Zmianie uległo nazwisko rywala, z którym Mateusz Masternak (32-2, 23 KO) zaboksuje w sobotę podczas gali w Kilonii. Pięściarz z Wrocławia miał początkowo walczyć z byłym pretendentem do mistrzostwa Europy Szalwą Jomardaszwilim (37-8-2, 28 KO).
Gruzina zastąpił dobrze znany polskim kibicom 36-letni Węgier Gabor Halasz (35-15, 15 KO). Zawodnik ten trzykrotnie boksował w naszym kraju, w tym z Krzysztofem Włodarczykiem i Łukaszem Janikiem, z którymi odpowiednio przegrał w czwartej rundzie i po ośmiu starciach na punkty. Ostatnio Węgier zaliczył osiem kolejnych zwycięstw, choć z niezbyt wymagającymi rywalami.
MATEUSZ MASTERNAK: SERWIS SPECJALNY
Dla Masternaka występ w Kilonii będzie pierwszym od czasu czerwcowej porażki z Yourim Kalengą. I pierwszym pod okiem nowego trenera – Ulli Wegnera. Sławny niemiecki szkoleniowiec jest bardzo zadowolony z dotychczasowej współpracy z Polakiem.
- Mateusz pierwszy wchodzi na salę i ostatnie z niej wychodzi. Ma bardzo profesjonalne podejście do sportu i już teraz posiada doskonałą wiedzę. Jeżeli będzie słuchać moich rad i zdoła je przenieść na ring, wkrótce będziemy mieli w Max-Schmeling-Gym nowego czempiona! – mówi trener.
Głównym wydarzeniem sobotniej gali będzie pojedynek o pas WBO w wadze super średniej pomiędzy Arthurem Abrahamem (40-4, 28 KO) a Paulem Smithem (35-3, 20 KO).