ZIMNOCH: BINKOWSKI MOŻE BYĆ TYSONEM, JA BĘDĘ HOLYFIELDEM I WYGRAM WALKĘ!

Jeden z najbardziej perspektywicznych polskich prospektów w wadze ciężkiej, wciąż niepokonany Krzysztof Zimnoch (16-0-1, 11 KO), zapewnia, że jest dobrze przygotowany do zaplanowanej na 19 października potyczki z Arturem Binkowskim (16-3-3, 11 KO). Zawodnicy skrzyżują rękawice w ośmiorundowej walce wieczoru na gali w Kopalni Soli w Wieliczce.

- Przygotowania idą zgodnie z planem. Zostało mi pięć sparingów. Sparuję z Rogerem Hryniukiem i Łukaszem Rusiewiczem, ma dojechać jeszcze Michał Olaś - zdradził Zimnoch w rozmowie telefonicznej z Bokser.org.

Krzysztof zaliczył w tym roku już trzy zwycięstwa i jest wyraźnym faworytem najbliższego pojedynku. Nie martwi to jednak Binkowskiego, który w ostatnim wywiadzie groził, że pójdzie za przykładem Mike'a Tysona i odgryzie rywalowi ucho. W odpowiedzi Zimnoch sugeruje, że jeśli Binkowski zagra "Bestię", on będzie Evanderem Holyfieldem.

- Niech się wygłupia. Ja będę boksował i robił swoje. Jeśli on zachowa się jak Mike Tyson, ja zachowam się jak Evander Holyfield i wygram walkę - powiedział krótko 30-letni Zimnoch.

38-letni Binkowski, który swego czasu mierzył się w ringu m.in. z Mike'em Mollo i Raphaelem Butlerem, był nieaktywny od października 2007 roku do listopada 2012. W ostatnim występie przegrał na punkty z Jonte Willisem (9-6-1, 3 KO). Na 19 października zapowiada wielką formę...

