MARQUEZ ZDECYDUJE 15 KWIETNIA

15 kwietnia poznamy ostateczną decyzję Juana Manuela Marqueza (55-6-1, 40 KO) dotyczącą jego rywala. Głównym celem Meksykanina jest w tej chwili mistrz świata WBO wagi półśredniej Timothy Bradley (30-0, 12 KO). Marquez kolejny raz zdecydowanie odrzuca piątą walkę z Mannym Pacquiao (54-5-2, 38 KO).

- Walka z Bradleyem znaczy więcej, ponieważ jest on wspaniałym zawodnikiem i mistrzem. Zawsze chcesz walczyć z najlepszymi, więc Bradley jest logicznym wyjściem. Nie obchodzi mnie piąta walka z Pacquiao, po tym co zdarzyło się w trzech pierwszych walkach. Kontrowersyjne decyzje pozbawiły mnie wygranych. W czwartej wlace odnieśliśmy wielkie zwycięstwo i chciałbym, żeby wspomnienie tego zwycięstwa trwało we mnie i we wszystkich Meksykanach. Musimy szukać nowych celów. Udowodniłem już, że Pacquiao nie jest najlepszym zawodnikiem bez podziału na kategorie wagowe, choć był za takiego uważany - powiedział Marquez.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bak
Data: 11-04-2013 12:39:20 
Ja już mam dosyć tematu Pacquao vs. Marquez. Ciągle te spekulacje czy III pierwsze walki wygrał ten czy tamten, czy był wał, a w IV czy to był lucky punch czy przeznaczenie sprawiło że wygrał ten drugi. Marquez vs. Bradley zapowiada się świetnie i jestem za czarnym!
 Autor komentarza: raVadrian
Data: 11-04-2013 12:41:18 
Po tym co tutaj powiedział, straciłem szacunek do Marqueza.
 Autor komentarza: Shogun90
Data: 11-04-2013 12:47:55 
Marquez zawsze był lepszym bokserem od przereklamowanego Mannego Koksiao
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 11-04-2013 12:52:57 
Walka Chisora-Pala odwołana.Miejsce Pali(?) zajmie Hector Alfredo Avila 20(13)-12(8)-1
 Autor komentarza: YipMan
Data: 11-04-2013 13:18:33 
Raczej ze tak, niech twoje bedzie na wierzchu, poszukaj ostatniego wielkiego wyzwania Juanma!
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 11-04-2013 13:29:02 
Ciekawy wybór Marqueza! teoretycznie Manny jest ciągle lepszym bokserem niż Bradley - ale nie koniecznie dla Marqueza który Mannego zna jak stary koń, a Bradley to dla niego nowość. Ciekawe jak zawalczy tym razem Bradley? jeśli tak jak ostatnio i np z Alexandrem i, czyli na męczydupę? to narazi się na kontry Marqueza, a jak Marquez przyjmie wymianę to będzie miał argument w postaci sporo lepszego ciosu. Czy zawalczy jak z Mannym i czy Marquez będzie chciał go ganiać?
 Autor komentarza: Boban81
Data: 11-04-2013 13:37:58 
Bardzo lubiłem Marqueza, jednak po tych słowach stwierdzam że jest zadufanym bucem. Mógł to ubrać w trochę lepszą formę, gdyż Pac nie zasłużył sobie na takie teksty. To nie jest jakiś tam kolejny bum.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 11-04-2013 13:43:42 
Które dokładnie słowa Marqueza są takie straszne? Bo ja mam chyba jakąś inną wersję.
 Autor komentarza: Boban81
Data: 11-04-2013 13:51:10 
@Matys90

