ATMOSFERA W MADISON SQUARE GARDEN

Zapraszamy Was do oglądania krótkiego filmu, który ma oddać gorącą atmosferę podczas sobotniej, niestety przegranej przez Artura Szpilkę (16-1, 12 KO) walki z Bryantem Jenningsem (18-0, 10 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: basu00
Data: 27-01-2014 11:42:43 
emocje już opadły...szkoda że nie potrwało to pełnego dystansu...inaczej by to wyglądało...no cóż,czekam na następne jego walki...
 Autor komentarza: Ania
Data: 27-01-2014 11:49:07 
Kolejny balonik pękł za sprawą... Szpilki
 Autor komentarza: glaude
Data: 27-01-2014 14:13:00 
Żeby pięściarz zawojował jakiś bardziej znaczący pas MUSI koniecznie posiadać wyróżniającą się na tle innych cechę (a jeszcze lepiej cechy) obrony.
To najistotniejszy warunek!
I nieważne czy będzie miał: betonową szczękę; świetny refleks w odchyleniach, zasłonach i unikach; super gardę; wspaniałe wyczucie dystansu; szybkie nogi; czy też końską kondycję.

Dopiero na takiej defensywie można budawać styl pięściarza i czynić go coraz bardziej skutecznym w ataku.

W mojej ocenie Artur w HW nie ma nic wyróżniającego w defensywie.
To prawda, że jest lotny na nogach, ale co z tego, jeśli tylko do 5-6 rundy?
To jest jego dramat, bo on już bardziej wydolny nie będzie. Jedyna rada, to zejście do CW! Tylko do tego potrzebna jest ogromna samodyscyplina i reżim dietetyczny.
To także byłby świetny trening osobowości pod kątem psychologicznym- jeśli byłby w stanie schudnąć i utrzymywać stale wagę (na codzień- a nie 1 miesiąc przed walką!), nauczyłby się równocześnie cierpliwości w ringu.

W HW Szpilka będzie kozakiem dla bumów i mięsem armatnim dla solidnych średniaków.
 Autor komentarza: marcinekk19
Data: 27-01-2014 14:27:07 
Atmosfera była elektryzująca i nie wiedziałem że był też 50 cent z Gamboą.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-01-2014 14:28:06 
Tyle że ci solidni średniacy to dziś czołówka HW , takie czasy. I rzeczywiście o ile takiego Monte Barreta czy Dominika Guinna pewnie by Szpilka pokonał (głownie ze wzgledu na upływający czas) o tyle w kontekście np Setha Mitchella czy Jonathana Banksa (którzy są w wieku dla boksera dobrym) byłoby to już ciężkim wyzwaniem dla Szpilki. O nazwiskach typu Chisora czy Arreola nawet nie wspominam bo to już jest przepaść.
 Autor komentarza: marcinekk19
Data: 27-01-2014 14:38:54 
Myślę że z Mitchellem Szpila by dał rade bo jest on bardzo szklany i polak by go w końcu ustrzelił a z Banksem byłoby ciężko szansę raczej byłyby wyrównane tak jak mówisz Chisora czy Arreola są natomiast półkę albo dwie wyżej.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 27-01-2014 15:28:49 
Chisora robi Arturowi KO, Arreola tak samo. Adamek, którego wyzywał do walki KO po uprzednim upodleniu. Tylko wiecie, my go postrzegamy przez pryzmat poziomu, do którego aspirował. Nie znaczy to że jest cienki, po prostu "jeszcze za słaby". Zobaczymy za pięć lat. Problem będzie tylko ze słabą głową.
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 27-01-2014 15:44:56 
prosze ojciec o nie gadanie bzdur i nie pompowanie znowu balona Banks ubil by gita bez gadania jak mitchela w 1 walce , drugiej walki ojciec nie komentuje bo byla dziwna wygladalo tak ze banks robi wszystko zeby jeje nie wygrac zreszta bedac teraz trenerem kliczki nie wychodzi do ringu i wyglada, ze narazie chyba woli pracowac z wladymirem ,emocje opadly to fakt ale nie gadajmy tu ludzier bzdetow banks ma niezly cios i nadzialby szpile na niego i fikol murowany
 Autor komentarza: UshiroTobi
Data: 27-01-2014 16:03:17 
Teoretyzowanie bez przełożenia na rzeczywistość
Banks to świetny pięściarz, techniką i doświadczenie na pewno góruje nad Szpilką,na szczęście teraz jest trenerem a Knock Out Promotions na pewno nie wystawi Szpilki przez następne 2,3 lata na nikogo podobnej klasy co Jennings więc o wszystkich w miarę młodych i coś potrafiących bokserach z zagranicy można zapomnieć
Nie zarzyna się kury która znosi złote jaja :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.