OD TERAZ U BABILOŃSKIEGO Z BONUSAMI, PIERWSZY DLA CIEŚLAKA I KRASNOPOLSKIEGO

Łukasz Furman, Informacja własna

2013-05-20

Tomasz Babiloński nie ukrywa, że bardzo podobają mu się gale organizowane przez KSW i chciałby się wzorować na oprawach ich "eventów". Przedwczoraj po raz pierwszy zagościł na antenie Polsatu, przyciągając przed telewizory ponad dwa miliony widzów, gdy na ring weszli główni bohaterowie. Promotor doszedł do wniosku, że ciekawym pomysłem - również wzorem KSW, będzie od teraz przyznawanie po każdej gali bonusu za "Walkę wieczoru".

W Legionowie kibice obejrzeli kilka naprawdę ciekawych potyczek, ale dwie stały na wyjątkowo dobrym poziomie i przyniosły ogromne emocje. Chodzi oczywiście o konfrontację Rekowski vs McCall oraz pojedynek Krzysztofa Cieślaka (19-5, 6 KO) z niedocenianym Arielem Krasnopolskim (2-3). I właśnie ta walka została wybrana za najlepszą tego dnia.

Przypomnijmy, iż już na samym początku Krasnopolski rzucił "Skorpiona" na deski potężnym prawym sierpowym. Potem rozgorzała prawdziwa wojna, jaką zakończył dopiero lewy sierp Cieślaka w siódmej rundzie. Ariel został ciężko znokautowany, lecz na osłodę dostanie teraz bonus. Obaj zawodnicy dostaną do wypłaty dodatkowo po tysiąc złotych. Kwota nie rzuca na kolana, ale na pewno jest fajną inicjatywą, wszak obaj trochę zdrowia na ringu w Legionowie zostawili...