Gdzie jest napisane że straszne?
Po prostu, po jakby nie było wyrównanych walkach i po szczęśliwym KO dla Marqueza, uważam że zachował się trochę jak wystraszone dziecko, które obawia się że w rewanżu może dostać srogi wpierdol.
Pac walczył z nim mimo wygranych, mniej lub bardziej kontrowersyjnych.
 Autor komentarza: Kojotowski
Data: 11-04-2013 13:59:28 
Dobrze Marquez kombinuje... dla mnie 3 pierwsze walki wygrał dwukrotnie, a oficjalnie ani razu, to może podciąć skrzydła. Nie jestem wiec zaskoczony, że upatruje się na 5 walkę z Filipczykiem, tak jak to wyraził. Świadczy to o tym, że nie najważniejsze są miliony... brawo! Natomiast co Bradley-Marquez... jestem zdecydowanie na tak, i nieżalenie od rezultatu, życzę Meksykaninowi po tej walce emerytury.

Wszystkim mających wiedzę, zapraszam na Bokser.org FORUM!!! Tu na głównej stronie orga jest cala masa copo podobnych, wiec i poziom odbiega od standardów.:D
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 11-04-2013 14:24:02 
Cwaniaczek z Marqueza. Dopóki nie miał na rozkładzie Pacquiao to szans od Filipińczyka się domagał, a jak w końcu wygrał to rewanżu dać nie chce, mimo iż Mannemu należy się jak psu buda. Pacquiao wcale nie musiał wybierać Marqueza w dwóch ostatnich walkach, a gadanie Meksykanina że wygrał 4 razy, przy tak wyrównanych walkach to kpina. Widać zapomniał jak lądował na dupie. Widać że Dinamita zwyczajnie boi się że tym razem szczęście się odwróci, bo już ostatnio był na skraju porażki.
 Autor komentarza: rosomak
Data: 11-04-2013 14:47:53 
Tak sobie mysle, ze pewnie ciężka praca, troche szczęścia ale również spora dawka profesjonalnego koksu przyczyniło sie do ostatniej wygranej. Wiem, ze nie jestem odosobniony w takim stwierdzeniu. Jak to wytłumaczyć, ze facet u schyłku kariery wygląd najlepiej od początku swojej przygody z boksem. To na moje oko była duża różnica w muskaturze. Ja patrząc na niego na wazeniu byłem zaskoczony.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 14:55:48 
chyba wiekszosc uzytkownikow tutaj nie rozumie ze jest jakas roznica czy jest kontrowersyjny wynik ktory mogl isc w obie strony czy piekne ko demolujace oponenta

jak mozna pisac ze marquez obawia sie rewanzu z mannym?? co za glupota??? gosciu walczyl z pacmanem 4 (!!!!!!) razy a paru dowcipnisi pisze ze sie boi!!!?? buhahahahaha!! wtf??
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 11-04-2013 15:02:49 
rosomak - poprawa muskulatury u marqueza była procesem długotrwałym!!!
wystarczy spojrzeć na filmiki z jego wag - z Floydem potem Katsidisem, Fedczenko i na końcu z Mannym.
Podobnie zresztą przebiegał "rozrost" Mannego, zresztą paru bokserów wyglądało znacznie lepiej pod koniec kariery niż w szczycie np Trinnidad, Tizzo.
Wielu bokserów złapanych na koksie wyglądało fatalnie. np Toney Botha!!
Więc najlepszy wygląd w karierze nie świadczy o braniu koksu ani nie rzuca podejrzeń ! gdyż w takim tempie w jakim to zrobił ok 3lata - jest to bez trudu do zrobienia bez koksu.
I zarzut brania koksu wobec Marqueza bo lepiej wyglądał jest tak samo bezpodstawny jak zarzut wobec każdego innego boksera!(oprócz Donaire)
Co nie zmienia faktu że większość się i tak pewnie szprycuje.
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 11-04-2013 15:11:17 
Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 14:55:48
"chyba wiekszosc uzytkownikow tutaj nie rozumie ze jest jakas roznica czy jest kontrowersyjny wynik ktory mogl isc w obie strony czy piekne ko demolujace oponenta

jak mozna pisac ze marquez obawia sie rewanzu z mannym?? co za glupota??? gosciu walczyl z pacmanem 4 (!!!!!!) razy a paru dowcipnisi pisze ze sie boi!!!?? buhahahahaha!! wtf??"




