JANIK PRZEGRAŁ PO ŚWIETNEJ WALCE!

Skazywany przez niektórych na pożarcie Łukasz Janik (26-2, 14 KO) rzeczywiście przegrał z Olą Afolabim (20-3-4, 9 KO), ale sprawił dwukrotnemu mistrzowi świata federacji WBO w wersji tymczasowej naprawdę sporo trudu. Stawką potyczki był wakujący tytuł mistrzowski mniej prestiżowej federacji IBO kategorii junior ciężkiej.

Obaj panowie rozpoczęli walkę w wysokim tempie - bili klasycznym lewym prostym, lecz aktywniejszy pozostawał pięściarz z Jeleniej Góry. Starał się bić na dół, po czym polował lewym sierpowym na górę. Rundę zakończył ładnym prawym krzyżowym na szczękę rywala. W drugiej odsłonie dała o sobie znać doskonała defensywa Afolabiego, który balansem tułowia unikał większości ciosów Łukasza. Sam jednak w ataku robił mało i samą aktywnością Polak chyba znów dopisał mały punkt na swoje konto. W przerwie były champion usłyszał wskazówkę, by bić po dole i rzeczywiście skoncentrował się na tułowiu Janika. Zwiększył tempo i zyskał minimalną przewagę, choć Łukasz znów zaakcentował końcówkę niezbyt mocnym, ale celnym prawym.

Afolabi z animuszem rozpoczął czwarte starcie. Łukasz podjął rękawice, więc Ola zmienił pomysł na walkę i po zwodzie konsekwentnie uderzał lewym hakiem w okolice wątroby. W samej końcówce trafił chyba mocno, bo Łukasz cofnął się i schował za gardą. Narzucający szalone tempo w pierwszych minutach Polak w piątej rundzie wyraźnie spuścił z tonu, oddając na moment pole do popisu rywalowi. W szóstej znów boksował intensywniej, jednak Afolabi "złapał luz" i amortyzował uderzenia naszego rodaka. Jednym z ciosów rozciął dodatkowo mocno lewy łuk brwiowy Łukasza. W narożniku trener Fiodor Łapin mówił o chwilowym kryzysie i motywował swojego podopiecznego. Janika motywować nie trzeba jednak było i choć naprawdę ciężko oddychał, podjął otwartą wymianę i znów kilka razy soczyście trafił. Niestety w trzeciej minucie zarysowała się znów przewaga Afolabiego.

Polak szybko się regenerował, dlatego po przerwie na początku ósmej rundy po raz kolejny dzielnie natarł na Anglika, który przez połowę starcia zamiast boksować starał się sprowokować Janika. Lepiej finiszował, w ostatnich sekundach znów zepchnął Polaka do obrony, ale w narożniku dostał polecenie by podkręcić tempo i poszukać nokautu. Ola na początku ostrzej zaatakował, lecz dzielnego Janika nie dał rady wykończyć. Ten przegrał wyraźnie ten fragment, ale i w samej końcówce zrewanżował się ładnym, długim prawym prostym.

W połowie dziesiątego starcia Afolabi trafił kombinacją lewy sierpowy-prawy krzyżowy, rozcinając Łukaszowi drugi łuk brwiowy - tym razem prawy.

