-2014 21:46:40 
Fonfara jest solidny ale sukcesów Adamka nie powtórzy.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 07-12-2014 21:48:44 
progresywny

Jest Fonfara,zapomnialem o Nim, jest chyba najlepszym obecnym zawodnikiem jakiego posiadamy. Jest mlody, ale strasznie duzo, silnych ciosow przyjmuje, to nie jest dobra prognoza na przyszlosc, bo jak wiadomo tacy piesciarze moga sie skonczyc z dnia na dzien. Jest jeszcze Sulecki, dobry technicznie, niby bez ciosu, ale Prokse, przecenianego w sumie, latwo polozyl.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 07-12-2014 21:48:44 
@un4given

Fonfara powinien odbudować swoją pozycję w rankingu WBC, zdobyć status obowiązkowego pretendenta i dostać rewanż ze Stevensonem, myślę, że miałby szanse na dokończenie dzieła z 9 rundy I walki.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 07-12-2014 21:52:33 
progresywny
Chłopie co ty masz z tą pół ciężką???
Jaka ona obsadzona? Tylko jeden jak na razie Kowaliow jest bdb reszta to najwyżej dobrzy (kilku) a dale moćni średniacy jak Andrzej, oraz słabsi średniacy jak Głaz, Sęk.
Waga gdzie jest wiele dobrych pojedynków ale przez to że poziom jest równy co nie znaczy wysoki. Wagę wyżej jest na maksa grubo. Wielu bardzo konkretnych jak Hook, Hernandez, Lebiediew, Rudobrody, Usyk,
bardzo groźny, może najlepszy Mchunu (czy jak on tam), a są jeszcze Kalega i Diablo. Za nimi masa masternaków którzy się dobijają, o Affolabim nie wspomnę. To jest obsadzona kategoria!!!!!!!
 Autor komentarza: ddamianek1994
Data: 07-12-2014 21:52:43 
Glazewski powinien zmienic przydomek z 'glaz' na 'kupa gruzu'
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 07-12-2014 21:54:18 
kapitanbomba

Dodalbym jeszcze Czakijew i Drozda, a do polciezkiej Baterbiejewa czy jak on tam ma.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 07-12-2014 21:56:21 
Fonfare zobaczylbym z Hopkinsem, walka bylaby bardzo emocjonujaca. Fonfara to nie Kowaliew, ale szanse na pewno na wygrana ma, choc faworytem jednak Hopkins.
 Autor komentarza: Gaara
Data: 07-12-2014 22:01:21 
Od 21 lat nikt go tak nie uderzył, ależ niemiec musi posiadać nadludzką siłę haha (albo na wątrobe bije równie mocno jak M. Najman).
Nie widziałem jeszcze żeby bokser na tym "poziomie" złożył się w 40 sekundzie walki po takim ciosie... no ale jak mówi że go tak nie bili to można mu wybaczyć tą wpadkę... hehe
 Autor komentarza: JIN
Data: 07-12-2014 22:02:00 
KO hakiem na wątrobe, a mógł zabić. .

Jak pięknie w 2014 zweryfikowano polskich napinaczy :)
 Autor komentarza: GaD1
Data: 07-12-2014 22:03:02 
Weź chłopie,unikaj po tym wszystkim mediów,nie prowokuj kibiców, którzy poświęcili kilka minut na twoją walkę. Z perspektywy czasu warto wyśmiać deklaracje o tym,że Głażewski czuje się najlepszym zawodnikiem tej wagi w Polsce:D
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 07-12-2014 22:06:01 
@Kasandr i cała reszta zdechlaków z tego forum:
Dostaliście kiedy cios na wątrobę?
Nie?
No to mordy w kubeł.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 07-12-2014 22:10:44 
Pytanie do kogo tu mieć pretensję. Do promotorów? Ok. Ale weźmy pod uwagę że oni chcą zarabiać jak najwięcej a że materiał mają jaki mają...
Można by rzec że Głażewski powinien zostać spisany na straty dawno temu jak w początkowych walkach w karierze nawet nie mógł nikogo położyć.
Gdyby mieli chociaż z dwóch lepszych zapewne nikt by w niego tyle nie inwestował. Pytanie tylko gdzie tych dwóch znaleźć. Wygląda na to że nikt nie garnie się do trenowania boksu na poziomie tak zaawansowanym by zdobywać sukcesy.
Ja szczerze nie interesuje się boksem amatorskim, nie znam zawodników ale widać nie ma żadnych nazwisk z perspektywami większymi w Pl skoro promotorzy tak inwestują w takich jak Głażewski.
Wiem że boks to trudny a nawet bardzo trudny sport ale myślę że przez tyle lat z takim zapleczem wielu czytelników mogłoby się poszczycić podobnymi osiągnięciami jak nie lepszymi niż taki Głażewski.
Prowadzenie zaś pod kloszem ma niestety wiele zalet. Gdyby nie ono to Głażewski odpadłby już dawno temu i nikt by o nim nie myślał pisząc czy mówiąc o walkach mistrzowskich. Nie byłoby więc kasy itd.
Zaś wady tego systemu są najgorsze dla fanów jak i reputacji takich pięściarzy. Później słuchamy że dla takiego pięściarza to był wypadek przy pracy i pierwszy raz taki cios dostał...
Ech..
Żenada. Już wcześniej można było być pewnym że Głażewski to poziom lokalnych gal z przeciwnikami pół "amatorami" jak Miszkin np...
 Autor komentarza: Clevland
Data: 07-12-2014 22:15:43 
Jaki cios go przeraził/zamroczył ?