No to wyjaśnij mi - czemu Marquez nie chce walczyć z bokserem wracającym po ciężkim nokaucie, którego forma jest wielka zagadką (właściwie może być tylko gorsza, bo na zdrowie Mannemu naprawdę nie wyszła) za największą wypłatę w karierze, u siebie w Meksyku bez strachu przed wałkiem ? Czyżby obawa przed blamażem przed tysiącami rodaków na Azteca ?

Prawda jest taka że Marquezowi wyszedł cios życia (nie mylić z lucky punchem) w trudnej sytuacji, a niektórym po tej walce całkowicie zaciemnił się odbiór poprzednich ich potyczek.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 11-04-2013 15:11:37 
No i ma prawo się bać, bo ma już 4 dychy na karku. Każdą kolejną walkę obóz Pacquiao brał, bo mieli nadzieję, że "no teraz to już jest taki stary, że go rozwalimy", ale się nie udało.

I naprawdę nie rozumiem tekstów, typu: " gdyż Pac nie zasłużył sobie na takie teksty", czy "Po tym co tutaj powiedział, straciłem szacunek do Marqueza". Ja się pytam na jakie teksty?

Co, zniesławił, znieważył go? Jak powinien się wypowiedzieć? Rozumiem jakoś do bólu poprawnie politycznie: "zaszczytem było dla mnie dostępować możliwości walki z wielkim mistrzem Pacquiao, ale nie jestem godzien po raz piąty wychodzić z nim do ringu, przepraszam za to, że go fuksem dziabnąłem tym prawym"
 Autor komentarza: Matys90
Data: 11-04-2013 15:17:31 
"czemu Marquez nie chce walczyć z bokserem wracającym po ciężkim nokaucie"

Bo dba o swoje tzw. "Résumé", co jest zupełnie zrozumiałe i godne pochwały dla takiego zawodnika, w takim wieku i z takimi osiągnięciami.
Zresztą sam to wytłumaczył:

"W czwartej wlace odnieśliśmy wielkie zwycięstwo i chciałbym, żeby wspomnienie tego zwycięstwa trwało we mnie i we wszystkich Meksykanach."

Marquez już efektowniej i wyraźniej z Pacquiao nie wygra. W ogóle chciałbym, żeby skończył w tym momencie karierę, bo całkiem prawdopodobne jest, że z Bradleyem sobie nie poradzi, chyba że ten zawalczy tak głupio jak ostatnio. Wtedy eksperci boxreca za parę lat będą stawiać Tima przed Mannym i JMM w zestawieniach najlepszych pięściarzy :D
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 15:35:49 
lukasz1991

wyjasnie ci: bo wbrew temu co czyta sie na stronach o boksie lub wbrew temu co pisze pewien pan zza wielkiej wody, dla niektorych bokserow kasa to nie wszystko.....marquez chce udowodnic swa wartosc rowniez z innymi bokserami, proste

po co ma walczyc z mannym oprocz kasy? juz w 3 walce marquez byl lepszy (jezeli wychodzimy z zalozenia ze w 1 walce byl remis a w drugiej pacman zasluzenie wygral) a teraz tylko potwierdzi to.

ja osobiscie popieram taki wybor (jezeli naprawde bedzie to bradley) pacman niech zawalczy z provodnikowem ;) - taka mala rzeznia
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 11-04-2013 15:40:16 
Matys90

