RUBIO: ZNOKAUTUJĘ GOŁOWKINA

Eksperci i kibice nie dają Marco Antonio Rubio (59-6-1, 51 KO) dużych szans w walce z Giennadijem Gołowkinem (30-0, 27 KO), ale Meksykanin jest pełen optymizmu przed sobotnią konfrontacją. Zapowiada, że odpowie ogniem na ogień i spróbuje sprawić sensację.

Zobacz też: COTTO LUB CANELO DLA GGG?

- To będzie wspaniała walka, obaj będziemy chcieli coś udowodnić. Gołowkin, że jest rzeczywiście najlepszy, tak jak mówią ludzie, a ja, że to jednak ja jestem królem wagi średniej. Nie mam dla Giennadija żadnej wiadomości. Spodziewam się, że będzie dobrze przygotowany i damy fanom to, co chcą zobaczyć. To będzie wieczór godny zapamiętania, jeden z nas z pewnością zostanie znokautowany. Mogę zapewnić, że zrobię wszystko, aby to on skończył na deskach – stwierdził 34-latek.

Stawką walki w Carson będą pasy WBA Super, IBO i tymczasowy WBC w kategorii do 160 funtów. Transmisję przeprowadzi Canal+ Sport HD. Początek w nocy z soboty na niedzielę o 4:00.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 15-10-2014 14:18:50 
Buahahahaha... ofensywny styl Rubio bardzo fajny ale to tylko woda na mlyn dla takiego niszczyciela jakim jest GGG.
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 15-10-2014 14:24:24 
dobrze, ze jest pewny siebie...może nie będzie uciekał...
 Autor komentarza: JAx00
Data: 15-10-2014 14:47:26 
mam nadzieje ze ci sie uda Rubio :) szkoda ze sa male szanse ;d
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 15-10-2014 15:05:02 
Cóż fajne nazwisko w rekordzie GGG się pojawi i tyle. SOG - GGG to by była poważna walka :)
 Autor komentarza: Clevland
Data: 15-10-2014 15:15:10 
Po pierwszych ciosach zmieni zdanie.

GGG jak zacznie zadawać kombinacje to mu mina zrzednie.

Chronić wątrobę czy głowę?
 Autor komentarza: BeyrootPl
Data: 15-10-2014 15:23:49 
Clev

Tak to prawda :D

Gołowkin jest niesamowity w tych kombinacjach - wątroba, głowa, podbródek.

Żeby wyjść z tego cało, Rubio i każdy inny zawodnik musiałby miec tyle rąk, ile Goro w Mortalu :D
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 15-10-2014 15:24:48 
chciałbym zobaczyć Frocha z GGG, albo Kesslera...
 Autor komentarza: przemyto
Data: 15-10-2014 15:37:08 
Zdje sobie sprawe, ze Rubio jest dl GGG za słaby, ale coz nie takie sensacje ten sport widzial. Coz moze sie uda, przez przekore trzymam kciuki za Rubio.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 15-10-2014 15:38:20 
Rubio to naprawde solidny piesciarz, ktorego niestety styl w ringu idealnie bedzie pasowal Golovkinovi. Musialby sie zdarzyc naprawde nieszczesliwy przypadek, by Golovkin zostal kontuzjowany badz znokautowany, by Rubio wyszedl z tej potyczki bez kolejnej porazki.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 15-10-2014 15:42:45 
prawde mowiac, w tej calej sytuacji najbardziej jest mi szkoda wlasnie GGG. Dlaczego? No coz, piesciarz o potencjale wielkiej gwiazdy, ale nie ma z kim walczyc, a ci z ktorymi ewentualnie moglby osiagnac potwierdzenie swojej wartosci sa dla niego niedostepni. Musimy doskonale wiedziec, ze zwyciestwa nad takimi jak Daniel Geale czy Marco Antonio Rubio nie pomoga Golovlkinowi w osiagnieciu tego, do czego jest predysponowany. Wielu z was z pewnoscia westchnie I powie: "...och ta polityka w boksie..." ale to nie tylko to. Mysle, ze wspolczesny boks zawodowy jest rowniez pokazem charyzmy piesciarza poza ringiem, a tego Golovkinovi brakuje.
Dla mnie osobiscie GGG jest w chwili obecnej #1 na liscie najbardziej ekscytujacych piesciarzy bez podzialu na kategorie wagowe.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 15-10-2014 15:45:57 
TOP 10 P4P THE MOST EXCITING FIGHTERS
OCTOBER 2014
by cop