Ten na wątrobę to był na końcu.
Na początku widać było jak Głaz dostaje na dół.
Później realizator pokazywał obklejone buty obu zawodników, a później to Głaz uciekał po linach aż w końcu dostał na wątrobę.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 07-12-2014 22:16:09 
"Dostaliście kiedy cios na wątrobę?
Nie?
No to mordy w kubeł."

A co to ma niby za znaczenie czy ktoś dostał taki cios czy nie?? Hmm panie adwokat? Powiedz nam ile lat boks trenuje już Paweł Głażewski??
2 lata? Może 5?
Nie 21 lat. Więc jeśli cios na wątrobę jest tak nieprzyjemny i niebezpieczny to chyba jest o tym informowany i uczony jak go uniknąć od przynajmniej lat 21 prawda? Czy nagle zapomniał że nie tylko cios w szczękę potrafi zranić??
A jak tak jest to rzeczywiście trudno się dziwić że mamy pretensję że na tym poziomie pięściarz trenujący boks 21 lat a na super poziomie pewnie z 10 daje się zaskoczyć pierwszym ciosem po jakimś nieuchronnym kuleniu się przy linach chowając twarz za szczelną gardą...
Sorry memory ale mnie nie przekonujesz i ja osobiście nie mam do Głażewskiego pretensji bo nic się po nim nie spodziewałem ale całkowicie rozumiem te wszystkie podśmiewania się z niego bo to rzecz na jaką absolutnie zasłużył...
Pozdrawiam
 Autor komentarza: progresywny
Data: 07-12-2014 22:26:34 
Głażewskiego to by Doudou Ngumbu, który Fonfarze postawił całkiem niezłe warunki w rewanżu wypunktował.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 07-12-2014 22:28:50 
UndeadDog

Calkowicie sie z Toba zgadzam, widocznie Promotorzy nie maja w czym wybierac, a jak juz wybiora, to odpowiednio hoduja te ,,Perelki", zeby im sie czasami za wczesnie jakas krzywda nie przydarzyla, a gdy przychodzi Chwila Prawdy, to rzeczywistosc jest brutalna... Chcialbym choc jednego zawodnika, nie mam za duzych wymagac, choc jednego na mistrzowskim poziomie i bede czekal na taki czas, kiedy sie taki Wykluje...
 Autor komentarza: progresywny
Data: 07-12-2014 22:30:13 
Stefan Cirok, który dostał cios na wątrobę od Najmana i złożył się po nim pewnie broniłby Głażewskiego i by powiedzał, że wie co on czuje xD
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 07-12-2014 22:33:33 
Glazewski wyszedl do pojedynku, podwojna garda, wrecz desperacka ta obrona i uciekanie, jak Niemiec zobaczyl, ze tamten jest spanikowany i przerazony, to Ubil i to bez zadnej litosci...
 Autor komentarza: rocky86
Data: 07-12-2014 22:37:05 
Żenada straszna, ale głównie ze względu na fakt, ze to się stalo w pierwszej minucie pierwszej rundy. Kiedys ODLH tez przegral po podobnym ciosie z Hopkinsem. Zdarza się, ale mimo wszystko pierwsza runda, pierwsza minuta, obciach straszny.
 Autor komentarza: Kasandr
Data: 07-12-2014 22:44:18 
@Ygnac
Nie wiem jak reszta zdechlaków z tego forum, ale ja jako były bokser nie miałem szans nie poczuć tego bólu.Wiem, że taki cios może odebrać chęć do walki, ale był to pierwszy cios, średnio bijącego Niemca na początku walki o tytuł mistrza świata.Dla mnie siara.
Ochłoń chłopie.
Dobrze prawi Michalczewski,że nasi to mistrzowie, ale tylko na wadze i konferencji przed walką.
Gdyby Głaz nie kłapał o formie życia i zapachu pasa mistrzowskiego to nic bym nie pisał.
 Autor komentarza: un4given
Data: 07-12-2014 22:47:58 
Dla przypomnienia:

