KŁOPOTY BRONERA

David P. Greisman, Boxingscene

2014-05-08

Czarne chmury zbierają się nad Adrienem Bronerem (28-1, 22 KO), pomimo iż w minioną sobotę pokonał wysoko na punkty Carlosa Molinę.

"Pokonywał już Afrykańczyków, a teraz pokonałem sku*****a z Meksyku". - za te słowa Amerykanin został już skarcony przez wielu. Teraz jednak federacja WBC wzięła sprawy w swoje ręce i postanowiła, że dopóki były mistrz świata trzech kategorii nie wyda specjalnego oświadczenia, w którym przeprosi wszystkie strony, zostanie on zawieszony i nie będzie brany pod uwagę przy żadnych rankingach ani nie stoczy walki o żaden pas WBC - nawet regionalny.

SCHAEFER: BRONER PRZEKROCZYŁ GRANICĘ >>>

Kilka miesięcy wcześniej w sieci pojawiła się również seks taśma, jaką Broner sam umieścił w Internecie. Jedna z kobiet pozwała go teraz i żąda sporego odszkodowania. A przecież największy cios pięć miesięcy temu zadał mu Marcos Rene Maidana, który upokorzył jego wszystkie braki już pomiędzy linami.