DONAIRE: REMIS LUB MOJA WYGRANA NAJSPRAWIEDLIWSZYM WYNIKIEM

W ostatnią sobotę Guillermo Rigondeaux (12-0, 8 KO) zaskoczył cały świat wypunktowując wielkiego Nonito Donaire (31-2, 20 KO). Genialny Kubańczyk w oczach sędziów zwyciężył stosunkiem 114-113, 115-112 oraz 116-111. Z werdyktem nie zgadza się Filipińczyk.

Donaire twierdzi, że zrobił wystarczająco dużo, by przynajmniej zremisować unifikacyjny pojedynek. Jego zdaniem, "El Chacal" cały czas unikał otwartej walki i bał się zaryzykować.

- Chciałem cały czas nacierać. Moim błędem było to, że nie przycisnąłem go w dwóch ostatnich rundach. Myślałem, że zrobiłem wystarczająco dużo, by wygrać walkę. O wyniku zadecydowali sędziowie. To powinien być remis. Jeśli nikt nie zrobił wystarczająco wiele, by wygrać, należy ogłosić remis. Natomiast jeżeli ktokolwiek wygrał tę walkę, to byłem to ja. Nie chcę się użalać, bo Rigo jest wspaniałym zawodnikiem, jednak on nie chciał walczyć. To był problem - powiedział Donaire.

"Filipiński Błysk" ma do siebie pretensje za to, że polował na pojedyńczy cios, zamiast ciągłego napierania na oponenta.

- Myślałem, że mogę złapać go jednym ciosem i za bardzo w to wierzyłem. Myślałem, że jestem w stanie to zrobić, jednak sami widzieliście - dodał Donaire.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ned
Data: 16-04-2013 09:19:08 
Chyba za mocno oberwał. Zero klasy.
 Autor komentarza: lordam92
Data: 16-04-2013 09:20:08 
Panie Donaire skończ Pan te brednie bo walkę przegrał Pan zdecydowanie, danie 3 rund na konto filipińczyka to szczyt.
Jesteś gorszym bokserem. Fakt genialny z niego pięściarz , widowiskowy, niekonwencjonalny ale przy Rigo wyglądał jak rzemieślnik. Jest geniuszem ale przy maestri Rigo był zwykłym robolem.
Co nie zmienia faktu że np. Meresa zmiótłby z ringu raz dwa.
Trochę pokory bo walkę przegrałeś i następnym razem też byś przegrał.
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 16-04-2013 09:31:34 
posiada ktoś linka do tej walki...niestety nie mogłem obejrzeć.
Będe bardzo wdzięczny...
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 16-04-2013 09:32:07 
Oho zaczęło się działanie menagera, który każe mu teraz odwracać kota ogonem, żeby tylko jego powrót wywołał wielkie zainteresowanie, a jedna rzecz rzuca się tutaj w oczy, mianowicie, chyba tylko raz wspomniał Nonito o rewanżu, więc coś mi mówi, że koleś czuje, że przegrał by za każdym razem. Zwala na wagę i ucieka do wyższej, a gdyby czuł się lepszy, to zacisnął by zęby i tylko o rewanżu gadał, a tak nie jest.
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 16-04-2013 09:33:16 
Nawet ta runda, w której był knockdown powinna być dla Kubańczyka. Jednak liczenie na jeden cios w boksie to trochę za mało.
 Autor komentarza: pismen
Data: 16-04-2013 09:37:56 
Lubiłem gościa. Ale już mi przeszło. Gwiazdorzenie przed walką, wymówki po przegranej a w ringu każdy widział jak było.
Remis lub wygrana, no bo jebne! Nie widziałem drugiej rundy ale nawet zakładając remis, to i tak urwał maks 4 pkt w całej walce!

Mam nadzieje, że dojdzie do rewanżu. Bo wydaje mi się, że Rigo poczynałby sobie śmielej i więcej rund wyglądałoby jak dwunasta.
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 16-04-2013 09:38:32 
ponawiam prośbę...wrzućcie Państwo jakiegoś linka...
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 16-04-2013 09:39:40 
Wyszło buractwo i zero klasy. Ile oni już sucharów puścili to głowa mała.
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 16-04-2013 09:43:20 
Nonito Donaire widzę to jedno wielkie użalanie.

