ŁAPIN: WAWRZYK JEST BARDZIEJ RUCHLIWY

Redakcja, Onet

2013-05-14

Już tylko trzy dni dzielą nas od walki Andrzeja Wawrzyka (27-0, 13 KO) o mistrzostwo świata wagi ciężkiej według federacji WBA. Jego rywalem będzie Aleksander Powietkin (25-0, 17 KO), a krakowianin stanie przed taką szansą dopiero jako piąty Polak w historii.

W narożniku Wawrzyka stanie oczywiście Fiodor Łapin, którego zdaniem sukces już został osiągnięty, a teraz może być już tylko lepiej.

- Na nim nie ciąży wielka presja. To może być atutem Andrzeja. Dla nas najważniejszym zadaniem w Moskwie będzie, by on sam nie nałożył na siebie tej presji. Moim zdaniem, Andrzej już wygrał, bo boksuje o mistrzostwo świata. Teraz może być tylko lepiej. I z takim nastawieniem podchodzimy do tego piątkowego starcia - stwierdził szkoleniowiec grupy Ulrich KnockOut Promotions w rozmowie z Onetem. Trener zdradził również, jak przygotowywał się z Andrzejem do tej potyczki.

- Na sparingach nie nastawiliśmy się na lanie rywali, a na przerabianie schematów taktycznych. Chłopaki próbowały naśladować Powietkina. Na tym się skupialiśmy. W ogóle nie zwracaliśmy uwagi na to, kto wygrał sparing - przyznał Łapin, który upatruje przewagę naszego reprezentanta w lepszych warunkach fizycznych od utytułowanego Rosjanina.

ANDRZEJ WAWRZYK: SERWIS SPECJALNY >>

- Różnica zasięgu ramion, wzrostu. To przemawia na korzyść Andrzeja. Poza tym znacznie lepiej rusza się od Powietkina w ringu. Jest bardziej ruchliwy. Mam nadzieję, że Andrzej będzie też szybszy od rywala.