LEBIEDIEW: TYLKO ZWYCIĘSTWO

Redakcja, ringtv.com

2014-04-25

Już dziś wieczorem podczas gali w Moskwie Denis Lebiediew (25-2, 19 KO) zmierzy się w rewanżu z Guillermo Jonesem (39-3-2, 31 KO). Rosjanin zapewnia, że tym razem to on wyjdzie zwycięsko z pojedynku z Panamczykiem i udowodni, że zasłużył na pas WBA w wadze cruiser.

- Myślę tylko o zwycięstwie, o niczym innym. W pierwszej walce nie trzymałem się planu. Doznałem rozcięcia i chciałem szybko zakończyć pojedynek. W dziesiątej rundzie miałem już kolejne rozcięcie i od tego czasu nic nie widziałem. Co się później stało, wszyscy wiedzą. Na szczęście przeszedłem badania i okazało się, że wszystko jest w porządku. Od razu wróciłem do treningu. Cieszę się, że mogę nadal boksować, ponieważ boks to całe moje życie. Mam za sobą znakomity obóz, jestem gotowy. Tym razem Guillermo nie pomogą jego brudne zagrywki – stwierdził 34-latek.

Lebiediew dodał, że ma już na oku kolejnego rywala – pięściarza, z którym przegrał na punkty w grudniu 2010 roku.

- Chcę walczyć ze wszystkimi mistrzami wagi cruiser, w szczególności z Marco Huckiem. Chcę mu się zrewanżować – powiedział.

Transmisję z gali Lebiediew vs Jones przeprowadzi Polsat Sport. Początek o 21:15. O 20:00 ta sama stacja przypomni pierwsze, brutalne starcie obu zawodników.