http://www.bokser.org/content/2011/09/25/123238/index.jsp

Oczywiście nie tłumaczy to w żaden sposób Pawła bo on takim ciosem dał się złapać już w 1 minucie walki ! Wbrew temu co mówi wyraźnie go sparalizowało, pękł psychicznie. Już w momencie patrzenia w oczy przeciwnika tuż przed pierwszym gongiem było widac ze bedzie klapa. Z tego stresu kompletnie zapomniał co miał robić. Tak to wyglądało.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 07-12-2014 22:54:52 
@Spartacus

Pies tez atakuje gdy widzi, że człowiek jest przerażony, jak człowiek jest stanowczy i traktuje go z wyższością to ten czuje respekt, podobnie jest z bokserami, widział Brahmer zachowanie to go ubił ;p
 Autor komentarza: robcio75
Data: 07-12-2014 22:56:21 
kapitanbomba - chyba żartujesz .
Hook, Hernandez, Lebiediew, Rudobrody, Usyk, Mchunu (czy jak on tam),
Żaden z nich to nie jest poziom Kovaleva czy Stevensona .
Huck to kolejny niemiecki
miszcz hodowany pod kloszem .
Hernandez - walczący raz na 2 lata ?
Lebedev - który przegrał u siebie ze starym Guillermo ?
Mchunu ? Bardzo groźny ? Nie wygodny to tak ale gosc raczej puncherem nie jest i kogo on takiego pokonał ?
Afolabi ? Wieczny rywal Hucka - nie wygodny tak ale to nie jakiś wybinty zawodnik (co pokazały walki z Huckiem).
Usyk - Pieśń przyszłości - napewno utalentowany ale jeszcze nie sprawdzony . Być może w przyszołości poziom Kovaleva - albo kolejny doskonały olimpijczyk który sie nie sprawdzi w zawdowostwie .
A LHV ?
Stevenson - Top LHW - gość prawie każdą walke wygrywa przez KO i jak narazie tylko Andrzej u poważnie zagroził.
Kovalev - wiadomo
Pascal - wiadomo
Jest Fonfara , Alvarez , Bute , Mohammedi,Chilemba, Breahmer , rewelacyjny Beterbiev, bardzo
utalentowany Savigne,perspektywiczny Sean Monaghan i cała masa zawodników którzy są młodzi i głodni .
To nie waga gdzie są "miszczowie" . Curiser to taka waga odpadków - odpadków z HW i LHW . Kto się nie
odnajdzie w LHW (albo dostanie wpierd.) - idzie do cruiser .
 Autor komentarza: lukkkm
Data: 07-12-2014 23:07:38 
Ciosem na wątrobę to cudownie poskładał Kat,Oscara de la Hoye aż się zgiął a potem bił w matę bo nie mógł wstać. :) Mimo że Oscar to wielki wojownik... to może lekko Pawła usprawiedliwia :) .......
 Autor komentarza: un4given
Data: 07-12-2014 23:12:24 
Oscar padł w 9 rundzie a nie jak ostatni frajer w 43 sekundzie walki ;x
 Autor komentarza: btfh
Data: 07-12-2014 23:14:15 
Co wy z tą wątrobą :)

Ten cios nie ma tu żadnego znaczenia, Głażewski walczył jak ktoś kto pierwszy raz wszedł do ringu. Uciekał w panice od pierwszej sekundy, po dwudziestu już wisiał na linach a po trzydziestu dał się zamknąć w narożniku. Nokaut był tylko i wyłącznie kwestią czasu, jeżeli Braehmer nie trafił by na wątrobę to za sekundę trafił by w coś innego i Głaza położył. To nie był lucky punch, Głażewski w 40 sekund popełnił wszystkie możliwe błędy i za to zapłacił.
 Autor komentarza: Soku
Data: 07-12-2014 23:19:15 
Paul Briggs też kozak, a z Greenem po lekkim jabie zamarkował KO. Głażewskiemu powinni wypłatę anulować.
 Autor komentarza: SugarRayRobinson
Data: 07-12-2014 23:21:34 
nie wiem z jaką siłą uderzył Braehmer, ale przebiję Głażewskiego....mnie mocniej szklag jasny trafił jak zobaczyłem przebieg walki ;/
 Autor komentarza: progresywny
Data: 07-12-2014 23:38:36 
@Soku

