ZNÓW CIĘŻKI ANDY RUIZ, ALE WCIĄŻ SZYBKI I MOCNO BIJĄCY

Redakcja, Informacja własna

2014-10-26

Między bajki możemy chyba wsadzić obietnice Andy'ego Ruiza Jr (23-0, 17 KO) o zdrowym odżywianiu i sportowym trybie życia. Zamiast schudnąć, przytył o dziesięć kilogramów, ale wrodzony talent pomimo fatalnego wyglądu wciąż stawia go w gronie najciekawszych prospektów królewskiej kategorii.

Ważący dziś 123,8 kilograma Meksykanin "przejechał się" po swoim rywalu w swoim stylu, odprawiając znacznie lepszego niż wskazuje na to rekord Kenny'ego Lemosa (12-9-2, 8 KO) już w pierwszej rundzie. Seria ciosów zakończona mocnym prawym zakończyła wszystko w niespełna 140 sekund.

Piastujący tytuł mistrza Ameryki Północnej Andy pozostaje bardzo wysoko w rankingach - federacja WBC notuje go na dziesiątym miejscu, zaś WBO na trzecim.