DUVA: TO BYŁO PRZEKAZANIE PAŁECZKI

Redakcja, Informacja własna

2014-03-16

Tak jak spodziewała się spora część obserwatorów, walka pomiędzy Tomaszem Adamkiem (49-3, 29 KO) a Wiaczesławem Głazkowem (17-0-1, 11 KO) miała symboliczny wymiar dla grupy Main Events. Potwierdziła to po pojedynku Kathy Duva, sugerując, że Ukrainiec jest nową gwiazdą stajni. Jednocześnie amerykańska promotorka nie szczędziła ciepłych słów pod adresem starego mistrza.

- To było przekazanie pałeczki. Głazkow zrobił wszystko, co musiał, aby wygrać z bardzo twardym i zasłużonym rywalem. Zakomunikował tym samym wszystkim, że zalicza się do pięciu najlepszych ciężkich na świecie. Adamek z kolei przez ostatnich dziesięć lat należał do czołówki kategorii, w których boksował. Miał niesamowitą karierę. Naprawdę nie wiem, kto wywarł na mnie większe wrażenie – powiedziała Duva.

Promotorka wyraziła też zadowolenie z pozostałych walk, które odbyły się w Bethlehem.

- To była świetna karta. Isaac Chilemba i Denis Graczew nadali ton wydarzeniom, mieliśmy też wspaniałą walkę pomiędzy Ronaldem Cruzem a Kermitem Cintronem. Co się zaś tyczy głównego dania - myślę, że pokazaliśmy światu, jak powinny wyglądać prawdzie walki w wadze ciężkiej – stwierdziła.