PATRICK NIELSEN WYPUNKTOWAŁ DZIELNEGO PRZEMKA MAJEWSKIEGO

Patrick Nielsen (20-0, 9 KO) okazał się przede wszystkim zbyt szybki dla ambitnego Przemka Majewskiego (21-2, 13 KO), pokonując go jednogłośnie na punkty. W stawce były interkontynentalne pasy federacji WBA i WBO wagi średniej oraz potencjalna walka mistrzowska w przyszłym roku.

Boksujący z odwrotnej pozycji Duńczyk dystansował naszą "Maszynę" prawym prostym, będąc przy tym bardziej aktywnym. Pół minuty przed końcem pierwszej rundy rodowity radomianin skontrował ładnie prawym krzyżowym, ale Nielsen odpowiedział niemal równo z gongiem lewym podbródkiem. W drugim starciu uwidoczniła się znaczna przewaga rywala jeśli chodzi o szybkość, co skutkowało tym, że coraz częściej do głowy Przemka dochodził lewy krzyżowy, a w samej końcówce zachwiał naszym rodakiem krótkim prawym sierpem. Po przerwie Polak zaczął spychać przeciwnika. Ten dobrze bił z kontry i wciąż przeważał, ale przynajmniej nie miał już tyle miejsca co wcześniej, a przewaga nie była już tak wyraźna. W czwartej odsłonie reprezentant gospodarzy trafił dobrą akcją lewy-prawy sierp, jednak jeszcze gorzej było na początku piątej, kiedy Majewski był liczony po mocnym lewym sierpowym na górę. Na szczęście zdołał przetrwać kryzys i dotrwał do gongu.

Lepiej to wszystko wyglądało w szóstej rundzie, w której co prawda nieznacznie lepszy pozostawał Patrick, lecz Przemek trafił lewym sierpowym oraz długim prawym prostym. Obraz pojedynku się nie zmieniał. Przemek dzielnie parł do przodu, jednak przestrzeliwał swoim prawym. Odchylony na zakroczną nogę Nielsen lepiej łapał dystans, a Przemkowi zostawało tylko polowanie lewym sierpem. Brakowało bowiem odpowiedniego podejścia nogami "pod" rywala, a co za tym idzie centymetrów w zasięgu. Pressing Przemka w końcu przyniósł realne korzyści w jedenastym starciu, kiedy dwukrotnie przyparł na trochę dłużej rywala do lin, a w samej końcówce zachwiał nim lewym sierpowym. Majewski do końca dzielnie atakował, jednak Nielsen ostatnie trzy minuty przeboksował na wstecznym bezpiecznie dla siebie i utrzymał przewagę. A ta nie podlegała dyskusji. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali na jego korzyść 119:108, 119:108 i 118:109.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 07-09-2013 23:43:43 
O której wstajecie na grubcia i futbolistę ?
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 07-09-2013 23:44:01 
Walkami zmęczyła.Niezbyt szybkie tępo.Majewski ambitny ale dużo wolniejszy Duńczyk spokojnie na dystans kontrolował Przemka.Gdyby nie wata zakończył przed czasem.Majewski dużo zbierał a sam jak na lekarstwo ciosów czysto trafionych.
 Autor komentarza: Jabba
Data: 07-09-2013 23:44:52 
Czyli co Nielsen zmierzy się teraz z Quillinem ?
Uff to może dobrze, że Majewski nie wygrał, Bo Piotruś to im chyba dekapitacje urządzi.
 Autor komentarza: saimon
Data: 07-09-2013 23:47:43 
Majewski za słaby na prawdziwe pasy, za stary, za wolny, za mało kombinacji, za mało pomysłów na walkę. Rozczarowanie.
 Autor komentarza: Toni
Data: 07-09-2013 23:48:06 
Po diabła go gonił po ringu,lepszy by był w kontrze1
 Autor komentarza: bak
Data: 07-09-2013 23:51:16 
Majewski jest cieńki jak sik pająka. Bez wątpienia to sympatyczny, ambitny i pracowity chłopak, ale pewnego poziomu nie przeskoczy. Przynajmniej nigdy jego balonik nie był pompowany a Mariusz Kołodziej spokojnie i po cichu doprowadził go do dużej walki. Szkoda, że porażka nie była od Rubio tylko od Nielsena.
 Autor komentarza: canuck
Data: 07-09-2013 23:52:02 
Teraz sie zaczna komentarze, ze Polak byl zle przygotowany, albo ze nie walczyl madrze. Nie, nie, nie!

Polak byl bardzo dobrze przygotowany oraz walczyl madrze. No to dlaczego nie wygral! Dobre pytanie?

Jak walczysz z zawodnikiem, ktory jest wiekszy od ciebie, ma wiekszy zasieg ,jest niewygodnym mankutem, ma bardzo dobra prace nog oraz jest ogolnie lepszym bokserem niz Ty, to co mozesz zrobic aby wygrac.

= Mozesz forsowac tempo walki, liczac na to ze przeciwnik wysiadzie fizycznie;
= Mozesz starac sie skracac dystans, tak aby go obic troche po zebrach, aby wypusiscic z niego powietrze;
= Mozesz sie starac traffic go jednym silnym ciosem jak jestes puncherem;

Przemek nie jest pucherem, a przeciwnik mial dobra kondycje oraz byl odporny na ciosy. Czyli wygral lepszy bokser, bo slabszy bokser (Przemek) nie mial zadnych atutow w swoim arsenale, aby pokonac lepsze boksera.

Czyli: Jak chce sie byc mistrezm to trzeba "cos w sobie miec!" Z calym szcunkiem dla Przemka, bo niewatpliwie walczyl z ogromna ambicja oraz determinacja!
 Autor komentarza: ManiekZ
Data: 07-09-2013 23:55:56 
Mówię wam że on pracował nie trenował, dlatego nie mam wielkich pretensji za poziom.

