AMIR KHAN O SYTUACJI Z RZEKOMYM POBICIEM

Redakcja, The Guardian

2014-08-04

Amir Khan (29-3, 19 KO) we wczesnych godzinach porannych 4 lipca został aresztowany i na moment oskarżony o pobicie. Potem zarzuty wycofano, a świetny Anglik dopiero teraz przyznaje, że coś rzeczywiście było na rzeczy.

- Pewne dzieciaki zaczęły rzucać czymś w mój samochód. Wysiadłem więc i podszedłem do jednego z nich. On mnie odepchnął, więc ja odpowiedziałem mu tym samym. Odepchnąłem jego, a on się przewrócił. I na tym koniec - wspomina dawny champion kategorii junior półśredniej oraz jeden z głównych kandydatów do przyszłorocznego starcia z Floydem Mayweatherem Jr (46-0, 26 KO).

AMIR KHAN: SERWIS SPECJALNY

- Chłopak podniósł się, przeprosił mnie i przyznał, że to co zrobił nie było w porządku. Większość ludzi zareagowałoby podobnie, a ja, choć jestem bokserem, nie lubię walczyć poza ringiem - dodał Khan, który ma powrócić na ring 6 grudnia z nieznanym jeszcze rywalem. Kolejny w kolejce, już w maju 2015, ma być sam "Piękniś".