KOWALIOW: POKONAM HOPKINSA I PRZEJDĘ DO HISTORII

Redakcja, ringtv.com

2014-08-23

Mistrz WBO w wadze półciężkiej Siergiej Kowaliow (25-0, 23 KO) jest przekonany, że 8 listopada odniesie zwycięstwo nad Bernardem Hopkinsem (55-6-2, 32 KO). - To będzie historyczne osiągnięcie - zapowiada Rosjanin.

Długo oczekiwana walka unifikacyjna została oficjalnie potwierdzona w piątek. Dojdzie do niej w Atlantic City, mieście, w którym wielokrotnie boksował Amerykanin i w którym promotorzy Rosjanina od jakiegoś czasu próbują zbudować jego nazwisko.

Zobacz też: ZDOMINUJĘ GO JAK PAVLIKA

- To będzie mój trzeci występ w Altnatic City, bardzo się cieszę, że wracam. Jeszcze bardziej się cieszę, że zaboksuję z Hopkinsem. Dzięki temu moje nazwisko zostanie zapisane w historii boksu. Historyczne będzie też zwycięstwo, które odniosę. Ono sprawi, że będę na szczycie – mówi "Krusher".

Choć w Atlantic City sympatyków niepokonanego Rosjanina nie brakuje, to jego rywal będzie mógł prawdopodobnie liczyć na głośniejszy doping kibiców. Dla Kowaliowa to jednak nie problem.

- Siergiej może walczyć wszędzie. Nie ma dla niego znaczenia, z kim walczy, gdzie walczy i za kim jest publiczność. Czuł się bardzo komfortowo w Walii, gdzie odebrał pas Cleverly’emu. Doping widowni nie będzie miał tutaj żadnego znaczenia, Siergiej nie zaprząta sobie tym głowy – powiedział menedżer Kowaliowa Egis Klimas.