GROVES CZEKA NA WALKĘ GOŁOWKINA Z MAYWEATHEREM

George Groves (20-2, 15 KO), który miał okazję sparować z Giennadijem Gołowkinem (31-0, 28 KO) i życzy mu jak najlepiej w ringu, nie sądzi, aby wędrówka do kategorii super średniej mogła wyjść Kazachowi na dobre. Zdaniem Brytyjczyka znacznie lepszym rozwiązaniem byłyby występy w limicie wagi junior średniej, gdzie mógłby boksować nawet z Floydem Mayweatherem Jr (47-0, 26 KO).

Zobacz: GROVES O SPARINGACH Z GGG

- Bardzo chciałbym zobaczyć walkę Gołowkina z Mayweatherem. Trenowałem z Giennadijem i trochę go znam, gdybym więc miał na coś postawić, zaryzykowałbym, że prędzej zrzuci parę kilogramów niż przybierze. Sądzę też, że w niższej kategorii mogłyby być dla niego większe walki. Tam są Cotto, Alvarez, Pacquiao, no i Floyd. W junior średniej i jej pobliżu jest mnóstwo znakomitych zawodników oraz znakomitych pojedynków do zrobienia – stwierdził Groves, który sam rywalizuje w super średniej.

Przejście do niższej kategorii wiązałoby się z koniecznością zrzucania przeszło 2 kilogramów. Brytyjczyk nie sądzi jednak, aby dla "GGG" stanowiło to problem.

- Giennadij łatwo osiąga limit średniej, więc myślę, że spokojnie mógłby zgubić te kilogramy. Tym bardziej, że nie zalicza się do największych średnich na świecie. Jest w formie, regularnie boksuje i utrzymuje sylwetkę, więc nie byłoby kłopotu – powiedział.

Zobacz: REKORDY POPULARNOŚCI GOŁOWKINA

Sam Gołowkin od dawna podkreśla, że jest gotowy na wielkie wyzwania od wagi junior do super średniej. Jego celem numer jeden jest natomiast starcie z Miguelem Cotto (39-4, 32 KO), którego uznaje za najlepszego pięściarza swojego naturalnego limitu.

- Pierwszy na mojej liście jest Miguel Cotto. Szanuję również "Canelo", to dobry zawodnik, a także Chaveza. Najpierw jednak Cotto – mówił po zwycięstwie nad Rubio.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Blancos
Data: 20-10-2014 13:46:42 
Dawać mu od razu Kliczkę. Już nie da się czytać tych niektórych newsów. Każdy pragnie walki z Floydem. Ważę 170 funtów? C*uj z tym, pozdycham trochę, nie będę jadł, potrenuję i będzie te powiedzmy 154 a w dniu walki 180. A co mi tam. Ważne, że zarobię.

Limity powinny obowiązywać w dniu walki. Ważenie o 12 w południe a walka o północy. Skończyłyby się te wszystkie śmieszne pojedynki. Canelo poszedłby do Super Średniej, Floyd i Pac by zostali w welter a Chavezy do cruiser.

Za niedługo sytuacja będzie wyglądać tak, że zawodnicy na wagę wniosę dajmy na to 168 funtów, a w dniu walki będą mieli po 190-195 funtów. Ważenie w dniu walki pewnie pozbawi nas dziesiątek znakomitych zestawień, ale przede wszystkim będzie zdrowsze dla samych zawodników. No chyba, że ktoś chce wyglądać jak Cotto w walce z Pacquiao kiedy musiał wnieść do ringu 145 funty (ważenie w dniu walki, dobrze piszę?).
 Autor komentarza: Blancos
Data: 20-10-2014 13:47:48 
*wniosą
*funtów
 Autor komentarza: rocky86
Data: 20-10-2014 13:55:10 
"Limity powinny obowiązywać w dniu walki"

Zgadzam się z Tobą, kiedyś zresztą tak własnie było. Dochodzi do kuriozalnych sytuacji, jak walka Floyda z Maidaną, gdzie Floyd wnosi koło 150 funtów do ringu a Maidana koło 165, lub walka Pacmana z Margarito, gdzie Pac wnosi niecałe 150 funtów a Margarito 165 funtów, lub wysuszenie się zawodnika, jak Oscar vs Pac.