Nie mialbym pretensji gdyby Marquez po ostatniej walce zakonczyl kariere. Jesli jednak zdecydowal sie ja kontynuowac a szansy Mannemu nie da to pozostanie wedlug mnie lekki niesmak. Wydaje mi sie ze wlasnie na 5 walce zyskalby najwiecej szacunku kibicow, bo nic wiecej zyskac nie moze. Sportowo nic udowadniac nie musi. Pamietajmy tez ze obecny jmm wcale nie jest tak mocny jak moglaby wskazywac ostatnia walka, ostatnio spisywal sie przecietnie nie liczac walk z pacquiao.
I wlasnie o slowa ktore przytoczyles mam najwieksze pretensje. 'teraz udalo mi sie wygrac, wiec ryzykowac nie mam zamiaru. Nie obchodzi mnie ze pacquiao dal mi szanse (a wbrew pozorom wcale nie musial), ja mu takiej nie dam'. Jakby pacquiao mial taki sam charakter, to skonczyloby sie na 2, wzglednie na 3 walkach.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 15:42:25 
lukasz1991

manny dal mu szanse bo polowa ludzi mowila ze wygral po walku, dlatego manny za kazdym nastepnym razem chcial mazac plame po poprzednim pojedynku, po ostatnim pojedynku nie ma chyba juz takich watpliwosci jak po pierwszych 3, czy nie tak?
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 11-04-2013 15:57:57 
LegiaPany

Niby wszyscy powtarzają że pieniądze szczęścia nie dają, ale jednak każdy chciałby się w życiu o tym przekonać na własnej skórze :)

Poza tym już przed IV walką Marquez obiecał rodzinie że to będzie jego ostatni raz w ringu, po czym zmienił zdanie. Czy na nowo obudziła się w nim w wieku 39 lat ambicja (a osiągnął bardzo dużo), czy jednak pieniądze też miały coś z tym wspólnego ? Myślę że wizja zarobienia dodatkowych pieniędzy swój wpływ też wywarła.

Co do tego że na Mannym 'wymuszono' kolejne walki z JMM. Po części się zgadzam, jednak wydaje mi się że kierowało nim coś więcej - ambicja, chęć udowodnienia że jest lepszy. Równie dobrze mógł dalej obijać Riosów, Alexandrów czy innych Brooków. Kasa by się zgadzała a Marqueza nikt by mu nie wypominał.
Ewentualna wygrana z Bradleyem (w którą wątpię, Marquezowi Pacman pasuje idealnie, ale z innymi przeciwnikami w ostatnich latach prezentował się przeciętnie lub nawet słabo), mimo iż wartościowa, dużo mu nie da. Już nie wspominam że milsza dla oka każdego kibica byłaby raczej kolejna wojna z Pacquiao niż nudny, fizyczny styl Bradleya.
Owszem, ostatnia walka skończyła się przez KO, ale i Marquez miał w niej spore kłopoty. Wyszedł mu jednak cios jaki nigdy wcześniej ani już nigdy się nie przytrafi. Wciąż jestem zdania że ze względu na ich poprzednie pojedynki oraz postawę, klasę i osiągnięcia Pacquiao szansa mu się należy. Niestety na V walkę się nie zanosi.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 11-04-2013 16:12:25 
"Nie obchodzi mnie ze pacquiao dal mi szanse (a wbrew pozorom wcale nie musial), ja mu takiej nie dam'. Jakby pacquiao mial taki sam charakter, to skonczyloby sie na 2, wzglednie na 3 walkach."

Jakby Pacquiao wygrał w którejś walce tak jak Marquez w czwartej, albo po prostu wyraźnie na punkty, to nie byłoby kolejnej walki rewanżowej.

"Równie dobrze mógł dalej obijać Riosów, Alexandrów czy innych Brooków. Kasa by się zgadzała a Marqueza nikt by mu nie wypominał."