Jest naprawdę niewielu takich sportowców którzy są wstanie pracować i trenować z dobrym wynikiem.

Polak był kompletnie nie przygotowany do tej walki.

To co jest charakterystyczne dla naszych zawodników to to że wszyscy zaczynają jak żółwie, które budzą się w połowie walki.

Może trzeba rozpoczynać walki sparingami w szatni?
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 07-09-2013 23:57:34 
http://www.bokser.org/content/2013/09/07/213008/index.jsp link gdy ktoś potrzebował do gali w Glasgow
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-09-2013 00:04:17 
Cz ktoś w ogóle czeka na walkę Arreoli z futbolistą ?
 Autor komentarza: canuck
Data: 08-09-2013 00:07:51 
Czy ktos kiedys analizowal na tym forum w jaki sposob tworza sie Mity w Polsce, prowadzace do mitomanii. A pozniej demagogii, deformacji, deklamacji, de-grengolady, a moze tez innych de---

Zacznijmy to tak, zalozmy, ze dwie roze osoby na swiecie ogladaja to samo wydarzenie. Niby fakty oraz realia sa takie same dla wszystkich, ale interpretacja tych faktow jest absolutnie rozna ..... Dlaczego?

Czy moze ktos z Polski sie pokusi o analize? Moze Maniek, Wariat z bylej stolicy kraju, a moze moj ulubiony uzytkownik Faraon? Wiem, ze nie moge liczyc na forumowego super-analityka @Deter, bo ostatnio gdzies go "wcielo"! To tez mnie szokuje, bo co w zyciu moze byc bardziej ekscytujace niz bokser.org?
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 08-09-2013 00:08:22 
un4given
ja oglądam na 100%
 Autor komentarza: Matys90
Data: 08-09-2013 00:09:00 
Zgadzam się z canuckiem. Walka wyglądała dokładnie tak jak się spodziewałem, z tym że nawet jestem zaskoczony, że nie przegrał przed czasem, no i kondycja też na plus. Reszta - nic nowego, po prostu ten sam Majewski, którego zawsze widziałem.
 Autor komentarza: bak
Data: 08-09-2013 00:11:27 
Majewski ma zadatki na dobrego journeymana.
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 08-09-2013 00:11:48 
Tego Burnsa nie da się oglądać,cytując klasyka "waciak okrutny"
Pajacuje tylko i zbiera na ryj od jakiegoś buma.
Co do Majewskiego to wstydu nie przyniósł,do końca wierzył i wywierał presję,brakło umiejętności i doświadczenia.
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 08-09-2013 00:12:30 
no może z tym bumem trochę mnie poniosło
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 08-09-2013 00:13:14 
Też się obudzę na Arreolę,ale pewnie to nie potrwa długo,stawiam max 3 rundy
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-09-2013 00:14:55 
O której wstajecie na grubego i jakie linki macie ? ;p
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 08-09-2013 00:17:15 
Matys90

ogólnie się zgadzam, ale gdyby szybciej załączył się ten Majewski z końcowych rund to walka byłaby bardziej wyrównana. A do połowy walki
kij od szczotki był...
 Autor komentarza: Bulsonone
Data: 08-09-2013 00:21:46 
117:110 choć nie można się kłócić z werdyktem sędziów szkoda niestety praca nóg zawiodła,szybkość jak i siła ,która była mocną stroną Przemka na pewno nie można odmówić Przemkowi serca do walki i wytrzymałości zrobił co mógł ,ale wydaje mi się ,że był przetrenowany bądz wogólę zaniedbał treningi wierze ,że jeszcze z 2,3 rundy i Nielsen by padł no ale nic żyjemy nadal Przemek ma jeszcze kilka ciekawych walk przed sobą trzymaj się Przemku !!!P.S no to teraz zostaje nam Cristobal na którego nie zmiernie liczę dawaj Criiissss.
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-09-2013 00:23:02 
Widzę małe zainteresowanie walką Arreoli :D
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 08-09-2013 00:25:26 
Chyba będzie potrzebny wałek jak Beltran tego nie skończy przed czasem
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 08-09-2013 00:25:41 
un4given
Bo Burnsa oglądamy
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-09-2013 00:27:40 
Też oglądam ;]
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 08-09-2013 00:30:04 
Jakby ktoś nie zauważył to ten sam sędzie który wyliczył Scotta na osiem,Burns wstał równo na 8
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 08-09-2013 00:30:52 
Wiedziałem,że będzie leżał w tej walce,zawsze tak się kończy głupie pajacowanie
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 08-09-2013 00:31:20 
Będzie wał roku,mówię wam.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-09-2013 00:34:16 
Postaram się wytrwać. Nie mogę przegapić powrotu do gry Krzysztofa i końca szopki zwanej "mordercą z boiska".
W sumie to Banks w rewanżu powinien to skończyć zupełnie jak Bilbo Baggins Golluma przy pierwszym spotkaniu. Ile by to zaoszczędziło czasu :D
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-09-2013 00:37:01 
Ja sobie wstanę o 4. Najwyżej będzie za późno i pójdę dalej w kimę ;]
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 08-09-2013 00:40:29 
un4given
O 4 się zaczyna od walki Marqueza
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-09-2013 00:40:44 
Skąd info ?
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 08-09-2013 00:50:07 
Taki Gamboa to by chyba zabił tego Burnsa
 Autor komentarza: werwoolf
Data: 08-09-2013 00:52:53 
uuu ludzie spia,ale to dobrze
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 08-09-2013 01:25:28 
tomek9876
Scott wstawal kiedy sędzia wyliczyl już dziewięć! Obejrzyj sobie to dokladnie!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.