MARCO HUCK: ZASŁUŻYŁEM NA WALKĘ Z KLICZKĄ

Marco Huck (38-2-1, 26 KO) wciąż nie porzuca marzeń o starciu z Władimirem Kliczką (62-3, 52 KO) o pasy wagi ciężkiej, pomimo iż sam piastuje tytuł federacji WBO kategorii cruiser.

- Broniąc pasa WBO aż trzynastokrotnie udowodniłem już trochę. W moim odczuciu mam prawo domagać się takiego pojedynku - uważa Huck, który już raz podchodził do walki o mistrzostwo wszechwag, jednak przegrał po wyrównanym boju z Aleksandrem Powietkinem.

Ukrainiec do kolejnej obrony podejdzie 15 listopada, mając za pretendenta groźnego Kubrata Pulewa (20-0, 11 KO).

- Większość poprzednich rywali Kliczki nie miało nic do zaoferowanie poza niewyparzoną gębą. Ilu z nich mogłoby nazywać się prawdziwym mistrzem? Naturalnie Pulew ma szansę, bo w boksie jeden moment nieuwagi może zmienić wszystko, a już szczególnie w wadze ciężkiej - stwierdził niemiecki champion, który zanim przeniesie się do królewskiej dywizji, najpierw chce stoczyć jeszcze jedną obronę, by tym samym poprawić rekord Johnny'ego Nelsona. Potem celem będzie podobno już tylko Kliczko...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: marinero
Data: 31-10-2014 20:53:59 
Juz myslałem ze powiedział zasłużyłem na walke z głowackim.a oni wymyslaja jakies eliminatory
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 31-10-2014 20:55:17 
Marzenia.....scietej przez Powietkina glowy.
 Autor komentarza: Szymonides22222
Data: 31-10-2014 21:05:37 
zasłuzył bardziej niz wach sosna i inni
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 31-10-2014 21:08:49 
Zasluzyc na pojedynek z Klitschko mozna tylko walkami w dywizji ciezkiej, a takowych wygranych Huck nie ma, wiec nie bardzo nawet rozumiem o czym mowi...lol...
Oczywiscie do takiej walki moze latwo dojsc, gdyz na rynku niemieckim z pewnoscia bylby to pojedynek interesujacy.
 Autor komentarza: werwoolf
Data: 31-10-2014 21:16:16 
Gnidy nie lubie ,mowi o niewyparzonych gebach ,to jakby menel najezdzal na pijakow ,chcialbym zeby Wladzia go ciezko uszkodzil w ringu
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 31-10-2014 21:21:14 
Huck ma charakter,ale na Kliczke to za malo,mimo to taki pojedynek nie jest nieprawdopodobny

Mysle ze priorytetem K2 bedzie zorganizowanie walki ze Stivernem,kiedy ten juz znokautuej Wildera
Ale K2 maja trudne relacje z Donem Kingiem i unifikacja jest malorealne

Nie mozna zapominac ze zwyciezca walki Fury-Chisora uzyska miano obowiazkowego pretendenta WBO
Obaj zawodnicy sa dosc medialni i mogliby dobrze sprzedac walke.