Kasa by się nie zgadzała, a Marqueza mu zawsze wypominano.
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 11-04-2013 16:13:01 
Matys90

" Co, zniesławił, znieważył go? Jak powinien się wypowiedzieć? "


powinien powiedziec, ze zrobi mu dziecko ;)
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 17:32:15 
jednak wydaje mi się że kierowało nim coś więcej - ambicja, chęć udowodnienia że jest lepszy


no wlasnie - a to przez to ze potyczki od 1-3 byly wlasnie zbyt wyrownane (chociaz w mojej ocenie marquez wygral 3 walke 116-112 lub jak pewien uzytkownik raz napisal :D 119-117 hahahahaha ) ambicja nie pozwalala mu spac spokojnie, 4 walka juz z jednoznacznym wynikiem....dlatego tez taka postawa marqueza......jezeli wybierze bradleya to naprawde mysle ze mozna bbedzie wtedy powiedzec iz to czysto sportowe ambicje
 Autor komentarza: ScumbagCop
Data: 11-04-2013 17:47:12 
A huj z tym Marquezem.
Wygrał fartem i już nie da rewanżu Mannemu. Dla mnie to tchórzostwo.
Manny dał mu tyle szans, a jak ją wykorzystał to już ma go w dupie.
Tchórz i frajer.


tyle....
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 17:52:21 
scumbagcop

wez przestan pisac takie brednie......a 2+2 jest 5, nie?

tchorzostwo, wagral fartem.....ja pierdole
 Autor komentarza: ScumbagCop
Data: 11-04-2013 17:59:56 
LegiaPany

To ty przestań.
Czy Marquez rozbijał systematycznie Mannego??? Nie
Wyszedł mu cios i wygrał. Więc teraz możemy gdybać czy był to cios ,,fartowny,, czy przemyślana taktyka.

Sorry...
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 18:07:30 
aha a manny rozbijal marqueza np. w 3 potyczce? cos mi sie zdaje ze nie bardzo....
 Autor komentarza: ScumbagCop
Data: 11-04-2013 18:07:58 
Walka Marqueza z Bradleyem jest mi raczej obojętna.Wynik przyjmę bez emocji w jedną czy w drugą stronę.
Natomiast MP vs JMM 5 to byłoby coś.
Ta walka definitywnie w moim odczuciu pokazałaby kto tu rzadzi a kto jechał na farcie...

pozdrawiam
 Autor komentarza: ScumbagCop
Data: 11-04-2013 18:09:46 
LegiaPany

,,aha a manny rozbijal marqueza np. w 3 potyczce? cos mi sie zdaje ze nie bardzo...,,



Nie - moim zdaniem Marquez trzecią potyczkę wygrał na punkty.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 18:10:04 
wyszedl mu cios bo tak go skontrowal, wiec george foreman nie jest najstarszym mistrzem swiata HW i tchorzem bo nie dal rewanzu moorerowi (oraz walki tuckerowi) i byl obijany do 9 rundy?

jest jeszcze wiele podobnych przypadkow.....
 Autor komentarza: WielkiPies
Data: 11-04-2013 18:11:09 
Marqueza w ciągu ostatnich lat interesoawły tylko boje z ofensywnie walczącymi mańkutami ( jak Pacqiao )." Ten cios znam, zadaje go najczęściej po akcji: ... i potem schodzi w prawo". "Manny zadaje czeęsto taką kombinację i idzie do przodu." Manny to, Manny tamto. No i udało się. W końcu. Złapał Mannego. Raz. A teraz dostanie wpierdol od Bradleya, który jest o klasę od Mannego gorszy. Potem jeszcze raz,i raz jeszcz - od innych, podobnych Bradeyowi, lub od niego słabszych. Zamiast dać dobrą walkę z zawodnikiem, którego doskonale zna i na którego ma sposób, i - który gwarantuje sowitą wypłate. Cóż... Każdy podejmuje decyzje i ponosi ich konsekwencje. Marqez rozmieni się na drobne a Manny - być może- zostanie prezydentem Filipin. I tylko taka to między nimi różnica...
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 18:11:27 
scumbacop


aaaa no widzisz wiec kto mial wieksza potrzebe udowodnienia czegos? pacman po 3 walce czy marquez po 4 walce (w ktorej pacman notabene tez lezal ;) )?
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 18:13:58 
wielkipies

to kto bedzie gdzie prezydentem nie ma wiele znaczenia jezeli chodzi o poziom sportowy....jak wyzej pisalem dla mnie walka z bradleyem bedzie dowodem na to ze marquez chce sie sportowo pokazac a nie zarobic 10 mio za walke z mannym......ja szanuje cos takiego
 Autor komentarza: ScumbagCop
Data: 11-04-2013 18:14:40 
I jeszcze jedno

