Koniec roku jest szansą dla Pań nie bojących się ringowych wyzwań w roli arbitra zmagań pięściarskich. W grudniu Kujawsko-Pomorski Okręgowy Związek Bokserski organizuje - właśnie dla Pań - Kurs Sędziego Boksu Olimpijskiego. Informacje w rozwinięciu. Może się to okazać ciekawą przygodą dla osób zainteresowanych taką formą aktywnej działalności sportowej.

Sergio Mora (26-3-2, 9 KO) ma nadzieję, że dzięki współpracy z Alem Haymonem jego kariera wróci na właściwe tory. 33-latek, który przed laty był mistrzem wagi junior średniej, teraz chce zdobyć pas w kategorii średniej i zapewnia, że podejmie każde, nawet największe wyzwanie.

Hadillah Mohoumadi (18-3-1, 13 KO) dał się nam poznać jako wartościowy zawodnik ponad szesnaście miesięcy temu, kiedy zaskakująco łatwo porozbijał i zastopował Pawła Głażewskiego. Potem jego ofiarą padł jeszcze Bartłomiej Grafka. Francuz przez moment był jeszcze przymierzany do Darka Sęka, lecz ostatecznie przystąpi do starcia o wakujący tytuł mistrza Europy.

W najbliższy weekend czekają nas nie lada emocje w boksie zawodowym, a po nich 9 listopada o godz. 17:00 w hali "Sokolnia" w Kościerzynie odbędzie się gala boksu olimpijskiego "II Kościerski Boxing Show". Honorowymi gośćmi będą: olimpijczyk Hubert Skrzypczak i interkontynentalny mistrz Świata federacji WBO Krzysztof Głowacki.

Amerykański ciężki Malik Scott (37-2-1, 13 KO), który w ubiegłym tygodniu odniósł cenne zwycięstwo nad Alexem Leapaiem, jest pod dużym wrażeniem umiejętności Anthony'ego Joshuy (9-0, 9 KO). - Ten facet to prawdziwe freak show - mówi pięściarz z Filadelfii.

- Nie będę bawił się w wyliczenia procentowe, po prostu sprawię niespodziankę i pokonam Dawida Kosteckiego - mówi Andrzej Sołdra (10-1-1, 5 KO) przed galą Polsat Boxing Night 8 listopada w Krakowie.

Już 13 grudnia na ringu w Mandalay Bay Resort & Casino w Las Vegas naprzeciw siebie staną dwie gwiazdy ringów zawodowych - Amir Khan (29-3, 19 KO) oraz Devon Alexander (26-2, 14 KO). I wygląda na to, że stawka będzie dużo większa niż zwykłe zwycięstwo.

Były mistrz Europy w wadze ciężkiej Przemysław Saleta jest bodaj jedynym ekspertem, który bez wahania stawia na zwycięstwo Artura Szpilki (16-1, 12 KO) w walce z Tomaszem Adamkiem (49-3, 29 KO). - Poza doświadczeniem w każdym aspekcie Szpilka jest lepszy od Adamka, który jest na równi pochyłej. Pozostaje pytanie, czy wytrzyma ciśnienie? - mówi Saleta. Na odpowiedź "Górala" nie trzeba było długo czekać...

Promotor Reginaldo Kuchle, który do tej pory opiekował się karierą Marco Antonio Rubio (59-7-1, 51 KO), oznajmił, że po porażce z Giennadijem Gołowkinem (31-0, 28 KO) w jego stajni nie ma już miejsca dla meksykańskiego pięściarza.

Adonis Stevenson (24-1, 20 KO) został mocno skrytykowany, szczególnie za oceanem, za walkę z Dmitrijem Suchockim (22-2, 16 KO), która ma się odbyć 19 grudnia w Quebec. Obóz Kanadyjczyka broni jednak tego wyboru i podkreśla, że Rosjanin to dla "Supermana" dobry rywal na rozgrzewkę przed Jeanem Pascalem.

Pomimo problemów ze znalezieniem rywala w kategorii super koguciej mistrz WBA i WBO Guillermo Rigondeaux (14-0, 9 KO) nie zamierza zmieniać wagi. W piórkowej mógłby wprawdzie poszukać intratnych walk z Nicholasem Waltersem czy Wasylem Łomaczenką, jednak jego promotor podkreśla, że takie rozwiązanie nie wchodzi w grę

5 grudnia podczas gali w Wieliczce dojdzie do ciekawego polsko-polskiego pojedynku. Reprezentujący grupę Thunder Promotions Patryk Litkiewicz (14-5, 8 KO) skrzyżuje rękawice z niepokonanym zawodnikiem Andrzeja Wasilewskiego, Krzysztofem Kopytkiem (8-0, 2 KO).

Były wielki mistrz wagi super średniej - Joe Calzaghe stwierdził, iż jego zdaniem James DeGale (19-1, 13 KO) spokojnie mógłby rywalizować z aktualnym liderem tego limitu, Carlem Frochem (33-2, 24 KO).

W połowie października świat obiegła informacja o gwałtownie pogarszającym się stanie zdrowia Muhammada Alego. Na szczęście pięściarz szybko ją zdementował, a teraz to samo zrobił jego lekarz, który podkreślił, że jak na swoje 72 lata, w tym 30 w towarzystwie choroby Parkinsona, "Największy" jest w zaskakująco dobrej formie.