Co do tematu, to GGG wnosi jakieś 175 funtów do ringu, Floyd wnosi koło 150, więc mamy jakieś 10 kilogramów róznicy w ringu lub wysuszonego Gołowkina. GGG powinien patrzeć w górę, nie w dół.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 20-10-2014 14:02:33 
Chociaż Oscar to właśnie przypadek limitu w dniu walki, więc najgorszy z możliwych przykładów dałem.

Kiedyś zmieniono regulacje odnośnie wagi, bo zawodnicy wchodzili do ringu wysuszeni, ale nie sądze by kiedyś zawodnicy potrafili nabrać w ciągu doby nawet 20 funtów, dzisiaj standardowo nabierają po 10-15 funtów, przeskakując w ten sposób czasami dwie kategorie.
 Autor komentarza: ADS
Data: 20-10-2014 14:14:02 
Walka niemożliwa do zrobienia. Tak jak wielu zauważyło zbyt duża różnica kategorii wagowych...
 Autor komentarza: rondobry
Data: 20-10-2014 14:19:07 
Ślady po walce na wembley zostały :)
 Autor komentarza: jassin
Data: 20-10-2014 14:37:58 
bez sensu, ja na ta walke nie czekam. GGG za duzy na Floyda. Nie przepadam za Floydem, ale wolalbym go zobaczyc z Pacquiao. A GGG powinien wziac na celownik mistrza IBF i czyacic kateogrie srednia. Potem powinien pojsc w gore.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 20-10-2014 14:43:34 
@Blancos
Twój cytat:"Ważenie w dniu walki pewnie pozbawi nas dziesiątek znakomitych zestawień, ale przede wszystkim będzie zdrowsze dla samych zawodników."


Przypomniała mi się taka sytuacja z 2000 roku ,kiedy to Arturo Gatti spotkał się z Joe Gamache.

Na ważeniu Gatti miał 140,5 funta,a w dniu walki 160 funtów,czyli waga średnia.
Gamache na ważeniu miał 140 , a w dniu walki 146 funtów.

Gatti brutalnie znokautował Gamache,który po tygodniowym pobycie w szpitalu zakończył karierę.
 Autor komentarza: Hangagod
Data: 20-10-2014 14:45:39 
Wyobrażacie sobie Gołovkina w ciężkiej? ;d
 Autor komentarza: dziobanes
Data: 20-10-2014 14:52:35 
W ciężkiej może nie , ale wyobrażam go sobie nawet w półciężkiej, jeśli poprawi defensywę trochę i sprawdzi się wcześniej w super średniej z kimś twardym
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 20-10-2014 14:55:53 
@rocky86
Twój cytat:"Co do tematu, to GGG wnosi jakieś 175 funtów do ringu, Floyd wnosi koło 150, więc mamy jakieś 10 kilogramów róznicy w ringu lub wysuszonego Gołowkina. GGG powinien patrzeć w górę, nie w dół."


Golovkin to naturalny średni i dobrze piszesz,że jak już to powinien patrzeć w górę,nie w dół.
GGG to nie Robinson,który zaczynał karierę zawodową w wadze lekkiej,a amatorską w koguciej.

===========================================================================================================

@jassin
Twój cytat:"A GGG powinien wziac na celownik mistrza IBF..."

Obawiam się o stan zdrowia mistrza IBF po walce z tym "Killerem".

Twój cytat:"... i czyacic kateogrie srednia.Potem powinien pojsc w gore."


Zgadzam się.
 Autor komentarza: Blancos
Data: 20-10-2014 14:59:11 
@LennoxLewisLion

Dlatego nie warto ryzykować zdrowia dla kilkuset tysięcy dolarów więcej. Oczywiście łatwo jest sobie przekalkulować w głowie "Przecież takie sytuacje zdarzały się raz na sto walk. Mi to się na pewno nie przytrafi!", ale jak sam podałeś przykład Gamache - można się przejechać i to ostro.

