MARCOS RENE MAIDANA PRACUJE JESZCZE CIĘŻEJ PRZED REWANŻEM

Redakcja, Boxingscene

2014-08-05

Marcos Rene Maidana (35-4, 31 KO) planuje być w jeszcze lepszej formie w rewanżu z Floydem Mayweatherem Jr (46-0, 26 KO), do jakiego dojdzie 13 września w Las Vegas. I robi co w jego mocy, by sprawić liderowi rankingu P4P jeszcze więcej problemów niż na początku maja, gdy przegrał stosunkiem głosów dwa do remisu.

Założenia w obozie Argentyńczyka są takie, by w drugiej potyczce był nieco lżejszy niż za pierwszym razem i przede wszystkim bardziej wytrzymały. To ma mu pozwolić na utrzymywanie wysokiego tempa i zadawanie niezliczonej ilości ciosów dłużej niż poprzednio, gdy w końcówce trochę spuścił z tonu. Dlatego dużo biega sprintów oraz pracuje nad wytrzymałością siłową w masce tlenowej wraz ze swoim nowym trenerem od przygotowania fizycznego, Raulem Roblesem. Ma się również nauczyć równomiernego i jednostajnego oddychania, co także ma mieć wpływ na lepszą wydolność.

Przypomnijmy, iż stawką w rewanżu będzie zarówno tytuł mistrzowski w wadze półśredniej jak i junior średniej.

MARCOS RENE MAIDANA: SERWIS SPECJALNY

- Pracujemy w ten sposób już od dwóch tygodni. Używamy wielu nowinek, ale również uczymy go jak równomiernie oddychać. To ważne, gdyż w drugiej części pojedynku z Mayweatherem jego wytrzymałość trochę zmalała i Marcos był zdeterminowany by poprawić ten element. Przez pierwsze sześć rund był niezwykle mocny, ale potem tracił siłę. Trenujemy więc nad tym, by Maidana przez dwanaście rund był w stanie utrzymać równie wysokie tempo jak na początku pierwszej walki - tłumaczy Robles.