Uważam że Manny jet dużo lepszym pięściarzem od Marqueza.Ty wydaje mi sie że obstajesz jednak za Marquezem (każdy może mieć swoje zdanie i ja to szanuję)

Moja teoria ( i pewnie nie tylko moja)jest taka.Marquez wybitnie nie ,,leży,, Mannemy.
To tak jak Frazier nie ,,lezał,, Alemu.
Ali męczył się z Frazjerem a wygrał z Georgem Foremanem.
A wszyscy wiedzą co Foreman zrobił z Frazierem.
Styl robi walkę i tyle.....
 Autor komentarza: ScumbagCop
Data: 11-04-2013 18:18:10 
LegiaPany

Sorry ale Moorer jednak coś w tej walce przyjął do momentu KO. Na pewno wiecej niż Manny od Marqueza. Sama ich walka trwała dłużej niż MP vs JMM
więc nie trafione porównanie
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 18:18:25 
nie zaprzeczam....marquez razem z moralesem, gattim, duranem i frazierem to moi bokserscy idole, mozliwe ze jestem troche zaslepiony sympatia do marqueza (chociaz baaaardzo szanuje tez pacmana) ale wydaje mi sie ze przynajmniej po czesci mam racje
 Autor komentarza: ScumbagCop
Data: 11-04-2013 18:20:11 
LegiaPany

Szanuje Twoje zdanie

A co do racji to wiesz jak z nią jest jest jak dupa każdy ma swoją.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 18:20:14 
scumbagcop

moorer przyjal w tej walce na 100 % mniej niz marquez z 4 walce z mannym (obejrzyj jeszcze raz - do 9 rundy gdzie foreman trafia chyba pierwszy raz kombinacja lewy prawy "a little bit too high to knock him down" moorer robi co chce)
 Autor komentarza: WielkiPies
Data: 11-04-2013 18:21:05 
@Legia...
Masz rację.
( ale... czy ambicja/pycha kogoś pogrąży, czy chciwość - na jedno wychodzi). Pzdr.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 18:22:37 
.....i wyglada jakby dopiero co wchodzil do ringu (to ze atlas caly czas powtarza mu w narozniku zeby do kurwy nedzy nie stal porzed foremanem tylko oddalal sie od jego prawej - do momentu tej pierwszej udanej kombinacji foremana akurat nie ma znaczenia)
 Autor komentarza: ScumbagCop
Data: 11-04-2013 18:22:44 
LegiaPany

Obejrzę raz jeszcze bo szczerze mówiąc widziałem tą walkę bardzo dawno.
Może masz racje nie będę się upierał.
 Autor komentarza: ScumbagCop
Data: 11-04-2013 18:27:05 
LegiaPany Data: 11-04-2013 18:22:37


To może inaczej cie zapytam.

Czy nie chciałbyś obejrzeć ich 5 starcia???
Czy uważasz ze ten rozdział jest już zamknięty??

Bo patrząc na komentarze innych forumowiczów pod postami MP vs JMM to każdy chciałby zobaczyć ich 5 pojedynek oprócz ciebie chyba.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 18:35:57 
moze byc ale za 1-2 walki...niech manny odniesie najpierw jakies przekonujace zwyciestwo zeby sie odbudowac, rowniez psychicznie.....a marquez niech pokaze wielu osobom jak bardzo sie co do niego myla i wygra z bradleyem........

rios (lub alvarado), provodnikov to rowniez ciekawe opcje dla obydwu
 Autor komentarza: ScumbagCop
Data: 11-04-2013 18:40:42 
Nie zgadzam się.

