ARIZA POTWIERDZA: TERAZ PIŁKA NOŻNA

Najbardziej znany bokserski specjalista od przygotowania fizycznego Alex Ariza potwierdził, że jego czas w pięściarskim świecie dobiega końca. Trener, który współpracował m.in. z Mannym Pacquiao (56-5-2, 38 KO) i Floydem Mayweatherem Jr. (47-0, 26 KO), zamierza się przerzucić na piłkę nożną.

- W piłce są ogromne pieniądze. Ten sport wykracza poza jedną osobę – tam są całe zespoły, umowy sponsorskie, jest mnóstwo różnych ofert. Przede wszystkim chcę się jednak czegoś nauczyć. Będę pracować z innymi sportowcami, chcę poszerzyć swoje horyzonty. Piłkarze potrzebują dużej szybkości, siły i kondycji, aby mogli rozgrywać długie mecze na równym poziomie. Bardzo się cieszę, bo nigdy nie byłem w Europie. Takie okazje trzeba wykorzystywać – powiedział Ariza.

Plany szkoleniowcowi może teoretycznie pokrzyżować Mayweather. Niedawno panowie podpisali dwuletnią umowę poufności, co oznacza, że aby Ariza mógł rozpocząć pracę z piłkarzami, musi otrzymać zgodę od Mayweathera.

- Już z nim o tym rozmawiałem, dał mi zielone światło. Powiedział, żebym to zrobił, żebym się cieszył nową szansą, ale zanim podejmę oficjalną decyzję, będę musiał się z nim jeszcze skontaktować. Przez najbliższe dwa lata należę do Floyda – stwierdził.

Trener podkreśla, że jeżeli jest to rzeczywiście koniec jego przygody z boksem, nie ma czego żałować.

- Trenowałem z najlepszym zawodnikiem na świecie, co jeszcze miałbym osiągnąć? Jeżeli Floyd to ostatnio zawodnik, z jakim pracowałem, będę mógł o tym opowiadać moim dzieciom, ich dzieciom i dzieciom ich dzieci. Jestem na szczycie. Spędziłem z Floydem trzy tygodnie, widziałem, jak trenuje. W żaden inny sposób nie chciałbym zakończyć kariery w boksie – wyjaśnił.