JUANMA: NA SZALI JEST MOJA KARIERA

Juan Manuel Lopez (31-4, 31 KO) powróci nadchodzącej nocy na ring, krzyżując w Las Vegas rękawice z Jesusem Cuellarem (24-1, 18 KO). Portorykańczyk, który w ostatnim występie uległ Francisco Vargasowi, zdaje sobie sprawę z tego, że porażka może oznaczać nawet pożegnanie się ze światem boksu.

- Przede mną trudna walka, ale byłem w końcu mistrzem dwóch kategorii wagowych, nie będę więc brać łatwych pojedynków, nie zamierzam zawieść kibiców. Wiem, że na szali jest moja kariera, nie mogę sobie pozwolić na przegraną. Dlatego jestem doskonale przygotowany, najlepiej jak mogę. Nie chcę kończyć kariery porażką z Vargasem. Rozumiem wagę tego pojedynku, jest naprawdę niezwykle ważny – powiedział 31-latek.

Stawką konfrontacji Lopez-Cuellar będzie tymczasowy pas WBA w wadze piórkowej. W walce wieczoru w stolicy hazardu rękawice skrzyżują Luis Ortiz (21-0, 18 KO) i Lateef Kayode (20-0, 16 KO), którzy również będą rywalizować o tymczasowy tytuł WBA, tyle że w kategorii ciężkiej.

Polscy kibice będą mieli okazję obejrzeć zawody na żywo za pośrednictwem FightKlubu. Początek transmisji o 4:00.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: przemyto
Data: 11-09-2014 14:05:50 
Lopez to świetny zawodnik, to prawda mial w ostatniej walce sporo brakow, ale teraz powinien skupic się na Cuellarze, ktory potrafi celnie uderzyc i jest dosc szybki. Przy odrobiie szczescia poradzi sobie z nim
 Autor komentarza: Babyshoes
Data: 11-09-2014 15:27:07 
Juanma jest kompletnie rozbity, z Cuellarem może sobie jeszcze poradzi ale na pas mistrzowski nie ma co liczyć (oczywiście nie mówię o śmiesznych paskach).
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.