"Zostało tylko sześć minut" - krzyczał w przerwie przed jedenastą odsłoną szkoleniowiec. Janika motywować nie trzeba było. Zaskoczył rywala nieoczekiwanie serią kilku ciosów przy linach, za co dostał owację widowni. Anglika też dopadł kryzys i już tak nie górował. Mało tego, Łukasz w samej końcówce jeszcze raz trafił mocno i prawdopodobnie po dłuższym okresie znów zapisał rundę na swoją korzyść. Do końca zostały ostatnie trzy minuty, więc po przerwie obaj zawodnicy włączyli piąty bieg. Słaniali się na nogach ze zmęczenia, jednak w samej końcówce znów rozgorzała prawdziwa wojna na wyniszczenie. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali stosunkiem głosów dwa do remisu na korzyść Anglika - odpowiednio 114:114, 117:111 i 115:113. Janik przegrał, lecz pokazał się ze świetnej strony i na pewno zrobił sobie doskonałą reklamę za oceanem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tomek90
Data: 03-11-2013 02:59:17 
Czapki z głów! Brawo Janik, świetna walka!
 Autor komentarza: karule
Data: 03-11-2013 02:59:44 
2 rundy i Janik byłby mistrzem :/ Wielka szkoda, ale wstydu nie przyniósł.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 03-11-2013 02:59:45 
Wyszło to że Janik nigdy walki 12-rundowej nie toczył.Biegi po górach na Śnieżkę nie zapewnią doświadczenia i wydolności w ringu na 100%.Ola bił dużo na wątrobę lewym powolutku kradł energie z Łukasza który za szybkie tępo narzucił na samym początku i wystrzelał się od 5 rundy dużo ciosów na garde.Jeszce kontuzja łuku doszła co na pewno utrudnia walkę.Brakło doświadczenia ale charakteru i serca na pewno nie za to piątka Łukasz :)
 Autor komentarza: Szancu
Data: 03-11-2013 03:00:28 
Brawa dla Janika za ogromne serce do walki! Ale brawa też dla Oli za genialną taktykę. To co miało być przewagą Janika - czyli kondycja - genialnie wyeliminował ciosami na tułów. Świetne widowisko.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 03-11-2013 03:01:13 
Rozczarował mnie Afolabi, Janik pozytywnie zaskoczył. Punktacja 114:114 trochę z dupy wzięta.
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 03-11-2013 03:01:30 
Jestem ciekawy jak poradziłby sobie Głowacki albo Masternak z Afolabim.Janik zrobił swoje i myślę,że może być zadowolony,pokazał się w Stanach z donbrej strony,niedługo może mieć kolejne oferty.
 Autor komentarza: canuck
Data: 03-11-2013 03:01:44 
Janik walczyl bardzo ambitnie oraz pokazal twardosc, nawet z dwoma paskudnymi przecieciami. Ale ....

Zeby byc mistrzem trzeba miec cos specjalnego. Wspaniala technike, silny cios oraz doskonala kondycje. Janik to napewno dobry bokser, ale szczegolnie mu brakuje silnego ciosu. Afolabi dostal duzo ciosow i nic.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 03-11-2013 03:01:59 
Brawo Łukasz.
Świetna postawa, sedrucho w walce, kilka ładnych akcji..
 Autor komentarza: skurw
Data: 03-11-2013 03:02:03 
Po tej walce kariera Janika powinna nabrać tempa. Walczył świetnie i gdyby tak dużo kondycji mu te ciosy na wątrobę nie zabrały to pewnie teraz byłby mistrzem świata ale jeszcze nic straconego. Brawo Łukasz :d
 Autor komentarza: un4given
Data: 03-11-2013 03:02:08 
Szacunek za charakter i serce do walki sie nalezy. Z szczeka Lukasza tez chyba nie jest tak zle jak myslalem ;)
 Autor komentarza: fadfaa
Data: 03-11-2013 03:02:28 
Jestem pozytywnie zaskoczony. Gdyby mial jakies doswiadczenie w 12 rundowkach to remis bylby w zasiegu. Troche z kondycji opadl w srodkowych rundach, bo poczatek mocno zaczal.

