GOŁOWKIN W MAJU ZE ZWYCIĘZCĄ WALKI KOROBOW-LEE?

Gregory Stangrit, boxingscene.com

2014-11-20

Giennadij Gołowkin (31-0, 28 KO) żyje nadzieją, że jesienią przyszłego roku zmierzy się na PPV ze zwycięzcą walki pomiędzy Miguelem Cotto a Saulem Alvarazem. W międzyczasie Kazach zamierza pozostać aktywny i zunifikować tytuły w wadze średniej.

Gołowkina interesuje przede wszystkim pas WBO, o który 13 grudnia w Las Vegas powalczą Matt Korobow (24-0, 14 KO) i Andy Lee (33-2, 23 KO). "GGG", który sam posiada tytuły WBA Super i tymczasowy WBC, chciałby się zmierzyć z lepszym z tych pięściarzy na wiosnę.

- Naszym celem na 2015 rok jest mega walka z Cotto, Alvarezem lub Julio Cesarem Chavezem Jr. Jeżeli Cotto i "Canelo" zaboksują w maju, jesienią zwycięzca mógłby się zmierzyć z Giennadijem. Wcześniej Gołowkin ma jeszcze wystąpić 16 maja, taki plan ma względem niego HBO. Chcielibyśmy, aby walczył tego dnia z triumfatorem potyczki Korobow-Lee – mówi menedżer Kazacha Oleg Hermann.

Zanim jednak to wszystko nastąpi, Gołowkin będzie musiał się uporać z Martinem Murrayem (29-1-1, 12 KO). Jego walka z Brytyjczykiem będzie miała miejsce 21 lutego w Monte Carlo.