1. Gennady Golovkin
2. Floyd Mayweather Jr.
3. Deontay Wilder
4. Lucas Matthysse
5. Manny Pacquiao
6. Keith Thurman
7. Saul Canelo Alvarez
8. Sergey Kovalev
9. Carl Froch
10.Danny Garcia
 Autor komentarza: clyde22
Data: 15-10-2014 16:38:31 
Idzie chyba jednak ku lepszemu. Sobotnią walkę obejrzy komplet widzów i być może część meksykańskiej widowni pokocha Golowkina. Walka Triple G z Alvarezem będzie bardzo realną perspektywą jeśli Canelo wygra z Cotto. Alvarez podejmie to wyzwanie wystarczy mala presja ze strony kibiców tak jak z Lara. A w przypadku pobicia Saula Golowkin doczeka się należnego uznania. To potrwa kolejny rok niestety, ale każdy kto ma oczy widzi już teraz co potrafi Kazach. Najlepszy ofensywny pięściarz P4P, no może jeden z dwóch najlepszych, bo im dłużej studiuję Chocolatito Gonzaleza tym bardziej go cenię. Obaj są bezkonkurencyjni w ataku.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 15-10-2014 16:55:12 
"clyde22 Data: 15-10-2014 16:38:31
A w przypadku pobicia Saula Golowkin doczeka się należnego uznania..."

To fakt, aczkolwiek pytaniem jest: czy GGG moze pokonac Alvareza? Saul to przez wielu na tym forum olbrzymie niedoceniany piesciarz. Moze glownie z powodu tego, ze pokonal wbrew wiekszosci tutaj oczekujacych Erislandy Lara.
 Autor komentarza: derfelcadarn
Data: 15-10-2014 17:05:57 
Autor komentarza: conceptofpower
Data: 15-10-2014 15:45:57
TOP 10 P4P THE MOST EXCITING FIGHTERS
OCTOBER 2014
by cop

2. Floyd Mayweather Jr.

ta jasne ,flojd jest mniej ekscytujący niż Rigondeaux,i do tego jeszcze w wieku 38 lat nie wychodował jaj
 Autor komentarza: MML
Data: 15-10-2014 17:09:48 
Autor komentarza: conceptofpowerData: 15-10-2014 15:45:57
TOP 10 P4P THE MOST EXCITING FIGHTERS
OCTOBER 2014
by cop

1. Gennady Golovkin
2. Floyd Mayweather Jr.




nr 1 zdecydowanie tak.

nr to jedno wielmie nieporozumienie. najciekawsze w jego walkach to komedia zwiazana z all acess ktore tez sie rezyseruje. nie ujmuje mu jako bokserowi bo jest jednym z najlepszych w historii ale prosze. jego walki jesli chodzi o emocje to dupy ie urywaja
 Autor komentarza: MML
Data: 15-10-2014 17:10:48 
nr 2. ****
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 15-10-2014 17:21:27 
"derfelcadarn Data: 15-10-2014 17:05:57

2. Floyd Mayweather Jr.

ta jasne ,flojd jest mniej ekscytujący niż Rigondeaux,i do tego jeszcze w wieku 38 lat nie wychodował jaj"

Punkt widzenia zalezy od punktu zaangazowania w bokserskim swiecie. Dla mnie Floyd jest niewatpliwie w tej kategorii #2 w chwili biezacej.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 15-10-2014 17:25:09 
"MML Data: 15-10-2014 17:09:48
jego walki jesli chodzi o emocje to dupy ie urywaja..."

