Walka o pas IBF w wadze półśredniej pomiędzy Shawnem Porterem (24-0-1, 15 KO) a Kellem Brookiem (32-0, 22 KO) odbędzie się 6 września. Taką informację portalowi worldboxingnews.net przekazały władze federacji.

Erislandy Lara (19-1-2, 12 KO) ma przed sobą trudną walkę z Saulem Alvarezem (43-1-1, 31 KO), ale Kubańczyk myśli już także o kolejnych pojedynkach. Jego celem numer jeden jest starcie z Floydem Mayweatherem Jr (46-0, 26 KO).

Grzegorz Proksa (29-3, 21 KO) ma nadzieję, że wróci na ring jak najszybciej po wygaśnięciu umów z dotychczasowymi promotorami, które obowiązują do 31 sierpnia bieżącego roku.

Paweł Kołodziej (33-0, 18 KO) w rozmowie z Kamilem Wolnickim opowiada o niedoszłej walce z Olą Afolabim oraz jakie ma plany na przyszłość. A nie wyklucza nawet promocji samego siebie.

W sobotę minie siedemnaście lat od czasu słynnej walki rewanżowej Evandera Holyfielda z Mike'em Tysonem, w której "Żelazny" odgryzł rywalowi kawałek ucha. Rocznica zbiegła się w czasie z wybrykiem Luisa Suareza, zawieszonego przez FIFA za ugryzienie Giorgio Chielliniego.

- Inwestujemy w Kołodzieja od dziesięciu lat, płacimy pensję i finansowaliśmy walki, co łącznie oznacza koszty idące w setki tysięcy euro - powiedział Andrzej Wasilewski, promotor Pawła Kołodzieja (33-0, 18 KO), odpowiadając tym samym na zarzuty swojego podopiecznego.

Oscar De La Hoya nie zamierza pozwolić Richardowi Schaeferowi ot tak opuścić Golden Boy Promotions. Szef grupy złożył przeciwko byłemu już dyrektorowi wykonawczemu pozew w sądzie arbitrażowym. "Złoty Chłopiec" domaga się 50 milionów dolarów odszkodowania.

Abner Mares (26-1-1, 14 KO) szykuje się do powrotu na ring po pierwszej porażce w karierze. Były mistrz trzech kategorii wagowych zmierzy się 12 lipca w Las Vegas z Jonathanem Oquendo (24-3, 16 KO). Jak mówi, w ringu zaprezentuje znacznie lepszy, inteligentniejszy boks od tego, który widzieliśmy w ostatnich walkach.

Do pojedynku Tysona Fury'ego (22-0, 16 KO) z Davidem Haye'em (26-2, 24 KO) już dwukrotnie były robione podchody, ale w obu przypadkach "Hayemaker" wycofywał się z racji kontuzji. Jego młodszy rodak wylał na niego wiadro pomyj, dlatego szykujący się powoli do powrotu były mistrz świata wszechwag nie chce nawet póki co myśleć o tej walce.

Legendarny Evander Holyfield, który niedawno ostatecznie zawiesił rękawice na kołku uważa, że wyczekiwana walka Floyda Mayweathera (46-0, 26 KO) z Mannym Pacquiao (56-5-2, 38 KO) nie odbyła się do tej pory z powodu braku wiary króla P4P i PPV w możliwość pokonania Filipińczyka.

Evander Holyfield (44-10-2, 29 KO), najbardziej utytułowany zawodnik wagi ciężkiej w historii, na dobre zawiesił rękawice na kołku. Co prawda podobną deklarację złożył już kilka miesięcy wcześniej, lecz zostawiał sobie furtkę na starcie z Władimirem Kliczko (62-3, 52 KO), aktualnym królem wszechwag. Teraz odpuścił sobie kompletnie.

Zarówno broniący tytułu mistrza świata kategorii lekkiej federacji WBO Terence Crawford (23-0, 16 KO) jak i pretendujący do niego Yuriorkis Gamboa (23-0, 16 KO) osiągnęli wymagany limit na dobę przed potyczką w Omaha.

Podczas dzisiejszej ceremonii ważenia Łukasz Janik (26-2, 14 KO) okazał się cięższy od swojego rywala - Rico Hoye (24-3, 16 KO), przed jutrzejszą galą w Rzeszowie. Polak wniósł na skalę 91,6 kg, zaś Amerykanin 89,7 kg.

Prezes PZB Zbigniew Górski zaprosił na Kongres Sprawozdawczy świeżo zawiązany Okręgowy Związek Boksu Olimpijskiego Warszawy i Mazowsza. OZBOWiM powstał w pozytywnej atmosferze poparcia klubów z całego województwa, samych trenerów, działaczy i zasłużonych zawodników m.in. Pawła Skrzecza i Stanisława Łakomca. Przychylnie przyjęto i przegłosowano kandydaturę - Hieronima Piotrowskiego przyjmującego z cała odpowiedzialnością i świadomością stanowisko pierwszego prezesa Okręgu.