CHAVEZ MIAŁ DOSTAĆ 7 MILIONÓW ZA WALKĘ Z GOŁOWKINEM

Promotor Julio Cesara Chaveza Jr (48-1-1, 32 KO) Bob Arum zdradził, że Meksykanin miał otrzymać 7 milionów dolarów za walkę z Giennadijem Gołowkinem (29-0, 26 KO). Szef Top Rank twierdzi, że to doskonałą oferta i był zdziwiony, że zawodnik jej nie przyjął.

- Sądzę, że przedstawiliśmy Chavezowi szaloną, niewiarygodną propozycję. Za walkę z Gołowkinem miał dostać 7 milionów, a nawet gdyby przegrał, za kolejną zgarnąłby 5 milionów. W przypadku zwycięstwa następny pojedynek wzbogaciłby go z kolei o co najmniej 10 milionów – powiedział 82-letni promotor.

CHAVEZ CHCE BYĆ WOLNYM AGENTEM >>>

Menedżer Meksykanina Billy Keane przyznał, że kwoty, o których mówi Arum, mniej więcej się zgadzają. Tłumaczy jednak, że w całej sprawie nie chodzi o pieniądze.

- Julio naprawdę chciał tej walki, chciał ją dać kibicom. Nie zgadzamy się natomiast na przedłużenie kontraktu i kolejne występy pod banderą Top Rank. Otrzymaliśmy kilka ofert i wszystkie zakładały, że Julio nadal będzie walczyć w tej grupie. Zgodziliśmy się na walkę, ale na to zgodzić się nie możemy – wyjaśnił.

Keane dodał, że Chavez w końcu otrzymał także ofertę, która nie zobowiązałaby go do kolejnych walk w stajni Aruma, ale podkreślił, że była ona nie do przyjęcia. Wynosiła zaledwie 2 miliony dolarów.

CHAVEZ: GOŁOWKIN TO NAJLEPSZA OPCJA >>>

- To o 5 milionów mniej w porównaniu z pierwotną ofertą. Tyle miał mieć zagwarantowane Gołowkin, jednak przy całym szacunku dla niego, nikt nie uważa, że Chavez i Gołowkin są na równi i powinni zarobić takie same albo nawet podobne pieniądze – stwoerdził.

Wszystko wskazuje więc na to, że w najbliższej przyszłości Chavez będzie nadal toczyć spór z Top Rank, podczas gdy Gołowkin znajdzie sobie nowego rywala na lipcową walkę. Keane pozostawia jednak otwartą furtkę i przekonuje, że wciąż jest cień szansy na to, że wybuchowy pojedynek jednak się odbędzie.

- Będziemy nad tym pracować. Julio bardzo chce tej walki. Chcę być też jednak traktowany fair – powiedział.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: fellanmorgh
Data: 09-05-2014 11:42:30 
Chavezowi chodzi tylko o kase. Tamten inny promotor zaoferowal mu wiecej kasy i dlatego sie nie zgodzil. Bo woli dostac wiecej kasy nie przegrywajac walki. BO WIADOMO ZE GOLOVKIN BY WYGRAL!
 Autor komentarza: otke
Data: 09-05-2014 11:51:35 
Chavez miał sparingi z Gienkiem, chyba czuje, że szanse ma niewielkie. Ale 7 baniek, o ile to prawda to jestem zdziwiony że narzeka..
 Autor komentarza: takijeden
Data: 09-05-2014 11:55:28 
Chavezowi chodzi o kase bo mu sie nalezy, po Floydzie, Mannym, Cotto i Canelo to on sprzedaje najwiecej PPV i dlatego chce zarabiac duza kase! 7 milionow to wcale nie tak wiele bo moze spokojnie wyciagnac 8 cyfrowe zarobki a PPV sprzedaloby sie pomiedzy 800tys a milionem na bank. Arum go skubie i to w bardzo chamski i jawny sposob.