Briggs sie raczej podłożył tylko dla kasy. Nawet Danny stwierdził, że "ten człowiek oszukał wszystkich" i był autentycznie bardzo zdenerwowany. No a Głaz po prostu pękł dostając pierwszy mocny cios.
 Autor komentarza: Soku
Data: 08-12-2014 00:14:10 
Czy ja wiem, IMO w podobnych przypadkach kibice powinni dostać skan papierów z obdukcji czy coś. Symulanctwo w tym sporcie to zbrodnia.

A ja mam takie pytanie z ciekawości, czy ktoś z Was pamięta może jakąś sytuację trochę na odwrót? Że bokser trafiony lekkim ciosem z pełną premedytacją udawał zranionego, tak aby drugi rozluźnił się i zaatakował zapominając o obronie - aby go później skontrować?

Mi przypomina się teraz ten cholernie szybki sierpowy Diablo, którym trafił Czakijewa.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 08-12-2014 00:50:17 
Głażewski tak "walczył" że Breachmer nie chciał ale musiał wreszcie walnąć i trafił w wątrobę bo mu ją Głażewski jak dzieciak ...nadstawił!Głażewski mówi że byl rozluzniony no chyba chcial powiedzieć żę był ...rozwolniony i kupa była w gaciach!
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 08-12-2014 01:02:32 
lutonadam

jak muszę przyznać że nie darzyłem Cię nigdy szczególną sympatią na tym forum tak teraz przyznaję, że ładnie się uśmiałem po tym komentarzu :) Hahaha dobrze to ująłeś gościu :) Co nie zmienia faktu, że Amirka dawno w ringu nie widzieliśmy i jesteśmy ciekawi jakiego koloru ma ostatnio podeszwy :) Zaznaczam, że jego walkę z Floydem obejrzałbym na chwilę obecną najchętniej ze wszystkich możliwych przeciwników poza Pacmanem, bo Floyd nie ma czym przywalić a szybkość Amira i jego styl gwarantowałyby wg. mnie świetne widowisko. pozdro
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 08-12-2014 01:21:47 
dzejmsblant...ja Ciebie tez nie darze sympatią ale zgadzam sie z Toba że walka floyda z Amirem to gwarancja kapitalnego pojedynku.Z nie cierpliwością czekam i może sie doczekam tej walki.Pozdrawiam dzejms....
 Autor komentarza: canuck
Data: 08-12-2014 03:15:15 
To bylo klasyczne zderzenie sie bardzo przecietnego boksera ze "sciana."

Zawodnik wychowany "pod kloszem" wychodzi do swojej pierwszej powaznej walki w zyciu, no i zostaje brutalnie znokautowany w 43 sekundy.

Az strach zadac pytanie co by sie stalo jakby "Kamyczka" (nie mylic z "Glazem"!) dobrze trafili w czule miejsce najwieksi puncherzy w tej dywizji: Kovalev albo Stevenson!? Chyba opusil by ring na noszach!


Polscy promotorzy musza skonczyc z tym pompowaniem balonikow, ktore sa wychowywane oraz chronione pod szklem jak delikatne roslinki, bo te baloniki "pekaja" bardzo obciachowo przy pierwszym solidnym kontakcie ze "sciana."

Te fatalne przegrane kompromituja nie tylko bokserow, ale tez polski boks oraz polskich promotorow! Do tego nasi fanowie boksu czuja sie oszukiwani!
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-12-2014 08:36:06 
Rewanz?..hehe dobre..teraz Glazewski moze juz spokojnie do konca "kariery" obijac ogorkow na galach w Bialymstoku..to koniec..drugiej szansy nie bedzie..Przegrac moze kazdy, bo to nie jest wstyd ale zlozyc sie po jednym ciosie nie zadajac zadnego to zenada..wskazany rewanz z Miszkinem..licze na tego drugiego..
 Autor komentarza: Znafca
Data: 08-12-2014 09:10:07 
aj tam zejdźcie już z tego Głażewskiego. Piszecie tak jakbyście spodziewali się po nim niewiadomo czego - a jaki koń jest każdy widział wcześniej. miał swoją szansę i jej nie wykorzystał - koniec.

