SNARSKI: ŚWIERZBIŃSKI POKAZAŁ SIĘ Z DOBREJ STRONY

Dobra passa Roberta Świerzbińskiego (13-3, 3 KO) niestety dobiegła końca. Na gali w Liverpoolu "Shy" został rozbity i zastopowany przez dobrze rokującego niepokonanego Chrisa Eubanka Jr (15-0, 10 KO) - syna charyzmatycznego mistrza świata dwóch kategorii wagowych.

Promujący Roberta Dariusz Snarki znajduje jednak pozytywy i uważa, że jego podopieczny wypadł znacznie lepiej niż kilku innych polskich pięściarzy, którzy poza granicami swojego kraju przegrywają znacznie szybciej i nie pokazują ducha walki.

EUBANK POROZBIJAŁ ŚWIERZBIŃSKIEGO >>>

- Robert walczył bardzo ambitnie, pomimo że sedzia liczył go aż siedmiokrotnie. Za każdym razem wstawał i dalej był w natarciu. Dziwi mnie to, że Chris Eubank tyle czekał nie zadając ciosów, ale to jest jego styl. W momencie, gdy Świerzbiński atakował, on sprytnie przepuszczał go nogami - analizuje "Snara".

- Reasumując ten wyjazd, mogę powiedzieć, że mój podopieczny pokazał się z dobrej strony. Na pewno nie padał tak jak kilku naszych pięściarzy, którzy są promowani i mają piekne rekordy, a w pojedynkach wyjazdowych mamy z dużej burzy mamy mały deszcz i wiele pytań dlaczego ro się stało - kończy Snara.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: speed
Data: 12-05-2014 21:16:05 
Koncz wasc wstydu oszczedz!
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 12-05-2014 21:19:05 
Dariusz nie pij.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 12-05-2014 21:21:19 
Ciekawe o kogo mu chodziło. Jk dla mnie Bonin i Wawrzyk ale porównanie i tak słabe bo jak świerzb pojechał do kanady to skończył jak cycu.
 Autor komentarza: Sander
Data: 12-05-2014 21:31:52 
"sedzia liczył go aż siedmiokrotnie" - "mój podopieczny pokazał się z dobrej strony" --- czy tylko dla mnie to się trochę wyklucza? Naprawdę licytowanie się, czy przegrana w drugiej rundzie po dwóch nokdaunach jest bardziej kompromitująca, od nieco późniejszej po siedmiu deskach to jest troszkę słabe ;)
 Autor komentarza: persuKN
Data: 12-05-2014 22:54:22 
jak mogl sie dobrze pokazac JEZELI ON BYL 7 RAZY LICZONY :O
 Autor komentarza: canuck
Data: 12-05-2014 23:04:17 
Ktos powienien umiescic Snarskiego w "Demotywatorach", ze Swierzbinskim podnoszacym sie poraz 7 z maty!
 Autor komentarza: CELko
Data: 13-05-2014 09:22:39 
Na pewno nie padał tak jak inni promowania hahhahah Dariusz miał zasłoniete oczy.Przecież to była kompromitacja i Polacy w UK jasno sie wypowiadaja nigdy wiecej Swierzbinskiego na Wyspach.
 Autor komentarza: TomekNieAdamek
Data: 13-05-2014 10:22:12 
Czytając Snarskiego przypomniał mi się film Kung Pow. Był tam koleś,którego dla jaj wytrenowali tak,by myślał że przegrywanie to wygrywanie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.