Za dwie trzy będziesz miał Ty i wielu innych wymówkę że Marquez sie zestarzał w przypadku przegranej.Teraz jest na topie niech walczą teraz.

Teraz albo wcale. Później to niema sensu. A może Manny będzie już Prezydentem i będzie musiał zakończyć karierę.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 18:45:30 
jego strata....dlaczego marquez ma ogladac sie tylko za pacmanem? to jego kariera a nie mannyego.......

wymowki sa dla mlodszych mieszkancow naszej planety.....za te 1-2 walki (lub pare miesiecy) bede mial takie samo zdanie jak dzis i na pewno bede pamietal co kiedys pisalem na ten temat
 Autor komentarza: ScumbagCop
Data: 11-04-2013 18:51:52 
LegiaPany

,,dlaczego marquez ma ogladac sie tylko za pacmanem,,

Może dlatego ze zawsze dobrze zarabiał na tych walkach
Może dlatego że kibice tego oczekują
Może dlatego że jednak pomimo stoczenia 4 walk wciąż pozostają kontrowersje

I nie tylko za Pacmanem. Mówimy tu o jeszcze jednej walce.Ostatniej raczej
 Autor komentarza: rik
Data: 11-04-2013 18:58:41 
Normalnie nie chce mi sie wierzyć, że Dinamita wypowiedział takie słowa...kompletna wiocha by z niego wyszła, chyba zapomniał,że poziom to trzeba prezentować też poza ringiem. Płaczek i bufon, tak naprawdę takim zachowaniem przekreśla sukces który osiągnął ( w mojej opinii i tak naciągany). Walki były wyrównane i niech nie gwiazdorzy a to ,że osiągnął wielkie zwycięstwo to też ciut można się przyczepić, bardziej bym to nazwał "spektakularne"bo przy okazji po misce zebrał jak mało kiedy i walka przestawała być nawet wyrównana. Świetny z niego bokser, ale od pewnego czasu chyba traci kontakt z rzeczywistością. Największego pajaca zrobi z siebie jak weźmie jednak 5, bo o ile byłem tego zwolennikiem to zaczynam myśleć, że Pac powinien to olać i niech sobie Dinamita zarabia śmieszne $ z kimś innym....Żenada.
 Autor komentarza: ScumbagCop
Data: 11-04-2013 19:04:00 
rik

w sumie masz rację niech go Manny oleje - dziada jednego. Niech się udławi tym WIELKIM zwycięstwem.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 11-04-2013 21:39:28 
kurwa totalna zenada, wiecie?
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 12-04-2013 00:25:55 
Marquez:

"Walka z Bradleyem znaczy więcej, ponieważ jest on wspaniałym zawodnikiem i mistrzem. Zawsze chcesz walczyć z najlepszymi, więc Bradley jest logicznym wyjściem."

Czyli: Pacquiao nie jest wspaniałym zawodnikiem i mistrzem, nie walczy z najlepszymi.

Marquez:

"Nie obchodzi mnie piąta walka z Pacquiao, po tym co zdarzyło się w trzech pierwszych walkach. Kontrowersyjne decyzje pozbawiły mnie wygranych."

Czyli: Nie obchodzi mnie, czego chcą kibice. Mimo znakomitego zwycięstwa nad Pacquiao wciąż bolą mnie wcześniejsze porażki, dlatego nie dam mu rewanżu.

Marquez:

"Udowodniłem już, że Pacquiao nie jest najlepszym zawodnikiem bez podziału na kategorie wagowe, choć był za takiego uważany"

Czyli: Moim celem było jedynie zdyskredytowanie sportowca. To się udało, więc nie ma już żadnych innych powodów, żebym stawał z nim w ringu.

Zgłaszam kandydaturę Marqueza do chama roku.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.