Walka walka ale nie wolno sie dac wydymac, Chavez powinie zarabiac to samo co Canelo bo budzi takie same emocje u Meksykanow
 Autor komentarza: arpxp
Data: 09-05-2014 12:11:18 
"To o 5 milionów mniej w porównaniu z pierwotną ofertą. Tyle miał mieć zagwarantowane Gołowkin, jednak przy całym szacunku dla niego, nikt nie uważa, że Chavez i Gołowkin są na równi i powinni zarobić takie same albo nawet podobne pieniądze"


Przy całym szacunku, ja uważam, że Gienia osiągnął więcej w boksie od młodego Chaveza.
 Autor komentarza: Dudas
Data: 09-05-2014 12:37:02 
arpxp - chodzi o to, że za Chavezem stoi murem cały fanatyczny Meksyk, a także w Stanach ma znacznie więcej kibiców niż Gołowkin. Boks to taki sport, w którym więcej zarabia popularniejszy zawodnik, nie ten bardziej utytułowany albo lepszy.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 09-05-2014 12:49:15 
Autor komentarza: DudasData: 09-05-2014 12:37:02
arpxp - chodzi o to, że za Chavezem stoi murem cały fanatyczny Meksyk, a także w Stanach ma znacznie więcej kibiców niż Gołowkin. Boks to taki sport, w którym więcej zarabia popularniejszy zawodnik, nie ten bardziej utytułowany albo lepszy.

*
*
*
*
*

Dokładnie... dzisiaj Meksykańce trzymają boks w Stanach i to na nich się zarabia, bo oni kupują bilety i wykupują transmisje PPV swoich bohaterów.

Odwołując się do przykładu. Jeżeli Alvarez przegra w Lipcu z Larą, to kto zarobi więcej w kolejnej walce? Oczywiście, że Alvarez, nawet gdyby wracał z kimś słabym na odbudowę.
 Autor komentarza: BIackCop
Data: 09-05-2014 13:02:27 
otke jesteś zdziwiony, bo nie przeczytałeś treści newsa tylko wziąłeś się za komentowanie Chavez nie przyjął tej oferty, bo częścią tej oferty było wieloletnie przedłużenie kontraktu z Robem Arumem bez przedłużenia umowy ta oferta zmalała do 2 milionów co dla Chaveza przy jego medialności w tak hitowej walce to stanowczo za mało.
 Autor komentarza: marcinekk19
Data: 09-05-2014 13:23:55 
Jestem zdziwiony bo oferta Aruma rzeczywiście bardzo dobra ja na miejscu Chaveza bym ją brał bo chyba nie myśli że gdzieś dostanie lepszą ofertę tak naprawdę to więcej zarabiają tylko Floyd i Pacman.
 Autor komentarza: gemba
Data: 09-05-2014 14:10:41 
nasrał w zbroję przed golovkinem i tyle
 Autor komentarza: Krzych
Data: 09-05-2014 14:17:15 
No akurat zarówno Chavez jak i GGG osiągnęli dotychczas tyle samo czyli wciskanie kitu i pompowanie balona walkami z Adamami, Proksami, Lee, Manfredami i tego typu. Obaj nie zdobyli pasa, który dzierżą/dzierżyli, z tą różnicą, że Chavez zawalczył już z kimś poważnym a Golovkin nie. GGG oczywiście jest lepszy ale osiągnięcia mają dokładnie takie same, a nawet Chavez ma większe, a medialność Chaveza jest znacznie większa więc on dostałby większą sumę, to chyba proste. Wypłaty w boksie to w 20% poziom sportowy a w 80% medialność, to chyba jasne. Można być geniuszem a jeżeli się nie sprzedaje biletów i PPV to wielkiej kasy też nie będzie. Przeciętny Chavez zarabia 20 razy więcej od genialnego Rigondeaux. To, że ktoś jest lepszy nie znaczy, że dostanie więcej, choć powinno tak być. Jednak pieniądze w boksie nie biorą się z poziomu sportowego tylko z medialności.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 09-05-2014 14:20:53 
Z resztą nie tylko w boksie a wszędzie. Przyjdzie taki Najman, narobi szumu i zarobi 10 razy więcej niż ktoś o 10 razy od niego lepszy.
 Autor komentarza: otke
Data: 09-05-2014 15:28:26 
BlackCap nie pouczaj, głupot nie wypisuj. Nie sądzę żeby to była prawdziwa kwota.
Chavez to medialny hit? już to widzę jak meksykanie na jego walki wykupują masowo PPV..
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 09-05-2014 15:39:31 
Bądźmy wyrozumiali.Siedem milionów za walkę?Julio,nie daj się nabrać na takie ochłapy,może za rok zapłacą ci jak Mayweatherowi.XD
Chavez ma talent,szkoda tylko ze nie wykorzystuje go w pełni.Jego ojciec to był tytan pracy,a ten.. daleko padło jabłko od jabłoni.Cały czas liczę że Chavez się przebudzi i osiągnie chociaż połowę pokładanych w nim nadziei.
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 09-05-2014 15:59:27 
Z drugiej strony nie dziwie się Chavezowi,że ma trochę rozumu i chce uciec od pazernego Boba Aruma.
 Autor komentarza: MrJakub94
Data: 09-05-2014 17:26:20 
Czytając większość komentarzy - Chavez obsrał zbroję/ chce więcej pieniędzy. Moim zdanie i zdaniem JEGO MENADŻERA chcą się uwolnić od Aruma, który zdziera kasę z Chaveza. 7 mln $ za tak kasowy pojedynek? Litości ... Wystarczy spojrzeć na Canelo i innych - zarabiają krocie w GBP.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 09-05-2014 17:31:23 
Szkoda , narobili tylko smaku na zajefajne widowisko .
 Autor komentarza: khorne
Data: 09-05-2014 17:57:15 
Autor komentarza: MrJakub94
Data: 09-05-2014 17:26:20
Czytając większość komentarzy - Chavez obsrał zbroję/ chce więcej pieniędzy. Moim zdanie i zdaniem JEGO MENADŻERA chcą się uwolnić od Aruma, który zdziera kasę z Chaveza. 7 mln $ za tak kasowy pojedynek?