Identyczna odpowiedz jak powyzej. Floyd w swojej defensywnej finezji I umiejetnosci inteligentnego rozpracowania przeciwnika, jak rowniez w ostatnich latach zwiekszonej ilosci podejmowanego ryzyka w ringu, jest dla mnie warty tak wysokiej pozycji rankingowej. oczywiscie w tej klasyfikacji preferuje GGG, ale nie zmienia to faktu iz Mayweather jest w czolowce. Mozemy polemizowac na ktorym miejscu, ale na pewnoz w czolowce.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 15-10-2014 17:26:37 
"jaszczur799 Data: 15-10-2014 15:24:48
chciałbym zobaczyć Frocha z GGG"

Bardzo lubie Carla, wiec nie zycze mu ciezkiego nokautu na koniec tak wspanialej kariery. Jego styl w ringu jest idealny dla GGG.
 Autor komentarza: boksfaner
Data: 15-10-2014 17:45:51 
Nie znokautuje-będzie odwrotnie, ale może tak mówić , bo w przeciwieństwie do poprzednich rywali Gołowkina ma największe szanse (ewentualnie Stevens miał podobne).
Do tego jest meksykańskim sur..synem i mam nadzieję, że łatwo się nie podda.
 Autor komentarza: Milan
Data: 15-10-2014 18:05:37 
nie wierze ze puszcza Saula na GGG
zawsze mozna tlumaczyc ze jest jedna wage nizej i raczej beda czekac na to jak gienia pojdzie do SMW bo nie bedzie mogl sie doczekac duzych walk w MW
ciekawe kto po Rubio
Froach ma bardziej kasowe walki na horyzoncie , Ward nieaktywny , Cotto nie zaryzkuje lania zycia
niestety dla mnie przyszlosc GGG wcale taka rozowa na razie sie nie rysuje
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 15-10-2014 18:54:49 
"Milan Data: 15-10-2014 18:05:37

nie wierze ze puszcza Saula na GGG
zawsze mozna tlumaczyc ze jest jedna wage nizej i raczej beda czekac na to jak gienia pojdzie do SMW bo nie bedzie mogl sie doczekac duzych walk w MW
ciekawe kto po Rubio
Froach ma bardziej kasowe walki na horyzoncie , Ward nieaktywny , Cotto nie zaryzkuje lania zycia
niestety dla mnie przyszlosc GGG wcale taka rozowa na razie sie nie rysuje"

Dobre obserwacje.
Dodam, ze Alvarez jest prawdopodobnie jedynym piesciarzem, ktorego ambicjonalne podejscie do boksu zawodowego moze stac sie powodem, by walke z Golovkinem sprowokowac. Tak stalo sie przeciez z Lara, ktory wlasciwie otrzymal present od GBP w postaci olbrzymiej wyplaty za walke z Saulem. Canelo wcale nie musial walczyc z piesciarzem, ktory nie interesuje kibicow a jego nudny ringowy styl powodowal zawsze, ze ilosc kibicow na jego walkach byla naprawde niewielka.
Poczekajmy do walki Cotto-Canelo I woiwczas dalej bedziemy snuli rozwazanmia dotyczace potencjalnych przeciwnikow dla Golovkina. Niestety, jak wspomniano powyzej, przyszlosc GGG nie rysuje sie w rozowych kolorach, tzn, nie tak jak moglaby sie rysowac, gdyzby bylo dookola wiecej wielkich nazwisk chcacych walczyc z Kazachem.
 Autor komentarza: Babyshoes
Data: 15-10-2014 19:00:21 
Froch ma bardziej kasowe walki ale już Cotto nie zaryzykuje lania życia. Co za brednie, widać jak łatwo czyjeś upodobania wychodzą. Lubię obu ale to Cotto ma bardziej kasowe walki na horyzoncie, właściwie każdy go teraz chce a Froch ma problem z kasowym rywalem. Ward nieaktywny, Chavez nie chce walczyć, DeGeal nie jest wyzwaniem dla Carla a walka z Kesslerem to już odgrzewany kotlet.
 Autor komentarza: ghost
Data: 15-10-2014 19:23:45 
Jak zwykle, Rubio nie robi niepotrzebnego szumu, tylko jasno, konkretnie i na temat.