Teraz jeszcze jest w miarę ok, ale za 5-10 lat będzie dochodziło do tragicznych scen na ringu związanych z dysproporcjami w wadze.
 Autor komentarza: basu00
Data: 20-10-2014 15:16:47 
gadać sobie można ale myśle że Floyd by dostał czasówke...
 Autor komentarza: Rakso
Data: 20-10-2014 15:16:58 
Jassin

Zgadza sie, to jest logiczny progres dla GGG, nie zmienia to faktu ze chetnie bym zaplacil by zobaczyc egzekucje TBE w wykonaniu Gienka.
 Autor komentarza: dziobanes
Data: 20-10-2014 15:30:33 
a ja czekam na Golovkina z Kovaliowem. Tylko Tu Gienek może się sprawdzić i coś udowodnić, wejść do Hall of Fame.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 20-10-2014 15:46:18 
Floyd jest za mały, ojciec z wujkiem zdrapywaliby go z maty.
 Autor komentarza: Rakso
Data: 20-10-2014 15:52:15 
Dziobanes

Nie wiem czy to widziales, ale w zeszlym roku Kovalev trenowal w Summit Gym. Okazuje sie ze to dobrzy koledzy, pamietam tez ze Abel Sanchez wypowiadal sie na temat ich wspolnych sparingow. Powiedzial ze Kovalev obawial sie GGG, tudziez mial dla niego zbyt wiele respektu w ringu, i Abel zrezygnowal z tych sparingow.

Tutaj link
https://www.youtube.com/watch?v=K9pi6uYm6Jk
 Autor komentarza: marcinekk19
Data: 20-10-2014 16:10:05 
Przecież to absurd nie trzeba specjalnie się przyglądać żeby zobaczyć że GGG jest za duży dla Floyda to naturalne.W pełni się tutaj zgadzam z Blancosem zresztą już kiedyś o tym pisałem. Floyd niech się raczej zajmie Pacmanem a GGG Wardem.
 Autor komentarza: dziobanes
Data: 20-10-2014 16:14:00 
rakso

Faktycznie "he shown too much respect and fear..." . Kurcze kto by się spodziewał, chociaż można to tłumaczyć dobrym koleżeństwem. Ja też nie lubię do końca poważnych sparingów z kolegami ;p jeżeli już to zadaniowy, albo na lewą rękę :) z psychologicznego punktu widzenia nie wydaje mi się żeby taki bokser jak Kovaliow realnie bał się Golovkina i jeśli doszłoby do ich walki dałby z siebie wszytko. jak dla mnie 60/40 dla Kovaliowa w takiej walce :)
 Autor komentarza: Rakso
Data: 20-10-2014 16:19:13 
Dziobanes

Tak tez moglo byc, od tamtej pory Kovalev stal sie jeszcze bardziej popularny, i jak by przyszlo co do czego to pewnie walczyl by jak lew. No nic, pozyjemy zobaczymy :)
 Autor komentarza: fanticfloyd
Data: 20-10-2014 16:40:41 
Moje top10 bokserów:1.Floyd Mayweather, 2.Manny Pacquiao, 3.Kell Brook, 4/5 Timothy Bradley/Carl Froch, 6.Juan Manuel Marquez, 7.Roman Gonzalez, 8.Miguel Cotto, 9.Adonis Stevenson, 10. Gennady Golovkin
 Autor komentarza: Karni
Data: 20-10-2014 17:06:06 
Mam nadzieje, że Gołowkin jest mądry i nie słucha takich głupot. Pójść na łatwiznę i walka z karłami z kategorii 2-3 niżej, jak Mayweather czy Pacquiao. Gołowkin całe życie walczy w średniej od IO. Mayweather i Pacquiao zrobili fenomenalną drogę do góry, dlatego są w tym miejscu w którym są, a Gołowkina nawet nie ma w p4p, bo ma słabych rywali abstrahując od powodów. Przecież ich teraz realnie dzielą dwie wagi, a jak popatrzeć na to skąd się wywodzą to z trzy-cztery. To nie jest prawda, że Gołowkin nie jest dużym średnim. Wystarczy zobaczyć jak w ringu z nim wyglądają jego rywale. On wnosi do ringu aż 175 funtów. Ward ma podobna wagę w ringu.
 Autor komentarza: ghost
Data: 20-10-2014 17:27:21 
Nie sądziłem, że Groves takie bzdury będzie wygadywał.
Gołowkinowi bardzo trudno by było zrzucić. Poza tym "Płaczka" w życiu do niego nie wyjdzie, chyba że w "balonowych" rękawicach :-)
 Autor komentarza: ghost
Data: 20-10-2014 17:28:54 
rondobryData: 20-10-2014 14:19:07
Ślady po walce na wembley zostały :)
*
*
Można się zastanawiać ... :-)
 Autor komentarza: ghost
Data: 20-10-2014 17:31:05 
Nie wiem, czy tutaj już to pisałem.
Gołowkin w boksie amatorskim walczył w wadze średniej, czyli do 75 kg. Prawie waga super średnia w zawodowstwie.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 20-10-2014 17:32:15 
@Karni
Twój cytat:"... a jak popatrzeć na to skąd się wywodzą to z trzy-cztery..."

