MASTERNAK PRZEGRYWAŁ NA KARTACH PUNKTOWYCH

Mateusz Masternak (30-1, 22 KO) podczas wczorajszej gali w Moskwie poniósł pierwszą porażkę w zawodowej karierze tracąc przy tym pas EBU wagi cruiser. Polak przegrał przed czasem w jedenastej rundzie z bardzo dobrze dysponowanym Grigorijem Drozdem (37-1, 26 KO). Według części obserwatorów, pojedynek został przerwany przedwcześnie przez sędziego ringowego - Massimo Barrovecchio.
 
Jak dowiedziała się redakcja Bokser.org, do momentu przerwania pojedynku "Master" przegrywał na kartach punktowych. Po dziesiątej rundzie sędziowie punktowali - 96-94 dla wrocławianina oraz 95-94 i 99-93 dla Drozda. O ile Rosjanin zaprezentował się wczoraj wyjątkowo dobrze, tak ostatni wynik można uznać za nieco zawyżony na jego korzyść.
 
Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 06-10-2013 12:32:58 
99-93-najblizej prawdy
96-94-widac ze wujek Sauerland trzymal reke na pulsie:)
 Autor komentarza: Yoga
Data: 06-10-2013 12:33:46 
Leszek Drogosz - Czarodziej ringu
http://www.youtube.com/watch?v=7guIdjO7bvE fajny dokument
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 06-10-2013 12:35:20 
te rundy które dostał masternak równie dobrze mogłyby pójść w stronę Drozda , więc nic dziwnego w tym ostatnim wyniku .
Diablo , to niech nie pier.oli , bo sam by zgarnął od Drozda wpieprz życia , gdyż Rosjanin tak łatwo nie puchnie jak Chakiev czy Green
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 06-10-2013 12:39:31 
Słaba postawa Mateusza plus kontuzja to jedno, ale nakoksowany Drozd to bardzo prawdopodobna opcja ;)
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-10-2013 12:39:42 
szansepromotions Data: 06-10-2013 12:35:20
Diablo , to niech nie pier.oli , bo sam by zgarnął od Drozda wpieprz życia , gdyż Rosjanin tak łatwo nie puchnie jak Chakiev czy Green
///
Ta , ide do ogrodu po banany bo mam ochote na pomarańcze .
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-10-2013 12:43:47 
Najbizsza prawdy wersja jest taka że MM musi cofnąć sie o krok i zacząć prace od nowa bo lans i wygrane z bumami nie wystarczyły do zwycięstwa z
pierwszym solidnym przeciwnikiem .
////
"ale nakoksowany Drozd to bardzo prawdopodobna opcja ;)"
- a może żle dobrany koks zaszkodził MM ? to też jest prawdopodobne ??
 Autor komentarza: lukaszbiszczu
Data: 06-10-2013 12:43:58 
fak ze Drozd nie peka jak jednostrzalowy Chakiev umie przyjac kondycje pokazal ze ma i nigdy chyba nie byl taki szybki jak w tej walce a Masternak wypadl slabo mysle ze nawet gdyby nie kontuzja to nie wygralby tej walki
 Autor komentarza: Jorn11
Data: 06-10-2013 12:44:02 
Master przegrywal zdecydowanie , to fakt
również myślę ze Drozd poskładał by Diablo, który poza ciosem (imponującym) nie posiada za wiele atutów
 Autor komentarza: lucass77
Data: 06-10-2013 12:45:54 
Wrocławianin pisze się z wielkiej litery.
 Autor komentarza: un4given
Data: 06-10-2013 12:47:04 
Diablo zabiłby tego Drozda. Widzę że niektórzy dalej nie doceniają naszego jedynego mistrza świata. Przykre.
 Autor komentarza: drenq1607
Data: 06-10-2013 12:47:34 
MrAdam

Też takie wrażenie odczuwałem - patrząc na jego walkę z Arslanem (tylko tą widziałem) to wydawał mi się Drozd większy, bardziej dynamiczny i silniejszy, ale chyba nie ma co szukać teorii spiskowych- ogólnie moim zdaniem zawiodła obrona Masternaka. Bardzo mi go szkoda, bo wydaje mi się, że Drozd jest w jego zasięgu.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 06-10-2013 12:48:00 
"- a może żle dobrany koks zaszkodził MM ? to też jest prawdopodobne ??"
Nie jest, koks pomaga, a nie przeszkadza. Drozd zawsze miał problemy kondycyjne, a co dopiero przy takim tempie walki? W 11 rundzie był świeży .
 Autor komentarza: un4given
Data: 06-10-2013 12:48:57 
szanse