ghost Data: 15-10-2014 11:20:02
Jeśli o mnie chodzi, to mam nadzieję na bardzo równą, zaciętą walkę (pisałem już o tym).
Rubio jest mocno niedoceniany.

http://www.bokser.org/content/2014/10/14/120234/index.jsp
 Autor komentarza: Matys90
Data: 15-10-2014 19:51:33 
Rubio może i jest niedoceniany, ale ze swoim stylem to jedynym znakiem zapytanie dla mnie jest to ile funtów więcej od Gołowkina wniesie do ringu i na ile mu to pomoże w kwestii odporności na ciosy Gienka.
 Autor komentarza: starycap
Data: 15-10-2014 20:11:24 
a potem zrobisz kupę-wdasz się w wymianę a tak będzie na 99% i gleba
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 15-10-2014 20:21:05 
Moze i boks widział sensacje ale tylko u mistrzów takich którzy sądzili ze juz są bogami czytaj Tyson Ali Włodarczyk i wielu innych a GGG to szczyt perfekcji determijacji profesjonalizmu i skromności.
 Autor komentarza: Milan
Data: 15-10-2014 20:39:18 
babyshoes
po co ta spina ?
tak Cotto ma bardziej kasowe walki i nie musi walczyc w MW , co nie zmienia faktu ze z GGG mialby lanie zycia

a na dzisiaj fakty sa takie ze ten odgrzewany kotlet o ktorym piszesz bedzie parwdopodbnie kolejnym kasowym hitem bo i Froach i Kessler maja swoich faantykow do tego gwarantuja kolejna wojne
druga kwestia ze w razie powrotu Warda po 1 walce na przetracie mielibysmy wielki rewanz bo Froach Wardowi lezy i da mu ogladalnosc jak nikt inny
 Autor komentarza: ghost
Data: 15-10-2014 21:12:07 
conceptofpowerData: 15-10-2014 17:26:37
Bardzo lubie Carla, wiec nie zycze mu ciezkiego nokautu na koniec tak wspanialej kariery. Jego styl w ringu jest idealny dla GGG.
*
*
Co np? Trzymanie na dystans lewą ręką?
Jeśliby Carl zawalczył bardzo rozsądnie, uważnie, jak np z Abrahamem, walczyłby uważnie na dystans, to mógłby wypunktować sporo niższego Gołowkina.
Jeśliby Gołowkinowi nie udało się znaleźć recepty na przedzieranie się do półdystansu, to przegrałby z kretesem.

Walka bez faworyta.
 Autor komentarza: ghost
Data: 15-10-2014 21:13:37 
Nie wspomnę już o tym, że Froch bodajże nigdy nie leżał na deskach (przed Grovesem), słynie z nieprzeciętnej twardości.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 15-10-2014 21:33:57 
"ghost Data: 15-10-2014 21:13:37

Nie wspomnę już o tym, że Froch bodajże nigdy nie leżał na deskach (przed Grovesem), słynie z nieprzeciętnej twardości. "

Na deskach lezal np. z Jermainem Taylorem. Zobacz sobie te walke, naprawde kawalek super boksu. Froch to jeden z moich ulubionych piesciarzy, aczkolwiek twardzielem byl przez cala swoja kariere, nie widze go wygrajacego z Golovkinem.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 15-10-2014 21:35:28 
"ghost Data: 15-10-2014 21:12:07

Jeśliby Gołowkinowi nie udało się znaleźć recepty na przedzieranie się do półdystansu, to przegrałby z kretesem."



lol...jaka walke GGG widziales w ostatnich 2 latach, kiedy mial jakiekolwiek problem z przedarciem sie do poldystansu???
 Autor komentarza: Clevland
Data: 15-10-2014 21:41:17 
Froch w pierwszej walce z Grovesem zebrał tyle na głowę że nic dziwnego że mówi o końcu kariery.

Abraham jest dość ograniczony i dlatego miał problemy z Frochem.