Paquiao w wieku 21 lat walczył w kategorii muszej ,Golovkin w tym samym wieku w kat. średniej,czyli 10 kategorii wagowych wyżej od Pac-Mana...

Floyd w wieku 21 lat walczył w kat. super piórkowej,czyli 5 kat. niżej od GGG.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 20-10-2014 17:53:25 
Panowie,a zadam takie trochę żartobliwe,a jednocześnie podchwytliwe pytanie,żeby się nikt nie obraził...;-)

Co myślicie o takiej walce : pretendent jest niższy od mistrza załóżmy ze 20 cm,miałby mniejszy zasięg też ze 20 cm i byłby ze 100 funtów lżejszy...

Miałby taki pretendent jakieś szanse na wygraną?
 Autor komentarza: RSC2
Data: 20-10-2014 17:57:47 
Dla pieniędzy człowiek jest w stanie poświęcić zdrowie.
I nikt i nic tego nie zmieni.
Zamiast „produkować” przepisy ,które i tak są omijane i martwe ,należy wprowadzić „wolność” w myśl zasady „chcącemu nie dzieje się krzywda”
Obecnie pomimo przepisów ,zakazów i odradzania odchudzani skoczkowie narciarscy wpadają w anoreksję , na wybiegach pokazów mody „szkieletory” mdleją z odchudzania, gwiazdy ekranu zatraciły rozsadek w ilości operacji plastycznych ,zawodowe kluby piłkarskie nakładają wysokie kary dla zawodników przekraczających limity wagi, siatkarze i koszykarze masowo stosują hormony wzrostu, hokeistom podawane są środki na zwiększenie masy mięśniowej, kolarze na potęgę stosują doping,

To wszystko dzieje się kosztem zdrowia.
Według mnie żadne zakazy nie wpłyną na zdrowie człowieka.
Człowiek o swoje zdrowie musi zadbać sam. Również w ringu.
A jeżeli ktoś jest nieodpowiedzialny i przez własną głupotę i pazerność straci zdrowie to potem powinien leczyć się za własne pieniądze .
Czyli jeżeli zażywasz narkotyki, a potem jesteś wrakiem człowieka to ,albo leczysz się sam za własne pieniądze albo „utylizacja”
Surowe są to prawa ,których jestem zwolennikiem , ale tylko takim sposobem można rozwiązać problem nieodpowiedzialnych „idiotów” a zarazem młodych cwaniaków ,którzy ryzykują swoim zdrowiem dla kasy , szpanu, eksperymentu , a potem płaczą i chcą ,aby ich leczono na koszt podatnika.
Ja osobiście, jeżeli chodzi o boks to pozwoliłbym na większą swobodę w dobieraniu przeciwników.
Chętnie zobaczyłbym walkę Floyd –Gołowkin nawet gdyby różnica wagi była 10 kg.
Oczywiście pod warunkiem ,że obaj dobrowolnie się na taką walkę zgodzą.
No bo kto ma prawo dorosłemu człowiekowi zabronić tego na co ma ochotę.
 Autor komentarza: jimmyF
Data: 20-10-2014 18:21:22 
Canelo też ważył 165 w dniu walki z Mayweatherem, czyli z 10kg przewagi.

W limicie 154 czy tam jakimś umownym nie skreśliłbym Moneya w walce z GGG, jakby był w formie z walki z Alvarezem i tak się poruszał.

Walkę bym bardzo chętnie obejrzał :)
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 20-10-2014 18:28:39 
@jimmyF

Twój cytat:"Canelo też ważył 165 w dniu walki z Mayweatherem, czyli z 10kg przewagi."