Czakijew to może i się wystrzelał ale Green to tak sam z siebie spuchnął czy po mocnych ciosach które zgarniał od Diabła ? :)
 Autor komentarza: lipabad
Data: 06-10-2013 12:52:02 
U mnie wyszlo 96-94 ale obiektywny nie bylem bo jestem fanem Mastera.Byl slabszy w kazdym aspekcie...szybkosc i kontuzja to dwa najwieksze minusy w tej walce u Mateusza.Mysle ze byl bardzo zaskoczony dyspozycja Drozda i podejrzewam ze go zlekcewazyl i myslal ze przejedzie po nim jak walec drogowy.Przegral ale mam nadzieje ze wroci madrzejszy i mocniejszy.
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 06-10-2013 12:53:46 
Autor komentarza: andrewsky
Data: 06-10-2013 12:32:58
99-93-najblizej prawdy
96-94-widac ze wujek Sauerland trzymal reke na pulsie:)

lecz się czubku
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 06-10-2013 12:54:34 
Ten Drozd nokautuje Kołodzieja cięzko do 5 rundy
 Autor komentarza: PolakMaly3
Data: 06-10-2013 12:55:03 
Autor komentarza: andrewsky
Data: 06-10-2013 12:32:58
99-93-najblizej prawdy
96-94-widac ze wujek Sauerland trzymal reke na pulsie:)



Nie sędziowałem...ale masz rację...sam Master wspomniał, ze tak nie do końca walczy na wyjedzie bo SE współorganizuje galę....
Walka na kartach bardzo bliska...Ja widziałem co innego.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 06-10-2013 12:57:35 
Krzyzak
Juz sie lecze,ale dzieki za rade:)
 Autor komentarza: maniekz
Data: 06-10-2013 12:58:34 
Nie był zawyżony. Taka prawda!

Masternak zasłużył na porażkę! W dupie mu się poprzewracało!

Jak się trenera nie słucha to się przegrywa!
 Autor komentarza: 666
Data: 06-10-2013 13:00:45 
Nawet jeśli ostatni zawyżony dla Drozda, to dwa pierwsze zbyt dobre dla Mastera.
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-10-2013 13:05:28 
MrAdam Data: 06-10-2013 12:48:00
Nie jest, koks pomaga, a nie przeszkadza. Drozd zawsze miał problemy kondycyjne, a co dopiero przy takim tempie walki? W 11 rundzie był świeży .
...
Zgadza sie , w końcówce był w dobrej formie . Pytanie dlaczego?
Ty podejrzewasz koks . Nie jest to wykluczone ale to spekulacja , domysł .Ja stawiam bardziej na to że nie otrzymał znaczących ciosów od Mastera .A to nie jest spekulacja lecz fakt .
Dlaczego poruszam ten temat ? Bo troche drażni mnie kiedy zamiast analizować fakty idzie sie drogą mniej prawdopodobnych domysłów .
Życzyłem Masterowi wygranej i przykro mi że przegrał .Mam nadzieje że to wzmocni go . Ja cenie mistrzów którzy nie mają zera w rekordzie .
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 06-10-2013 13:06:19 
Już nie mówiąc o tym , że Master przez połowę walki starał się bronić barkiem , jakby był murzynem .
Nie wiem co się stało , ale na pewno Masternak był sztywny w cholerę , a cały plan na walkę ograniczał się do polowania prawym nad lewą rękę .
 Autor komentarza: maniekz
Data: 06-10-2013 13:07:07 
Włodarczyk z tak mobilnym i kondycyjnie przygotowanym Drozem nie ma żadnych szans.

Drozd w 11 rundzie kicał niczym zając po rozgrzewce, a Masternak umierał w 5 nie radząc sobie psychicznie z rozcięciem.