Sądzę że GGG ma lepsze umiejętności niż Groves, a tamten trafiał Frocha bez problemu.

Swoimi kombinacjami GGG rozstrzelałby Frocha tak jak Proksę.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 15-10-2014 21:47:38 
Dla mnie walka z Canelo to logiczna kolej rzeczy. Do maja kiedy bić się będą Canelo z Cotto, Golowkin mógłby być już zunifikowanym mistrzem WBA i WBO. Żadnym problemem nie będzie zorganizowanie starcia GGG ze zwycięzcą pojedynku Korobowa z Lee np. w kwietniu. To nie będzie wielki biznes, ale wszystko sluzyloby wielkiej unifikacji jak mniemam z Alvarezem. Nie odbieram Cynamonowi szans. Myślę że mógłby nawet prowadzić na punkty w momencie gdy zostałby przelamany przez Kazacha. To będzie świetną walka. Canelo będzie jeszcze lepszy w średniej bez zbijania wagi. A Froch wprost powiedział że jak nie będzie musiał to z Golowkinem nie powalczy. Nie ma tematu.
 Autor komentarza: JenningsFan
Data: 15-10-2014 21:50:42 
jaszczur - Ja jakbym walczył z takim puncherem to też bym mówił że się nie boje a bym był obsrany już przed walką a co dopiero w ringu i co?
 Autor komentarza: Clevland
Data: 15-10-2014 22:33:07 
Alvarez sparował z GGG zatem wie czego się spodziewać.
Bez super wypłaty do niego nie wyjdzie.

Cotto dostał już "lanie życia" od Margarito i szkoda go na walec GGG.

GGG powinien się bardziej kreować.

Ja na jego miejscu bym wyzywał do walki Kliczkę.
 Autor komentarza: ghost
Data: 15-10-2014 23:40:31 
conceptofpower Data: 15-10-2014 18:54:49
...Dodam, ze Alvarez jest prawdopodobnie jedynym piesciarzem, ktorego ambicjonalne podejscie do boksu zawodowego moze stac sie powodem, by walke z Golovkinem sprowokowac. Tak stalo sie przeciez z Lara, ktory wlasciwie otrzymal present od GBP w postaci olbrzymiej wyplaty za walke z Saulem. Canelo wcale nie musial walczyc z piesciarzem, ktory nie interesuje kibicow a jego nudny ringowy styl powodowal zawsze, ze ilosc kibicow na jego walkach byla naprawde niewielka.
*
*
Co za bzdury. Canelo wziął Larę, bo tego chcieli kibice. To byłoby mu wypominane. Musiał wziąć Larę. Poza tym to była kasowa walka, bo to było wyzwanie.
 Autor komentarza: ghost
Data: 15-10-2014 23:43:06 
conceptofpowerData: 15-10-2014 21:35:28
"ghost Data: 15-10-2014 21:12:07
Jeśliby Gołowkinowi nie udało się znaleźć recepty na przedzieranie się do półdystansu, to przegrałby z kretesem."

lol...jaka walke GGG widziales w ostatnich 2 latach, kiedy mial jakiekolwiek problem z przedarciem sie do poldystansu???
*
*
Nie odpowiadaj durnym pytaniem na pytanie.
Kiedy GGG walczył z kimś takim jak Froch? Kiedy z kimś tak wysokim i walczącym na dystans?
Ishida był wysoki, ale głupio zawalczył.
 Autor komentarza: ghost
Data: 15-10-2014 23:46:03 
conceptofpower
Nie przytaczaj połowy postu, kiedy sens ma jako całość.
Nie rób z siebie durnia.
 Autor komentarza: thunder
Data: 16-10-2014 00:14:26 
Gienek Wygra z Rubio.. po dobrej walce.. jego siła ciosu.. wyczekanie i cierpliwośc w ringu.. zrobią swoje. co do Carla Frocha.. uwielbiam go, to Wojownik.. ale GGG to zbyt silny rywal.. i nawet odporność frocha czy wola walki.. to może być za mało... na jego power punch.. bo z walki na walke.. Genadij jest co raz to lepszy i lepszy.... no ale to jest boks.. wszystko jest możliwe
 Autor komentarza: thunder
Data: 16-10-2014 00:20:52 
C o p... Twoja lista the most exiting fihter ...jest ok - poza Wilderem niszczycielem kelnerów.. jego dał bym może .. może na 10 miejscu tej listy....
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 16-10-2014 01:09:12 
"ghost Data: 15-10-2014 23:40:31
Co za bzdury. Canelo wziął Larę, bo tego chcieli kibice. To byłoby mu wypominane. Musiał wziąć Larę. Poza tym to była kasowa walka, bo to było wyzwanie."

