WAWRZYK PO OPERACJI

Aż siedem godzin trwał dzisiejszy zabieg w Warszawie Andrzeja Wawrzyka (29-1, 15 KO), który w miniony weekend uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu.

To miała być pierwsza z czterech operacji - najtrudniejsza. I rzeczywiście z planowanych trzech godzin wszystko przeciągnęło się do siedmiu, jednak najważniejsze, że wyniki są zadowalające.

"Wszystko zrobione dobrze. Teraz czas żeby doprowadzić nogę do ładu" - napisał na jednym z portali społecznościowych niedawny pretendent do tronu wszechwag.

Przypomnijmy, że Wawrzyk poza pogruchotaną nogą miał również złamany nos. Pierwsze prognozy mówią o minimum dziesięciu miesiącach przerwy od treningów. Wracaj Andrzeju do zdrowia...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: wojt986
Data: 13-05-2014 22:57:07 
Zdrowia cycu! Dobrze że tej walki z Sosną nie będzie choć nie doszło do niej w przykrych oklicznościach Ale gdyby Andrzej nie miał tego wypadku to np walke Zimnoch Wawrzyk obejrzałbym chętnie..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.