RAFAŁ KACZOR PRZED GALĄ W EŁKU

Rafał Kaczor (1-0) pod koniec czerwca udanie zadebiutował na ringu zawodowym, pokonując po twardej i wyrównanej walce wielkiego rywala z czasów amatorskich - Piotra Gudla. Dziś w Ełku stoczy drugi zawodowy pojedynek - jego przeciwnikiem będzie niepokonany Białorusin, Artsiom Pawinicz (1-0-1). Zapraszamy Was do wysłuchania z naszym olimpijczykiem z Pekinu, dawnym mistrzem Unii Europejskiej w boksie amatorskim i ćwierćfinalistą mistrzostw świata z Chicago (2007).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ned
Data: 09-11-2013 19:26:18 
O, dawno nie było nic o nożowniku.
Przypominam mistrzowską promocję sprzed kilku miesięcy.

http://s13.postimg.org/g5oev42ef/Wfi_Ppo_P.png
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 09-11-2013 19:38:33 
Czemu ludzie nie bojkotuja bandytow a szukaja sensacji? Kaczor t zwykly bandyta, jego miejsce jest w wiezieniu i tam-to kwestia czasu-sie znajdzie, niestety ucierpi na tym inny czlowiek. Nie interesuje mnie on, brak sportowych perspetkyw, brak ochoty na resocjalizacje, charakter bandyty.
 Autor komentarza: andrew86
Data: 09-11-2013 19:41:04 
Pełen patol. Zamknąć i do kamieniołomów
 Autor komentarza: maniekz
Data: 09-11-2013 19:41:24 
W Photoshopie to mógł sobie wibrator dokleić, to było by się z czego pośmiać.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 09-11-2013 20:44:49 
Sprawia wrażenie sympatycznego w porządku gościa...
 Autor komentarza: maniekz
Data: 09-11-2013 20:57:32 
Dużo szumu, robi wiatrak mając łapami jak cepami, zbiera niepotrzebne ciosy wpadając w przeciwnika.
Opuszczone ręce, uderzanie nasadą rękawicy i jeden wielki chaos, bez pracy nóg.
Bez kondycji, dyszy jak lokomotywa po 4 rundach.

Kostyra jak zwykle nie zabrał okularów i ogląda zupełnie inną walkę.

Uliczna bójka nie walka.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 09-11-2013 21:04:03 
Przed chwilą pierwszy raz zobaczyłem Kaczora w ringu i mi się on podobał.Bije seriami, umie kontrować, szybko przechodzi z obrony do ataku i z ataku do obrony nie boi się przyjąć na głowę, wyprowadza dużo ciosów. Fajnie się to oglądało. Może Kaczor vs Krasnopolski?? Jak Kaczor wyrobi sobie kondycję na 8-10 rund to walka z Cieślakiem powinna się odbyć.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 09-11-2013 21:12:42 
@horhe88
a 4 rundy dla publiki to było dobre, ale nie do boksu.

przy tych seriach ma podniesioną głowę i zbierał czyściochy od waciaka, bo jakby go Cieślak trafił to sprawdzał czy podłoga równa.

Maszczyk też robił dużo szumu, a Cieślak przestawiał go po ringu jak chciał.

Do kombinacji to trzeba mieć nogi i robić zejścia po ciosach.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 09-11-2013 21:28:04 
maniekz
"przy tych seriach ma podniesioną głowę i zbierał czyściochy od waciaka"
Zebrał dużo mniej niż przeciwnik biorąc pod uwagę to że walka była ofensywna z obu stron, z dużą ilością ciosów to stosunek przyjętych do trafionych ciosów był całkiem przyzwoity.
"Maszczyk też robił dużo szumu, a Cieślak przestawiał go po ringu jak chciał. "
Maszczyk był przestawiany bo po pierwsze to zawodnik wagi niższej od Ciślaka po drugie wychodząć do Ciślaka nie miał praktycznie żadnego doświadczenia
"Do kombinacji to trzeba mieć nogi i robić zejścia po ciosach. "
Mi się podobało jak chodził na nogach błyskawiczne odskoki doskoki szybkie przechodzenie z defensywy do ataku i na odwrót.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 09-11-2013 21:58:13 
Kaczor do świętoszków nie należy, ale jak się go poznaje za pośrednictwem wywiadów to sprawia wrażenie sympatycznego człowieka, no i jest charakterystycznym zawodnikiem, przez co łatwo go zapamiętać. Trudno mi go ocenić na podstawie dawnych informacji, których szczegółów nie znam i myślę, że niewielu z nas tutaj wie jak dokładnie wyglądało to zajście z jego udziałem z marca 2005 roku. Nie chcę tu usprawiedliwiać Rafała, ale pewnie wielu z nas ma świadomość, że Krzysztof Cieślak nie należy do ludzi gładkich w obejściu, a jego irytujący styl bycia mógł pewnie drażnić niektórych bardziej charakternych chłopaków z tamtego środowiska i o awanturę pewnie było nietrudno. Żeby nie było niedomówień - mam sporo sympatii zarówno do Rafała Kaczora jak i Krzysztofa Cieślaka.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.