lol...kasowa walka??? Canelo MUSIAL wziasc Lara???
czlowieku, czy ty masz najmniejsze pojecie o czym piszesz??? Czy te bieganie za mna I probowanie konwersacji na zasadzie zaprzeczania faktom ma jakikolwiek sens????
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 16-10-2014 01:13:35 
"ghost Data: 15-10-2014 23:43:06

conceptofpowerData: 15-10-2014 21:35:28
"ghost Data: 15-10-2014 21:12:07
Jeśliby Gołowkinowi nie udało się znaleźć recepty na przedzieranie się do półdystansu, to przegrałby z kretesem."

lol...jaka walke GGG widziales w ostatnich 2 latach, kiedy mial jakiekolwiek problem z przedarciem sie do poldystansu???
*
*
Nie odpowiadaj durnym pytaniem na pytanie.
Kiedy GGG walczył z kimś takim jak Froch? Kiedy z kimś tak wysokim i walczącym na dystans?
Ishida był wysoki, ale głupio zawalczył"


Pozwole sobie te konwersacje zostawic bez komentarza, by inni co inteligentniejsi uzytkownicy tego forum mogli sie odrobine posmiac I przy okazji podziwiac twoja niewatpliwa wiedze szanowny kolego...lol...
Jestem przekonany, ze jak bys mial odrobine inteligencji, nie pisalbys w taki sposob, gdyz naprawde nie wiem nawet czy ci wspolczuc czy sie smiac...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 16-10-2014 01:17:55 
"ghost Data: 15-10-2014 23:46:03
Nie rób z siebie durnia."

Piszesz o Frochu duzo, a nawet nie wiedziales, ze zaliczyl deski w walce z Jermainem Taylorem. Moze to i ja robie z siebie "durnia" a moze jak zwykle piszesz by pisac, nie majac nawet pojecia o czym.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 16-10-2014 02:32:23 
"thunder Data: 16-10-2014 00:20:52
C o p... Twoja lista the most exiting fihter ...jest ok - poza Wilderem niszczycielem kelnerów.. jego dał bym może .. może na 10 miejscu tej listy.... "

Dziekuje. Oczywiscie takie zestawienia sa zawsze subiektywnie uwarunkowane, wiec nigdy nie zadowola wszystkich. Wbrew opinii niektorych mniej rozwinietych, ze rzekomo jestem jakims "hejterem" piesciarzy z bylego bloku sovieckiego, jak widac na mojej liscie wyraznie, GGG i Kovalev sa waznymi jej przedstawicielami. Cos wiec z ta teoria o mojej antypatii jest wiec nie tak....lol
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 16-10-2014 02:36:42 
Kolejny przyklad mojego sympatycznego kolegi, ktory szuka "idiotow"...lol...
Sami ocencie ponizej:

"ghost Data: 15-10-2014 12:52:01
Guerreero to muł. Dla Khana będzie nieosiągalny. Dostanie do jednej bramki jeszcze bardziej niż z Floydem."
 Autor komentarza: canuck
Data: 16-10-2014 06:13:35 
Jak potoczy sie walka Gienek-Rubio w bardzo duzym stopniu zdeterminuje, kto bedzie nastepnym przeciwnikiem GGG. To jest moje wczesniejsze podsumowanie ....

