GAMBOA vs MARES NA GALI W CANCUN?

Miguel Rivera, boxingscene.com

2013-07-18

Promotor Pepe Gomez z grupy Cancun Boxing chce doprowadzić do hitowej walki pomiędzy tymczasowym mistrzem świata WBA w wadze lekkiej - Yuriorkisem Gamboą (23-0, 16 KO) a pełnoprawnym championem WBC kategorii piórkowej - Abnerem Maresem (26-0-1, 14 KO). Obydwaj zawodnicy są otwarci na taki pojedynek i wygląda na to, że osiągną porozumienie.

Istnieją dwa podstawowe problemy - pierwszym z nich jest fakt, że Meksykanin występuje w limicie 126 funtów, a Kubańczyk w dywizji do 135 funtów. Idealnym rozwiązaniem będzie zakontraktowanie tej walki w wadze super piórkowej (130). Drugi problem nazywa się Jhonny Gonzalez (54-8, 46 KO) i bardzo chce odzyskać swój tytuł WBC, a szansę dostanie 24 sierpnia. Jeśli Mares się z nim upora, a nie będzie to łatwe zadanie, pojedynek z Gamboą stanie się znacznie bardziej realny.

- Chętnie zmierzę się z Maresem w umownym limicie - oświadczył "Cyklon z Guantanamo", który od dłuższego czasu szuka dużej wypłaty i możliwości powrotu do czołówki P4P.  - On boksuje w piórkowej, ale mógłby pójść w górę, a ja jestem w lekkiej, ale dam radę zejść w dół z wagą. Idealną kategorią będzie super piórkowa.

Pierwszy wychowanek Golden Boy Promotions, który zdobył mistrzowski tytuł nie ma z tym żadnego problemu, ale stawia warunek - pojedynek musi się odbyć w Cancun. Mares wszystkie zawodowe walki toczył w Stanach Zjednoczonych, a występ championa trzech dywizji w rodzimym Meksyku na pewno będzie dużym wydarzeniem.

- Przyjmuję wyzwanie. Zmierzę się z nim, ale walka musi się odbyć w Cancun. To mój jedyny warunek - oświadczył Mares. Gamboa nie widzi w tym żadnego problemu. - Możemy walczyć w Cancun. Potrzebna nam tylko data - odpowiedział Kubańczyk.