8. MISTRZOSTWA UNII EUROPEJSKIEJ: PORAŻKI KULIŃSKIEGO I KIWIORA

Po cichu liczyliśmy, że mimo trudnego zadania, jakim było pokonanie doświadczonego 27-letniego Johna Joe Joyce`a z Irlandii, Damian Kiwior (69 kg) zwycięsko rozpocznie start polskiej ekipy w 8. Mistrzostwach Unii Europejskiej w Sofii. Zawodnik z Tarnowa w trakcie ostatniego sezonu zawodowej ligi WSB poczynił bowiem wielkie postępy i zdaniem wielu obserwatorów był na dobrej drodze do europejskiej czołówki.

Niestety ringowa rzeczywistość zweryfikowała nasze oczekiwania. Nasz zawodnik, co było do przewidzenia, był nieco słabszy fizycznie od wyższego rywala. Mimo iż boksował jak zawsze ambitnie i dobrze wszedł w walkę, to od połowy drugiej rundy widać było u niego początek kryzysu kondycyjnego, który do końca starcia spowalniał jego ruchy i obniżał szczelność obrony. Joyce bynajmniej nie zdominował walki z Polakiem, która była wyrównana, ale pokonał go nieznacznie prostymi środkami, jakimi była spokojna walka z dystansu, klincze w sytuacji zagrożenia i poprawna praca nóg. Jeśli już dochodziło do półdystansu, który miał być żywiołem Damiana, rywal potrafił wychodzić z niego z ciosem lub skutecznie klinczował, osłabiając tarnowianina. Po walce sędziowie byli jednogłośni, przyznając zwycięstwo byłemu mistrzowi Unii Europejskiej (2008). Dwaj z nich (Bułgar i Włoch) punktowali nieoczekiwanie wszystkie rundy (30-27) dla Joyce`a, zaś arbiter ze Słowacji dał jedno starcie Kiwiorowi (29-28).

Po walce nasz zawodnik, który jeszcze kilkanaście godzin wcześniej tryskał optymizmem, będąc pewnym wysokiej formy, wydawał się być mocno rozczarowany taką punktacją: – Czuje się strasznie oszukany – powiedział Damian. – Trenerzy i chłopaki też tak mówią – dodał.

Podczas drugiego dnia 8. Mistrzostw Unii Europejskiej dopingowaliśmy tylko jednego reprezentanta Polski. Wicemistrz kraju wagi półciężkiej (81 kg), Jordan Kuliński niestety nie sprostał broniącemu złotego medalu sprzed 5 lat Irlandczykowi Darrenowi O`Neillowi, przegrywając jednogłośnie na punkty.

- W pierwszej rundzie boksowało mi się dobrze, wiedziałem, że rywal jest w moim zasięgu i dopóki miałem siłę go wyprzedzać, ten nie wiedział, co ma robić. Niestety od drugiego starcia modliłem się już o koniec walki – powiedział po zakończeniu pojedynku Jordan, który zmaga się z zapaleniem ucha. – Od tygodnia jestem na antybiotyku, stąd ten kryzys. W trzeciej rundzie zacisnąłem zęby i przez minutę ostatkami sił coś jeszcze ugrałem. Niestety, bo druga i trzecia runda to w sumie były tylko kontry ze strony przeciwnika i moje nieudane powolne ataki z nogami z tyłu. Jestem załamany, bo sparingi w Mołdawii szły mi świetnie i czułem, że będzie medal – zakończył pięściarz Skorpiona Szczecin.

Z dzisiejszych walk interesował nas jeszcze jeden pojedynek, który miał wyłonić ćwierćfinałowego przeciwnika dla Kazimierz Łęgowskiego (64 kg). Z mistrzem Polski zaboksuje ostatecznie Węgier Andrasz Vadasz, który pokonał (2-1) Yasina Yilmaza z Turcji.

Czytaj więcej o boksie olimpijskim na stronie Jarosława Drozda: www.polskiboks.pl

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 09-08-2014 18:07:25 
Może w końcu Damian zacznie się prowadzić lepiej , jak chce osiągnąć jakikolwiek sukces.
69 kg to nie dla niego , na 64 ma warunki i bardzo dobrą genetykę
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 09-08-2014 18:09:06 
Jakubowski może coś zdobędzie
 Autor komentarza: Prospect25
Data: 09-08-2014 18:20:03 
Podejrzewam ze Szwedowicz bedzie mogl jedna walke wygrac a reszta odpadnie w pierwszych walkach. W niskich wagach troche sie nie orientuje na jakim poziomie maja rywali nasi, ale sami nie blyszcza. Mimo wszystko licze na mile niespodzianki i zagryzienia (nie doslownie) rywali!
 Autor komentarza: JKWSB
Data: 09-08-2014 19:45:06 
Damian, zresztą w porozumieniu z własnym klubem i za namową trenera Korniłowa, sam chciał boksować w 69 kg. Chcącemu nie dzieje się krzywda... Niech idzie dalej tą drogą. Już widzę jej koniec.
 Autor komentarza: lewysierpowy
Data: 09-08-2014 19:56:42 
w 64kg nie ma dla niego miejsca, jest tam legowski z ktorym by mial klopoty i z jego stylem boksowania.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 09-08-2014 20:11:02 
Cytuje wypowiedz Jakubowskiego o przygotowaniach w Mołdawi naszej kadry do Mistrzostw Uni Europejskiej :Pierwszy dzień i pierwszy trening w Bułgarii jest dobrze w ch.. !!! Pozdro 600 . Warunki wkońcu normalne . Nie ma wody i jogurtów po terminie a Jordan Kuliński ma normalne łóżko . Za oknem miasto i las a nie śmietnik ...
 Autor komentarza: foxta123
Data: 09-08-2014 22:08:03 
Polski Boks upadł razem z komuną. W mojej opinii Polscy amatorowie boksu są strasznie słabo szkoleni (zwłaszcza defensywnie), są bardzo dziurawi. To nie jest boks tylko machanie rękami.
 Autor komentarza: boks1974
Data: 10-08-2014 09:51:54 
Wstyd !!!!!!!!!! Rudy do DYMISJI !!!!!!!
 Autor komentarza: JKWSB
Data: 10-08-2014 12:34:10 
@lewysierpowy
Szkoda, że nie widziałeś jak Damian sobie dawał radę na sparingach w Husarii. Chociaż już jak sobie dawał radę z rywalami teoretycznie ze znacznie wyższej półki w meczach WSB mogłeś widzieć. Ale od kiedy postanowił (wraz ze swoimi "doradcami"), że przy swoich warunkach fizycznych może sobie raz wystąpić w 64, a raz w 69, że nie musi trzymać wagi, dbać o dietę itd., to efekt jest, jaki jest. Nikt nie przeszkodzi bokserowi w zmarnowaniu własnego talentu...
 Autor komentarza: lewysierpowy
Data: 10-08-2014 12:56:30 
@JKWSB
Wedlug mnie jezeli chodzi o walke Kiwior-Legowski. Legowski oszukiwalby Kiwiora w 1 i 2 rundzie. W 3 starciu Kiwior by "zajechal" Legowskiego kondycyjnie. Na pewno walka bylaby dobra dla oka.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.