DIBELLA: NIE SPODZIEWAŁEM SIĘ TAKIEGO COTTO W ŚREDNIEJ

Mało kto spodziewał się aż takiej deklasacji w walce pomiędzy Miguelem Cotto (39-4, 32 KO) i Sergio Martinezem (51-3-2, 28 KO). Popularny pięściarz z Portoryko odniósł spektakularne zwycięstwo i przywrócił swoją karierę na właściwe tory. Promotor "Maravilli", Lou DiBella był pod wielkim wrażeniem dyspozycji "Junito" i przyznał, że nie spodziewał się aż tak dobrego występu Cotto.

- Nigdy nie myślałem, że Cotto będzie tak dobrze prezentował się w średniej. To był jego najlepszy występ, jaki miałem okazję oglądać. On zasługuje na pochwały. Roach powiedział, że nie chce słuchać żadnych wymówek i ich nie usłyszy - powiedział DiBella.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: SzklanyKhan
Data: 08-06-2014 16:21:23 
W tej walce to Martinez był dramatycznie słaby, a nie Cotto taki mega rewelacyjny. Sergio przewracał się przy każdym większym podmuchu wiatru. Oglądając tą walkę przypomniało mi się zdanie Margarito...: "Cotto bije jak panienka"
 Autor komentarza: krystek78
Data: 08-06-2014 17:01:41 
Zmienil trenera
 Autor komentarza: kraszuuu
Data: 08-06-2014 21:30:25 
Również uważam, że deklasacja wynikała bardziej z tragicznej dyspozycji Martineza, aniżeli z geniuszu Cotto. Ten drugi robił swoje. Jak zwykle był świetnie przygotowany. Każdy kto wychodzi do ringu z Miguelem musi być przygotowany na ciężką przeprawę.

Myślę, że za jakiś czas poznamy prawdę odnośnie stanu zdrowia Sergio przed tą walką. Maravilla to wojownik z jajami. Nigdy się nie mazał, zawsze podejmował wyzwania i nie szukał wymówek. Tak jest i tym razem. Trafiła mu się jednak u schyłku kariery szansa na naprawdę gruba kasę, z której grzechem byłoby nie skorzystać. Gołym okiem było jednak widać, że ciało Argentyńczyka krzyczy "NIE"!!! Kolana nie wytrzymywały nawet małych obciążeń. Sergio człapał po ringu niemalże jak Gołota pod koniec kariery i miał problemy z równowagą. Przed walką stawiałem na Maravillę i to przed czasem. Cotto wysłał jednak gościa na emeryturę i dobrze. Załóżmy, że jakimś cudem Martinez wygrałby dziś na punkty i doszłoby do walki unifikacyjnej z Golovkinem - Kazach takiego Martineza mógłby po prostu poważnie uszkodzić, a nikt z nas nie chce czytać artykułów o tym, jak pięściarz zostaje roślinką po walce, jak to było w przypadku Magomeda Abdusalamowa.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 08-06-2014 21:54:05 
Uaktualnienie listy po wydarzeniach z ostatniej nocy. Niestey, ale Martinez zakonczyl swoja kariere, wiec:

P4P - MAY 2014
by cop

1. Floyd “TBE” Mayweather
2. Andre “SOG” Ward
3. Many “Pacman” Pacquiao
4. Gennady “GGG” Golovkin
5. Timothy “Desert Storm” Bradley
6. Danny “Swift” Garcia
7. Miguel Angel “Mikey” Garcia
8. Keith “One Time” Thurman
9. Miguel Angel "Pride of Perto Rico" Cotto
10. Bernard “The Alien” Hopkins
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 08-06-2014 21:54:33 
*Puerto Rico
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 08-06-2014 22:03:14 
Zaczyna się deprecjonowanie sukcesu Cotto a czemu nikt nie zauważy że Cotto był w doskonałej formie i to jego debiut w Średniej gdzie Martinez mimo nokdaunów był Mistrzem , miał lepsze warunki fizyczne wiekszy zasieg ramiom itd
 Autor komentarza: CELko
Data: 08-06-2014 22:19:33 
8 miejsce Thurmana?Za jakie osiągnięcia?Bradley tez za wysoko.Saul Alvarez, Terence Crawford oraz Rigo ktoś z nich powinien byc w rankingu zamiast Bradleya i Thurmana(za 2 lata pewnie bedzie jednym z liderow p4p ale jeszcze nie teraz).
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 08-06-2014 22:27:49 
"Vitalij71 Data: 08-06-2014 22:03:14

Zaczyna się deprecjonowanie sukcesu Cotto a czemu nikt nie zauważy że Cotto był w doskonałej formie "

Byl i bylo to widoczne jeszcze przed pojedynkiem. Deprecjonowanie osiagniec jest tutaj nagminna wada i niemalze kultura zachowania, wiec sie nie dziwie, ze i teraz tak jest.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 08-06-2014 22:29:35 
"CELko Data: 08-06-2014 22:19:33

8 miejsce Thurmana?Za jakie osiągnięcia?Bradley tez za wysoko.Saul Alvarez, Terence Crawford oraz Rigo ktoś z nich powinien byc w rankingu zamiast Bradleya i Thurmana(za 2 lata pewnie bedzie jednym z liderow p4p ale jeszcze nie teraz). "

P4P to nie tylko osiagniecia, a bardziej nawet ocean potencjalu w kontekscie biezacych walk. Ponadto, moj ranking jest stricte subiektywny i pomimo, ze prowadze go od ponad dziesieciu lat, z pewnoscia nie zawsze i nie wszystkim moze sie on podobac.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 08-06-2014 22:44:52 
A tak swoją drogą, Martinez pokazał dziś, że potrafi przegrywać. Cotto po walce z Troutem, pokazał, że nie potrafi.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 08-06-2014 22:49:46 
"Ramirez82 Data: 08-06-2014 22:44:52

A tak swoją drogą, Martinez pokazał dziś, że potrafi przegrywać"

Patrzac ostaniej nocy, jak Sergio po walce schodzil ze swoja ekipa z ringu, pomyslalem sobie iz on doskonale wiedzial juz przed walka, ze jej nie wygra i byl przygotowany na zakonczenie swojej kariery, Widoczne problem z kolanem, potwierdzaja tylko moje przypuszczenia. 2 miliony tuz przed emerytura wygladaly z pewnoscia lepiej niz ich brak...Takie sa realia tej profesji.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 09-06-2014 00:55:11 
conceptofpower

Data: 08-06-2014 22:49:46

Patrzac ostaniej nocy, jak Sergio po walce schodzil ze swoja ekipa z ringu, pomyslalem sobie iz on doskonale wiedzial juz przed walka, ze jej nie wygra i byl przygotowany na zakonczenie swojej kariery.


Nie można tego wykluczyć. Z drugiej strony, mógł też myśleć, że Cotto po walce z Floydem i Troutem, mniejszy i lżejszy od niego, wciąż może być w jego zasięgu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.