AFOLABI: GOŁOWKIN BIJE JAK CIĘŻKI

Ola Afolabi (20-3-4, 9 KO) jest pod dużym wrażeniem siły Giennadija Gołowkina (29-0, 26 KO). Porównuje ją nawet do tej, jaką dysponują pięściarze kategorii ciężkiej.

Afolabi, który miał okazję sparować z Kazachem, wystąpi 26 lipca na gali w Madison Square Garden, gdzie Gołowkin będzie bronić pasów WBA Super i IBO w wadze średniej w starciu z Danielem Geale’em (30-2, 16 KO). Brytyjski cruiser docenia klasę rywala "GGG", jednak nie daje mu większych szans w starciu z niszczycielskim czempionem.

- To będzie dobra walka, ale myślę, że Gołowkin wygra. Sparowałem z nim, bije naprawdę mocno, jak ciężki. Nie żartuję. Jego ciosy mają klepnięcie, którego nie mają uderzenia współczesnych ciężkich. Oni bardziej pchają swoje ciosy – stwierdził Afolabi.

Podczas zbliżającej się gali w MSG Afolabi miał boksować z Pawłem Kołodziejem (33-0, 18 KO), jednak skłócony ze swoim promotorem polski pięściarz zrezygnował z walki, tłumacząc, że miałby zbyt mało czasu na przygotowania. Obóz Afolabiego wciąż szuka odpowiedniego zastępstwa.

- Nie dbam o rywala, może być praworęczny, leworęczny – chcę po prostu ruszyć dalej ze swoją karierą. Jeżeli wygram, znowu polecę do Niemiec walczyć o mistrzostwo świata – powiedział zawodnik.

Ostatnią walkę Afolabi stoczył w listopadzie ubiegłego roku. Pokonał wówczas na punkty Łukasza Janika.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: progresywny
Data: 01-07-2014 12:59:04 
Kołodziej powinien się wstydzić- 3 wielka okazja mu uciekła i skorzysta na tym kto inny. Jak nabije 50 walk bez porażki na Rusiewiczach, Abdoulach, węgierkich Laszlo, Joszko, Zoltanach to będzie musiał zmienić przydomek na "Marciano".
 Autor komentarza: jassin
Data: 01-07-2014 13:04:27 
Kolodziej by chcial od razu walczyc z Hernandezem. Afolabi to ryzyko dla Harnasia i dlatego go unika.
 Autor komentarza: Zubr
Data: 01-07-2014 13:15:03 
dla Harnasia każdy kto potrafi ruszać w miarę sprawnie rękoma jest zagrożeniem. poza tym trudno go nazwać bokserem. nie wiem jak go nazwać.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 01-07-2014 13:35:13 
@jassin

Ja podejrzewam, że niedługo przeniesie się do wagi ciężkiej, obije tam paru Węgrów, Słowaków i journeymanów i będzie chciał rzucić się na jakąś kasową walkę i odsprzedać 0 w rekordzie, pewnie będzie wspinał się w rankingu IBF i będzie nawet celował w walkę z Kliczko. Oczywiście te gadki, że bez Wasilewskiego dałby radę i mógłby sam sobie organizować walki może sobie wsadzić w buty bo gówno by bez niego zrobił. Jak nie lubię Wasilewskiego tak przyznam, że jest on potrzebny wszystkim komandosom - daje im do obtłuczenia kelnerów za niemałe pieniądze, załatwia im wysokie miejsca w rankingach i dobrze płatne walki to o EBU czy nawet o pas. Kołodziej zachowuje się tak jak Wach, staje się powoli pośmiewiskiem polskiego boksu.
 Autor komentarza: wojt986
Data: 01-07-2014 14:36:04 
Golovkin jest silny jak terminator 2
 Autor komentarza: czejen47
Data: 01-07-2014 15:16:15 
Bla bla bla sram juz ta gadka o super mocach ggg
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 01-07-2014 15:30:27 
@czejen47 - narazie są przesłanki ku temu, żeby tak podejrzewać. Wiele opinii sparingpartnerów, same walki też to uwiarygodniają ale jeszcze o tym być może nie przesądzają. Poczekajmy na walki z kimś na prawdę znaczącym.
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 01-07-2014 15:33:35 
Chavez Jr byłby świetnym wyznacznikiem siły GGG.
 Autor komentarza: Norbert
Data: 01-07-2014 18:09:43 
Dawać Floyda do ringu z Gienkiem !!!
Z Gienkiem jest jak z Kliczkami..wszyscy szczekają i strasząa w ringu pogrom i wpiertol...jeeeee ! Słowianie rządzą !
 Autor komentarza: werus
Data: 01-07-2014 21:58:20 
Gienek to bardziej Tatarzy niż Słowianie, zresztą Ukraińcy to też inna krew. My to raczej mamy dobre tylko Słowianki, bo mężczyźni generalnie to pucołowaci chłopcy
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 01-07-2014 22:56:34 
GGG mój idol
 Autor komentarza: Clevland
Data: 01-07-2014 23:03:54 
GGG musi mieć niezłe kości śródręcza itd. skoro wytrzymują takie ciosy.
Złamania mieli jakiś czas temu Proksa, Cygan; jak oni biją- wiadomo.

Afolabi to kolejny sparing parnter który potwierdza potęgę pięści GGG.
 Autor komentarza: otke
Data: 02-07-2014 10:56:22 
Chavez też miał okazję posparować z Gienkiem i mu się nie spodobało, co można zobaczyć na np YT..
boją się tego GG..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.