- Witam wszystkich, oficjalnie zakończyłem karierę bokserską. W tym sporcie jest za dużo skrzywionych ludzi. Będą musieli wydymać kogoś innego. Żegnaj boksie - wpis o tej treści pojawił się kilkanaście godzin temu na Twitterze Tysona Fury'ego (21-0, 15 KO).
Uwielbiający przebywać w centrum uwagi oraz udzielać się na portalach społecznościowych brytyjski olbrzym kilka godzin później potwierdził tę informację, dodając przy okazji, że jest emerytowany na 1000000% i nigdy więcej nie wyjdzie do ringu.
Pewnego rodzaju wyjaśnienia, oczywiście również na Twitterze, udzielił Peter Fury, trener i wuj Tysona. - Nie zobaczycie go w ringu, jeżeli nie będzie miał godnego przeciwnika. Tyson będzie walczył dalej i zdobywał mistrzowskie tytuły, ale tym razem w prawdziwych walkach - tajemniczo pisze szkoleniowiec. - Wszystko z nim w porządku, po prostu jest wkurzony, bo nie walczy.