KING CHCE ZABRAĆ STIVERNE'A I WILDERA DO EGIPTU

Redakcja, theguardian.com

2014-07-23

Donowi Kingowi nie kończą się pomysły. Najnowszy - 82-letni promotor chce zorganizować walkę o mistrzostwo wagi ciężkiej pomiędzy Bermane'em Stiverne'em (24-1-1, 21 KO) a Deontayem Wilderem (31-0, 31 KO) w cieniu egipskich piramid.

Planowany na listopad pojedynek miałby być reklamowany hasłem "King of the Nile". Leciwy promotor chciałby w ten sposób nawiązać do złotych lat 70., kiedy organizował wielkie walki w królewskiej kategorii w Kinszasie i Manili. Przekonuje też, że pragnie za pośrednictwem bokserskiego przedsięwzięcia przyczynić się do podreperowania turystyki w Egipcie, która na przestrzeni ostatniego roku spadła o 20%.

Jak to jednak często w przypadku Kinga bywa, nie wiadomo, jak poważnie należy traktować jego wypowiedź. Zwłaszcza w kontekście kolejnego rywala dla Stiverne’a, którego zaproponował chwilę po zdradzeniu swoich egipskich planów.

- Chcę, żeby walczył z Mike’em Tysonem! George Foreman wrócił w wieku 47 lat, więc Mike też może – stwierdził.