Masz jakiegoś linka do tej informacji?


Wiesz może ile ważył Oscar w walce z Floydem?Podobno też tam była spora różnica wagi.
 Autor komentarza: coolpix
Data: 20-10-2014 18:31:15 
@LLL opisane przez Ciebie hipotetyczne starcia odbywały się w rzeczywistości w Auschwitz,zresztą kiedyś na orgu były artykuły o polakach walczących z ciężkimi esesmanami.wgrywali:)
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 20-10-2014 18:38:00 
LennoxLewisLion, tam też było sporo na korzyść Oscara + ulubione rękawice ODH, co do Alvareze to takie dane poaje TV przed walką (zawodnicy są ważeni przed walkami ale tylko tak, powiedzmy dla żartu) Floyd miał chyba 148-149 a Canelo 163 o ile pamiętam
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 20-10-2014 18:39:42 
@coolpix - tak odbywały się tam nierówne walki,min. Salam Arouch stoczył podobno 208 walk i wszystkie wygrał ,często z większymi od siebie rywalami,ale całkiem nie tak dawno również odbyła się taka walka i pretendent wygrał zgarniając pas mistrza świata.
 Autor komentarza: jimmyF
Data: 20-10-2014 18:42:12 
Autor komentarza: LennoxLewisLionData: 20-10-2014 18:28:39
@jimmyF

Twój cytat:"Canelo też ważył 165 w dniu walki z Mayweatherem, czyli z 10kg przewagi."

Masz jakiegoś linka do tej informacji?

Wiesz może ile ważył Oscar w walce z Floydem?Podobno też tam była spora różnica wagi.

http://espn.go.com/boxing/story/_/id/9676698/floyd-mayweather-jr-earns-easy-decision-canelo-alvarez
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 20-10-2014 18:43:19 
@Sierak2012

No właśnie czytałem na innych forach,że Floyd ważył 149 funtów ,ale niektórzy twierdzili,że Oscar podobno ważył aż 170 funtów?Nie mogę jednak znaleźć oficjalnego potwierdzenia tej informacji,tak jak w przypadku Canelo.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 20-10-2014 18:44:23 
LennoxLewisLion na galach SHO takie informację są przed walką na grafikach
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 20-10-2014 18:45:44 
@ jimmyF

Dzięki za linka.
Czyli 15 funtów różnicy,prawie 7 kg.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 20-10-2014 18:50:28 
@Sierak2012

Tylko ,że właśnie przed walką Oscara z Floyd'em,ani na grafikach,ani komentujący nie podali takiej informacji,czyli wagi w dniu walki.
Jest tylko waga z ważenia.
 Autor komentarza: RSC2
Data: 20-10-2014 18:58:02 
Wszelkie reguły są tylko po to ,aby cwaniacy i kombinatorzy udowadniali swoje racje i dochodzili bezmyślnych odszkodowań.
Ponadto „prawo stanowione” może mieć różne interpretacje
Doskonałym przykładem jest zachowanie braci Rahman
Ich walka bez przerw między rundami powinna być ich dobrowolnym wyborem i ich sprawą a nie podstawą do roszczeń.
Przepisy nie powinny narzucać formy walki. Forma walki nie powinna być określana w przepisach a jedynie w regulaminach federacji dla organizatorów gal.
A u siebie w gymie powinna być „Wolność Tomku w swoim domku” „Wszystko dozwolone co nie jest zabronione”
Człowiek musi posiadać wolność w wyborze tego co chce robić, pod warunkiem że nie robi krzywdy innym.
Jeżeli chce się rzucić pod pociąg to nikt nie może mu tego zabronić.

A w przypadku boksu banda darmozjadów ustaliła ,że ja mogę walczyć tylko z kimś kto waży tyle co ja.
A niby dlaczego?
A walka Dawida i Goliatem…….?
 Autor komentarza: Rakso
Data: 20-10-2014 19:25:56 
Jedno jest faktem, wymarzona walka Golowkina to wlasnie starcie z Mayweatherem. Mowil to wielokrotnie...
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 20-10-2014 21:00:03 
Walka z Floydem odpada. Bez sensu. Albo GGG będzie wychudzony i zostanie wypykany albo... Tak naprawdę to nie ma albo. Floyd w życiu nie zawalczyłby z kimś takim jak GGG bez umownego limitu. Już Alvarez dostał limit- Floyd się zabezpieczył. Gołowkin bez w pełni sił by go zmasakrował.