Wilczewski wypadł słabo panikując w ringu, a Gimitruk klasa i opanowanie chciał przywrócić wiarę w zwycięstwo.
 Autor komentarza: PitersonJ
Data: 06-10-2013 13:11:36 
Walka była bardzo dobra, lepsza niż danie główne.
Ja punktowałem 96-93.
A to moja, subiektywna punktacja, choć starałem się być uczciwy:
1,5,6,8,9 - dla Mastera,
2,4,7 (gdyby sędzia nie przerwał to 11) - dla Drozda,
3 na remis, choć mogła iść w obie strony, a 10 dałem Masterowi, ale można było dać remis.
Jeśli chodzi o przerwanie walki za wcześnie - powiem tak: Na świecie jest wielu sędziów, niektórzy by przerwali, inni poczekali by do nokdałnu. Ja osobiście bym jeszcze poczekał.
Co do postawy Mastera - mogła się podobać obrona, oczywiście Master wyłapał troche na twarz - nie zaprzeczam, ale nie oczekuje od niego cudów (nie jest Floydem). Miał kontuzję, dość poważne rozcięcie, ale dzięki dobrej robocie w narożniku i (na potwierdzenie moich słów) dobrej obronie barkiem oraz unikami krew nie zalewała oka Mateusza. W ataku Master pokazał niejednokrotnie świetną akcje lewy prosty - prawy krzyżowy lub 2, 3 lewe i prawy.
Co mogło się nie podobać? Nie podobać sie mogła praca nóg, która nie była jakaś fatalna, ale Mateusza stać na więcej. Jeszcze jedno co mi się nie podobało to za mało agresji w ringu.
Ogólnie nie było źle
Wielka szkoda, że przegrał. Myślę jednak i wierze w to, że Master podniesie sie po tej porażce, dojdzie do rewanżu i Master wygra. Uważam, że Master to prawdziwy gladiator, a zarazem dżentelmen i w przyszłości będzie mistrzem świata.
 Autor komentarza: un4given
Data: 06-10-2013 13:11:39 
Ten Drozd to jest siłowy zawodnik. Włodarczykowi pasują tacy. Rusek zaliczyłby KO jak nic.
 Autor komentarza: 666
Data: 06-10-2013 13:12:17 
To Wilczewski powiedział coś w stylu " O Jezu " ?

Co to za trener, przestańcie. Żeby jeszcze straszyć dodatkowo już i tak przejętego zawodnika.
 Autor komentarza: cut
Data: 06-10-2013 13:14:42 
nie boli mnie to ze master przegral, boli mnie to ze przegral majac lepsze warunki fizyczne i ciezsze lapy, choc wolniejsze. Kompletnie zla taktyka, jak w otwarty nöz lecial, wszystko na odwrot. Drozd caly czas sie otwieral, zamiast mu z dystansu tanczac o czasu do czasu bombe sprzedac i tak punktowac az to koncia wali, to on sztwa mac nie wiem co robil, chcial kontrowac szybszego i lotniejszego od siebie, stal jak kolek i dawal sie oklepywac. Ambicja zabija. To jest takie glupie przekonanie, ze jak przeciwnik jest szybszy i ma lepszy dzien to musisz pzegrac, zawsze musisz znalezc droge do wygranej i zawsze ta droge mozna znalezc. Nie sztuka jest wygrac z gorszym po to sie trenuje zeby wygrac z lepszym, ta maksyma gdzies przestala istniec.
 Autor komentarza: 666
Data: 06-10-2013 13:16:07 
Gmitruk też mi przestaje pasować. Wcześniejsze walki to tylko ciągle stopował Mastera, by tylko punktował i kontrował. A teraz nagle, atakuj i pressing. Tak to nie działa.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 06-10-2013 13:17:34 
Wilczewski, to już w ogóle dawał czadu : " masz wazelinę ? myślałem , że Ty masz" , albo Master co chwila zbiera co chwila konkretne serie na twarz , próbuje się bronić barkiem , ale dalej zbiera , a Wilczewski "dobrze , dobrze"
 Autor komentarza: cut
Data: 06-10-2013 13:18:48 
Tez bylem zdziwiony, calkiem nie ten Gmitruk, zawsze opanowany i spokojny, a tu jakis kurwa pressing, co on tam mu wciskal, dwa lewe proste, sierpowy i jeszcze prawy sierpowy, kurwa to nie waga musza. Sam nie wiedzialem co tam sie dzieje, jak master z dystansu punktowal to drozd chuj mogl zrobic,
 Autor komentarza: wojadzer
Data: 06-10-2013 13:19:46 
A co sadzicie Panowie o sile ciosu Mastera, ktory jak sam stwierdzil odpuscil sobie silownie przed tym pojedynkiem? Bodajze w przedostatniej rundzie Drozd zainkasowal ze 3 prawe pod rzad i ... w ogole go to nie ruszylo (koks? :)). Wynikaloby z tego rowniez ze Janik ma zupelna szklanke i z Alofabim polegnie po pierwszym lepszym trafionym w okolice szczeki.
 Autor komentarza: cut
Data: 06-10-2013 13:19:59 
tych komentow z naroznika to nawet nie slyszalem, tak mnie kostyra wkurwial ze zciszylem glos.
 Autor komentarza: 666
Data: 06-10-2013 13:20:14 
Wilczewski słaby jest ; d
 Autor komentarza: PolakMaly3
Data: 06-10-2013 13:21:15 
Posypał się im Gameplan na ta walkę...Master miał być szybszy i mocniejszy i maiał narzucić pressing i goscia złamać...okazało się ze ani nie był szybszy ani silniejszy...zabrakło planu B...bo Drozd był w zasiegu Mastera nawet w ten wieczór.
 Autor komentarza: cut
Data: 06-10-2013 13:21:53 
to ze drozd byl nacpany, to tu nie trzeba byc jasnowidzem, ale i tak szlo go wypunktowac, zwlaszcza ze master ma ciezkie lapy jak cholera, ale jak widzisz ze przeciwnik nie pada, to nie ryzykujesz zadnych wymian bo przegrasz, poprostu punktujesz az do usranego konca, niech gwizdza sobie chuj tam.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 06-10-2013 13:24:02 
Macie jakieś dowody na koks Drozda? nie słyszałem nawet pół plotek o jakimkolwiek koksie , nie siejce fermentu
 Autor komentarza: PitersonJ
Data: 06-10-2013 13:25:26 
PS. Nie dopisałem o tej kontuzji, bo napisałem, że nie zalewała oka Masternaka - troche źle to napisałem.
Poprawka - troche krwi leciało, jednak tylko w niektórych momentach. Ciekawi mnie czy gdyby nie ta kontuzja to by wygrał - myśle, że na pewno lepiej by walczył, mógłby być bardziej odważny w ataku, może właśnie z obawy o zdrowie nie udało się bardziej przycisnąć Drozda - nie wiadomo.
 Autor komentarza: cut
Data: 06-10-2013 13:25:30 
master pierwszy raz byl w opalach i wyszlo szydlo z worka. Musisz miec bestie w sobie i spryt lisa etc. etc.
 Autor komentarza: cut
Data: 06-10-2013 13:28:14 
dowodow nie ma, ale chlopie, drozd z rundy na runde coraz swierzszy, a reakcja na ciosy to juz wiadomo skad, widzialem juz takie numery identyko. Zero reakcji. Normalnie reagujesz na ciosy to jest poprostu konieczne i nie zalezne od ciebie, poprostu sie blokujesz, co jest wskazane, a drozd ni chuja jeszcze podskakiwal i sie usmiechal. Ten sam motyw z Lebiedievem w jego ostatniej walce.
 Autor komentarza: Razparuk
Data: 06-10-2013 13:29:00 
Koks nie pomaga ustac ciosów, daje wydolnosć. Drozd po takiej przerwie itd robił świetne wrażenie, aż za świetne.
 Autor komentarza: cut
Data: 06-10-2013 13:29:54 
amfetamina pozwala wytrzymac ciosy,
 Autor komentarza: cut
Data: 06-10-2013 13:30:40 
jest mnöstwo specyfikow, nawet naturalnych ktöre pozwalaja ci na wiele
 Autor komentarza: un4given
Data: 06-10-2013 13:31:08 
wojadzer