Bilety na Underground Boxing Show można kupować na eBilet.pl >>>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 01-10-2013 22:21:29 
wielka forme.......(kropeczki na koncu oznaczaja wielka wiare redakcji w forme binkowskiego :D )
 Autor komentarza: speed
Data: 01-10-2013 22:24:33 
wielka forme na runde moze dwie
 Autor komentarza: hms
Data: 01-10-2013 22:34:20 
Porownanie Binkowskiego do Tysona i nagle porownanie do niego Mormecka przestaje byc takie smieszne
 Autor komentarza: PoloniaWarszawa
Data: 01-10-2013 22:35:36 
A tak na poważnie to kariera Zimnocha trochę przystopowała. Poza Polską mało znaczy a kasa na przyzwoitych przeciwników nie będzie za często.
 Autor komentarza: WiatrakRPK
Data: 01-10-2013 22:39:25 
Użytkownik WiatrakRPK piszący z IP: 176.25.160.175 został zablokowany za wielokrotne łamanie postanowień regulaminu.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 01-10-2013 22:44:49 
Nie potrafię zrozumieć jaki sens ma ta walka.
Zimnoch już taki młodziutki nie jest. Chciałbym się mylić ale wg mnie z obecnym promotorem nie ma wielkich nadziei na lepszych rywali :(
 Autor komentarza: BlackCop
Data: 01-10-2013 22:45:29 
Sądzę iż ta walka jest bez sęsu... Kimże jest Binkowski? Nagle taki wielki Polak Binkowski a tak naprawdę to Kanadyjczyk, który tylko ma polskie korzenie i polskie nazwisko, pewnie nawet sam nie czuje się Polakiem i nie umie mówić po polsku. To przereklamowany gościu, o którym zrobiło się ostatnio głośno, tylko dlatego iż walczył kiedyś z Mikiem Mollo, z którym dwukrotnie walczył odwieczny rywal Krzyśka- Artur Szpilka. To zwykły leszcz- ma 16 wygranych na słabych rywalach, 3 przegrane i 3 remisy. Ostatnią walkę stoczył wracając po 5 letnie przerwie i przegrał z kelnerem o bilansie 9-6-1, a od tej walki do walki z Zimnochem minął już prawie rok. Sądzę iż jeśli Zimnoch nie znokautuje tego grubasa to zaliczy wielką kompromitację tegoż wieczoru na gali w Wieliczce...lol...
 Autor komentarza: Zwykly
Data: 01-10-2013 22:52:03 
Czego Wy się spodziewacie?, że nagle tu wyskoczą dla Krzycha z jakimś Chisorą albo Pianetą nie ma hajsu to nie ma dobrego przeciwnika, Amen. Dla Zimnocha to wcale nie jest zła opcja przynajmniej pozostanie aktywny, zresztą nikogo mocnego dać mu nie mogą jeśli chcą doprowadzić do walki z Szpilką bo jeśli Krzych mocnego przeciwnika by pokonał czy coś, to Łapin by się na walkę nie zgodził bo nie był by pewny zwycięstwa Szpilki, zresztą chyba już są osrani w UKP, bo Zimnoch może wbić "szpilkę" w balon pt. Artur przyszłym mistrzem świata...
 Autor komentarza: BlackCop
Data: 01-10-2013 22:53:00 
Powiem szczerze iż jestem mocno rozczarowany obecnym doborem rywali dla Krzysztofa Zimnocha. Po tej bójce ze Szpilką, po występie na Polsat Boxing Night i po walce z Oliverem McCallem liczyłem na znaczy postęp w karierze Krzyśka. Jednakże jak widać jego promotor Tomasz Babiloński postanowił spocząć na laurach, lub chce zaoszczędzić jak największym kosztem sportowym i marketingowym- przecież walka ze Szpilką wygeneruje i tak duże pieniądze, a żeby do niej prędzej czy później doszło to Krzysiek ma WYGRYWAĆ, nie ważne z kim ale wygrywać i to najlepiej wyraźnie i bezdyskusyjnie. A walki z takimi leszczami jak Malujda czy Binkowski zagwarantują Zimnochodzi pewne wygrane z jak najmniejszym ryzykiem. Rozumiem biznesowe i promotorskie aspekty tegoż sportu, jednak szkoda iż Babiloński poszedł za przykładem Andrzeja Wasilewskiego i popiera jego politykę, ponieważ jego założeniem nie było hodować 0 w rekordzie zawodników, a dawać kibicom emocjonujące widowiska. Rozumiem iż Krzysiek w sierpniu walczył z Mateuszem Malujdą, gdyż Marcin Rekowski i Krzysztof Głowacki nie mogli na tejże gali wystąpić i potrzeba było kogoś kto przyciągnie widownię. Jednakże Babiloński zapewniał iż jest w trakcie negocjacji z kilkoma KLASOWYMI rywalami, w tym z kilkoma byłymi miszczami świata w tym z Evanderem Holyfieldem. Jak widać na byłym rywalu Mollo, też można zarobić po najmniejszej linii oporu...lol...
 Autor komentarza: 666
Data: 01-10-2013 23:02:47 
Autor komentarza: hms Data: 01-10-2013 22:34:20
Porownanie Binkowskiego do Tysona i nagle porownanie do niego Mormecka przestaje byc takie smieszne




To Binkowski porównał się do Tysona ( a konkretniej do odgryzienia ucha ). Zimnoch do tego się ustosunkował.



Mam takie wrażenie , że Pan Babiloński "wytracił" fundusze i teraz "zbiera" organizując słabsze gale.
 Autor komentarza: hajek
Data: 01-10-2013 23:11:12 
Pamiętajcie też dla kogo jest ta walka :) 800 zł nie płacą raczej osoby, które zarabiają średnią krajową ;)

Przy stolikach zasiądą sponsorzy - zarówno aktualni jak i Ci możliwi. Więc fajnie jak w walce wieczoru przyszłościowy zawodnik pokona (najlepiej przez KO) Polaka zza oceanu, który kiedyś był na IO :)
 Autor komentarza: xionc
Data: 01-10-2013 23:26:28 
BlackCop, Binkowski mowi po polsku, chyba ze w wywaiadach ktos mu glos podklada :)
 Autor komentarza: canuck
Data: 01-10-2013 23:50:30 
Binkowski ma bardzo kiepska opinie w Kanadzie: nygus, len oraz bum, ktory zmarnowal w glupi sposob swoja kariere.