Problem w tym że być może rzeczywiście Gienadij się łasi na niższe kategorie. Wolałbym żeby nie. Wiadomo że pieniądze z Floydem są największe ale po co walczyć z kimś będąc na wpół dysponowanym.
:/
Prędzej wyżej choć nie wiadomo ile by stracił na tym GGG.
Jeśli o mnie chodzi to góra/.. Ale szczerze to może być tak że rzeczywiście Gołovkin pójdzie w dół, a najwyżej później zrobi wypad wyżej.
 Autor komentarza: canuck
Data: 20-10-2014 22:01:42 
Kategorie wagowe w boksie wymyslono po to, aby nie bylo kompletnych parodii w walkach.

Floyd jest duzo za maly na kogosc takiego jak Gienek, tak samo jak Gienek jest duzo za maly na kogos takiego jak Stevenson, Kovalev albo Hopkins.

I to wszystko.
 Autor komentarza: ghost
Data: 20-10-2014 22:03:58 
LennoxLewisLionData: 20-10-2014 17:53:25
Panowie,a zadam takie trochę żartobliwe,a jednocześnie podchwytliwe pytanie,żeby się nikt nie obraził...;-)

Co myślicie o takiej walce : pretendent jest niższy od mistrza załóżmy ze 20 cm,miałby mniejszy zasięg też ze 20 cm i byłby ze 100 funtów lżejszy...

Miałby taki pretendent jakieś szanse na wygraną?
*
*
Przychodzi mi na myśl Kołodziej, ale to on był pretendentem :-)
 Autor komentarza: ghost
Data: 20-10-2014 22:09:22 
RSC2
Się czepiłeś.

W boksie też każdy może walczyć z każdym.
Przykład Roy Jones z Ruizem.

Prawda jest taka, że ci lżejsi niezbyt kwapią się do tych cięższych, chyba że mają pewność, że są lepsi.
 Autor komentarza: ghost
Data: 20-10-2014 22:14:54 
dziobanes
Rakso Data: 20-10-2014 15:52:15
Dziobanes

Nie wiem czy to widziales, ale w zeszlym roku Kovalev trenowal w Summit Gym. Okazuje sie ze to dobrzy koledzy, pamietam tez ze Abel Sanchez wypowiadal sie na temat ich wspolnych sparingow. Powiedzial ze Kovalev obawial sie GGG, tudziez mial dla niego zbyt wiele respektu w ringu, i Abel zrezygnowal z tych sparingow.

Tutaj link
https://www.youtube.com/watch?v=K9pi6uYm6Jk
*
*
Dajcie spokój. To powiedział Abel Sanchez - trener Gołowkina. Wcale nie musi to być prawda. John David (trener Kowaliowa) zapewne powiedziałby odwrotnie.
 Autor komentarza: Rakso
Data: 20-10-2014 22:52:23 
Ghost

Musi nie musi, tu sie zgodze, ale jak pogrzebierz w ESNEWS, HUSTLEBOSS czy SECONDS OUT z 2012/2013, sa tez filmiki gdzie konkretnie widac ich wspolny trening silowy, i rowniez w tych materialach sam Kovalev wydaje sie podziwiac majstersztyk Golovkina.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 21-10-2014 00:09:06 
@ghost

Twój cytat:"Przychodzi mi na myśl Kołodziej, ale to on był pretendentem :-)"

:-)


@ghost żarty,żartami,ale taki pojedynek się odbył w rzeczywistości i ten niższy o 22 cm,z mniejszym zasięgiem ramion o 18 cm i lżejszy o 99 funtów (45kg) wygrał z tym większym(mistrzem świata).


Myślę,że się domyślisz kto to był,całkiem niedawno ten pojedynek się odbył...
 Autor komentarza: Karni
Data: 21-10-2014 00:16:22 
"Autor komentarza: LennoxLewisLion Data: 20-10-2014 17:32:15

Paquiao w wieku 21 lat walczył w kategorii muszej ,Golovkin w tym samym wieku w kat. średniej,czyli 10 kategorii wagowych wyżej od Pac-Mana...