To że Janik ma szklanke to jest wiadome od dawna.
 Autor komentarza: cut
Data: 06-10-2013 13:33:13 
nie o to chodzi czy drozd byl nacpany czy nie, mozna bylo z nim wygrac i sie nie wygralo i to mnie kur.. boli, nie cierpie patrzec jak Polacy przegrywaja, chuj mnie strzela.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 06-10-2013 13:34:12 
Może dlatego , że Maternak zadawał 3 ciosy na rundę i w zasadzie nie używał pressingu ? nie pomyśleliście ?
 Autor komentarza: cut
Data: 06-10-2013 13:36:24 
Wiecej ciosow zadawal co ty opowiadasz, staral sie jak mögl, zamiast poprostu rozpracowac przez pare rund faceta. Pözniej juz sie zablokowal i tylko powtarzal te same bledy. Pressing jest dobry, ale nie jak przeciwnik jest szybszy i lotniejszy, tylko wpierd. zbierasz niepotrzebnie.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 06-10-2013 13:46:57 
Jak przeciwnik jest szybszy , to właśnie pressingiem trzeba go stłamsić , jak inaczej chciałbyś wygrać z kimś kto jest szybszy i ma podobne warunki ?
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-10-2013 13:58:54 
I tu koło sie zamyka , jak użyć presingu nie mając silnego ciosu ?
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 06-10-2013 14:19:52 
Zdając większą ilość ciosów
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 06-10-2013 14:23:46 
Masternak mistrzem ? mam wrażenie, że oglądałem kolejnego boksera napompowanego w stajni wasyla taka prawda.
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-10-2013 14:37:16 
szansepromotions Data: 06-10-2013 14:19:52
Zdając większą ilość ciosów
...
Będąc tego dnia wyrażnie wolniejszym i mając gorszy timing od przeciwnika ? To niemożliwe .
 Autor komentarza: milan1899
Data: 06-10-2013 14:41:49 
Panowie
troche chlodnej głowy we wpisach zycze no bo jak czytam ze drozd niby na koksie , ze Drozd niszczy Diablo to mi sie słabo robi