Ta walka to bedzie doskonaly test dla GGG oraz ostatnia "weryfikacja" Gienka sla wszystkich zainteresowanych, wlaczajac skeptykow (tak jakby Gienek, potrzebowal jakiejs weryfikacji, no ale ....). Po prostu, przekonamy sie po tej walce czy ktokolwiek w MW ma najmniejsze szanse z Gienkiem.

Rubio boksowal juz z takimi puncherami jak Lemiuex, Chavez Jr. czy Pavlik. Wedlug mnie to NAJTWARDSZY aktywny bokser w wadze MW. Do tego, to bardzo doswiadczony meksykanski wojownik, z dobra obrona, silnym ciosem jak tez niezla praca nog. Rubio ani sie nie bedzie bal, ani nie bedzie robil w ringu nic glupiego. Da sie "zatluc" w ringu, ale sie napewno nie podda!

Jezeli GGG rozwali Rubio szybko w kilku rundach, to potwierdzi sie to czego juz sie spodziewalismy. Zaden bokser w MW nie ma najmniejszych szans z GGG! Dlatego tez Gienek powinien zunifikowac pasy w MW, a potem isc w gore z waga.

Team Cotto wie doskonale, ze Gienek by go zmaltretowal w ringu, takze ciezko bedzie uzyskac ten pas, chyba ze Cotto go zwakuje. Sadze, ze walka z Rubio tylko to dobitnie potwierdzi! Team Canelo podejmie decyzje po walce z Rubio, ale beda sie bali!
 Autor komentarza: Boban81
Data: 16-10-2014 07:58:50 
Do redakcji.
Nie dawajcie tytułów jak na Onetach i Pudlach.
Gdzie Rubio powiedział że znokautuje Golovkina??
"Mogę zapewnić, że zrobię wszystko, aby to on skończył na deskach"
Nie jest powiedziane że owo "wszystko" wystarczy na KO. To oznacza tylko tyle że się będzie starał a nie są to buńczuczne teksty, że znokautuje GGG.
Może się czepiam, ale...
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 16-10-2014 08:28:55 
jenings
"Ja jakbym walczył z takim puncherem to też bym mówił że się nie boje a bym był obsrany już przed walką a co dopiero w ringu i co?

Może Ty byłbyś obsrany, Rubio wątpie...
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 16-10-2014 10:05:44 
Rubio pewnie padnie po ciosach na dół w okolicach 6-7 rundy.
Przyszłość Gienka cienka nie ma z kim boksować za duże ryzyko za mała kasa brak PPV. Szkoda, że nigdy nie doszło do walki Pirog-GGG.

PS. Froch przez swój styl dostaje od Gienka największe bicie twarzy życia, ale nie jestem pewien czy GGG miałby tak latwo z Cotto...
 Autor komentarza: clyde22
Data: 16-10-2014 10:52:24 
Koledzy, Canelo i Golowkin sa na siebie skazani. Cynamon nie bedzie mial po co wracac do wagi junior sredniej, bo cala czolowka tej kategorii zostala skupiona przez Haymona w jego strefie wplywow, czyli na Showtime albo w przyszlosci NBC. Na HBO jest Cotto, a gdy Canelo zdobedzie tytul WBC wagi sredniej to jedyna wielka walka na HBO to bedzie starcie z Golowkinem, ktory powinien byc juz wtedy zunifikowanym mistrzem. HBO wylozy duze pieniadze a Canelo z pewnoscia zechce byc niekwestionowanym mistrzem wagi sredniej. On slucha tylko wlasnego ego, a nie Oscara. DLH robil wszystko zeby go odwiesc od Trouta i Lary, a Rudy i tak zrobl swoje. W tym sensie ALvarez jest jak mistrz z przeszlosci. On bedzie bil sie z najlepszym czyli GGG, bo lubi wyzwania i chce byc najlepszy. Decyzje sedziowskie to juz nie jest wina piesciarza.