No i jest jeszcze Briggs...
 Autor komentarza: parasol
Data: 31-10-2014 21:28:21 
Chociaż stoczył zaledwie jeden pojedynek w wadze ciężkiej to moim zdaniem i tak zasłużył na pojedynek z Kliczką, ma konkretne osiągnięcia w cruiser i na pewno jego nazwisko lepiej prezentuje się z Kliczką niż nazwiska takich "asów" jak Wach, Leapai, Pianeta czy Mormeck. Skoro Wład dawał im walki, to tym bardziej mógłby Huckowi, szczególnie, że kasa byłaby z tego większa.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 31-10-2014 21:35:05 
Z tego co mówił Huck w wywiadzie w Pl to chciałby z Klitschką walczyć w 2016 roku. O ile dobrze pamiętam padała chyba taka data. Nie jestem pewny trzeba by sprawdzić.
W każdym bądź razie nie sądzę by Władimir miał w ogóle Hucka w planach a ten długo się jeszcze będzie rozkręcał zanim w ogóle będzie w ciężkiej o nim na tyle głośno by temat powstał.
Choć przy odrobinie chęci może i do starcia dojdzie bo sprzedałoby się ono świetnie w Niemczech.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 31-10-2014 21:46:24 
andrewsky Witam.Powiedz skąd u ciebie i sporej grupy ludzi przeświadczenie o pewnym zwycięstwie Stiverna nad Wilderem?Rozumiem ,że zakłada się tutaj jakoby Wilder charakteryzował się fatalną odpornością na ciosy i ja nie twierdzę ,że tak nie jest ale czy nie za wcześnie na takie wnioski?Czy istnieją bezsporne fakty potwierdzające tą tezę czy może jest to trochę taki mit? Pytam bo nie uważam się za wielkiego znawcę ale Wilder wydaję się być obdarzony fantastyczną jak na warunki fizyczne motoryką,szybkością,siłą ciosu i w moim odczuciu jest bardzo mocnym faworytem w starciu ze Stivernem.Myślę też ,że może nawet stanowić bardzo duże zagrożenie dla samego Włada o ile "szklanka" nie okaże się faktem.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 31-10-2014 22:03:11 
Co do Hucka nie widzę większych szans w konfrontacji z Władem ale życzę mu z całego serca ,żeby do takowej doszło.Gość zasługuje na wypłatę życia bo to naprawdę kawał twardziela zostawia zdrowie i serce w ringu i pomimo ograniczeń techniczno-motorycznych uważam go za najlepszego aktualnie cruisera bo tak naprawdę żaden z przeciwników nawet tych przewyższających go umiejętnościami nie potrafi skutecznie zniwelować jego potwornej fizyczności.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 31-10-2014 22:12:25 
Kostroma
Serio sądzisz że Stiverne to gość który może znokautować tylko osobę z "fatalną odpornością"?
Oprócz zachwytów nad motoryką (wcale nie aż tak świetną) czy siłą ciosu Wildera (niepodważalną ale nabitą na bumach) spróbuj skupić się na jego błędach itd wtedy rozjaśni Ci się dlaczego tak wiele osób stawia w roli zdecydowanego faworyta Stiverna.
Zresztą wszystkie cechy które wymieniasz wyglądają tak na tle gości którzy dobrzy nie są. Jak to mówią im dalej w las...
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 31-10-2014 22:20:10 
Władek może Huckowi walkę dać i będzie to ciekawe ale nie można powiedzieć, że Huck zasłużył.
Walka Stiverne - Wilder nie ma zdecydowanego faworyta, dla mnie nieznacznym jest Wilder, ale o zdecydowanym faworycie nie można tu mówić, bo Wilder jest z jednej strony nieobliczalny a z drugiej niesprawdzony.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 31-10-2014 22:24:32 
KOSTROMA
Nie wiem czy Wilder ma szklanke.Ale podejrzewam,ze nie jest ona zbyt mocna
Sugeruje sie tylko doborem jego rywali.W rekordzie Brazowego prozno szukac,twardych punczerow.Watpie ze jest,to zbieg okolicznosci
Jednk w walce z tak mocno bijacym zawodnikem jak Stiverne,odpornosc na ciosy przy nie jest az tak istotna
Wieksze znaczenie bedzie miala obrona,umiejetnosc trzymania dystansu,zelazna taktyka,konsekwencja i kondycja
Walki jakie do tej pory widzialem w wykoaniu Wildera,swiadcza o czym innym(poza kondycja)
Pomimo niewatpliwych zalet,ktore wymieniles,on walczy jak chaotyczny pyszalek co bedzie wada na mlyn dla Bware
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 31-10-2014 23:25:56 
Jeżeli faktycznie jest tak jak mówicie to trzeba założyć ,że ludzie z jego obozu odpowiedzialni za "pompowanie balona" skreślili swojego pupila rzucając go na kogoś takiego jak Stivern. Przecież nie ujmując nic z wiedzy ludziom z "orga" to Wilder posiada w swoim otoczeniu speców którzy doskonale zdają sobie sprawę ze wskazywanych przez was słabości i jeżeli taka jest ich skala pojedynek ze Stivernem będzie końcem marzeń o powrocie pasów hw do USA. Tylko czy nie było by w takim układzie lepiej dalej pompować balonik? Jest przecież wielu past prime zawodników których mógłby spokojnie obijać ustawiając się w kolejce po wypłatę życia od Władka.
Pozdrawiam!
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 31-10-2014 23:49:09 
Z Povietkinem wygrałes
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 31-10-2014 23:52:30 
KOSTROMA

