SENSACYJNE ROZSTRZYGNIĘCIA W HAMBURGU

Redakcja, Informacja własna

2013-04-27

W zakończonym przed momentem, dodajmy świetnym pojedynku, Jack Culcay (14-1, 10 KO) pomimo własnego podwórka i wyrównanej potyczki poniósł pierwszą porażkę. Jego pogromcą okazał się dużo wyższy Guido Nicolas Pitto (18-1, 7 KO). Po ostatnim gongu sędziowie punktowali 115:113 dla Niemca oraz 112:116 i 113:115 na korzyść Argentyńczyka.

Wcześniej sporą niespodziankę sprawił Aleksander Czerwiak (11-2-1, 4 KO). Ukrainiec już w drugim starciu krótkim prawym sierpem bitym "z luzu" w okolice ucha posłał niepokonanego dotąd Dustina Dirksa (27-1, 20 KO) na deski. Tego wyratował gong, jednak wyraźnie był dziś bez formy i kiedy na początku dziesiątej odsłony zainkasował potężny prawy podbródkowy, z narożnika Niemca poleciał ręcznik na znak poddania. I tylko szkoda, że wczoraj Czerwiak przekręcił nieznacznie limit kategorii półciężkiej, przez co nie zdobył interkontynentalnego pasa federacji WBA.