PACQUIAO: MAKSIMUM TRZY WALKI

Redakcja, Manila Bulletin

2013-03-07

Prawdopodobnie we wrześniu na ring powróci Manny Pacquiao (54-5-2, 38 KO), który spróbuje odbudować swoją pozycję po grudniowej porażce przed czasem z Juanem Manuelem Marquezem (55-6-1, 40 KO). Odbudowywanie nie potrwa jednak długo. Filipińczyk przyznaje, że jest już bliski zakończenia sportowej kariery.

- Stoczę jeszcze jedną, może dwie walki. Trzy to maksimum – mówi „Pac Man”.

Najbardziej prawdopodobnym wrześniowym rywalem Pacquiao wydaje się być Marquez, choć sam Meksykanin stwierdził niedawno, że nie widzi sensu w piątym pojedynku z Filipińczykiem. Promotor Pacquiao, Bob Arum, jest jednak przekonany, że uda się osiągnąć porozumienie z „Dinamitą”, bo żadna inna walka nie przyniesie Meksykaninowi równie sowitego wynagrodzenia. Negocjacje w sprawie organizacji tego pojedynku rozpoczną się w maju, zaraz po wyborach powszechnych na Filipinach.