Jego najbardziej charakterystyczna cecha to profil. Wyglada tak jakby ktos mu "wbil" nos w tyl glowy.

Mam nadzieje, ze Zimnoch go troche "wyprostuje." Z drugiej strony bardzo dziwi taki wybor przeciwnika.
 Autor komentarza: WiatrakRPK
Data: 02-10-2013 00:00:13 
i Ziemniak i Binkowski sa siebie warci Szpilka obu naraz by naprostowal
 Autor komentarza: c4ssini
Data: 02-10-2013 00:05:00 
Bardzo ladnie Zimnoch zripostowal nie wdajac sie przy tym niepotrzebnie w jakies glupawe slowne zaczepki. Miejmy nadzieje ze po tym "polskim Tysonie" Krzysiek dostanie rywala z wyzszej, duuuzo wyzszej polki.
 Autor komentarza: WiatrakRPK
Data: 02-10-2013 00:29:00 
C4SSini jesli juz to Polskim Tysonem jest Artur Szpilka !!
Argumenty:
-Obydwaj mieli epizod wiezienny w zyciu
-Obydwaj lubia tatuaże
-taka sama szybkosc i praca nog (oczywiscie mowa o Tysonie w swoim Prime)
-taka sama siła ciosu
-obydwaj mieli bojki na konferencjach
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 02-10-2013 00:36:02 
canuck

taki przeciwnik bo widocznie brak pomyslu na kariere, mowa oczywiscie o jego menadzerach...tak przynajmniej sie wydaje
 Autor komentarza: 4nrpl
Data: 02-10-2013 01:07:08 
"Jeden z najbardziej perspektywicznych polskich prospektów w wadze ciężkiej..."buaaahaaaaaaaaa i to jest powid dla ktorego warto bylo sie zarejestrowac na bokser.org....pozdro dla kibicow boksu
 Autor komentarza: 4nrpl
Data: 02-10-2013 01:10:28 
ps dzieki za poprawienie humoru przed snem ......."Jeden z najbardziej perspektywicznych polskich prospektów w wadze ciężkiej..." wiem ze sie powtarzam ale ....buaaaahaaaahahhaahhahahaaaa
 Autor komentarza: xionc
Data: 02-10-2013 01:25:23 
jaki Tyson taki Holyfield az sie cisnie na klawiature
 Autor komentarza: xionc
Data: 02-10-2013 01:27:10 
nie zebym hejtowal ktoregos z bokserow, ale to nie ta liga, przynajmniej na razie
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 02-10-2013 05:57:31 
A.Binkowski z ktorym kilka lat temu rozmawialem w Chicago urodzil sie jesli dobrze pamietam na jakiejs wsi w okolicach (dalekich sadzac po polszczyznie) Bialegostoku. Juz wtedy byl srednim bokserem, dzisiaj jest wrakiem samego siebie, po co taki rywal Zimnochowi? Nic to zwycieztwo mu nie da, to jeszcze gorzej niz Golota dla Adamka, jeden to robi dla kasy ale po co to Polakowi, ani korzysci treningowe ani znane nazwisko na rekordzie bo zagranie przeciwnika Crowa w Cindirella slawy sportowej mu nie przynioslo. Cala gala naciagana, pamietam ze mial byc Holyfield ale kasa sie nie zgadzala, trudno choc moim zdaniem zaproszenia Holego do Polski na walke jest wiecej waret niz walka Adamka z jakims bumem, nawet Pulevem, jeden to gwiazda ktora przejdzie do histori drugi mistrz dwoch kategori ale w obu nic wielkiego nie zrobil i spieprzyl wlasciwie bez powodu do heavy (task wiem mowi sie ze dla kasy ale watpie czy taki Huck zarabial mniejjczy byl w swiecie mniej popularny niz Adamek?).
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 02-10-2013 07:24:39 
@4nrpl -....buaaaahaaaahahhaahhahahaaaa....