co do promotorów - ja uważam, że spisują się bardzo dobrze. zapewniają swoim zawodnikom warunki do treningu i rozwoju, w końcu doprowadzają do walki o tytuł - czego chcieć więcej? zresztą doholować takie tuzy boksu do walk mistrzowskich jak Harnaś, Wawrzyk, Głaz to jest dopiero wirtuozeria. To, że nie ma u nas obecnie talentów na miarę wielkich mistrzów tej dyscypliny, to nie jest ich wina, tylko pokłosie tego co dzieję się w boksie amatorskim.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-12-2014 09:20:55 
Jakie warunki zapewniaja promotorzy zawodnikom to wiedza tylko oni i sami trenujacy..Nabijanie rekordow ogorkami MUSI i zawsze bedzie sie tak konczylo jak w przypadku Wawrika czy Kolodzieja..i okaj..jak tak chca promotorzy i zawodnicy niech tak bedzie tyle ze przed ich walkami graja polski hymn..i tu jest problem bo kiepsko sie czuje gdy moj krajan na forum miedzynarodowym prezy muskuly po czym przegrywa w tak paskudny sposob..Wynik idzie w swiat ..Wystarczy poczytac zagraniczne fora, jakim pozniej polscy zawodnicy sa posmiewiskiem..
 Autor komentarza: tolek78
Data: 08-12-2014 09:30:49 
Aby nie było więcej takich kompromitacji grupy promotorskie powinny zmniejszyć ilość bokserów ,iść na jakość nie na ilość.Więcej walk wewnątrz grupy stanowiło by selekcję zostają najlepsi ,jest wtedy mniejsze obciążenie finansowe takiej grupy.Nawet taki Łapin jak by trenował powiedzmy 4 może 5 bokserów mógłby cała swoją wiedzę przekazać a nie rozmieniać się na drobne.

Znafca

Czego chcieć więcej?Tego aby nie kompromitowali polskiego boksu wypuszczając takich asów do tytułu niech zajmą się kilkoma zawodnikami a na pewno efekty będą lepsze
 Autor komentarza: glaude
Data: 08-12-2014 09:35:24 
Cyt.:
"Nic mnie nie sparaliżowało. Ja byłem rozluźniony"

Panowie, ja bym mu wierzył. Przecież on najlepiej znał stan swojego ciała. Problemem jest tylko w jakich obszarach był rozluźniony?
Ja stawiam na zwieracze!
 Autor komentarza: wyso
Data: 08-12-2014 09:43:22 
Przegrał trudno, skompromitował się. Nie znaczy to żeby wylewać pomyje na drugiego człowieka.
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-12-2014 09:46:34 
Ja tez jestem zdania ze promotorzy robia dobra robote. Przeciez to nie jest wina Wasilewskiego czy Babilonskiego ze taki Glazewski, Kolodziej czy inny Wawrzyk wychodzi do ringu z kupa w gaciach i przegrywa w kompromitujacy sposob. Zapewniaja zawodnikom godne warunki do trenowania, placa stypendia miesieczne, zalatwiaja dobre walki. Trzeba tez pamietac ze nie robia tego charytatywnie i tez chca na tym co nieco zarobic albo przynajmniej odzyskac zainwestowane pieniadze. Mysle ze i tak wyciagaja z tych miernot bardzo duzo.
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-12-2014 10:02:38 
tolek

Problem w tym ze taki Glazewski byl koniem pociagowym Babilona. Najlepszym jego zawodnikiem. Takich mamy zawodnikow po prostu
 Autor komentarza: Clevland
Data: 08-12-2014 11:05:40 
Polski boks amatorski nie istnieje?

Ostatni medal na olimpiadzie? 1992r !!!!
Wojciech Bartnik.