Nie nazwalbym walki o tytul WBC ze Stivernem skresleniem Wildera.To punczer,a taki ma zawsze szanse na zwyciestwo.Stiverne zas, to nie Vitalij Kliczko
Ja nie widze go w tej konfrontacji,ale w tej chwili to dla niego najlepsza opcja.Dostal mandatory,a jak dlugo mozna obijac bumow
Rowniez pozdrawiam
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 01-11-2014 00:08:49 
Dziwne wnioski Kostroma.
Rozumiem że jak nie jest faworytem to od razu wiadomo że przegra z kretesem? To raz a dwa czy walczy się tylko będąc w pozycji wygranego?
Założę się że znając te ukrytą czy ukryte "wady" Wildera od dawna pracują nad tym by w czasie walki z Stivernem Wilder zaprezentował dawno przygotowany plan taktyczny na takową walkę.
Na pewno wierzą że pieniądze, czas i cała reszta przyniosą skutki na tyle dobre że Wilder nie da się naciąć na kontrę i wygra.
Może wierzą też w siłę ciosu Deontaya.
Ja widzę to tak. Przy optymistycznych poglądach Wilder ma 30% szans. Myślę że ustawiają go na boksowanie na wstecznym jabem, od czasu do czasu wypuszczając prawą rękę. Na pewno uczulają go by się nie podpalał i nie dał wciągnąć w "leniwe" ruchy Stiverna. Tyle że taka taktyka nie będzie leżeć Wilderowi bo jest na to za słaby. Ma za słaby jab, głowę i podpala się i odsłania.
Stąd sądzę że mimo iż może jakiś czas wygrywać walkę na punkty w końcu albo da się nabrać i sam wejdzie na kontrę Stiverna albo najzwyczajniej okaże się że Stiverne ruszając do ataku pokaże jak słabo boksuje on na wstecznym.
 Autor komentarza: btfh
Data: 01-11-2014 00:29:56 
Moim zdaniem z Povietkinem wygrał a to podobno numer 3 w HW
 Autor komentarza: Kadej
Data: 01-11-2014 03:17:41 
Z Povietkinem przegrał, Rosjanin wygrał więcej rund, chodź Huch wygrywał bardziej zdecydowanie rundy.
 Autor komentarza: canuck
Data: 01-11-2014 03:29:31 
Huck juz od pewnego czasu chce sie uwolnic od swojego promotora, jak tez zarabiac duze pieniadze. No a najwieksze pieniadze w Europie mozna zarobic w walce z Wladkiem.

Takze jego akcje oraz komentarze maja sens z jego punktu widzenia. Juz 30-tka na karku, trzeba w koncu zaczac zarabiac "duze" pieniadze, a nie tak jak dotychczas "niezle" pieniadze.

Ale Wladek mu pewnie powie zeby sie ustawil w kolejce i udowodnil ze na taka walke zasluguje.
Pewnie powie mu, aby najpierw pokonal kogos takiego jak Briggs, Arreola, Takam albo Thompson. A pozniej porozmawiamy ....
 Autor komentarza: starycap
Data: 01-11-2014 09:38:10 
Huck jak nikt zasługuje na taką walkę. Z Powietkinem nie przegrał tak ogłoszono ale w ringu był lepszy może za mało ale był.A Kubrat czym zasłużył ,że pewne iż przegra ?Takie porównywania Stivern,Chisoira,Wilder,reszta to śmieszni pajace jakieś Wachy,Leapai,Pianeta ,Mormeck i Takam.Huck jest najbardziej niebezpiecznym ze wszystkich bo nieprzewidywalny i jeżeli kogoś boi się Kliczko to tylko jego no może Stiverna jeżeli można mówić iż kliczko w ogóle ma się kogoś bać.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 01-11-2014 10:07:42 
Żałosny jest ten Huck.
Walkami i wałkami w cruiser nie zasłuży się na walkę o pas mistrza w HW.

Najgorsze, że Władek może też podejść do tego ochoczo, bo walka to dla niego byłaby łatwa,a pieniądze spore.
Rzygać się chce od tych bokserskich biznesmenów.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 01-11-2014 10:28:11 
Kubrat to właśnie jeden z tych co zasłużyli bez kombinacji , dlatego tak długo czekał na walkę
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 01-11-2014 10:30:21 
Ale nie krytykuj bokserów, nie oni tu są winni, prędzej ta cała machina boksu zawodowego, tak to działa. Jeżeli w Niemczech chcą oglądać Władka z Huckiem a w USA znajdą się chętni na Briggsa to Władek by głupio zrobił gdyby tego nie wziął.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 01-11-2014 10:38:06 
Grzelak
Nieprawda.
To wina bokserów.
Oczywiście,że takiego Władka, czy Floyda zawsze ludzie będą chcieli oglądać.
OBOJĘTNIE Z KIM BY NIE WALCZYLI.

Ale na pewno dużo więcej ludzi oglądałoby walki z naprawdę klasowymi rywalami.

PS Gdy Władek znęcał się i wieszał na Leapaiu, większość wolała oglądać Miszkiń vs. Głażewski (bodajże)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.