Bardzo mądry komentarz.Faktycznie ,dobrze zrobiłeś ,że się przemogłeś ,zapłaciłeś tę złotówkę,zarejestrowałeś się i napisałeś co napisałeś.

Twój cytat:"
"Jeden z najbardziej perspektywicznych polskich prospektów w wadze ciężkiej..."buaaahaaaaaaaaa i to jest powid dla ktorego warto bylo sie zarejestrowac na bokser.org....pozdro dla kibicow boksu"

W takim razie proszę,wskaż Twoje typy,wskaż pięściarzy,którzy wg Ciebie są tymi jednymi z najbardziej perspektywicznych polskich prospektów w wadze ciężkiej...

Czekam na Twoja odpowiedź.
Być może faktycznie olśnisz mnie wiedzą i wymienisz chociażby,no,no przynajmniej z dziesięciu takich perspektywicznych polskich prospektów w wadze ciężkiej...
 Autor komentarza: Gogolius
Data: 02-10-2013 08:46:07 
Lll, jak dla mnie to w PL nie ma perspektywicznych bokserow w HW i tu stane po stronie 4nrpl. Poza tym samo w sobie pisanie o 30-latku ze jest perspektywiczny wyglada na pierwszoligowy oksymoron.

Pozwolilem sobie na wpis bo takze mnie poczatek artykulu rozbawil.
Niestety to obrazuje poziom HW w Polsce (choc znowu nie jest tak ze nie ma nikogo, ale teraz to wrozenie z fusow patrzac na najbardziej doswiadczonych amatorow na przyklad)
 Autor komentarza: milan1899
Data: 02-10-2013 09:20:30 
ciekawe czy Zimnoch poradził by soie z obecnym Holyem naparwde ciekawe ...hehe
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 02-10-2013 09:34:26 
Tylko patrzeć jak na Zimnocha będą mówić Polski David Price :)
 Autor komentarza: Imperator
Data: 02-10-2013 09:41:57 
Donxxx1987

Raczej nie, gdyż Zimnoch potrafi przyjąć a i kowadła w łapie specjalnego tez nie ma.
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 02-10-2013 10:01:10 
@imperator

Bardziej chodziło mi o wiek i ich perspektywiczność :) Natomiast nie wiele trzeba mediom żeby kogoś tak nazwać :) Polski Tyson itp :)
 Autor komentarza: PolakMaly3
Data: 02-10-2013 13:09:50 
Moim \daniem najlepszym HW z Naszego podwórka jest jednak Rekowski...Co nie wróży najlepiej tej dywizji w przyszłości...Szpilka będzie porywał tłumy bo budzi emocje tylko nie moga z Wasylem wpaść w pułapkę ogólnopolskiego marzenia polskiego mistrza swiata wszechwag....bo tą drogą poszedł Adamek i sporo stracił na popularności choć nie koniecznie przełożyło się to na wynik finansowy jaki osiągnał....Dla mnie top HW PL to Adamek potem długo nic Waszka i zaraz za plecami Rekowski, Szpilka i Zimnoch...tych 3 ostatnich pewnego poziomu nie przeskoczy nigdy....
A jeśli chodzi o rozpoznawalność to jedynie Adamek Wach Sosona no w PL Szpilka który mistrzem nie będzie nigdy ale ma papiery aby być zapamietanym jako kozak w ringu.
 Autor komentarza: BlackCop
Data: 02-10-2013 14:07:56 
@milan1899

Też mnie to ciekawi, jednakże jeśli Zimnoch miałby sobie nie poradzić to Szpilka też by sobie z nim nie poradził, ich umiejętności szacuję za porównywalnę jednakże z minimalnie większym wskazaniem za Zimnocha. Aczkolwiek sądzę iż dzisiejszy McCall prezentuje lepszą formę od Holyfielda.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.