A gość od koksu już od niego odszedł ? Wielkiego orędownika fair-play.
 Autor komentarza: ogierinho1
Data: 16-04-2013 09:48:16 
pismen

chyba też mi właśnie przeszło, jak ja nie cierpię takiej pyszałkowatości...
Jak sam sobie punktowałem dałem nonito 2 rundy i dwie max mogły być remisowe. Rigo robił co chciał, to była dokładnie taka różnica w klasach zawodników jak między Kliczkami i resztą HW
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 16-04-2013 10:01:12 
wrzuci ktoś linka?
 Autor komentarza: Matys90
Data: 16-04-2013 10:01:18 
Po tych tłumaczeniach pisałem na forum, że ratuje go tylko to, że jeszcze nie walnął głupoty, że go sędziowie oszukali. No cóż, nie wiem czy można jeszcze bardziej spieprzyć swój wizerunek, ale na wszelki wypadek odseparujcie go od dziennikarzy, bo za chwilę zacznie coś gadać o niedozwolonych praktykach voodoo stosowanych przez Kubańczyka.
 Autor komentarza: picioo
Data: 16-04-2013 10:03:43 
@jaszczur

http://fightdir.blogspot.com/2013/04/nonito-donaire-vs-guillermo-rigondeaux.html
 Autor komentarza: pismen
Data: 16-04-2013 10:04:42 
Taki mały OT:

Widzieliśmy kolejny przykład, że nie zawsze trzeba wytrzymać face 2 face
 Autor komentarza: Matys90
Data: 16-04-2013 10:05:03 
Jedyny link jaki widzę, to:
http://sosoboxing.com/boxing-video-watch-online/ninoito-donaire-vs-rigo-guillermo-rigondeaux/

Ale to marna jakość i w małym okienku, ściągnij sobie lepiej torrenta.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 16-04-2013 10:05:46 
cytując klasyka moge tylko napisać " Nonito nie podązaj tą drogą "
wielkich mistrzów poznaje się również po tym jak znoszą porązki , Donaire na razie nie potrafi tego godnie ogarnąć a szkoda bo porazka od Rigo to zadna ujma ,
 Autor komentarza: picioo
Data: 16-04-2013 10:08:17 
a szczególnie porażka z najlepszym aktywnym bokserem na świecie:)
 Autor komentarza: unlocer
Data: 16-04-2013 10:12:58 
Stary Arum kazał mu pieprzyc takie brednie.Przegrał i takie gadanie nic nie zmieni.Moim zdanie wygrał może dwie rundy ale stary punktował jednym dla Donaire.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 16-04-2013 10:13:14 
Ale żenujący typ.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 16-04-2013 10:14:29 
Ciekawa sprawa bo po walce mówił:" Nie chciałbym jednak, byście odbierali to jako jakąś formę wymówki. Po prostu przegrałem, ale teraz mam w planach nabranie jeszcze masy ciała i kolejny skok do wyższej kategorii."
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 16-04-2013 10:15:48 
dzięki bardzo kochani
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 16-04-2013 11:14:00 
aj nonito daj spokoj, nie gadalbys takich glupot
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 16-04-2013 11:36:02 
haha niech sobie wmawia , widać ze sposób walki na niego nie jest trudny i pewnie jeszcze dostanie po łbie
 Autor komentarza: arp
Data: 16-04-2013 11:56:12 
dysonans poznawczy
 Autor komentarza: Krzych
Data: 16-04-2013 11:57:10 
Zero klasy. Absolutne zero. Jak można twierdzić, że się wygrało walkę w której przegrało się 10 rund? Donaire od początku był przeceniany ale przynajmniej trzymał poziom, zachowywał się jak trzeba. Teraz gwiazdorzył wszędzie gdzie się pojawił, lekceważył Rigondeaux, a teraz jeszcze nie potrafi znieść BARDZO WYRAŹNEJ porażki i szuka wszelkich możliwych wymówek. Szkoda słów na takie coś...
 Autor komentarza: Dominic
Data: 16-04-2013 12:26:28 
Co on pieprzy :D już nie mówiąc że, utopiłem troszkę u buka przez niego, ale Filipińczyk w tej walce nie istniał oprócz tego nokdaun-u.
Rigo kompletnie zdominował tą walkę.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 16-04-2013 12:36:29 
Panowie zwracam się do was z prośba.Własnie kupiłem sobie kalendarzyk i chce wpisać w niego terminy najciekawszych gal.Zawsze przypominałem sobie 2-3 dni przed data i potem rożne komplikacje wynikały z tego.Z góry dziękuje za pomoc
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 16-04-2013 12:44:10 
Pewnie kilka walk przeoczyłem,ale te najciekawsze to:

20.04 Szpilka-Bydenko
Chisora-Avila
Cleverly-Krasniqi
Fury-Cunningham
Alvarez-Trout
Ustinov-Perkovic

27.04 MMA Attack
Wilder-Harrison
Khan-Diaz
Arslan-Velikoglu
Stiverne-Arreola
Martinez-Murray
Abdusalamow-Ceballos
Qulinn-Guerrero
Garcia-Judah
Grano-Molina