Master jest mlody ma czas na nauke na wyelimowanie błedów , moim zdaniem bariery mistzrowskiej nie przekroczy nigdy ale to moze byc zawodnik szerokiej 15 osobowej czolwki tej dywziji , byc moze u wujkas docgrapie sie nawet jakiegos titleshoota i zarobi na emeryture , na dzisia wyglada to tak ze cos tzreba zmienic
 Autor komentarza: lukas008
Data: 06-10-2013 15:19:15 
Witam wszystkich nie było mnie tu kilka ładnych lat :) co do teorii o skoksowanym Drozdzie to miałem subiektywne wrażenie że był nienaturalnie pobudzony zobaczcie jak siedział w pierwszych rundach w narożniku mało nie eksplodował :) i ta niespodziewanie dobra kondycja i odporność na ciosy . Wracając do samej walki to nawet jak Drozd coś brał to nie tłumaczy to Mateusza że dał ciała na całej linii, był strasznie wolny i jednowymiarowy ,brak pracy nóg słaba kondycja no i to rozcięcie które wbiło gwóżdź do trumny porażki Mastera. szkoda przegranej ale musi zmienić sposób boksowania i trzymać się taktyki jak daje zwyciestwo lub zmieniac ja w trakcie walki jezli przegrywa . tyle ode mnie .pzdr
 Autor komentarza: skurw
Data: 06-10-2013 15:26:23 
Moim zdaniem Diablo wygrałby przez KO z Drozdem w okolicach 6-7 rundy
 Autor komentarza: zombi
Data: 06-10-2013 15:44:27 
Fop, nie przesadZaj, bo akurat tu trzeba pochwalic naroznik za to, ze tak duze rozciecie opanowali i to perfect, bo ten rozp... łuk w 2r wytrzymal nastepne 9.
Mater niestety nie na swoim poziomie, nie bylo polotu i i to co najbardziej mi sie rzucalo brak kombinacji i ciagu po mocnym trafieniu. Schematycznie walczyl, czesto nastawiajac sie na pojedynczy cios, a to z tak ruchliwym i aktywnym zawodnikiem nie bylo najlepszym pomyslem. Z plusow, to widac ze moze dawac twarde walki. Przyjmowal i oddawal. Nie robilbym dramatu z tego ze przyjmowal, bo drozd byl bardzo dobrze dysponowany, techniczny, czybki bokser, do tego w tej walce bardzo silnie wygladal. Podczas wczesiejszych walk wydawal sie duzo bardziej delikatny. Tu wyszedl kawal chlopa. Wlake wygral zasluzenie, mial lepszy przeglad sytuacji bil kombinacjami. Widac ze dobrze odrobil lekcje i wykorzytal slabe strony masternaka. Ale ja bym sie nie przejmowal ta przegrana, bo nie byla ciezka
 Autor komentarza: Kadej
Data: 06-10-2013 16:21:28 
Nie przesadzajcie z tym, że Drozd pokona Diablo. Drozd super szczęki nie ma jak go znokautował najwyżej średnio bijący Arslan. Z Masternaka może coś będzie, ale czy zdobędziemiatrzoatwo? W to wątpie. Czakijew też by go znokautował.
 Autor komentarza: polrex
Data: 06-10-2013 16:22:13 
Masterowi brakowało takich wojen, wczesniej on jak baletnica obskakiwał przeciwników, jego przewaga byla zbyt duza, szkoda nie nie dotrwał do konca walki,

Gmitriuk musi przeanalizowac swoje bledy, Masternak byl wolniejszy niz zwykle, wina trenera,
z odpowiednim przygotowaniem i taktyka Master mógl wygrac
 Autor komentarza: Kadej
Data: 06-10-2013 16:31:05 
I tak Masternak walczył lepiej niż w dwóch ostatnich walkach. Nie przesadzajcie z tym, że Drozd pokona Diablo. Drozd super szczęki nie ma jak go znokautował najwyżej średnio bijący Arslan. Z Masternaka może coś będzie, ale czy zdobędzie mistrzostwo? W to wątpie. Czakijew też by go prawdopodobnie znokautował.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.