Tak z ciekawości to sadziesz ze ile ta walka z wciaz biznesowo anonimowym Gołowkinem by wygenerowała kasy skoro twierdzisz ze 7mln to mało? ;)
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 09-05-2014 18:06:51 
"....ze ile ta walka z wciaz biznesowo anonimowym Gołowkinem by wygenerowała kasy ...."
...\
na pewno wystarczająco dużo . Chavez potrzebuje zwycięstwa ze znanym nazwiskiem a nazwisko Gołowkina jest już na równi a nawet być może wyżej niż obecnego króla wagi średniej . Zupełnie inną sprawą jest
ilu kibiców przyciągnie walka . Gołowkin niema łatwo , w usa niema bardzo dużego obozu Rosjan a tym bardziej Kazachów . Być może Chawez z wojownika jakim go do tej pory widziałem przeistoczy sie w sprzedawce margaryny idąc tropem że wiĘcej ludzi kupuje margaryne niż masło .
 Autor komentarza: khorne
Data: 09-05-2014 18:50:08 
"na pewno wystarczająco dużo " właśnie akurat tego nie bylbym taki pewien. GGG poza pasjonatami boksu nie jest dużym nazwiskiem. Nie generuje kasy. Zreszta gdyby bylo inaczej juz dawno czolowka wagi by probowala z nim walczyc. A tak, duze ryzyko porazki + mała kasa z takiej walki.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 09-05-2014 19:26:13 
khorne
..
dokladnie to napisałem .golowkin niema mnustwa kibicow ale ma już wyrobione nazwisko i to bardzo dobrze . i tu kwestia czy Chavez chce odbudowy w walce z doskonałym przeciwnikiem czy pujdzie na kase
odchodząc do innego promotora który zapewni mu że za walke z szczawikiem dostanie wiecej .
 Autor komentarza: khorne
Data: 09-05-2014 19:29:03 
No dobra ale przeciez mała baza kibiców = generowanie małego zysku. A Ty piszesz "na pewno wystarczająco dużo" odnosnie wygenerowanej kasy tym pojedynkiem ;))
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 09-05-2014 19:30:27 
heh Adamek po obiciu przez słabego przeciwnika chce iść tam gdzie bedzie decydował o milionach Polaków i innych ludzi w Europie ,,,,, niech połamie nogi, bo takiego oszołoma to ja tam nie chce !!!
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 09-05-2014 19:32:05 
a zeby niebyło że ja złorzecze Adamkowi !!! ja wyrażam jedynie mój sprzeciw !!!! Niechce tego typa w europarlamecie !!!!
 Autor komentarza: khorne
Data: 09-05-2014 19:34:11 
to, że jakis koles ktory obcial sobie wacka decyduje o milionach Polaków to ci nie przeszkadza?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.