PRICE I JEGO NOWE SZTUCZKI

Redakcja, Liverpool Echo

2013-07-04

Już w najbliższą sobotę poznamy odpowiedź na pytanie, czy pierwsza walka z Tonym Thompsonem (37-3, 25 KO) pod koniec lutego to rzeczywiście była zwykła wpadka, czy po prostu David Price (15-1, 13 KO) nie jest tym, za kogo niektórzy go uważali. Angielski olbrzym jest zdesperowany by zrewanżować się doświadczonemu rywalowi za nokaut w drugiej rundzie i jest przekonany, że tym razem wynik będzie inny.

Price dłuższy okres przebywał na Jamajce i Kanadzie, gdzie cennych wskazówek udzielał mu dawny król wszechwag, Lennox Lewis. To wszystko ma zaprocentować pojutrze w Liverpoolu.

- Lennox nie zmieniał mojego stylu, tylko pokazał mi kilka sztuczek, jakie na pewno mi pomogą w ringu. Waga ciężka jest specyficzna i niektóre rzeczy sprawdzają się tylko z dużymi przeciwnikami. Ale i tak nie dam rady wszystkiego pokazać przeciwko Thompsonowi - powiedział brązowy medalista olimpijski z Pekinu.

- Dzięki wspólnym treningom poznałem trochę nowych akcji i właśnie te sztuczki zrobią różnicę w porównaniu z pierwszym spotkaniem - dodał Anglik, który w dniu walki skończy 30 lat. Pytanie tylko, czy sprawi sam sobie prezent, czy urodzinowy wieczór spędzi ze spuszczoną głową?