Toż to 22 lata !!!
 Autor komentarza: golabek
Data: 08-12-2014 11:20:46 
I dobrze, Głażewski to kawał cwaniaka. Jak się okazało bezpodstawnie. Odpocznie z pół roku i znowu będzie małpką w objazdowym cyrku Babilon/Wasyl Company i walki z kelnerami w Ełku, Radomiu, Białymstoku itp itd.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-12-2014 12:40:59 
un4given
To moze wlasnie trzeba z tym skonczyc?..Moze promotor niech placi za wynik a nie choduje kalafiora do odstrzalu..W USA tylko najlepsi maja tego typu udogodnienia..Rywalizuja miedzy soba a tu?..Pewnie zgodnie z zasada.."Czy sie stoi czy sie lezy , pensja sie nalezy"..
 Autor komentarza: Znafca
Data: 08-12-2014 13:30:12 
lukaszenko- jakby promotor płacił "za wynik" - to pewnie boks zawodowy w Polsce by w ogóle nie istniał. poza tym "kalafiory" też są bardzo potrzebne - dzięki nim jakoś to się wszystko kręci.cyrk jeździ i zarabia. możesz pooglądać liczne gale na krajowym podwórku, gdzie "kalafiory" dokonują przecinki w "warzywniaku". interes się kręci - są z tego pieniądze, może z czasem coraz większe. a większe pieniądze powinny ściągnąć lepszych zawodników- nie tylko z Polski.
tak więc zmiana sposobu zarządzania, poprzez ograniczenie utrzymywania "kalafiorów" nie spowoduje, że pojawią się nowi lepsi pięściarze, a jedynie to, że walk zawodowych z udziałem Polaków będzie mniej. nie tędy droga.
poza tym - nie płaciłeś za organizację tej walki, ani też Pan Głażewski nie pobierał środków pieniężnych ze Skarbu Państwa za reprezentowanie Polski - więc nie wiem skąd jakieś pretensje. promotor zrobił swoje- nagrał walkę - zawodnik wcale nie musiał się na nią zgodzić - mógł powiedzieć, sorry ale trener powiedział mi, że brakuje mi jeszcze 2 lat, aby wskoczyć na ten poziom. a że zgodził się i wyszło jak wyszło, no cóż pewnie drugiej okazji nie będzie...
 Autor komentarza: maniekz
Data: 08-12-2014 15:07:28 
Przez 21 lat Głażewski nigdy nie był tak bardzo spięty jak w tej walce i dlatego przegrał. Każdy ciosy uderzony na sztywniaka tak się skończy.

Tak samo było na PBN z Miszkinem.

Głaz ma umiejętności, ale jest bucem i nie trzyma ciśnienia, co powoduje że nie ma szans by walczyć z czołówką.
 Autor komentarza: Vroo
Data: 08-12-2014 15:54:09 
Nie poczuł nigdy takiego ciosu. Czy przypadkiem najlepsi półciężcy nie sparują np. z cruiserami albo czasami i ciężkimi, żeby właśnie poczuć i żeby nic ich nie zaskoczyło?
 Autor komentarza: PenerFastryga
Data: 08-12-2014 17:13:40 
Nie hejtujmy Pawła, bo pewnie on sam umie nazwac swoją porażke po imieniu.Ja powtarzam to był kokaut w kilkadziesiat sekund na polskim boksie przez swojego niemeickiego odpowiednika, tak dzieli nas przepasc i to chyba nawet nie wcale ze względu na ogromna kase zaaganżowaną tam w boks zaw., liczbe gal, wagę ich rodzimej organizacji czy pozycji jaka maja sedziowie, ale...tego jak zorganizowane tam s apodstawy boksu , tego amatorskiego/olimpijskiego.

Tak jak ktos napisał, teraz przegrywaja nasi którzy wogóle boskowali amatorsko, a za pare lat na zawodowstwo poprzechodza chlopaki, ktorym ktos nagada ze boks amatorski/olimpijski im wcale potrzebny nie jest.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-12-2014 17:19:41 
Znafca
Na pewno tez jest sporo racji w tym co napisales..u nas za bardzo nie ma komu rywalizowac..posucha w piesciarzach..niestety..tak czy tak blazenada..
 Autor komentarza: pdgpdg
Data: 08-12-2014 20:07:52 
co wy macie z tym kovalievem przecież to zwykły przeciętniak jak by miał talent pokroju Gołovkina to by znokautował starego dziadka Hopkinsa tylko to poazuje jak sie poziom obniżył dawny Hopkins vs Kovaliov = szybkie ko na rusku

co do Głaza jeszcze zdobedzie pas mistrza swiata miał pecha ze dostał w punkt chyba oscar de la hoya tez kiedys przegrał podobnie
 Autor komentarza: Soku
Data: 08-12-2014 20:26:17 
Tak, ale jak ktoś już napisał - De La Hoya uwalił sprawę w dziewiątej rundzie.

Tam były krew, pot i łzy. Tu był kwas, cyrk i śmiech.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.