28.04 Johnson-Haumono
Toney-Browne

04.05 Mayweather-Guerrero
Klitschko-Pianeta

11.05 Huck-Afolabi III

17.05 Jones-Lebedev
Povetkin-Wawrzyk

18.05 Devon-Brook
Matthyse-Peterson
Zimnoch-McCall
Mosley-Cano


24.05 Grant-Takam

25.05 Bute-Pascal
Froch-Kessler
Bellew-Chilemba

08.06 Dawson-Stevenson
Maidana-Lopez
KSW 23

13.06 Botha-Parker

14.06 Jennings-Lawrence

22.06 Malignaggi-Broner
Mitchell-Banks
Chavez JR-Rubio
Włodarczyk-Czakijew

29.06 Haye-TBA
Golovkin-Macklin

06.07 Price-Thompson
 Autor komentarza: Matys90
Data: 16-04-2013 12:58:33 
Który to Patryk Nocoń? Polski akcent w wywiadzie z Maresem dla The Ring :D

http://youtu.be/5kqkBLRtPy0
 Autor komentarza: zombi
Data: 16-04-2013 13:04:14 
panowie, nie wieszajcie już tak psów na donaire. Ambicja mistrza, nie może się pogodzić z przegraną i tyle. Nie zebrał batów, nie czuje się przegranym, może bliskie otoczenie go torchę podpuszcza/pociesza. 12 lat nie przegrywał trochę trudno się pogodzić, szczególnie że sporo rund było bardzo blisko remisu. Rewanż mile widziany.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 16-04-2013 13:08:20 
Tomek 9876
O dobra rozpiska
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 16-04-2013 13:20:05 
tomek9876
dzięki dokładna rozpiska tylko 18.05 Devon-Brook odwołana.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 16-04-2013 13:21:49 
tomek9876
Avila z Chisorą
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 16-04-2013 13:39:44 
Faktycznie Devon-Brook odwołana,nie wiem czemu mi w notatniku nie zapisało,bo pamiętam że kasowałem z listy.

Avila-Chisora co z nią ?
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 16-04-2013 13:57:40 
tomek9876
Arreola - Stiverne eleminator WBC

Avila-Chisora w Londynie 20 kwietnia
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 16-04-2013 14:02:10 
haha przestan pierdolic przegrales i tyle
 Autor komentarza: bezimienny90
Data: 16-04-2013 15:52:04 
Nonito przegrał i to WYRAŹNIE... Dałbym mu może 4 rundy, gdzie 2 z nich mogły być remisowe bądź dla Szakala...

Teraz pokazuje, że nie potrafi przegrywać. Tak nie zachowuje się prawdziwy mistrz.
 Autor komentarza: bambam
Data: 16-04-2013 17:22:02 
Autor komentarza: jaszczur799
Data: 16-04-2013 09:38:32
ponawiam prośbę...wrzućcie Państwo jakiegoś linka...
http://www.allthebestfights.com/guillermo-rigondeaux-vs-nonito-donaire-full-fight-video-pelea-2013/
 Autor komentarza: WielkiPies
Data: 16-04-2013 18:58:43 
Rigo wygrał dzięki lepszej taktyce. Wygrał partię bokserskich szachów ( słowa uznania dla Kubańczyka - w rundzie pierwszej wymiana i ostrzeżenie: " ja też potrafię uderzyć", w ostatniej - jeszcze raz to samo). Nonito dał się ograć. Ja jednak Nonito rozumiem - wynik mógł iść na obie strony. Musiał jednak zaryzykować. Z Kubańczykiem tak łatwo się nie wygrywa. Gdyby podjął rękawicę... Gdyby... A tak - pozostaje gorycz porażki i świaomość, że mogło być inaczej. Z niecierpliwością oczekuję na rewanż ( Nonito: zaangazowanie, upór, determinacja - już wiesz z kim masz do czynienia!)
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 16-04-2013 20:27:21 
jakos wcale mi go nie szkoda...
geniusz to geniusz, Rigo nim jest, bez watpienia.
4 maja kolejny geniusz, zamknie usta kolejnemu co za duzo gada.
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-04-2013 21:15:45 
Wygral wygrał dziesiąta rundę, ale za takie gadanie szacunku u mnie nie uświadczy
 Autor komentarza: qler
Data: 17-04-2013 09:05:55 
118-110, każda runda oprócz tej z knockdownem (byłoby 120-108) minimalnie lub wyraźnie ale na korzyść Rigo, wynik bardzo wysoki ale bez deklasacji, tak jak w przypadku walki Chavez - Martinez, gdzie był podobny wynik punktowy.
 Autor komentarza: Altsin
Data: 17-04-2013 10:25:28 
WielkiPies
W tej walce wynik nie mógł iść "na obie strony" jak to ująłeś, bo każdy inny niż wygrana Rigo byłby po prostu wałkiem.
No cóż spodziewałem się godniejszego przyjęcia porażki po Donaire...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.