Wstydu nie przyniosl. Dal dobra walke i nastepne ciekawe oferty sie pewnie pojawia. Gratulacje mimo porazki sie naleza.
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 03-11-2013 03:03:07 
Ogólnie podobało mi się to z jaką swobodą pokazał się w Stanach,pewność siebie,ciuszki itp. Nie to co Wawrzyk czy Kołodziej,którzy by pewnie się na starcie spalili.
 Autor komentarza: Zwykly
Data: 03-11-2013 03:03:38 
Brawo Janik co prawda wstałem na 9 rundę ale i tak wielki props, nie zawiódł.
 Autor komentarza: SweetPea
Data: 03-11-2013 03:04:45 
Teraz to ja bym widział Masternak - Janik II
 Autor komentarza: skurw
Data: 03-11-2013 03:07:16 
Masternak - Janik II ? Teraz to Masternak jedzie po równi pochyłej w dół i zamiast się rozwijać to walczy coraz gorzej i myślę że Janik taką walkę mógłby wygrać
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 03-11-2013 03:07:52 
Okazalo sie ze Janik nie ma wcale takiej szklanki,bo zebral sporo czystych ciosow na zmeczeniu i nie padl
Mial dosc prosty game plan i nawet skutecznie go realizowal
Przegral bo byl gorszy w obronie,a jego ataki byly zbyt malo urozmaicone
 Autor komentarza: CELko
Data: 03-11-2013 03:07:55 
Po co Masternak ma walczyc z Janikiem?Janik powinien zostac w USA i doskonalic swoj boks.Master niech sobie z Kolodziejem walczy
 Autor komentarza: Krzych
Data: 03-11-2013 03:07:59 
Bardzo dobra walka Janika. Wyszedł na luzie i boksował w swoim stylu. Żadnego spięcia i strachu. Zaboksował swoje. Zabrakło doświadczenia i walk z lepszymi przeciwnikami ale wyglądał bardzo bardzo dobrze. Szczególnie kondycyjnie. Ma 27 lat więc jeszcze ma troszkę czasu a ta walka na pewno wniosła więcej niż całe kariery Kołodzieja, Wawrzyka i Jonaka razem wzięte. Mimo, że przegrał to wyrósł na numer 2 naszego CW.
 Autor komentarza: j0ni1985
Data: 03-11-2013 03:08:13 
ja masternaka nie widze po tak slabej walce z drozdem. Jak to diablo powiedzial i ta walka oddzielila chlopcow od mezczyzn. Walka na wysokich obrotach nie ma ci sie oszukiwac. Janik super napewno dadza mu teraz dobre oferty. Zaczyna sie druga walka.
 Autor komentarza: CELko
Data: 03-11-2013 03:09:17 
11 Runda jak trafił celniej Janik było widać że cios solidny posiada bo Ola to naprawdę twardziel kto inny dałby 36 rund z Marco Huck-iem?
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 03-11-2013 03:11:07 
BRAWO!
 Autor komentarza: CELko
Data: 03-11-2013 03:15:07 
Oby teraz Perez wygrał ten Mago to straszny cepiarz i juz odczuł pare ciosów Pereza
 Autor komentarza: qler
Data: 03-11-2013 03:17:05 
trudna walka do punktowej oceny i remis jak i nawet te 117-111 moze byc a nawet 115-113 Janik jesli patrzec mocno pod katem liczby zadanych ciosow
Janik zadawal wiecej ciosow lekkich ale przewage w prawie kazdej rundzie mial Ola, nacieral... Janik dotrwal ale byl zagrozony, uciekal, klinczowal, roznie sedziowie mogli to oceniac
przyzwoite pokazanie sie w tej walce i przegrana nieznaczna na punkty to chyba max co mogl tu wyciagnac, no i brawa bo mu sie to udalo, pokazal przyzwoite umiejetnosci, serce do walki i kondycje bo narzucil duze tempo, ale wytrzymal
 Autor komentarza: skurw
Data: 03-11-2013 03:20:29 
Janik powinien zmienić promotora na Kołodzieja i w USA doskonalić swoje umiejętności. Myślę że jakby popracował jeszcze nad kondycją i nabrał doświadczenia na długich dystansach to już niedługo możemy mieć z niego pociechę
 Autor komentarza: zombi
Data: 03-11-2013 03:48:54 
Brawa dla janika, ale walki nie wygral. Niestety afolabi go rozbil, zdecydowanie bylo widac ze ciosy afolabiego robia wrazenie, a janika nie. On bil po amatorsku raz dwa trzy, szybkie ale bardzo slabe. Afolabi duzo tez bronil i sporo ciosow janika nie dochodzilo do celu. Jak dla mnie afolabi to spokojnie wygral. Ale janik pokazal kawal serducha. Pare raz wydawalo sie ze juz nie przetrzyma, a jednak dal rade. Za to szacunek.
 Autor komentarza: KAOS
Data: 03-11-2013 03:57:19 
Brawo Janik. Szacun za serce i odwage.
 Autor komentarza: 80olsen
Data: 03-11-2013 08:27:40 
Fajna walka,Łukasz pokazał,że nie pęka,oczywiście ogromne doświadczenie Anglika było widoczne,wygrał walkę,ale Łukasz pokazał się z bardzo dobrej strony,gratulacje.
 Autor komentarza: Ned
Data: 03-11-2013 10:30:04 
W praktycznie wszystkich zachodnich serwisach bokserskich piszą o tym, że walka była nieciekawa, a Janik klinczował na tyle dużo, że powinien mieć odjęte punkty. W związku z tym nie przeceniałbym potencjału reklamowego tej walki dla Janika.