Gdzie indziej moglby pojsc po ewentualnym zwyciestwie nad Miguelem? W junior sredniej po stronie HBO sa tylko Kirkland, ktory sam nie wie czego chce i Clottey, ktory sie nie oplaca. Chavez Junior tylko czeka kiedy bedzie mogl wreszcie przeskoczyc do Haymona.
 Autor komentarza: ghost
Data: 16-10-2014 11:32:18 
conceptofpower Data: 16-10-2014 01:17:55
"ghost Data: 15-10-2014 23:46:03
Nie rób z siebie durnia."

Piszesz o Frochu duzo, a nawet nie wiedziales, ze zaliczyl deski w walce z Jermainem Taylorem. Moze to i ja robie z siebie "durnia" a moze jak zwykle piszesz by pisac, nie majac nawet pojecia o czym.
*
*
Pisząc coś na szybko, człowiek nie ma czasu zastanawiać się z kim to Froch mógł leżeć. Dlatego napisałem, że przed Grovesem bodajże z nikim wcześniej Froch nie leżał.

Tylko skończony debil po tym "wywnioskuje", że danej walki nie oglądałem.

Froch walczył z Taylorem bardzo dawno temu. I to nie była dobra walka, jak piszesz "geniuszu". Carl dostawał do jednej bramki. Nokaut w 12 rundzie go uratował, bo niechybnie by przegrał.
 Autor komentarza: ghost
Data: 16-10-2014 11:34:38 
Zastanawia mnie czemu wszyscy dyskutują z kim GGG zawalczy później, skoro jeszcze przecież z Rubio nie wygrał. A to nie będzie łatwe.

Gienia jest faworytem, ale "lubi" w walce dostać po buzi. A Rubio potrafi znokautować...
 Autor komentarza: ghost
Data: 16-10-2014 12:00:14 
conceptofpower Data: 16-10-2014 02:36:42
Kolejny przyklad mojego sympatycznego kolegi, ktory szuka "idiotow"...lol...
Sami ocencie ponizej:

"ghost Data: 15-10-2014 12:52:01
Guerreero to muł. Dla Khana będzie nieosiągalny. Dostanie do jednej bramki jeszcze bardziej niż z Floydem."
*
*
I co cię tak dziwi bokserski analfabeto? Ja wiem, ze ty prognozujesz wyniki walk nieomylnie, ale cczym niby Guerrero miałby zagrozić Khanowi?
Umiesz coś z argumentami, czy tylko wygadywać bzdury i obrażać oponentów?

Khan jest za szybki dla muła Guerrero. Ten nie ma ciosu, żeby liczyć na lucky punch. Dostałby w pałę, nie istniałby jak w walce z Floydem.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 16-10-2014 12:25:55 
@ ghost

Rubio to twardy i silny średni. Niewątpliwie ma swoje atuty. Jednak jeśli GGG ma być po zakończeniu kariery(a ja wierzę, że ma na to potencjał) średnim wymienianym jednym tchem z Marvinem Haglerem, czy Bernardem Hopkinsem, to musi takie przeszkody jak „El Veneno” pokonywać.Musi pokazać, że jest na wyższej półce niż Meksykanin.
 Autor komentarza: ghost
Data: 16-10-2014 12:45:47 
clyde22
Nie mówię, że nie pokona.
Najlepszym scenariuszem zapewne by było, gdyby wygrał z Rubio po heroicznej walce.
Tego się spodziewam.
 Autor komentarza: starycap
Data: 16-10-2014 18:58:17 
nie będzie ,żadnej heroicznej walki tylko bańki i gleba i to migiem co może podskoczyć taki Rubio .
 Autor komentarza: Milan
Data: 16-10-2014 20:32:01 
starycap
masz 100 % racje
 Autor komentarza: ghost
Data: 16-10-2014 21:17:37 
starycapData: 16-10-2014 18:58:17
nie będzie ,żadnej heroicznej walki tylko bańki i gleba i to migiem co może podskoczyć taki Rubio.
*
*
Całkiem możliwe. W tej walce wiele scenariuszy jest możliwych.
Jak by nie patrzeć toRubio też ma już swoje lata, trochę rozbity itd.

Ja jednak myślę, że mocno się zdziwisz w sobotnią noc, czy tam niedzielny poranek.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.