Floyd w wieku 21 lat walczył w kat. super piórkowej,czyli 5 kat. niżej od GGG."

*
*
*

Hehe, doskonale wiem gdzie zaczynali w amatorce i na profi. Chodziło mi o coś innego. Teraz na papierze oficjalnie dzielą ich 2 kategorie wagowe, ale gdyby prześledzić ich początki i to jak znaleźli się tam gdzie są. To okazuje się, że Gołowkin nigdy się nie ruszał, jest naturalnym, dużym średnim, a Pacquiao i Mayweather to są wagowo mali półśredni. Inni naturalni półśredni mają w ringu nawet po 160. Dlatego napisałem, że nie dzielą ich realnie 2 kategorie a obiektywnie nawet 3-4.
 Autor komentarza: Karni
Data: 21-10-2014 00:21:39 
"Autor komentarza: LennoxLewisLion Data: 20-10-2014 17:53:25
Panowie,a zadam takie trochę żartobliwe,a jednocześnie podchwytliwe pytanie,żeby się nikt nie obraził...;-)

Co myślicie o takiej walce : pretendent jest niższy od mistrza załóżmy ze 20 cm,miałby mniejszy zasięg też ze 20 cm i byłby ze 100 funtów lżejszy...

Miałby taki pretendent jakieś szanse na wygraną?"

Przykład kompletnie nietrafiony. Obaj są zawodnikami kategorii ciężkiej - tej samej wagi. W tej kategorii różnice po 15-20kg są czymś normalnym. Często zawodnik 100kg walczy z zawodnikiem 115kg lub nawet 120kg. Wzrost i gabaryty Wałujewa mogą nawet przeszkadzać w tej wadze, a nie pomagać. Holyfield też z nim wygrał, nie tylko Czagajew. Przy takich gabarytach jesteś drewniakiem.

Czym innym jest różnica 20kg w HW (100vs120), a czym innym półśrednia, gdy jeden waży 70kg a drugi 90kg.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 21-10-2014 08:43:48 
w ogole smieszne sa te limity co 4kg w niższych kategoriach
cruiser ma rozbieżność ponad 10kg a w ciężkiej to już cuda - koles 93kg walczy w gorylem 120kg
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 21-10-2014 09:09:15 
@Karni
Twój cytat:"Czym innym jest różnica 20kg w HW (100vs120), a czym innym półśrednia, gdy jeden waży 70kg a drugi 90kg.

Ja się z Tobą w 100% zgadzam w tej kwestii ,dlatego też na samym początku napisałem,ze piszę to w żartobliwym sensie...;-)

Na wstępie napisałem,żeby się nikt na mnie nie obraził...:-)

Wiadomo,że nie można porównywać zawodników walczących w wadze ciężkiej z zawodnikami niższych kategorii.
Przecież to jest oczywiste.

To jest ogromna dysproporcja.

Pozdrawiam ...i b
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 21-10-2014 09:17:50 
@odyniec
Twój cytat:"w ogole smieszne sa te limity co 4kg w niższych kategoriach
cruiser ma rozbieżność ponad 10kg a w ciężkiej to już cuda - koles 93kg walczy w gorylem 120kg"

No były już większe dysproporcje : koleś 98 kg walczył z gorylem 143kg i ten mniejszy wygrał.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 21-10-2014 10:22:41 
LLL

Pewnie masz na myśli Heya pokonującego Wałujewa ja mam trochę odmienne zdanie na ten temat,bliżej pokonania Wałujewa jak dla mnie był Holynfield fakt pas jednak zdobył Dawid a nie Ewander
 Autor komentarza: BlacK1111
Data: 21-10-2014 12:51:40 
http://www.jednostki-miary.pl/funty-na-kilogramy.html
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 21-10-2014 20:14:14 
@tolek78 - tak,dokładnie to miałem na myśli...

Zauważ,że Haye jako jedyny,jak to się mówi w żargonie "podłączył" "Bestie ze wschodu".
 Autor komentarza: Karni
Data: 22-10-2014 00:34:16 
Przecież jeszcze mniejszy Czagajew też z nim wygrał o czym pisałem. Hollyfield też powinien wygrać, ale by wałek.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.