Oczywiście mam nadzieję, że jego kariera się rozwinie, ale zalecam unikanie przesadnego optymizmu w tej kwestii.
 Autor komentarza: jano3136
Data: 03-11-2013 10:30:37 
Lapin,Lapin,Lapin i jeszcze raz Lapin,on pewnego poziomu nigdy nie przeskoczy!!!!!!!!!
 Autor komentarza: vysogota
Data: 03-11-2013 11:39:15 
Mocna równa walka i ogromne emocje do końca. Dzięki Łukasz.
 Autor komentarza: sickboy
Data: 03-11-2013 13:52:12 
fajna walka. Nie spodziewalem sie tyle po janiku chociaz afolabi chyba nie byl przygotowany na 100%. 11 i 12 runda kosa. szacunek.
 Autor komentarza: CiemyKlucz
Data: 03-11-2013 13:56:49 
dobre te uniki janika z praktycznie opuszczonymi rękami w półdystansie
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 03-11-2013 14:01:03 
Solidny cios wytrzymałość na ciosy dobra motoryka choć może byc lepiej bo napewno trochę stres zabrał Janikowi ale psychike ma lepsza niż połowa polskich bokserów. BRAWO
 Autor komentarza: azx
Data: 03-11-2013 21:55:27 
Masternak powinien chyba cofnąć się nieco i pokazać Janikowi ostatecznie kto rządzi. Dyrdymały Włodarczyka o jakichś "chłopcach" smiechu warte i zdradzają obawy przed Masternakiem po prostu. Ostatni rok z Gmitrukiem pokazał jednak że faktycznie czas na zmiany, pakowanie w siłę to ślepa uliczka jak zawsze zresztą. Sauerland to już wejście do ligi swiatowej.
 Autor komentarza: os8
Data: 03-11-2013 22:11:39 
Mnie też Łukasz bardzo pozytywnie zaskoczył i naprawdę cieszyłem się z tego, co obejrzałem.

Jak ktoś ostatnio ładnie napisał- polscy bokserzy na wyjazdy raczej jeżdżą powalczyć, rzadko kiedy wygrać. Janik pojechał wygrać. To dużo o nim mówi.

SZACUNEK!
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 04-11-2013 01:02:16 
w wywiadzie u pomaranczowo-niebieskich janik fajnie mowi ze takie walki daja wiecej niz "obijanie czechow czy jakichs tam slowakow......"

:))))

jeszcze raz respekt za walke dla janika!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.