NADCHODZI RAHMAN JUNIOR

4 maja na wielkiej gali w MGM Grand w Las Vegas będziemy świadkami zawodowego debiutu Hasima Rahmana Juniora w "królewskiej" kategorii. Syn byłego mistrza świata, sensacyjnego pogromcy Lennoxa Lewisa, zacznie z wysokiego kalibru i już na starcie będzie mógł pokazać się na nietuzinkowej imprezie. Główną gwiazdą wieczoru sprzedawanego w systemie Pay-Per-View będzie sam Floyd Mayweather Junior (43-0, 26 KO).

Potomek "Rocka" urodził się 15 czerwca 1991 roku, dumny ojciec miał wówczas 19 lat. Mieszkający obecnie w Nevadzie Junior, notabene trenujący w gymie "Pięknisia", w odróżnieniu od ojca jest mańkutem. Mierzy 193 cm wzrostu, dobrze operuje przednią ręką i specjalizuje się w biciu z kontry. 

Kariera amatorska nie jest mu obca. W 2008 roku wywalczył srebrny medal w młodzieżowych mistrzostwach Stanów Zjednoczonych. Rok wcześniej wygrał juniorskie zawody z cyklu Golden Gloves. Wcześniej próbował swoich sił w koszykówce, która do dzisiaj zresztą jest jego pasją, ale szybko zmienił dyscyplinę sportu. Uwielbia relaksować się grając w golfa i słuchając godzinami muzyki.

- Przed Wami nowe pokolenie Rahmanów. Cel mojej zawodowej kariery jest jeden – zostać mistrzem świata! – komentował pewny siebie młokos.

W ubiegłym roku Rahman Junior brał udział w poważnym wypadku samochodowym. Kierowane przez niego auto zderzyło się z samochodem dostawczym. W wypadku zginął prowadzący Mistubishi Ricardo Martinez, bokser doznał niewielkiego uszczerbku na zdrowiu. Mocniej poobijani byli jego pasażerowie, którzy trafili do miejscowego szpitala.