Dziś rozpoczął się proces Waldemara Klucha, byłego szefa grupy Universum Box-Promotion. Dawny promotor przesiaduje w areszcie już od maja pod zarzutem wymuszenia, za co grozi do pięciu lat więzienia.
Dodatkowo będzie jeszcze sądzony za groźny wobec menadżera Denisa Bojcowa. Kluch w SMS-ach groził mu nawet śmiercią, potem osobiście go nachodził, a w połowie kwietnia dwóch nieznanych mężczyzn dotkliwie pobiło tego menadżera. Kluch groził również odcięciem ręki i uszu Klausowi-Peterowi Kohlowi (obaj na zdjęciu), od którego odkupił grupę Universum.